Creative eSports bez dywizji CoD4

Multiklan Creative eSports postradała sekcję gry CoD4: MW. Rozwiązanie współpracy pomiędzy jednym z uczestników Razer CoD Challenge a organizacją spowodowane zostało problemami wewnętrznymi. Coraz mniejsza aktywność poszczególnych graczy nie pozwoliła na satysfakcjonującą pozostałych zawodników grę, dlatego też najlepszym posunięciem w oczach byłych już graczy Crv eSports było ogłoszenie upadku formacji.

„Do rozpadu naszej dywizji przyczyniły się dwa czynniki, mianowicie brak czasu na grę ze strony większości graczy, a także problem ze znalezieniem stałej piątki, dlatego też postanowiliśmy podziękować organizacji Creative eSportsi i zacząć coś od początku. Po krótkich rozmowach udało mi się nakłonić ACE i h3lioSa, z którymi grałem w BSTR, a także fantza z Crv, który zgodził się z nami grać. Obecnie szukamy dobrego gamingu i piątego gracza, aby móc pojechać na Game Festival, a także próbować zawojować w Europie.” - orzekł NazGhuL, jeden z byłych graczy Creative eSports. Jak możemy wyczytać z powyższego oświadczenie NazGhuLa, wspomniana czwórka zawodników podjęła decyzję o wspólnej grze pod tymczasową banderą L4MG, co w rozwinięciu oznacza Looking 4 Multigaming. Plany przyszłościowe pozostałej trójki reprezentująca dotąd barwy Creative eSports, a mianowicie funia, pinka oraz rdbL nie są nam do końca znane.

Skład L4MG

Jedynie poznaliśmy nieco szczegółów o powodach, które uniemożliwiały grę jednemu z nich z wyżej sprezentowaną czwórką. Okazało się, że rdbL nie był w stanie kontynuować dalszej gry, ponieważ jego łącze dawało się we znaki już nieraz, co znacznie utrudniało konsekwentną grę. Funiu postanowił więcej uwagi poświęcić życiu prywatnemu, zaś pink miał na pieńku z pozostałymi zawodnikami, a w szczególności z ACE. Na koniec życzmy powodzenia wszystkim wymienionym graczom.

Źródła własne