Fear Factory [ 0 : 0 ] Deathkings - Raport

4POC4LYPSE SQU4D [ 3 : 0 ] eXtremePlayers - Raport

taboo [ 3 : 1 ] rail shadows - Raport

The Number Of The Beast pauzuje...

W pierwszej grupie nie działo się zbyt dużo interesującego. Pierwszy mecz, w którym klan dk miał się zmierzyć z zespołem ff, w ogóle się nie odbył. Głównym powodem takiego stanu rzeczy był brak porozumienia między w/w teamami. Może być to przestrogą dla innych klanów, które nie rozegrają spotkania w wyznaczonym terminie. W kolejnej potyczce miały spotkać się ekipy z niższej półki, które ostatecznie nie zagrały ze sobą. Niedyspozycja graczy eXp spowodowała, że klan apoc zdobył łatwe punkty. No i ostatnie spotkanie, które otrzymało miano "meczu kolejki" , ponieważ był to jedyny rozegrany pojedynek w pierwszej grupie :D Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu graczy tbo, którzy wygrali w mapach 2:1.

Voodoo/v3 [ 3 : 1 ] xeno Fusion - Raport

clan Białystok [ 3 : 0 ] Clan Dominion - Raport

the Shadows [ 1 : 3 ] the raGe - Raport

electronic samurais pauzuje...

Druga grupa dała organizatorom znacznie więcej powodów do zadowolenia. Pierwsze spotkanie nie przyniosło niespodzianki. Były klan bfc (VooDoo) bez problemów pokonał team xF, który na swoim koncie ma jak na razie dwie porażki i jedno oddane w/o. Tym samym jest to pierwszy kandydat do odpadnięcia na etapie grupowym. W drugim meczu zagrał klan cD, który jakiś czas temu został reaktywowany. Widać wyraźnie że nie jest już to ten sam team, który bez żadnych problemów pokonywał niejedną drużynę w Polsce. Oddanie walkowera w pojedynku z zespołem cB może świadczyć o niezbyt dobrej organizacji w Dominion. No i "nadejszła wiekopomna chwila" :D Wielka niespodzianka, w której obrońcy tytułu polegli w walce z ekipą the raGe! Mowa tutaj oczywiście o zespole t5, którzy przegrali 2:1 ze znacznie niżej notowanym przeciwnikiem. W pierwszej i trzeciej mapie rG bez większych problemów wygrali na poszczególnych mapach. Natomiast na ospdm6 the Shadows przewagą jednego fraga pokonali swoich rywali. Jednak był to raczej łut szczęścia, który (jak się potem okazało) nie trwał zbyt długo. Brak podstawowych graczy w zupełności nie usprawiedliwia porażkę laureatów pierwszego miejsca w poprzedniej edycji.

sYnthesis [ 3 : 1 ] onyx - Raport

unnamed Killers [ 3 : 0 ] Assault Force - Raport

Dinhz [ 3 : 1 ] Logitech UVM - Raport

supreme Hustlaz pauzuje...

Trzecia grupa miała przynieść dużo emocji i ciekawych spotkań. I tak właśnie było. Tylko jeden mecz nie doszedł do skutku. W pierwszym klan sYnth wygrał z teamem onyx 2:0. Aktualnie gracze sYnthesis mają komplet punktów i nie muszą już martwić się o awans do następnej fazy ligi. W kolejnym pojedynku mieli zmierzyć się zawodnicy af i "srebrni medaliści" ostatniej edycji ligi OpenCup, zespół uK. Z powodu braku składu af zmuszeni byli do oddania walkowera. Ostatnie spotkanie, na które większość kibiców czekało - Dinhz vs. Logtech. Główni faworyci do zajęcia pierwszych dwóch miejsc nie zawiedli swoich fanów. Rozegrali bardzo ładny mecz, który obfitował w fajne akcje i kończył się na poszczególnych mapa bardzo małą różnicą fragów. Ostatecznie wygrała w stosunku 2 do 1 drużyna Dinhz.

Czarne Pantery [ 3 : 0 ] dioxide - Raport

Black Eagles [ 1 : 3 ] the h00ligans - Raport

Satans Proxies i W dupe hej pauzowali...

W grupie D nie mieliśmy większych niespodzianek. Jedyne rozczarowanie miało miejsce w meczu P! vs. dx, gdzie Pantery czekały na swoich rywali dobre 40min. Gracze dioxide nie mogli uzbierać czterech zawodników i spotkanie zakończyło się przyznaniem walkowera dla Czarnych Panter. W drugim pojedynku h00ligani podejmowali klan Black Eagles. Zespół h` pewnie wygrał na dwóch mapach i zdobył kolejne trzy punkty. Wiadomo, że w ostatniej grupie jest o jeden zespół za mało, więc dwa klany musiały pauzować...