ECT#6 - czwarta runda playoff za nami

Kolejna faza rozgrywek za nami. W czwartej kolejce playoff ligi Elite Community Tournament #6 byliśmy świadkami tylko dwóch spotkań w koszyku przegranych. Finał drabinki wygranych pomiędzy UVM Logitech i the h00ligans, który również powinien być rozegrany w tym tygodniu, został przełożony na przyszłą niedzielę. Nie ma się jednak czym martwić. Nie spowoduje to żadnego opóźnienia, gdyż w LB jesteśmy dopiero na 1/8 finału.

W pierwszym spotkaniu zmierzyły się ekipy Czarnych Panter i unnamed Killers. Zapowiadało się na bardzo ciekawy pojedynek. Wzmocnione inz4hem "kociaki" wydawały się być faworytem tego spotkania, ale w uk jest przecież mayhem, który w trzeciej rundzie praktycznie w pojedynkę pokonał drużynę 666. Tym razem reprezentant Polski zagrał troszkę słabiej, natomiast u rywali dobrą partię rozegrał jiNus i dzięki większemu wsparciu ze strony drużyny Czarne Pantery dość pewnie wygrały w stosunku 3 do 0.

unnamed Killers 0:3 Czarne Pantery
94:123 ospdm6
139:161 pro-q3dm6
175:226 q3dm7
W drugim rozegranym spotkaniu naprzeciw siebie stanęły klany clan Białystok i Fear Factory. Pierwsze minuty pierwszego starcia zapowiadało pogrom cebeków w dzisiejszym meczu. Prawie 100 fragowa przewaga wydawała się ogromna, ale gracze z Białegostoku zerwali się w końcowych minutach i znacznie zredukowali tą różnicę. Druga mapa była zacięta do samego końca, kilkukrotnie zmieniało się prowadzenie, dopiero ostatnie chwile zadecydowały o kilkufragowym zwycięstwie FF. Ostatnia batalia to już pewne, wysokie zwycięstwo "fabryki strachu" na zakończenie tego meczu.

clan Białystok 0:3 Fear Factory
178:207 q3dm7
123;132 cpm4
116:175 ospdm5
W przyszłym tygodniu czeka nas trzy bardzo ciekawe spotkania. Poznamy pierwszego finalistę szóstej edycji ligi Elite Community Tournament oraz dwóch półfnalistów w koszyku przegranych. Rywalizować będą następujące pary.

Zobaczcie także

Elite Community Tournament