Graliście? Co myślicie? Ja jestem na pograniczu rozczarowania. Na dobrą sprawę ta gra nie powinna nazywać się fallout tylko Elder Scrols: Fallout. Gra jest zupełnie inna od protoplastów. Za to bardzo podobna do dajmy na to obliviona. Wiem, że może za dużo osób używa tego porównania, ale tak jest. Gdyby ta gra miała inną nazwę byłbym nawet zadowolony, bo ma swój klimat i kilka ciekawych akcji, ale to nie jest fallout!

Pełno tu umowności, jak 200 letnie drzwi z tektury których w żaden sposób nie da się otworzyć, używanie drzwi jako elementu dekoracji ścian to kiepski pomysł. W falloucie 2 niektóre drzwi dały się wysadzić chociażby.

Nieśmiertelne dzieci, gdy podbiegasz i walisz serię z automatu to dziecko nie powinno stać i prosić cię o lizaka. Znów w F2 dało się zabijać dzieci i nawet dostawałeś perka “child kill0r” czy jakoś tak.

Seks, polega na uiszczeniu opłaty odpowiedniej osobie po czym ta osoba idzie spać a ty możesz... też iść spać, nic się nie dzieje, w wiedźminie ciekawie rozwiązano tą opcję.

Postapokaliptyczny czarny humor. Twórcy chcieli dorównać poprzednikom, a wyszło jak w aktualnych komediach z hollwoodu, ani czarny ani śmieszny.

Ilość questów jest znikoma jak na produkcję tego typu. Same w sobie są ok, ale jest ich za mało, to jest RPG, a przynajmniej miał być. Główny wątek można zakończyć w 12-15 godzin i nie jest porywający.

Zrobiono z tej gry kolejnego FPS tylko dorzucono elementy RPG. Statystyki nijak się mają do umiejętności naszej postaci. System celowania w aktywnej pauzie gdzie zatrzymuje się akcja i możemy celować jest na tyle biedny, że bardziej opłaca się walczyć trybie rzeczywistym. Pakowanie punktów w umiejętności też jest ciekawy jak na RPG. Weźmy science, żeby się włamywać do komputerów potrzeba odpowiednio do poziomu trudności 25, 50, 75, 100 punktów. Więc nie ma różnicy czy mamy 51 czy 74, co to ma być?

Pamiętam w poprzednich falloutach jak biegałem za questami, ile czasu poświęciłem na rozwój postaci, przed każdą walką zastanawiałem się z której strony podejść żeby nie paść. Tu tego nie ma.

Zauważyłem, że powstaje coraz mniej gier dla graczy, a coraz więcej dla dzieci i ludzi którzy włączają grę żeby pyknąć godzinkę po pracy lub w przerwie między zadaniem z matematyki i geografii. Wiele nowych tytułów, jak ten, jedzie na sławie poprzednika i jeszcze zgarnia wysokie oceny w opłaconych serwisach growych.

Nie wspominając, że jest to port z konsoli (wtf?) i bez łatki było tyle błędów, że nie dało się grać.

Gra jako gra jest dobra, jako fallout daremna :[

__

Ja tam nie narzekam, dla mnie cud, miód i orzeszki

__

Jeszcze nie dostałem gry, mam nadzieję, że w końcu będę miał możliwość "rozczarowania się na własnej skórze". Tego się obawiałem, bardziej FPS niż RPG. Ale pograć chyba można całkiem znośnie.

__

Mi tak srednio narazie przypada do gustu, chociaz malo jeszcze sie ogralem.

__

zgadzam sie w 100% z chopinem

__

Robią grę tak by zarobić jak najwięcej. Fakty nie kłamią:

Kwota na licencje F3: $6 000 000
Liczba sprzedanych gier w pierwszym tygodniu premiery: 4 700 000
Zysk: $300 000 000

+ rynek azjatycki, europejski

Co z tego że fanom się nie podoba jak mamy kupę kasy

__

naucz sie liczyc 6 000 000 - 4 700 000 = 1 300 000

__

Jako psychofan calej serii fallout'a nie zgadzam sie z Toba szopenie. Gra jest naprawde bardzo dobra jednak nie mozna oceniac ja przez pryzmat arcydziel i cudow jakim byly fallout 1 oraz 2. Dla osoby ktora nie miala stycznosci z poprzednimi czesciami gra jest naprawde bardzo dobra. Jednak badzmy szczerzy w swiecie 3D nie da rady zmiescic tak doskonalego swiata jaki pamietami z poprzednich czesci.
Co do samych perkow itd... to rzeczywiscie sa one troszke na sile, pamietam jak w falloucie 2 specjalnie wszystko ladowalem w small guns zeby po zdobyciu gauss rifle robic zlo na calej wsi albo kiedy kazde punkciki szly w "Thief" zeby szybko zdobyc dobra zbroje i troszke stimpackow natomiast w nowej odslonie gry jakos nie specjalnie latwiej sie celowalo jesli mialem 50 procent a 70. Mam jednak nadzieje ze fallout 4 wroci do korzeni i zrobia z tego kolejny hit na miare 2 pierwszych czesci. Co do oceny trojeczki to jest to gra bardzo dobra na poziomie dla konsolowcow i graczy niedzielnych NIE DLA FANOW SERII !.

