Za nami dwie kolejki solowej ligi NGL ONE. Wszyscy zawodnicy mają już na swoim koncie po cztery spotkania. Jak na razie sytuacja nie jest jeszcze za bardzo klarowna, ale mamy lidera, jakim jest Zhuo „TeD” Zeng, który ma najlepszy bilans map, a do tego cztery wygrane pojedynki.
Zawodnik World Elite wygrał mecze na Shy'a, ReMinDa, LiiLD.C i LucifroNa. Nie można więc uznać tych wyników za niespodziankę. Rasy rywali mówią same za siebie. TeD jest fantastycznie wyćwiczony na elfy, dodatkowo rasa mu w tym bardzo pomaga. Nie od dzisiaj mówi się, że nieumarły ma w tym match-upie znaczącą przewagę. Jedyny ork – LucifroN – stawił opór Chińczykowi i zdołał urwać małe oczko.
Na drugiej pozycji, ex ecuo są ReiGn i Sky. Obaj stracili jednak o grę więcej niż ich azjatycki kolega, przez co są jak na razie niżej. Dzielone są również kolejne lokaty. Mamy aż trzech zawodników na pozycjach czwartych. Tym razem pojawiają się przedstawiciele hordy – Lyn i Grubby. O dziwo, obok nich, po raz kolejny mamy nieumarłego – FoVa. Wszyscy doznali jednego blamażu. „Szczęśliwą” siódemkę zdobył ToD. Francuz również ma stosunek 3:1, jednak jego bilans map jest mniej korzystny. W szerokim gronie tych, którzy zwyciężali tyle razy ile przegrywali, najlepiej plasują się HoT, Moon i Happy. Zaskoczenie to niska pozycja „Piątej rasy”. Świeżo upieczony zawodnik WeMadeFOX (a także drugi najlepiej opłacany gracz na świecie), uległ FoCuSowi i Soccerowi. Dowodzi to o jego chwiejnej formie.
Jeżeli patrzeć na całość, to trzeba dojść do wniosku, że spodziewana dominacja orków nie jest aż tak duża. Jak na razie jesteśmy jednak po małej ilości rozstrzygnięć. Czekamy na kolejkę numer trzy, której hitem będą spotkania z udziałem Infiego, który spotka się z Moonem i Grubbym.
NGL ONE - pierwsza dziesiątka
1. | TeD | 8:1 | 4:0 |
2. | ReiGn |
8:2 | 4:0 |
2. | Sky |
8:2 | 4:0 |
4. | FoV |
6:2 | 3:1 |
4. | Grubby |
7:3 | 3:1 |
4. | Lyn |
6:2 | 3:1 |
7. | ToD | 6:3 | 3:1 |
8. | HoT |
6:4 | 2:2 |
9. | Moon |
5:4 | 2:2 |
10. | Happy |
5:5 | 2:2 |
Źródło: NGL