Frag eXecutors już na fazie grupowej zakończyło swoją przygodę ze szwedzką imprezą Arbalet Cup Europe. Polacy polegli w starciach z forZe oraz fnatic. W wieczornej części rozgrywek nie było raczej większych niespodzianek. Zgodnie z prognozami w życiowej formie znajduje się Natus Vincere, które dosłownie zmiażdżyło swoich grupowych rywali.

Faworyci, życiowa forma, perfekcyjna gra - takie i tym podobne słowa cisną się na usta tym, którzy oglądali dzisiaj spotkania Natus Vincere, które można nazwać spokojnie już głównym kandydatem do wygrania turnieju. Na`Vi oddało dzisiaj łącznie 13 rund swoim rywalom i w większości były to punkty już o niczym nieznaczące. Do grona drużyn, które wystąpią jutro, dołączyło również mTw, nie unikając przy tym srogiego lania od Ukraińców.

Czy złoto zawiśnie pojutrze na szyjach zawodników Na`Vi? / fot. HLTV.org

Awans: Natus Vincere i mTw

Wszyscy spoglądaliśmy na grupę D, w której o awans walczyło Fx. Polacy dobrze zaczęli swoją przygodę z ACE, wygrywając z Roskilde Ravens. W kolejnym spotkaniu najlepszy skład z naszego kraju zagrał katastrofalnie po stronie terrorystów na dust2, a potem nie zdołał odrobić przewagi rosyjskiego forZe. Decydujące starcie z fnatic rozpoczęło się dobrze, bo za taki można przyjąć wynik 10:5. Szwedzi zagrali drugą połowę mapy jeszcze lepiej  od naszych rodaków i ostatecznie pogrzebali szanse Polaków na awans.

kuben i reszta zespołu nie mogą być zadowoleni ze swojego występu / fot. HLTV.org

Awans: fnatic i forZe

Druga faza grupowa:

Grupa A:

Na`Vi

forZe

PinG

WeMade FOX

Grupa B:

mTw

fnatic

UNiTED

mousesports