Zorganizowany pod koniec minionego roku turniej Stamina wkroczył właśnie w fazę pucharową. Po dwóch tygodniach ladderowych potyczek, udało się wyłonić 32 graczy, którzy w najbliższą sobotę rozpoczną walkę w turnieju single elimination. W grze o 300 dolarów zobaczymy także trio polskich Protossów: Dreivena, Yaybę oraz Manę.

W ciągu trwania laddera zaobserwować mogliśmy dwa okresy. W pierwszym, do gry włączyła się śmietanka europejskich zawodników. W ogromnej większości jednak byli to zawodnicy aspirujący dopiero do miana liderów naszej sceny. Pod nieobecność takich uznanych sił, jak Mondragon, MIStrZZZ, iNcontrol czy Brat_OK, przodownictwo w zestawieniu obięli młodzi zawodnicy, na czele z MaNą. Flagi Norwegii czy Szwecji, które zaskakująco dominowały cały ladder, zastąpione zostały jednak w drugim okresie flagami Chin - zawodnicy świeżo uformowanego składu fnatic wkroczyli do akcji. W efekcie, ostatnie dni trwania Staminy to szturm Chińczyków na tabelę i rozpaczliwe walki słabszych zawodników Europy o utrzymanie się w top28. Ostatecznie wczoraj naliczanie punktów za zwycięstwa zostało wstrzymane i udało się wyłonić tych, którzy najlepiej wypadli w bojach ze swoimi konkurentami. Pozostało już tylko wybrać czterech graczy z turnieju Spirit i rozlosować wszystkich do jednej drabinki single elimination.

Drabinka STAMINA Tournament

Jak widać, nasi reprezentanci mają o tyle dużo szczęścia, że polsko-polski pojedynek zobaczymy najwcześniej w półfinałach. A droga do nich wcale nie jest tak trudna. Oprócz zawodników z Chin, tradycyjnie liczyć będzie się tylko ścisła europejska i amerykańska czołówka. IefNaij, Cloud, Chosen czy Castro na pewno są w stanie nawiązać walkę z każdym Polakiem czy Chińczykiem. Pozostali zawodnicy w top32 wydają się być jednak małą i nieistotną przeszkodą na drodze bardziej doświadczonych graczy. Jeśli MaNa wygra swój pierwszy mecz z Goodym, do półfinałów jego droga będzie raczej przyjemna i uboga w niespodzianki. Nieco trudniejsza przeprawa czeka Yaybę i Dreivena. Zawodnicy MYM z całą pewnościa będą musieli w swoich późniejszych grać zmierzyć się z jednym z czołowych reprezentantów Chin. Pierwsze mecze w sobotę, odbędą się oczywiście systemem bo3.