D3 i Multiplayer
Jak zwykle cisza w świecie D3, aż do dziś - na Gamespot znajdziecie wywiad z Timem Willitsem na temat tej jednej z najbardziej oczekiwanej gry fpp. Tim opowiada o produkcji tego sequela, o efektach, klimacie gry, etc. Zapewnia również, że gra będzie w tym roku - nie mówi kiedy - więc możemy zakładać, że napewno w świeta już będzie. Na E3 ma być trailer zapowiadający D3, ale nie wiadomo czy będzie on ogólnie dostęny (Tim mówi, że nie będzie - ale może ktoś wyniesie :). Dla fanów D3 lektura wywiadu jest obowiązkowa
Na zachęte przytaczam za PCLab kawałek przetłumaczonego wywiadu na temat multiplayera.
Fragment
Gamespot: Wiemy, że w Doom III najważniejszą rolę odgrywać będzie tryb single player, jak więc wyglądają obecnie plany trybu multiplayer?
Tim Willits: Nasze cele nie zmieniły się. Całe siły skupiamy na dopracowaniu trybu dla jednego gracza. Jednakże dodamy grze składniki gry wieloosobowej, które porównać będzie można do znanych dobrze trybów „deathmatch” czy „last man standing”. Nie ma przecież nic bardziej wciągającego jak walka z przeciwnikiem sterowanym przez człowieka (w grze FPP oczywiście). Doświadczenia w grze wieloosobowej w Doom III będą inne od tych, do jakich przywykliśmy na przykład w Quake’u III Arena. Tryb multiplayer w Doom III jest dużo bardziej intensywny. Światła i cienie odgrywają tutaj wiele większą rolę. W żadnej innej grze nie musiałeś się przecież martwić o swój cień, o to czy nie zdradza on twojej pozycji. Żadna nie oferowała możliwości skrycia się w ciemnościach po zniszczeniu świecącej nad tobą lampy. Te dodatki sprawią, że poziom realizmu gry zwiększy się, zacznie ona wciągać, zmieni się pojęcie o tym jak gra powinna wyglądać i jak można się czuć grając w nią.