CPL z nożem na gardle
Jedna z największych organizacji na świecie zajmujących się tworzeniem wielkich i prestiżowych imprez lanowych dla graczy - The Cyberathlete Professional League, ma ogromne kłopoty. Problemy Angela Munoza tkwią w niewywiązaniu się z umów zawartych ze sponsorami. Jak się okazuje, ze współpracy z CPL zrezygnowały takie ogromne korporacje jak AMD, ATi, BenQ, Platronics, Razer czy też Pizza Hut. Podczas grudniowych finałów CPL Winter 2006, głównym patronatem medialnym miała być firma DirectTV, której zadaniem było relacjonowanie całej imprezy oraz wyświetlanie reklam powyżej wymienionych firm.
Niestety narodził się konflikt między CPL a firmą DirectTV i ostatecznie ci drudzy nie pojawili się podczas turnieju w Dallas. Co za tym idzie? Oczywiście brak relacji medialnej oraz reklam, na które tak bardzo liczyli sponsorzy. To z pewnością rozzłościło tak znaczące korporacje, które postanowiły wypowiedzieć umowę Munozowi. Najwyraźniej zapowiada się na to, że 2007 rok może być nieco uboższy w turnieje lanowe. Oczywiście brak pieniędzy lub też mniejszy budżet spowoduje, że ucierpimy na tym my - gracze. Miejmy tylko nadzieję, że organizacja Cyberathlete Professional League poradzi sobie z kłopotem i nie zawiesi swojej działalności.
ESReality
#0 | Od!n
2007-01-08 23:29:22
#0 | kaboom
2007-01-08 23:40:47
#0 | spec_u
2007-01-08 23:56:08
Coś im chyba ten CPL WT nie wyjdzie, bo nawet jeśli 1 Razer nie zrezygnował to i tak sam nie sypnie dużą kasą a mała kasa - małe zainteresowanie ;asdf
Btw cienko to widze przecież Intel i Nvidia też już ze sponsorwania CPL\'a zrezygnowali...
#0 | e2>ol
2007-01-09 01:26:02