ECT#6 - druga runda playoff za nami
Jak z przysłowiowego bicza strzelił minęła druga runda fazy playoff szóstej odsłony ligi Elite Community Tournament. Dopiero co informowałem Was o przebiegu wszystkich pojedynków pierwszej rundy, a już za nami kolejne osiem spotkań. W drabince wygranych poznaliśmy właśnie czterech półfinalistów. Znamy także nazwy czterech klanów, które jako pierwsze odpadły z fazy drabinkowej, zajmując ostatecznie miejsca 13-16.
Zakończona kolejna przyniosła nam bardzo dużo emocji. Aż dwa spotkania zakończyły się po długich i zaciętych pięciomapowych bataliach. Jedną z nich był, zapowiadany przeze mnie w tamtym tygodniu, hit kolejki, czyli spotkanie pomiędzy the Number of the Beast i Dinhz. Niestety nie obyło się także bez walkowerów. Szkoda przede wszystkim, że mecz z darmo oddali zwycięzcy grupy B - gracze clan Białystok. Krótkie podsumowanie wszystkich meczy drugiej rundy znajdziecie poniżej.
Wyniki
Dinh vs. 666
83:84 ospdm5
143:146 pro-q3dm6
116:83 q3dm14tmp
96:78 ospdm15rc3
113:96 ospdm5
MOTM: Dinh Sh1eldeR
Jeśli chodzi o emocje to bez wątpienia spotkanie kolejki, z drugiej strony mecz bardzo brzydki, pełny pauz oraz wyzwisk z obu stron. Faworytem, także w oczach rezerwowych 666, był klan Dinhz. W moim odczuciu było podobnie, ale stawiałem, że "bestie" nie oddadzą łatwo pola. I tak się też stało. Występujących początkowo w różowo-żółtych (a'la w dupe hej) ksywkach zawodników Dinhz zaskoczyła bardzo ofensywna gra 666. Wyniki cały czas oscylowały w granicach remisu. O końcowym rezultacie dwóch pierwszych map zadecydowały dopiero ostatnio sekundy - więcej zimnej krwi zachowały w niech "szóstki" i z wynikiem 2:0 dla nich zapowiadała się sensacja. Dinhz, za moja żartowną namową, zmienili kostiumy na tradycyjne biało-czarne. Ten zabieg wyraźnie im pomógł w kolejnych pojedynkach. Mimo że starcia były nadal bardzo zacięte, to gracze Dinhz kilka minut przed końcem odskakiwali na kilkaście frag i nie dawali rywalom odrobić wypracowanej przewagi.
raGe vs. UVM
63:121 cpm4
98:205 pro-q3dm6
99:166 ospdm5
MOTM: Logitech>uksz
Zawodnikom raGe nie udało się powtórzyć sukcesu z pierwszej kolejki gdzie pokonali faworyzowaną drużynę FF. UVM okazało się dla nich zbyt wymagającym rywalem i pojedynek zakończył się dla nich trzema wysokimi porażkami.
tbo vs. sYnth
130:82 ospdm5
151:94 cpm4
189:83 ospdm6
MOTM: sYnth/scar
Pojedynek czołowego polskiego klanu z drużyną ze średniej półki nie mógł zakończyć się w żaden inny sposób. Bardzo pewne zwycięstwo sYnth na każdej z rozegranych map.
cB vs. h
w/o
MOTM: brak
Rperezentanci sceny Q3 z Białegostoku nie zjawili sie niestety na mecz.
Drabinka Loosers Bracket
xF vs. w
128:189 q3dm7
81:143 ospdm5
104:140 ospdm6
MOTM: [w]Performer
Gracze xF, którzy dość szczęśliwie awansowali do fazy playoff (weszli za wycofane t5), powinni się cieszyć ze swojego obecnego wyniku. Faza playoff to było dla nich za dużo. Nie dali rady, po raz drugi przegrali wysoko i muszą się zadowolić jednym z ostatnich miejsc w finałowej szesnastce.
FF vs. be
167:118 q3dm7
127:118 ospdm5
155:109 cpm4
MOTM: ff/sick
Problemy z pingiem po stronie be, problemy ze składem po stronie FF. Zapowiadało się zacięte spotkanie i możliwość sensacji. Tak się jednak nie stało. Prowadzona przez sicka "fabryka strachu" uporała się z niżej notowanym rywalem i dzięki temu zwycięstwu przedłużyła swoje szanse na walkę o wysokie lokaty.
v3 vs. P!
133:130 pro-q3dm6
126:130 ospdm5
110:104 ospdm6
220:225 q3dm7
107:129 cpm4
MOTM: v3 iver
Drugie spotkanie kandydujące do miana meczu kolejki. Również pięć rozegranych i również minimalne różnice fragowe, nawet mniejsze niż w przypadku meczu Dinhz vs. 666. Wizja zakończenia udziału w rozgrywkach ECT już w pierwszych rundach wyraźnie zmobilizowała obie drużyny. Na każdej z map toczył się zacięty bój o każdy frag, a on wygranej na początkowych czterech mapach decydowały ostatnie sekundy. Kto byl tego dnia lepszy zadecydowała dopiero gra na mapie cpm4, którą Pantery wygrały kilkunastoma fragami.
rail vs. uK
w/o
MOTM: brak
Gracze rail niestety nie zebrali czterech zawodników w wyznaczonym terminie.
