Władca Zergów i Uczeń iloveoov'a w finale OSL

Dostosuj

Jutro o 11:00 będziemy świadkami kolejnego wielkiego finału, drugiej obok MSL, prestiżowej koreańskiej ligi jaką jest OSL. W decydującym o zwycięstwie starciu bo5 zobaczymy JaeDonga - niepokonanego Zerga z drużyny Hwaseung OZ oraz Fantasy - wyjątkowo pojętnego ucznia iloveoov'a reprezentującego barwy SKTelecom T1. Zapraszamy na finałową relację od eSports.pl.

 

Biorąc pod uwagę statystki i obecną formę, zdecydowanym faworytem tej rozgrywki jest JD. Fantasy jednak nie powinien mieć kompleksów, bowiem w drodze do finału rozprawił się m.in. ze zwycięzcą MSL – Luxurym, i „dwójką” kwietniowego rankingu KeSPA, Bisu. Warto wspomnieć, że w poprzednim sezonie OSL Fantasy również grał w finale, gdzie uległ Storkowi 2:3. Może to być jednak za mało w starciu z zabójczym instynktem JaeDonga, który w ostatnich tygodniach demolował każdego napotkanego rywala.

 

Drabinka OSL

  • none
    • Terran Fantasy
      • Protoss Bisu
        • Protoss Bisu
        • Protoss BeSt
        • 13.03.09 2:0
      • Terran Fantasy
        • Terran Fantasy
        • Zerg Luxury
        • 13.03.09 2:1
      • 20.03.09 0:3
    • Zerg JaeDong
      • Zerg by.hero
        • Terran Hwasin
        • Zerg by.hero
        • 13.03.09 1:2
      • Zerg JaeDong
        • Protoss Stork
        • Zerg JaeDong
        • 13.03.09 1:2
      • 27.03.09 0:3
    • 00.00.00 0:0

Przedmeczowa analiza


O szansach zawodników można powiedzieć dużo więcej, analizując mapy na  których przyjdzie im grać. Pojedynek w systemie bo5, zawodnicy rozpoczną od starcia na Meduzie. Na tej bardzo popularnej mapie statystyczną przewagę mają Zergowie (55%). Nie jest to może wyjątkowa imba (imbalanced – źle wyważona mapa), ale na tym poziomie ma to kolosalne znaczenie. Fantasy grał na niej ostatnio z Luxurym w ćwierćfinale OSL i mecz ten przegrał. JD z kolei ma na niej bilans 8:2. Jeśli JD wybierze na inaugurację swój popisowy mutalisk build, wygra szybko.
 
Return of the King to już zupełnie inna para kaloszy. Tam bowiem Fantasy wyrobił sobie w ostatnich pięciu meczach statystyki 5:0, grając przeważnie mech build. Jeśli i tym razem postawi na taką rozbudowę, JD może mieć problem. Oczywiście znany ze swojego agresywnego stylu gry Lee, na pewno nie będzie się ograniczał do obrony. Jeśli zbyt zawierzy swojemu muta mikro, może łatwo przegrać z valkyriami, które na pewno Fantasy szybko zbuduje, z kolei lurki mogą być mało skuteczne ze względu na vultury, które zapewne zdominują mapę w pierwszych minutach.
 
Starcie na Sin Chupung-Ryeong, może być dla obydwu graczy przełomowe. Załóżmy, że JD wygra dwie pierwsze mapy. Wtedy Fantasy może mieć duży problem, aby podejść do tej mapy z odpowiednim skupieniem. Mimo że statystycznie Terran ma tu przewagę (18:11), trzeba umieć tę przewagę odpowiednio wykorzystać. Jeśli JD będzie prowadził już 2:0, na pewno pozwoli sobie na ryzykowny build, który może zakończyć grę bardzo szybko. Jeśli do tej pory będzie remis, JaeDong wybierze zapewne overpoola, z którego potrafi bardzo dużo wycisnąć. Scenariusz, w którym JD będzie przegrywał do tej pory 0:2 jest raczej niemożliwy.
 
