Za nami drugi dzień światowych finałów WCG 2009 na platformie WarCraft III. Dziś rozegrano spotkania w pozostałych czterech grupach i poznaliśmy pełne grono uczestników fazy play-off. Niespodzianek praktycznie nie było, poza faktem, że zmagania w zestawieniu F toczyli ostatecznie dwaj zawodnicy, którzy wyłonili między sobą kolejność w drabince. Dziś bezkonkurencyjni byli Moon, Lyn, ToD i yAwS.
Wczoraj wyłoniono ośmiu uczestników fazy play-off. W jednej z rozgrywanych grup, zmagał się TeRRoR, któremu nie powiodło się w turnieju. Niestety był to jedyny Polak w tych zawodach, więc dziś kibicować mogliśmy tylko zagranicznym. Zmagania grupy E tak naprawdę otworzył środowy mecz, kiedy na scenie yAwS (Niemcy) pokonał Sky'a (Chiny). Było to teoretycznie ustalenie kolejności awansu do drabinki, bo w dzisiejszej rywalizacji nikt nie miał szans z tą dwójką. Niemiec awansował przez to z pierwszego miejsca, a jego przeciwnikiem będzie teoretycznie dużo słabszy Revenant (Singapur). Tego przeciwnika może mu pozazdrościć Xiaofeng, bo za drugą lokatę przyjdzie mu zmagać się z Happym (Rosja).
Grupa F to swego rodzaju parodia, do której mają żal szczególnie fani tych zawodników, którym nie udało się awansować. W tej stawce do gry przystąpiło zaledwie dwóch uczestników i automatycznie premiowani byli przejściem do fazy play-off. ToD (Francja) pewnie pokonał Reapera z Bangladeszu i dzięki temu zagra z Ciarą (Dania), a jego przeciwnik ma nikłe szanse w meczu z Fly100% (Chiny). Cała sytuacja tego zestawienia jest o tyle przykra, że dużo niżej notowany zawodnik awansował przegrywając jedno spotkanie, a gracze pokroju Bly'a, Majestica (obaj z Ukrainy), TeRRoRa (Polska) czy S.o.k.o.l.a (Niemcy) zostali w grupie po ciężkiej walce.
W stawce G nie mogło się wydarzyć nic innego niż dominacja Lyna (Korea Południowa). Przeciwnicy mu postawieni nie mogli nawiązać z June wyrównanej walki, więc pozostało im rywalizować między sobą. Najlepszy z nich okazał się Padash (Chorwacja), co również nie powinno wzbudzić większego zaskoczenia. Teraz Koreańczyk zagra z LongWalkiem (USA), który także nie powinien stanowić dla niego dużego zagrożenia. Chorwat natomiast zagra z gospodarzem, Infim, i będzie to dla niego trudna przeprawa, żeby nie powiedzieć, że nie możliwa.
Moon - tym razem sięgnie po złoto WCG? (fot. SK)
Ostatnia grupa, H, to podobnie jak wcześniej, bezkonkurencyny występ Moona (Korea Południowa). O drugim miejscu miał zaważyć pojedynek S.o.k.o.l.a z xelsingiem (Białoruś), w którym ciężko było przewidzieć wynik. Silniejszy na EI był nasz wschodni sąsiad i w „nagrodę” w play-offach zagra z obrońcą tytułu – Grubbym (Holandia). Szanse w tym meczu ma niewielkie. Moon natomiast także nie dostał przyzwoitej nagrody za pierwsze miejsce, bo zagra ze swoim rodakiem – WhO. Tu warto odnotować, że gdyby TeRRoR awansował z drugiego miejsca grupy C, teraz musiałby zagrać z Jangiem, więc także nie byłoby ciekawie.
Wszystkie mecze startują jutro wczesnym rankiem. Zapraszamy do śledzenia fazy play-off razem z eSports.pl.
Relacja z World Cyber Games 2009 @ eSports.pl
Źródło: WCG.