Jeden z byłych graczy MeetYourMakers, Filip „Neo” Kubski udzielił wywiadu na łamach portalu SK-Gaming. Autorem artykułu jest Malystryx, który stara się dowiedzieć jak najwięcej o przyszłości „złotej piątki”, po tym jak stracili organizację. Całość jest dostępna w języku angielskim i podtrzymana w dość poważnym tonie.

Po tym jak ESNation oraz MYM ogłosiły swoją upadłość, Neo i spółka zostali zmuszeni do poszukiwania nowego domu. Wydawałoby się, że podwójni zwycięzcy Electronic Sports World Cup nie będą mieli z tym żadnego problemu, jednak w obliczu kryzysu ich przyszłość stoi pod dużym znakiem zapytania. Jak zdradza Filip, ich planowany wyjazd do Korei na ESWC Masters of Cheonan także zdaje się być nierealnym. Gdyby tego było mało, ESWC, które jest im winne 40 tys. dolarów ogłosiło upadłość. Wszystko to, jak wspomina Neo, odbiera „złotej piątce” chęci do gry.

To był dla nas po prostu szok. W czasie kiedy szukaliśmy nowej organizacji, co aktualnie nie jest proste, ESWC ogłosiło upadłość – to było już zbyt wiele. Po tym wszystkim tracimy motywację do czegokolwiek w esporcie. Najgorsze jest to, że słyszeliśmy o tym, jakoby ESWC kontaktowało się z drużynami w kwestiach finansowych, a od kiedy opuściliśmy MYM nikt się do nas nie odezwał. Przecież to jest śmieszne. - tak w skrócie wygląda sytuacja ex-MYM z perspektywy Filipa. Malystryx nie zapomniał zapytać o ewentualność powrócenia do PGS, gdzie Neo dość krótko odpowiedział: Wątpię w to. PGS już nigdy nie będzie taki jak kiedyś. Zmienili się ludzie i nie wydaje mi się, żeby byli w stanie zapewnić nam takie warunki, jakie potrzebujemy. Cały wywiad zwieńczają słowa – Jeżeli się nie uda, zacznę szukać normalnej pracy. Tekst dostępny jest na stronie SK-Gaming w języku angielskim.

ex-MYM.Neo: "We were just very, very unhappy" @ SK-Gaming.com