ESL Major Series III CoD4 - uczestnicy
Wieloetapowe eliminacje do trzeciego sezonu ESL Major Series na platformie Call of Duty 4: Modern Warfare dobiegły ku końcowi. Po setkach rozegranych spotkań wreszcie poznaliśmy pełną listę uczestników zasadniczego etapu EMS III CoD4. W gronie dwudziestu dwóch zakwalifikowanych zespołów znalazło się także polskie tempus moriendi, które dzięki bardzo dobrej gry w pierwszej i drugiej fazie kwalifikacji zagwarantowało sobie slot w turnieju.
W związku z zapowiadaną premierą najnowszej odsłony cyklu Call of Duty zatytułowanego World at War, organizatorzy postanowili wnieść drobne korekty w strukturze aktualnej edycji Major Series. Zrezygnowano bowiem z etapu grupowego, który znacznie przedłużyłby całe zmagania, a jak sami możemy wywnioskować, administratorzy Electronic Sports League chcą jak najszybciej uporać się z trzecim sezonem EMS, aby móc rozpocząć przygotowania do kolejnego wydania projektu. Turniej zarówno rozpocznie się, jak i zakończy na fazie pucharowej, w której funkcjonować będzie drabinka wygranych oraz przegranych. Przypomnijmy, że w ESL Major Series II triumfatorem na platformie Call of Duty 4: Modern Warfare był zespół Team Speedlink (obecne KomaCrew). Pula nagród w tym sezonie EMS to 3 tysiące euro. Sumę tę przeznaczono wyłącznie dla drużyn zmagań CoD4. Poniżej znajdziecie listę wszystkich uczestników, terminarz rozgrywek i drabinkę turnieju.
Lista uczestników
- Team Dignitas
- Reason Gaming
- Veritas Gaming
- Four Kings
- KomaCrew.ViTiVi.TV
- Rewind
- BioXar.FortKnox
- Team Thermaltake
- eSuba.HAL3000
- SnoopY.InSports
- We were immortal
- Team Impact
- A.S. oN3
- A.S. Quadrifoglio e.Sports
- Button Bashers
- Epsilon eSports
- LowLandLions
- tempus moriendi
- crack clan
- Attractive
- overGame e-Sports
- Maniacii eSports
Terminarz ESL Major Series III CoD4
Drabinka przegranych:
Finał drabinki przegranych:
Wielki finał turnieju:
Drabinka turnieju
- Nasz udział w rozgrywkach EMS III stał pod wielkim znakiem zapytania. - mówi Piotr „reaktiv” Przyłubski, gracz tempus. - Z racji, że nie było żadnych polskich eliminacji, jak w przypadku EMS II, musieliśmy dostać się tam poprzez europejskie kwalifikacje. W owych eliminacjach znajdował się szereg najlepszych drużyn z Europy, dlatego też nie byliśmy pewni, czy nam się uda. Po dość długiej przeprawie, doszliśmy już prawie do końca drabinki play-off i meczu, który zagwarantowałby nam bezpośredni udział w EMS. Niestety „wygrany” mecz przegraliśmy i tym sposobem trafiliśmy do „kwalifikacji nr 2”, gdzie walkę o EMS stoczyliśmy z islandzkim MYGAME, które gładko pokonaliśmy 13:4, 13:4, dwukrotnie na Backlot. Teraz jesteśmy już w rozgrywkach, na których nam tak bardzo zależało. Mamy wielką nadzieję, że tym razem uda nam się dojść do miejsca, które będzie nas satysfakcjonować. Na pierwszy ogień pójdzie rumuński skład Maniacii eSports, z którym już nieraz graliśmy i wiemy, na co ich stać. Oby tylko wszystko poszło po naszej myśli.
Electronic Sports League
#1 | M4rko
2008-11-06 16:40:38
#2 | CrazyIvan
2008-11-06 16:42:53
#3 | kapiy
2008-11-06 19:31:02
#4 | platinium
2008-11-06 23:59:28
Najpierw L3, później eSuba, a na koniec Dignitas :D
Anyway gl !
#5 | abes
2008-11-07 14:02:35
#6 | qbarcaaaa
2008-11-07 15:12:41
#7 | reaktiv
2008-11-07 20:42:18
#8 | abes
2008-11-08 12:14:54