Przed ostatnim showmatchem Liquibition, IefNaij był na doskonałej drodze do ustanowienia rekordu tych rozgrywek – pięciu zwycięstw pod rząd. Aby osiągnąć taki wynik, największa gwiazda kanadyjskiej sceny musiała pokonać w pojedynku bo7 jednego z najsilniejszych chińskich graczy, F91. JF zawiódł jednak swoich fanów i okazał się całkowicie bezbronny, przegrywając 1:4. Zwycięzca pojedynku w kolejnym Liquibition zmierzy się z IdrĄ.
Pierwszy mecz z serii Liqubition odbył się bardzo dawno temu, 13 grudnia 2002 roku. Wtedy jeszcze nie obowiązywał system bo7 i zapraszani gracze grali ze sobą przyjacielskie spotkania, z których replaye były później udostępniane społeczności. Pierwszy mecz w historii wygrał najbardziej znany Europejczyk w Korei, Elky. Niecałe dwa tygodnie później Elky zagrał z naszym ówczesnym gwiazdorem, Blackmanem. Górą znów był Francuz. Elky wygrał jeszcze dwa spotkania i na tym zakończył swój udział w Liquibition, o którym zapomniano na kilka miesięcy.
Teamliquid powrócił jednak do projektu i od dłuższego czasu obserwować możemy potyczki najsilniejszych niekoreańskich zawodników w systemie bo7. Teraz jednak spotkania transmitowane są na żywo z angielskim komentarzem. Przed niedzielnym pojedynkiem IefNaij miał cztery wygrane z rzędu na koncie. Jego ofiarami padali wcześniej tacy zawodnicy, jak ret (4:0), Brat_OK (4:2), Dinot (4:3) i HoRRoR (4:0). Dla jego rywala natomiast był to pierwszy występ w turnieju teamliquid. F91 jednak od zawsze siał postrach wśród czołówki chińskich Protossów, a od kiedy gra w barwach świeżo utworzonego fnatic.sc, systematycznie ogrywa europejską czołówkę, m.in. Dreivena 2:1. Dlatego też, autorzy projektu zapowiadali najbardziej epicką walkę ostatnich miesięcy. Niestety, chociaż gra F91 była epicka, to także dość jednostronna.
MYM/Kanada | 1:4 | MYM/Chiny | mapa |
IefNaij | 1:0 | F91 | Andromeada |
IefNaij | 1:1 | F91 | Rush Hour 3 |
IefNaij | 1:2 | F91 | Destination |
IefNaij | 1:3 | F91 | Blue Storm |
IefNaij | 1:4 | F91 | Sin Chupung-Ryeong |
Spotkanie zakończyło się bardzo szybko. Mało kto przewidywał tak jednoznaczny wynik. Potwierdza on jednak tezę o chińskiej ofensywie na europejską scenę StarCrafta. Wszyscy chętni mogą pobrać paczkę powtórek (tutaj) lub VODy ze spotkań (tutaj) i samemu ocenić, czy miano najlepszego Zerga poza Koreą należy się już F91, czy nadal należy do Mondragona. Drugim przeciwnikiem F91 będzie IdrA, jednak terminu tej potyczki nie udało się jeszcze ustalić.
Źródło: teamliquid
#1 | OMG
2009-02-10 20:00:15
#2 | Kefirr
2009-02-11 14:17:30
#3 | OMG
2009-02-11 16:30:01