Jeśli dojdzie więc do czwartego pojedynku, mapą będzie Tears of the Moon. Stosunkowo „młoda” w koreańskich rozgrywkach. Warto nadmienić, że podobnie jak RotK, występuje tylko w Starligach organizowanych przez OSL. Bilans meczy ZvT to 5:5. Obaj gracze do tej pory na niej nie przegrali. JD wygrał cztery, a Fantasy dwa mecze. Tutaj wygrać może tylko doświadczenie lub cheese – jeśli to pierwsze, JD przesądzi o swoim tytule mistrzowskim już na tej mapie, jeśli to drugie, będziemy świadkami remisu. Kończącą bo5 mapą będzie Meduza. Lepszy powinien okazać się JaeDong. Chociażby dlatego, że jeszcze nigdy nie przegrał on swojego bo5 na piątej mapie. W decydujących chwilach jest najbardziej wytrzymałym progamerem i zapewne udowodnił by to po raz kolejny.

 

 

Przyjrzyjmy się jeszcze sylwetkom graczy. Na początek „Legend Killer”, czyli JaeDong. Ciężko zrozumieć, jak to możliwe, że w tak zastraszająco szybkim tempie 19-letni chłopak wspiął się na sam szczyt koreańskich Gosu, zdobywając nawet zaszczytny tytuł Bonjwa. W trzy lata zdobył 2 tytuły mistrzowskie, 2 razy był drugi. Jest już najlepszy w historii jeśli chodzi o rozgrywki Proligi. Ma na koncie 97 zwycięstw w ligach drużynowych. Dla porównania, drugi w zestawieniu Stork ma „tylko” 83 wygrane. Ostatnio dał się poznać z ludzkiej strony, a to przy okazji wywiadu jakiego udzielił koreańskiej Arirang TV (znajdziecie go tutaj). JaeDong ma wszelkie predyspozycje, żeby stać się najlepszym zawodnikiem w historii. Pytanie, czy starczy mu czasu, żeby osiągnąć wszystkie cele, przed nieuchronnym zmierzchem pierwszego StarCrafta?

 

Jak wygląda przy sylwetce najlepszego Zerga Fantasy? Wcale nienajgorzej. Oczywiście Jung Myung Hoon nie ma tylu osiągnięć, ale nie raz już pokazał, że stać go na wiele. Ostatni finał przegrał o mały włos, więc będzie chciał zapewne wykorzystać szybką szansę do rewanżu. W starciach na Zerga sporadycznie gra jednostkami biologicznymi (M&M), bo nie za dobrze mu to wychodzi. Może i nie jest faworytem, ale nie można go również stawiać na straconej pozycji. Kto bowiem myślał, że tak łatwo ogra Bisu w półfinale albo Luxury’ego w ćwierćfinałach? Naprawdę nieliczni. I pomimo tego, że matchup na Zerga jest jego najgorszym (15:14), to na pewno jedną mapę uda mu się urwać. Jak jednak będzie w rzeczywistości, okaże się już jutro rano. Od 11:00 zapraszamy na relację mapa po mapie tylko w eSports.pl. Steramy do meczów znajdziecie poniżej. Have Fun!

 

Batoo OnGameNet StarLeague - Finał

Jung Myung Hoon
Lee Jae Dong
vs
Korea Południowa
Fantasy
2
Korea Południowa
Jaedong
3
SKTelecom T1
Hwaseung Oz
Turniej: Batoo OSL
Data: 2009-04-04 11:15:00

Mapy

Medusa, Return of the King, Sin Chupung-Ryeong, Tears of the Moon, Medusa

 

Relacja mapa po mapie (by plaszczka)

 

Pierwsza mapa - Medusa

Fantasy przed spotkaniem stwierdził, że odrobina treningu na tej mapie pozwoliła mu dojść do wniosku, że wcale nie faworyzuje ona Zerga. Zabrzmiało bardzo groźnie. Postanowił więc zagrać mech build, w którym dotychczas nie czuł się najlepiej. Postawił szybki gaz, jednak JaeDong nie robi sobie nic z zapędów rywala i wpada skautującą dronką do maina, odkrywając szybką rafinerię.

