Amphitamina Q3 - minirelacja
O zamyśle zorganizowania turnieju na q3amphi pisałem w tym newsie, pomysł spotkał się ze sporym zainteresowaniem i tak od słów przechodzimy do czynów. Amphitamina Q3: amphi unleashed! startuje już o godzinie 15:00 (zapisy) i mam nadzieję, że nie zabraknie arcyciekawych pojedynków na tej stukilowej mapce, która dostarcza kapitalnej rozrywki dla wszystkich graczy q3.
Zapowiedź
- Mod: CPMa 1.31
- Mapa: q3amphi (pobierz)
- Serwer: eSports.pl TDM CPMa (213.218.117.235:40050)
- Timelimit: 3 (dogrywka w trybie sudden death)
- Liczba uczestników: max. 32
- System rozgrywek: pierwsza faza - grupowa (8 grup po 4 graczy, dwóch najlepszych z każdej awansuje), druga część to drabinka podwójnej eliminacji. Mecze w grupach gra się do jednej wygranej, w drabince do dwóch wygranych, a finał będzie rozegrany do trzech wygranych mapek.
Zapisy zaczynają się już od godziny 15:00 na kanale #amphi (quakenet). Właściwy turniej rozpocznie się po zakończeniu zapisów (tu jest możliwa pewna rotacja z umieszczoną oryginalnie godziną 18:00, bo może cała zabawa rozpocznie się nieco wcześniej), liczę na to, że wszystkie miejsca zostaną zajęte i wszyscy będą się dobrze bawić. News będzie aktualizowany w trakcie trwania turnieju, więc odswieżajcie go czasem :) Do piętnastej!
W turnieju ostatecznie wzięło udział 28 graczy, co dało siedem grup eliminacyjnych. Ostatnia grupa została utworzona już po rozpoczęciu rozgrywek, ale to w niczym nie zakłóciło rywalizacji. Do playoff oprócz duetu zwycięzców awansowały również dwie osoby z najlepszym bilansem fragów (net) spośród tych, które zajęły trzecie pozycje. Oto, jak przedstawiały się wyniki rywalizacji grupowych:
Faza grupowa
- pod1
- er0n
- shu
- tob1
Zdecydowany faworyt, czyli pod1, nie zawiódł pewnie wygrywając swoje mecze. Za to o nieszczęściu może mówić tob1, który pojedynki z er0nem i shu przegrał różnicą zaledwie jednego fraga, mając w obu z nich naprawdę sporo szans na ostateczne roztrzygnięcie na swoją korzyść. Tak się jednak nie stało, zawiodły nerwy i do dalszej rundy obok pod1ego awansował er0n.
Grupa B
- b4rt
- N!TA
- auror
- lud3k
Gdyby brać pod uwagę stopień miazgi czynionej w grupach i ogólny styl wygrywania, to b4rt po pierwszej rundzie byłby jednym z faworytów. Drugie miejsce zajął N!TA, który grał dość przeciętnie, ale na tyle dobrze by wyprzedzić aurora i ludka.
Grupa C
- sivek
- fafior
- bomba
- younior
Dość wyrównana grupa, z której aż trzech graczy awansowało do dalszych gier. Od reszty nieco odstawał "emerytowany" były reprezentant Polski - younior, który najwidoczniej za cel postawił sobie tylko i wyłącznie dobrą zabawę. No bo tak naprawdę w całym turnieju chodziło właśnie o zabawę :)
Grupa D
- pl1
- kodds
- brouken
- fraggy
Jedna ze słabszych grup. Poza zasięgiem okazał się być pl1, jedyni Europejczycy w Amphitaminie nie byli w stanie dotrzymać mu kroku. Nie udało to się także fraggy'emu, ale tym razem mecze z jego udziałem nie były tak efektowne, jak ten z pod1m zamieszczony na ch-tv.
Grupa E
- zik
- dziku
- fragman
- v4ndal
Zdecydowanie najmocniejsze zestawienie pierwszej fazy. Najlepsza trójka wygrywała ze sobą "na krzyż" (zik 15:12 fragman, zik 11:12 dziku, dziku 13:14 fragman), wobec czego o awansie decydował bilans fragów. Tu najgorzej wypadł fragman, który uzyskał jednak awans jako "szczęśliwy przegrany". Natomiast tylko tłem był czwarty do brydża v4ndal.
