Monolith Productions i Warner Bros Interactive opublikowały drugiego patcha do wydanego miesiąc temu F.E.A.R 2: Project Origin. Łatka nie wprowadza do gry żadnych rewolucji, naprawia głównie drobne bugi, zaowno w trybie dla pojedynczego gracza, jak i w multiplayer.

Oto pełna lista zmian:

- Podwyższenie poziomu trudności na poziomie Trudny (Hard)
- Możliwość zmiany opcji ekranu za pomocą przełączników , pomiędzy szerokoekranowym (16:9) oraz pełnoekranowym (4:3) w Opcje | Wydajność | Zaawansowane Ustawienia
- Realizowanej za pomocą przełączników opcji head bob w Opcje | Ustawienia gry
- Możliwość wyłączenia ziarnistego filtra w | Wydajność | Zaawansowane ustawienia
- Gracz, który opuszcza grę MP zostaje przeniesiony do menu gry wieloosobowej (nie tak jak wcześniej do głównego menu)
- Dodanie instalatora kodeka mp3, w celu zapewnienia właściwej funkcji audio
- Poprawka oprawy audio broni energetycznej, która powodowała opóźnienia na łączu
- Naprawa opcji autobalansowania drużyn podczas gry wieloosobowej
- Zmiana drużyny podczas gry multiplayer będzie możliwa dopiero w następnym respawnie
- Naprawa wyświetlania nazwy undefined po zmianie drużyn

Nie podajemy linka do patcha, gdyż takowy nie istnieje, łatka pobierze się sama, gdy tylko uruchomimy system Steam, oraz zalogujemy się na koncie, do którego przypisany jest nasz egzemplarz F.E.A.R 2.

Niestety w dalszym ciągu nie zostały udostępnione pliki linuxowe pozwalające hostować dedykowane serwery, co znacznie utrudnia rozwój Project Origin jako platformy multiplayer. Podobnie wygląda sprawa jeśli chodzi o zabezpieczenia przeciw oszustom - gracze czekają, a wydawca milczy. Gra została przyjęta bardzo ciepło, zarówno przez graczy, jak i recenzentów. Tym większa szkoda, że Warner Bros nie pozwala rozwinąć się potencjalnie popularnej strzelance sieciowej.