Przed zabiciem dronki, JD zdążył zauważyć jeszcze pierwszą faktorkę. Jego odpowiedź to dwa hatch lair i szybki push z hyder. Zerg zebiera inicjalne hydry razem z kilkoma ZergLingami i udaje się prosto na bazę rywala, który wciąż czeka na siege mode. Czołg w ostatniej chwili zaczyna się rozstawiać, podczas gdy kilka SCV jednocześnie naprawiało wall. Ostatecznie JD musiał skapitulować, chociaż do zniszczenia supply zabrakło jednej, góra dwóch hyder. Po nieudanej ofensywie JD stawia Spire i stawia kolejnego expa. 

W czasie gdy Zerg zbiera gaz z ukrytej expansji i czeka na mutaliski, Fantasy zabija wraithem jedną dronkę i szuka ukrytych baz przeciwnika - chociaż tej najważniejszej wciąż nie może znaleźć. Na szczęście ma już dwie valkyrie, a więc chwilowo będzie przygotowany na uderzenie mutalisków, które JaeDong zaczyna szybko pompować. Jednocześnie Zerg nie zapomina o szybkości dla swoich hyder.

Fantasy wygrywa bardzo istotną bitwę w powietrzu, niszcząc wszystkie mutaliski przeciwnika. Pozwala mu to na natychmiastowe dostawienie kilku baraków oraz drugiej faktorki, w której zamierza budować tanki. JD z kolei, czując nadchodzący potężny push Terrana, postanawia zatrzymać jego armię na chwilę w bazie. Tworzy więc sporą liczbę lurkerów i szybko techuje do hive'a. Pierwsze cztery lurki w containa zostały szybko usunięte dzięki bardzo dobremu mikro Fantasy. Od tego momentu JD potrzebował dużo czasu, żeby móc znów odbudować w pełni swoją armię.

Czasu tego jednak nie dostał i Fantasy dość szybko wyruszył swoim wojskiem. Co chwila zatrzymywany przez lurki i defilery, przybliżał się do bazy JaeDonga. W między czasie zniszczył ukrytą ekspansję Zerga i dostawił jeszcze jedną faktorkę. Dość szybko postawił contain pod naturalem JD i przypieczętował tym samym swoje zwyciętwo na Medusie.

 

Druga mapa - Return of the King

Mało kto przewidywał taki obrót spraw. Typowanie 2:0 dla Fantasy wydawało się być jescze wczoraj irracjonalne, podobnie jak irracjonalnie było przypuszczać, że Fantasy ogra Bisu 3:0. Tym razem Terran rozpoczął of proxy baraku pośrodku mapy. Początkowo miał to być zapewne punkt wypadowy do bukier rushu, jednak ostatecznie pierwsze marines musiały skupić się także na obronie. Doskonałe mikro uratowało jednak sytuację dla Fantasy'ego, który bez straty zabił pięć z sześciu lingów oponenta, co dało mu czas potrzebny na nałożenie odpowiedniej presji.

Do końca spotkania Fantasy brutalnie wykorzystywał początkowo wywalczoną symboliczną przewagę i praktycznie na każdym etapie rozgrywki był o krok od JaeDonga. Doskonale przeszedł do harassu vulturami i ponownie uderzył w ekonomię Zerga. W efekcie, Terran był przygotowany na Mutaliski zanim te nawet się pojawiły. Szybkie dsotawienie trzeciej faktorki pozwoliło przejąć graczowi SKT całkowitą kontrolę nad mapą i po pierwszym samobójczym ataku JaeDong opuścił grę.

 

Trzecia mapa - Sin Chupung-Ryeong

Trzecią mapę Fantasy również rozpoczął mechanicznym buildem. Odpowiedź JD polegała tym razem na wyjątkowo szybkim techowaniu do mut. Przyznać trzeba, że gdyby i tę mapę przegrał JD - grając swoją pokazową strategię - było by to dla niego bardzo bolesne.

Tym razem jednak JaeDong wszystko wykonywał szybciej. Dodatkowo, Fantasy dostrzegł hydralisk den i nie spodziewał się ich ataku zsynchronizowanego z jednoczenym harassem mutami. Szybkie uderzenie całą armią zablokowało Terranowi możliwość wydobywania z naturala, a trzy goliathy to stanowczo za mało do mikrowania na dziewięć mutalisków JaeDonga. Jednocześnie Zerg zamienił kilka hyder w lurki i dodatkowo zablokował przeciwnikowi pole manewru.