Zatem żegnamy się z drużynami, które przegrały w koszuku LB. Klany rail shadows, Black Eagles, VooDoo oraz xeno Fuson walczyły bardzo dzielnie, ale niestety musiały uznać wyższość rywali i zajęły ostatecznie miejsca od 13 do 16 w szóstej edycji rozgrywek ECT.
A przed nami kolejne emocje. W obecnym tygodniu czeka nas sześć bardzo ciekawych spotkań: dwa spotkania półfinałowe w koszyku WB oraz kolejna runda zmagań w koszyku LB. A zmierzą się następujące pary
- Dinhz vs. UVM Logitech
- the h00ligans vs. sYnth
Loosers Bracket
- w dupe hej vs. clan Białystok
- Fear Factory vs. taboo
- Czarne Pantery vs. the raGe
- unnamed Killers vs. the Number of the Beast
Zobaczcie także
Elite Community Tournament
#0 | sxl
2005-11-15 11:15:07
:))
#0 | freak
2005-11-15 15:14:25
#0 | Mav_
2005-11-15 15:40:38
#0 | freak
2005-11-15 15:45:37
#0 | freak
2005-11-15 15:48:15
Profil @ serious-gaming.comflip('0ec4aa68eb_1');
Maciek \'serious|av3k\' Krzykowski
Hi! My name’s Maciek Krzykowski. I was born in 1991, so now I’m 14. I live in Poland, and my beautiful hometown is Ostroda.
Besides gaming I do many things which are important to me. First of all, there is my school – I attend to polish secondary school and now I’m in 2nd class. Then I do sports, splitting my spare time for football and handball. So it’s not only esport in my life, You know :) And of course I like going outside and hanging out with my friends.
My gaming career started back in summer, 2003. I remember it like today, when my friend dragged me from my bed and dropped in the internet café, in front of a computer with Quake III: Arena installed. So we started to play, but at first I didn’t even though about winning some tournaments, achieving prizes, being the best… I couldn’t even imagine myself being better than my friends. But I quickly started gaining skills and that was the point when I realized that hard practice could make me better. And suddenly I started wishing to someday be someone in gaming.
So I started to practice with best players from Ostroda, quickly becoming one of the strongest too. After that I was also training with top quakers from all over Poland, getting stronger from month to month. Practice really makes perfect! When I had won some online and LAN competitions in Poland I started thinking up about appearing abroad so I began to play in European online tourneys which I quickly dominated :)
I’m still attending in those online competitions, but in my future I wish to achieve something more. Go abroad for a big LAN tournament, meet top players, see different gaming styles, get in touch with this all atmosphere and stuff. I just want to do more in gaming. I like challenges, competition, all kind of contests. Rivalry makes adrenaline and I like it. It’s just like in normal sports – all depends on how did You prepared and what can You perform with the opponent.. That’s why I love gaming so much :)
Awards
Quake III Duel (online)
- Polish Winter Cup #1st
- Europe.Quakres1 #1st
- Europe.Quakres2 #1st
- Europe.Quakres3 #1st
- Europe.Quakres4 #1st
- Europe.Quakres5 #1st
- Europe.Quakres6 #1st
- Europe.Quakres7 #1st
- Europe.Quakres invite1 #1st
- Europe.Quakres invite2 #1st
- PlanetQuake1 #1st
- F2F edycja 1 #1st
- F2F edycja 2 #1st
- Winter Cup 2004 #3th cpm
- ESL King Of the Hill 2005 #1st
Quake III Duel (offline)
- Ostróda #1st
- Ostróda #1st
- Ostróda #1st
- Lublin #1st
- Lublin2 #1st
- Gdańsk #1st
- Sandomierz #1st
- Ostróda #2nd
- Warszawa #5th
Quake III TDM (online)
- ClanBase Nations Cup VIII #2nd (Team Poland)
- ClanBase Open Cup 2v2 #1st (h00ligans)
- F2F 2v2 #2rd (h00ligans)
- Europe.Quakres1 2v2 #1st (h00ligans)
- Europe.Quakres2 2v2 #1st (h00ligans)
- Europe.Quakres3 2v2 #2rd (h00ligans)
Quake III TDM (offline)
- Łódź 4v4 #1st (h00ligans)
- Tarnów 4v4 1#st (h00ligans)
- Kraków 4v4 2#rd (h00ligans)
- Kraków 4v4 #2rd (h00ligans)
- cGc 4v4 #4th (h00ligans)
- Lan4fun 4v4 #5th (h00ligans)
#0 | L3si0
2005-11-15 16:26:20
#0 | forest
2005-11-15 21:49:36
#0 | move
2005-11-16 10:26:22
#0 | Mav_
2005-11-16 19:44:17