Grupa F
- nep
- zoom
- lecho
- soohy
Dość mocna czwórka, którą niespodziewanie wygrał nep, niespodziewanie pokonując zooma. Za to zielony robot z codroxu, czyli ja (lecho) zawiódł oczekiwania fanów wygrywając tylko jeden mecz i odpadając z turnieju minimalnie gorszym bilansem fragów od drugiego w tabeli "szczęśliwych przegranych" fragmana.
Grupa G
- goblin
- buxter
- kilagor
- freeky
Ta grupa została dokoptowana do turnieju jako ostatnia i była chyba najsłabsza. Awans uzyskali z niej goblin (co nie było zaskoczeniem) i dość niespodziewanie mało znany buxter.
Najbardziej zacięta walka toczyła się w grupie E, gdzie grali mocni faworyci: dziku, fragman i zik, który ostatecznie grupę wygrał. Za to frg awansował dosłownie rzutem na taśmę, minimalnie wyprzedzając moją skromną osobę w pomocniczej tabeli klasyfikujących graczy z trzecich miejsc. Do fazy drabinkowej przeszło zatem 16 najlepszych graczy, którzy toczyli dalej rozgrywki do trzech wygranych. Od połowy etapu grupowego mecze toczyły się na trzech serwerach: oprócz eSports.pl także na acerbusie i kubusiu. Poniżej przedstawiam przebieg rywalizacji w drabinkach (niestety, ponownie bez konkretnych wyników).
Faza drabinkowa
pod1 > buxter
b4rt zoom
sivek
zik > kodds
dziku > fafior
pl1 > fragman
nep > N!TA
goblin > er0n
Bez niespodzianek, wygrywali faworyci. Strasznie niecierpliwił się pod1, który chciał grać mecz za meczem nie zważając na kolejność rozgrywania drabinki :) Z drabinką wygranych pożegnał się jedyny reprezentant reszty Europy (do turnieju zgłosiło się ich dwóch), kodds, który odpadł z bardzo ładnie grającym zikiem.
II runda WB
pod1 zoom
sivek zik
dziku > pl1
nep > goblin
Trochę niespodziewanie z walki o zwycięstwo w drabince wygranych odpadł uznawany przez wielu za faworyta pod1. Najwyraźniej pogoń za terminami nie wyszła mu na dobre, w odróżnieniu od zooma, który nie grał może tak efektownie, jak zdarzało się to jego przeciwnikowi, ale za to bardziej skutecznie. Poza tym bez niespodzianek - zik, dziku i nep pewnie pokonali swych rywali.
Półfinał WB
zoom > zik
dziku > nep
W pojedynku graczy, którzy w trakcie rozgrywek wyrośli na faworytów zwycięzył Michał z Gliwic, odsyłając Macieja z Augustowa do drabinki przegranych. Tym samym zoom stał się pewnym kandydatem do podium, jego finałowym rywalem w WB został dziku, wygrywając mecz z kolegą z eu - nepem - dla którego i tak był to dobry wynik, bo w zasadzie mało kto stawiał na niego przed rozpoczęciem miniturnieju.
Finał WB
zoom dziku
Obserwując niezłą i równą grę zooma, nietrudno było wskazać faworyta. Mimo to gracz, który nie tak dawno rozsiewał plotki o swej rezygnacji z gry w Quake'a, uległ swojemu rywalowi z eu i musiał szukać szczęścia w drabince przegranych.
I runda LB
buxter > b4rt
bomba > kodds
fafior fragman
N!TA er0n
Z rozgrywkami pożegnało się dwóch graczy, po których na pewno spodziewaliśmy się więcej - b4rt i N!TA. Zwłaszcza eliminacja gracza lc przez mało znanego buxtera była sporą niespodzianką. Za to N!TA ogólnie rzecz biorąc grał przeciętnie i w tym przypadku er0n dobrze wykorzystał słabszą formę rywala. Od drugiej rundy drabinki przegranych w turnieju grali już tylko Polacy - kodds został wyeliminowany przez najlepszego z graczy, którzy w fazie grupowej zajęli trzecie miejsca, czyli bombę.
