Betsson Voodoo Gaming redukuje kadrę dywizji WarCrafta. W ciągu dwóch ostatnich dni, z zespołu odeszło aż siedmiu zawodników i trzech menedżerów. Oznacza to odłączenie się byłego składu Revolution Games od polskiej organizacji.

Portugalskie RG znalazło się pod skrzydłami BVG w październiku zeszłego roku. Wydawać się może, że najważniejszą korzyścią było to, że drużyna mogła zabrać udział w kwalifikacjach do XV sezonu ligi WC3L. Zawodnicy, którzy mieli status gwiazd - Tresh, FiX i DNA, nie pokazywali się ze zbyt dobrej strony, co zniesmaczyło polskich menedżerów. Sprawę na stronie organizacji skomentował Norad - Koniec współpracy wyjdzie nam wszystkim na dobre, zamierzenia rywalizacji w składzie nie do końca się spełniły, a gracze którzy mieli podnosić nasz poziom - parli w dół. Próby modernizacji nie wychodziły. W końcu też przedstawiliśmy nasz plan zmian który jak widać władze zagranicznej sekcji odrzuciły. Życzymy chłopakom powodzenia w dalszej grze, bo czego można życzyć więcej?

Jedynym obcokrajowcem został Snake, który przyszedł do zespołu później niż jego koledzy z Ukrainy. Jako jedyny Polak, z klanu wyleciał Muha - swego rodzaju wieczny rezerwowy. Powodem było nieporozumienie z zarządem. 

Przypomnę, że wszyscy czekamy na datę 1 lutego. Tego dnia zespół ma ogłosić nowy, spektakularny transfer. Wiadomo już, że wzmocniona zostanie sekcja WC3. Dojście Paladyna staje się coraz bardziej realne.

Aktualne BVG.wc3 prezentuje się następująco:

  TeRRoR
  Zapek
  NoV
  Grzemp
  Snake