Stało się coś, na co tylko czekaliśmy. Kiedy aktualne drużyny zmieniają swoje składy, zostawiając w nich po kilku zawodników, licząc przy tym na korzyści z gier indywidualnych, ligi musiały coś zrobić. WC3L jako pierwsze podaje rękę rewolucji, która dotyka WarCrafta. Od przyszłego sezonu prestiżowych rozgrywek, zespoły będą potrzebowały minimum dwóch graczy. Co to dokładnie oznacza?
Sytuacje przedstawia najlepiej poniższa grafika, przygotowana przez adminów ESL.
Jak można łatwo wyczytać ze schemtów, A1 i A2 rozegrają mecze z zawodnikami B2 oraz B1. Mówiąc prościej – cały kwartet solistów, zagra między sobą cztery mecze . Jeżeli chodzi o sytuację z 2na2, tutaj mogą wejść inni gracze zespołu, lecz nic nie stoi na przeszkodzie, by była to ta sama para, która rozegrała swoje spotkania 1na1.
Scenę czeka wielka przebudowa. Większość ekip będzie zmuszona iść za ciosem i zmienić swoją politykę rekrutacji. Czy to dobrze? Dla obserwatorów - niekoniecznie. Powoli kończy się era klanów z prawdziwego zdarzenia. WarCraft to z założenia gra indywidualna, a organizatorzy najstarszej e-sportowej ligi świata (która świętuje 6 lat), zmuszeni byli na zmiany. Organizacje takie jak mTw, Mouz czy srs są gotowe na zmiany. Na początku nowego roku, czeka nas burzliwy okres transferowy.
Źródło: ESL
#1 | Plec
2008-12-12 20:19:36
nie wyobrazam sobie tego, jezeli liczba druzyn nie zostanie zwiekszona... no i ciekaw jestem co na to inne rozgrywki, WC3L jest wzorem dla wszystkich, najlepszą ligą na swiecie - bardzo mozliwe ze w najblizszym czasie i inni organizatorzy, pozmieniaja systemy meczow. a jesli nie 'juz', to i tak beda musieli sie dostosowac do druzyn
#2 | GordonoW
2008-12-12 20:46:22
a nie sezonu :D?
#3 | karfussen
2008-12-12 21:33:08
#4 | Darky
2008-12-13 01:47:50
#5 | Kefirr
2008-12-13 17:39:04
#6 | Kefirr
2008-12-13 17:39:05