EA nadal walczy o przejęcie Take-Two
Pierwsze wzmianki o chrapce branżowego potentata Electronic Arts na przejęcie firmy wydawniczej Take-Two pojawiały się już bardzo dawno. Jako główny powód zainteresowania EA tą właśnie firmą wymieniana jest jedna zaledwie pozycja w jej portfolio. Zwie się ona GTA... i chyba wszystko jasne. Każda nowa gra z serii to kura znosząca zlote jajka, a takie właśnie produkty Electronic Arts lubi najbardziej. Ponad to Take-Two jest jednym z bardzo niewielu cokolwiek znaczących konkurentów EA na rynku gier sportowych, który po potencjalnej fuzji zostałby całkowicie zdominowany przez jednego wydawcę.
Oficjalną ofertę, opiewającą na kwotę dwóch miliardów dolarów, zarząd T2 otrzymał w lutym tego roku, jednak zdecydowanie odrzucił ją, być może czekając na korzystniejszą propozycję. Ponadto przełożono spotkanie udziałowców T2 na 18 kwietnia, podczas gdy oferta Elektroników wygasa dzień wcześniej. Co więcej, zarząd firmy zmienił zasady pierwokupu jej akcji - członkowie zarządu mogą je teraz nabywać po dużo korzystniejszej cenie. W odpowiedzi Electronic Arts wydłużyło czas trwania swojej oferty właśnie do 18 kwietnia, zaprotestowało także przeciwko wspomnianym zmianom zasad pierwokupu akcji. Teraz pozostaje nam czekać na kolejne ruchy obu firm - z pewnością minie jeszcze sporo czasu zanim EA zrezygnuje z raz wyznaczonego sobie celu.
gry-online.pl
#1 | d00mer
2008-04-02 14:32:31
#2 | m1ru
2008-04-02 14:32:40
#4 | sabre
2008-04-02 14:34:48
#5 | spec_u
2008-04-02 14:37:46
n1 !
#8 | rml
2008-04-02 14:39:31
#9 | sabre
2008-04-02 14:41:55
#10 | rml
2008-04-02 14:43:07
#11 | PGSHermes
2008-04-02 15:29:51
#12 | jarasu
2008-04-02 17:54:50