Wprawdzie Terran wybronił pierwszy atak, ale JD w tym czasie spokojnie zabezpieczył dodatkową bazę i zrobił szybkość dla swoich hyder. Nie zwlekał jednak szczególnie długo i przystąpił do drugiego uderzenia, w trakcie którego zniszczył command center Terrana i zmusił go do wyjścia z gry. Rewanż od początku był pod kontrolą Zerga. Czy JD powtórzy to na czwartej mapie?

 

Czwarta mapa - Tears of the Moon

Fantasy po raz drugi próbuje proxy. Tym razem decyduje się postawić faktorkę w pobliżu bazy rywala. Na szczęście, JD wysyła swojego overlorda w odpowiednim kierunku i bardzo szybko odkrywa to zagranie - niszczy budujące SCV porządnie psując szyki rywalowi. Fantasy postanawia jednak postawić dwa proxy starporty w innej części mapy, podczas gdy JD szybko techuje do mutalisków. Kolejny overlord o milimetry mija starporty, uniemożliwiając JaeDongowi odpowiednią reakcję. Jedna z SCV dobudowywuje faktorkę do końca i Fantasy rozpoczyna dość skuteczny harrassment vulturami. Jednocześnie mutaliski nie są do końca gotowe. Z drugiej jednak strony, Fantasy nie ma żadnej lini obrony w swoim mainie i decyduje się na bardzo odważne budowanie kolejnego CC.

Tym razem mikro JD wyglądało tak, jak powinno i trzema scrougami niszczy on dwa wraithy, odzsykując przewagę w powietrzu. Sytuacja na mapie odwróciła się w chwilę, mimo że ilość dron JD nadal była bardzo skromna. Błyskawiczny atak mutaliskami zatrzymał wszystkie jednostki Terrana w bazie, podczas gdy z przodu już szarżowały hydraliski. W kilka sekund po przełamaniu walla, Fantasy wychodzi z gry i musi pokazać coś wyjątkowego na piątej mapie - JaeDong jeszcze nigdy nie przegrał swojego bo5 2:3.

 

Piąta mapa - Medusa - kto zostanie mistrzem OSL?

Fantasy po raz kolejny zaczyna grać swój mech, przy okazji dość szybko zabijając skautującę dronę swoim SCV. Grający przez dłuższą chwilę w ciemno JD przewiduje jednak doskonale ruchy oponenta. W efekcie, mimo że Fantasy skutecznie przemyca pierwszego vultura przez świątynię, mikro JD lingami i dronami sprawia, że vult ginie bez zadania najmniejszych obrażen. JaeDong kontynuuje swój build do mutalisków z dwóch hatchy, licząc na nieco późniejsze turretowanie się rywala. Na tym etapie Fantasy popełnia jednak bardzo istotny błąd - swoją produkcję w starporcie rozpoczyna od dropshipa, zamiast valkyrii. Jego drop okazuje się zupełnie nieskuteczny i szybko traci dropship, pozostając bez jakichkolwiek ofensywnych jednostek powietrznych.

Fantasy gra jednak dokładnie tak, jak nie powinien, inwestując sporo minerałów w rozkręcenie produkcji w swoim naturalu. JaeDong tymczasem nie zwleka i uderza pierwszymi mutaliskami. Od tej chwili, wszystko działo się w mgnieniu oka. Wyjątkowo szybki JaeDong doskonale mikrował mutami, zabezpieczając jednocześnie swoją kolejną bazę. Kąsając ekonomię rywala i zmuszając go do ciągłej obrony, zyskiwał potrzebny mu czas, a gdy widział już, że ilość naziemnych jednostek Terrana jest bardzo niska, zdecydował się wysłać wszystkie swoje lingi, które przesądziły szybko o wyniku całego spotkania.

 

Legenda została potwierdzona - nie da się ograć JaeDonga na piątej mapie. JD zdobywa upragniony tytuł mistrza OSL po raz drugi w swojej karierze i już teraz może być spokojny o swoje 1. miejsce w rankingu KeSPA. Jest najlepszy.

