Kanada może powitać kolejną nową organizację e-sportową, która od dziś będzie stanowić konkurencję na scenie Counter-Strike, dla ostatnio ogłoszonej dywizji Evil Geniuses. Drużyna Team Vortex z nowymi sponsorami, ma przed sobą ciężkie zadania. Najważniejsze to pokonać kanadyjskie EG, co pozwoli im reprezentować swój kraj na większych światowych imprezach.
Kanadyjska scena Counter-Strike nie należy do rozwiniętych. W kraju jest niewiele osób, które swoim poziomem umiejętności dorównują graczom ze Stanów Zjednoczonych czy też Europy. Takich pięciu zawodników, w ostatnich tygodniach organizacja Evil Geniuses okrzyknęła swoją nową dywizją CS-a. Trzeba przyznać, że EG nigdy niemiało konkurentów w swoim kraju. Dlatego też od kilku lat występuje przede wszystkich w Ameryce, gdzie przeciwnicy są bardziej wymagający.
Tansel "synt" Aslan
Matt "knoc1" Gotti
Tyler "medic" James
Evan "emode" Patrao
Seth "scorpion" Nagelberg
Założyciel Team Vortex - Bryan "Rif" Plant, ma nadzieję, że jego nowi reprezentanci będą w stanie pokonać Team EG. Będzie to pewien krok w przód do wyjścia poza granice swojego kraju. Dodam tylko, że Evil Geniuses od kilku lat reprezentuje Kanadę w takich turniejach jak World Cyber Games czy też ESWC. Zdaniem Briana Planta czas coś zmienić. W składzie jego nowej drużyny znaleźli się gracze, którzy kiedyś występowali w barwach Sway Gaming, devastation czy też All Your Base. Jak na razie są tylko trzy zespoły (EG.ca, NSU, NP.), które mogą powalczyć w Kanadzie o miano najlepszej formacji w kraju.
Źródło: Team Vortex