Zaginiona Świątynia, czyli mapa świetnie znana graczom strategii Blizzarda zostanie wprowadzona także do rywalizacji w StarCrafcie 2. Po jej debiucie w StarCrafcie, który zdecydowanie był udany, bo mapa jest w użytku do dziś, wprowadzono ją także do WarCrafta Trzeciego, w którym sukces nie zmalał. Wiemy już, że patent nie przepadnie. Na łamach strony GosuGamers pojawiła się analiza planszy.

Twórcy StarCrafta 2, firma Blizzard jak widać lubi ciągłość i nie zamierza rezygnować z niektórych swoich pomysłów. Podobnie jak po StarCrafcie, Zaginiona Świątynia (angielski odpowiednik – Lost Temple) pojawiła się w WarCrafcie Trzecim, tak teraz zostanie wprowadzona do StarCrafta 2. Nie ma w tym nic niezwykłego, bo mapa jest grywana na obu platformach do dziś. Różnić się będzie oczywiście kwestią graficzną, a układ przystosowany będzie do nowej strategii. Plansza ta zawsze charakteryzowała się miejscami pod ekspansje blisko bazy początkowej, które dało się dość łatwo bronić. Nic dziwnego, że zarzucono jej faworyzacje ras, grających szybkie drugie wydobycie.

Zaginiona Świątynia - StarCraft

Zaginiona Świątynia - WarCraft 3

Zaginiona Świątynia StarCraft 2 / fot. GosuGamers.

Legenda:

• 1-4 - pozycje startowe,
• 5-8 - naturalne ekspansje,
• 9-10 - dwie ekspansje z żółtymi minerałami,
• 11-12 - ekspansje na wyspach,
• 13-16 - blokady
• 17-18 - wieże obserwacyjne