 

 

 

Źródło: własne

KomentarzeKomentarze

  • unit10

    #1 | adam@UK

    2009-04-03 15:04:42

    plaszczka, kiedy odchodzisz z esports.pl?
  • Tucker

    #2 | Kitek

    2009-04-03 15:15:57

    co za pytanie ?! Osobiscie mam nadzieje za Plaszczka nigdzie sie nei wybiera.
  • unit10

    #3 | adam@UK

    2009-04-03 15:24:49

    Byla to ironia do tego ze kazdy wartosciowy (zg)red z esports.pl opuszcza serwis po jakims czasie. Chociaz nie interesuje sie w ogole Starcraftem to bardzo lubie czytac wypociny przez niego napisane.

    Bylo masa(zg)redow na esports.pl ktorzy potrafili zachecic i zagwarantowac swoja jakoscia ciekawe newsy i po jakims czasie znikali za jednym pierdnieciem. 3-4 lata temu to byly czasy teraz to mozna policzyc na palcach jednej reki takich samcow(imo jest ich 3).
  • plaszczka

    #5 | bolksTV

    2009-04-03 17:05:32

    dzięki za miłe słowa, ale ten news został akurat napisany przez Sajrusa ^^ serwer dopiero teraz zmienił ID autora na poprawny

    a co do głównej tezy, to uważam, że nie jest ona do końca trafiona. fakt, odeeszło kilku ważnych redaktorów, ale niektórzy z nich powrócili. niektórzy też, mimo że brakuje nam ich tutaj, postanowili spróbować na konkurencyjnych stronach - i w moim odczuciu nie wyszli na tym póki co za dobrze.
    na pewno odejdę, gdy dostanę propozycję od lepszego polskiego serwisu, w którym pisze się o SC - ale póki co nie ma takiego w naszym kraju i chyba przyznasz mi tu rację ;
  • Kefirr

    #4 | Kefirr

    2009-04-03 16:07:55

    szlag ... a chcialem finał Bisu vs Jaedong ... no ale trudno :P Fantasy tez pokaze ze jest GOSU xD Obstawiam 3-1 dla Jae
  • Sekal

    #6 | OMG

    2009-04-03 18:33:27

    3:0 dla JD easy! :)
  • raul

    #7 | raul

    2009-04-03 22:40:16

    zeeeeeeeeeeeeeeergggggggggggggg powa!!!!!!!!!!
  • Sekal

    #8 | OMG

    2009-04-04 08:42:14

    jesli JD będzie grał swoje i nie będzie kombinował tak jak ze Skyhigh to bedzie mega miazga. Nawet na Return of the King jesli odpowiednia szybko pojdzie w muty. :)
  • raul

    #9 | raul

    2009-04-04 10:14:47

    lol! wstalem!
  • Hang

    #10 | Hang

    2009-04-04 10:22:46

    niestety stream'y takie, że nie da się oglądać :(

    edit: ok, pierwszy stream po 10 próbach wreszcie wystartował płynnie o_0
    mecz o 11.00
  • an1olek

    #11 | an1olek

    2009-04-04 10:27:23

    właśnie... macie jakieś porządne streamy?
  • plaszczka

    #12 | bolksTV

    2009-04-04 10:39:26

    nowe streamy pojawią się w trakcie kilku minut po 11
    podane w newsie streamy także mogą nie działać przed 11, więc spokojnie :)
  • [fhn]AL|EN

    #13 | AL|EN

    2009-04-04 10:45:53

    GOGOOGOGO ZERGI PANY ZNISZCZĄ ŚWIAT A KERRIGAN ZAPANUJE NAD CAŁYM WSZECHŚWIATEM !

    Takie emocje wywołuje ten początek który zobaczyłem ;-]

    EDIT: OMG KOREAŃSKIE REKLMY xD
  • plaszczka

    #14 | bolksTV

    2009-04-04 10:54:00

    FANTASY_NIE_MA_NAJMNIEJSZYCH_SZANS

    i dlatego mam nadzieję, że sprawi niespodziankę :D
  • raul

    #15 | raul

    2009-04-04 11:00:05

    mms://liveongame.gscdn.com/L1 + bufer 20-30 sek = no lags hq stream ;p
  • Hang

    #16 | Hang

    2009-04-04 11:06:15

    teraz jest już ok ze stream'em

    ps takiej kurwa oprawy i rozmachu z jakim to wszystko jest zrobione jeszcze w życiu nie widziałem, ludu max, nie mam pytań, eu musi się jeszcze duuuuuużo uczyć
  • [fhn]AL|EN

