Wczorajszy dzień wybrała firma Monolith Productions na przekazanie fanom F.E.A.R. 2: Project Origin wieści dotyczących dalszych losów trybu wieloosobowego gry, który do tej pory nie doczekał się wsparcia ze strony producenta. I - jeśli wieści te są prawdziwe - nie doczeka się w ogóle.

Jak ogłosił jeden z pracowników Monolithu odpowiedzialny za komunikację z graczami, firma nie zamierza udostępnić ani systemu antycheaterskiego, ani serwerów dedykowanych, ani oprogramowania SDK. Autorzy gry pracują zamiast tego nad dodatkami DLC, wśród których znajdzie się na przykład The Toy Soldiers Pack, który umożliwi nam rywalizację w między innymi w piaskownicy.

O ile DLC i The Toy Soldiers Pack zostały potwierdzone już dawno, wczorajsze wieści - z racji daty - mogą zostać uznane za żart. Tylko czy pracownicy Monolith pokusiliby się o dowcip poważnie godzący w dobre imie firmy i opinię o niej wśród fanów trybu wieloosobowego?

Jakiś czas temu sekcję F.E.A.R 2 utrozyła organizacja ESL. Rozpoczęcie jakichkolwiek rozgrywek zostało jednak uwarunkowane pojawieniem się serwerów dedykowanych. W tej sytuacji sekcja ta zostanie najprawdopodobniej zamknięta.