II runda LB
buxter goblin
bomba pl1
fragman > sivek
er0n pod1
Prawdziwy pogrom graczy awansujących z pierwszej rundy LB przez tych, którzy odpadli z drabinki wygranych - jedynie fragman zdołał przebić się przez swojego przeciwnika. Odpadlo - buxter, bomba i er0n.
III runda LB
goblin pl1
fragman > pod1
Na tym etapie z turniejem pożegnał się faworyzowany pod1, ale do jego meczu z fragmanem nawet nie doszło. Gracz eu i s? po prostu zrezygnował z dalszej rywalizacji, tłumacząc się brakiem czasu. Szkoda. Oprócz niego z turnieju odpadł goblin, przegrywając z klanowym kolegą playerem1.
Półfinał LB
pl1 zik
fragman nep
Poznaliśmy skład małego finału drabinki przegranych. Tak jak się tego spodziewałem, zik bez szczególnego trudu wygrał z pl1, a wyraźnie dobrze dysponowany tego dnia nep awansował do finału LB bez walki - jego rywal, podobnie jak w poprzedniej rundzie pod1, zrezygnował z dalszej gry.
Mały finał LB
zik > nep
Dioxide w osobie zika wzięło odwet za finał CNL4 - nep okazał się za słabym rywalem na Macieja i ostatecznie uplasował się na czwartym miejscu w całych rozgrywkach. Zik natomiast miał zmierzyć się z dzikiem w meczu decydującym o tym, kto stawi czoła zoomerowi w ścisłym finale.
Finał LB
zoom > zik
Po meczu zik szukał usprawiedliwienia w słabszych respawnach. Przegrał nieznacznie, więc takie a nie inne miejsca pojawiania się rywala mogły mieć znaczenie jeśli chodzi o wynik meczu, ale cóż - takie jest amphi. Zik skończył turniej na trzeciej pozycji, a zoom po raz drugi tego wieczora przystąpić do pojedynku z dzikiem.
Finał turnieju
zoom > dziku
W ciekawym, ale może nie tak efektownym jak byśmy tego chcieli finale, lepszy okazał się "gliwicki hultaj", wygrywając tym samym cały turniej. GG![hide]
Klasyfikacja końcowa
- zoom
- dziku
- zik
------------------------ - nep
- fragman / pl1
- goblin / pod1
Koniec końców, najlepszy okazał się zoom, w trakcie całego turnieju przegrywając tylko jeden mecz - jeszcze w fazie grupowej przeciwko nepowi. Zabawa była przednia, nawet mimo problemów z dynamiką rozgrywania spotkań. Ukłon należy się gaziemu, który przez sporą część turnieju pilnował wszystkiego praktycznie sam i poradził sobie świetnie. Generalnie rzecz biorąc, na pewno nikt nie żałuje tych kilku godzinek spędzonych na rozkosznym, freestylowym fragowaniu. Wszystkim uczestnikom dziękuję za przybycie i uczciwą rywalizację i zapraszam do kolejnej edycji Amphitaminy, która być może odbędzie się już wkrótce... :)
Poprzednie na ten temat:
- Amphitamina Q3 - amphi unleashed!
eSports.pl
#0 | MsT
2005-02-13 13:06:08
o 15:00 mam lagi z dupy
#0 | zoom
2005-02-13 13:20:33
#0 | mm*adee
2005-02-13 13:24:00
#0 | piwoszeq
2005-02-13 14:06:07
#0 | nita
2005-02-13 14:45:10
#0 | raul
2005-02-13 17:28:17
#0 | Pajda
2005-02-13 19:02:13
#0 | nep
2005-02-14 01:53:44
#0 | igor
2005-02-14 02:07:26
#0 | dzuki_
2005-02-14 06:30:46
#0 | zoom
2005-02-14 07:11:35
Igor kwestia szczescia
#0 | freak
2005-02-14 10:10:04
p.s. \"freeky\" ?:P
#0 | mm*adee
2005-02-14 10:23:51
#0 | dzuki_
2005-02-14 10:31:08
#0 | lecho
2005-02-14 12:18:14
#0 | acci
2005-02-14 14:33:59
#0 | vand4l
2005-02-15 13:20:20