    #17 | AL|EN

    2009-04-04 11:38:32

    Kufa ! Co to mialo być :D Za mało zerlingow !
  • Sajrus

    #18 | sajrus

    2009-04-04 11:42:17

    płacha odnośnie tego co napisałeś o pierwszej mapie. Fantasy właśnie lepiej się czuje grając na Zerga mecha. JD przegrał właściwie już w momencie, kiedy stracił muty. cóż, zdarza się. i tak sądze, że będzie 3-1 dla JD ;p
  • Hang

    #19 | Hang

    2009-04-04 11:44:37

    jak zobaczyłem, że nie udało się nic "przycisnąć" mutami to wiedziałem, że już po mapie :P mimo wszystko GOGO JD ! dasz rade !
  • Sajrus

    #20 | sajrus

    2009-04-04 12:04:01

    ups
  • DooC

    #21 | DooC

    2009-04-04 12:06:48

    Fantasy gosu!!!
  • Hang

    #22 | Hang

    2009-04-04 12:31:33

    jedziesz z lamusem JD ! :P
  • unFake

    #23 | unFake

    2009-04-04 12:53:57

    wow, czwarta mapa trzymała w napięciu :]
  • [fhn]AL|EN

    #24 | AL|EN

    2009-04-04 12:56:39

    Nie no zabrakło prądy zaraz na początku 2 mapy :-(((

    EDIT: Co jest z tym STREAM'em ? 1 MB to za małe łącze ?
  • Sajrus

    #25 | sajrus

    2009-04-04 12:58:43

    ta, była napięta jak skóra na baranich jajcach :]

    go Lee! Ty odtylcowy Terrański jebusie.
  • plaszczka

    #26 | bolksTV

    2009-04-04 13:05:05

    woooow :D
    takie finały, to ja rozumiem :D

    @ AL|EN - próbuj różnych streamów na zmianę, jak jeden ci padnie. z doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach znajdzie się chociaż ten jeden jedyny, który zadziała. a 1MB to akurat do oglądania live
  • unFake

    #27 | unFake

    2009-04-04 13:12:28

    miazga
  • Hang

    #28 | Hang

    2009-04-04 13:13:14

    epic game, epic JD ! hahaha :D
  • raul

    #29 | raul

    2009-04-04 13:13:50

    jd :DDDDDDDDDD
  • [fhn]AL|EN

    #30 | AL|EN

    2009-04-04 13:14:48

    HA ! Włączyłem na sam koniec jak Mutki i zerlingi robiły miazgę hihihihi :D
  • an1olek

    #31 | an1olek

    2009-04-04 13:17:05

    :ASD JD!!!
  • SILKZOR

    #32 | HEHEHE

    2009-04-04 14:59:44

    Prosiłbym o linki do meczu w dobrej jakosci jak ktos bedzie mial:)
  • FAKMi

    #33 | nicetry

    2009-04-04 18:45:34

    http://fntysbsbf.mybrute.com :]
  • bdnn

    #34 | bdn

    2009-04-04 18:48:21

    gdzie znajde vody !!
  • peXg.AnT

    #35 | AnT

    2009-04-04 19:43:15

    na youtube
  • Hang

    #36 | Hang

    2009-04-04 19:45:34

    http://www.youtube.com/user/jon747?blend=1

    vody
  • bdnn

    #37 | bdn

    2009-04-04 22:20:17

    dzieki ! wlasnie skonczylem ogladac... ladnie z 0:2 na 3:2 wyciagnal =DDD
  • Sekal

    #38 | OMG

    2009-04-05 08:55:51

    epicki finał ale wiedziałem ze jak JD wygra na Sin Chupung-Ryeong to wygra całość 3:2 :) GG

    ogolenie to gadałem z JD przed walka i powiedział, że podkłada 2 pierwsze mapy aby zrobić mały dreszczyk emocji dla kibiców :)
  • Hang

    #39 | Hang

    2009-04-05 11:44:46

    http://starcraft.homelinux.org/#v

    tutaj z ang komentarzem jak by ktoś preferował
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

6221 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie