European Duel League - III odsłona

Scena Quake'a 2, zresztą podobnie jak wszystkich innych wstrząsów, ma się całkiem nieźle. Nawet mimo kilku dotkliwych braków wśród graczy w tym roku, jak i samych klanów kończących działalność (między innymi najlepszy Polski team, sYnthesis), platforma Q2 nadal żyje i żyć będzie jeszcze co najmniej długo. Świadczą o tym różnorakie ligi prowadzone w ramach tej małej, ale jakże zwartej i bardzo specyficznej sceny. Między innymi nadal toczy się Polska Liga Duelowa, niedługo ruszy NADML, a w tej chwili trwaja także Nations Deathmatch League oraz Euroq2l. Czyli całkiem sporo, jak na grę, która nieco została przyćmiona najnowszym dzieckiem Ravensoft. Stara miłość nie rdzewieje, zwłaszcza jeśli nadchodzi kolejny ciekawy (i budzący ponownie do życia scenę Q2) event.

Kilka dni temu bowiem ruszyła trzecia edycja najważniejszej duelowej ligi Europy Quake'a 2 - European Duel League, w skrócie EDL. Tym razem w zmaganiach o miano najlepszego zawodnika starego kontynentu bierze udział 40 zawodników z całej Europy, w tym kilku Polaków, jednak o tym za chwilę. Dla przypomnienia dodam, iż zeszłoroczną edycję turnieju wygrał jednej z najlepszych graczy świata Q2, Damiah, pokonując w finale również świetnego reprezentanta naszego kraju - Assasina.

Głównym pomysłodawcą na otworzenie trzeciej odsłony EDL'a jest syanid (również jej uczestnik). W organizacji i sprawowaniu opieki nad ligą pomaga mu wiernie między innymi przedstawicielka płci pięknej - kicia, a także opiekunowie Lucas, mobzer, OhYeah, oraz LastHero.

Graczy podzielono na 8 grup, z których z każdej z nich do playoffów awansuje jedynie dwójka pierwszych zawodników z największą ilością punktów. Utworzą oni 16 graczy walczących w finałach. Zaś w samych playoffach nie będzie drabinki DE, zamiast tego wybrano system best out of 5. Wachlarz map do wyboru jest spory i ciekawy, zresztą jak zawsze (q2rdm2, q2rdm7, ptrip, q2dm1, q2dm3, q2duel1, q2duel5, ztn2dm2, ztn2dm3).

Grupy

Niestety, jak widać po grupach, do turnieju zapisało się dość mało Polaków, bo jedynie siedmiu. Drugą niefortunną dla nas informacją jest to, iż nie zobaczymy w zabawie ścisłej czołówki naszej sceny. Nie będzie ani Assasina... ani Scooby'ego, neveride'a, Lucas'a, KtosKcies, Ib0ginE'a, warriora, god! czy chociażby M0RPH-X'a.

Za to w turnieju bierze udział dwóch "wielkich" zawodników: Damiah (zwycięzca EDL#2), oraz purri (zwycięzca EDL#1), a prócz nich także inne europejskie "sławy": Dimmo, DM, Gerdt, slonken, mikkoh, padonkas czy chociażby dhope.

Zatem jak widzimy, walka będzie niebywale zażarta, a dla naszych reprezentantów - dość ciężka, jeśli mam być szczery. Naszą wielką nadzieją moim zdaniem jest Cs3^, który to w zeszłym EDL'u zaszedł bardzo daleko (odpadł dopiero na Provim w 1/2 finału), jednak liczymy również na pozostałych śmiałków.

Jeśli miałbym wytypować faworytów, to są nimi na pewno Purri (uważany z najlepszego gracza Q2 świata) oraz Damiah (#2 najlepszy gracz), a prócz nich sam organizator - syanid, a także gracz o nicku slonken. Niezależnie jak się potoczy scenariusz, trzymamy kciuki za naszych duelowców, życzymy dobrej zabawy i wysokich miejsc.

Zobaczcie także

European Duel League