__
Play more promode.

ja zrobilem dwa podejscia do f3...oba failed...nie podoba mi sie kompletnie i jakos nie moge znalesc tego czegos czym sie wszyscy podniecaja...grafa jest taka sobie, postac porusza sie jak na slizgawce do tego wieje nuda...jak dla mnie zero klimatu.

fajnie zrobiony jest rozwoj postaci (umiejetnosci itp), pipboy3k tez jest spoko, polski dubbing tez okej, ale jednak gierka do mnie nie przemawia 6,5/10

__
drugs.. rock'n'roll.. bad-ass vegas whores.. late-night booty calls.. shiny disco balls..

Klimat ma naprawdę ma klimat akurat jedyna rzecz w tym fallaucie z którą nie można się nie zgodzić. Co do chodzenia są już mody do chodzenia i wygląda naprawdę dobrze.
Bez obrazy co do twojego postu jak możesz w fallaucie mówić cokolwiek o grafice. Ja grałem 2 lata temu w fallouta 1 i nie narzekałem

__

Najbardziej mi szkoda, że nie ma już gier dla hardkorowców, wszystko to ugrzecznione tytuły dla mas. W Fallout 3 uświadczyć możemy jedynie wulgarnego języka i trochę gore, ale też w granicach wszech obecnej przyzwoitości. Nie po to zostałem Pirate of Wastelands żeby być przyzwoitym. Chce żeby gry z powrotem robili gracze a nie koncerny, niestety to już niemożliwe.

Gdyby ta gra nie nazywała się fallout byłbym skłonny ocenić ją na 7, bo jest przyzwoita. Ale skoro twórcy zdecydowali się pójść na łatwiznę i pojechać na sławie poprzednich części zamiast wypromować nowy tytuł ocena to 2/10. Co z zrobili zupełnie niepotrzebnie bo gra jest skierowana do osób które podczas panowania falloutów (10 lat temu) wchodzili na stojąco pod szafę więc pewnie nie grali w te gry i z powodzeniem 3 część mogłaby się nazywać inaczej. Jednak jest ta grupa która grała i kupi/kupiła F3 tylko dlatego, że to fallout, gdyby nazwa była inna to po zobaczeniu gameplay raczej by tego produktu nie kupiła.

__

bo mamy rok 2008 a nie '97 gdy wychodzil pierwszy fallout i co jak co ale grafika sie teraz liczy a nei tylko tzw miodnosc, ktorej tu i tak brakuje

spoko sa rozne gusta mi nie przypasowalo.

__
drugs.. rock'n'roll.. bad-ass vegas whores.. late-night booty calls.. shiny disco balls..

No właśnie, taka smutna prawda, że obecnie każdy robi gry tylko i wyłącznie dla zysku nie zważając na prawdziwych fanów i ich sugestii odnośnie tworzonego tytułu.

Tak jak powiedziałeś: jako nie-Fallout ta gra jest całkiem fajna, ale patrząc przez pryzmat poprzednich części fani mają prawo być zawiedzeni.

PS.
Fallout 3 - PC
Avg Ratio: 94%
Based On 21 Media Outlets

hmm

__

W skrocie to gre splycili to zalosnie niskiego poziomu i strasznie uproscili system rozwoju postaci aby zrobic gre dla mas. Mnie sie nie podoba.

__

Ta gra była robiona na Xbox'a 360 imo to jest powód dlaczego grafika wygląda tak a nie inaczej.

__

aa zmulilem myslalem ze podales zysk a nie ilosc sprzedanych kopii nvmd

__

Grafika piękna to dla mnie jest dla dzieci co nie widzą serca gier RPG, że się tak wyrażę. Nie chodzi mi w tym momencie o tobie ale akurat o tą grupę odbiorców, którą wymieniłeś.

__

rozumiem ze skoro grafika nie ma dla ciebie znaczenia operujesz na karcie w typu gf6600 w rozdzialce 800x600? no bo skoro nie ma znaczenia to po co inwestowac w sprzet?

ale skoro juz inwestuje to badz co badz grafika jest dosc waznym aspektem gry.

zobacz naprzyklad dead space, albo mass effect.

__
drugs.. rock'n'roll.. bad-ass vegas whores.. late-night booty calls.. shiny disco balls..

Operuje dokładnie na 6600GT DD na rozdziałce właśnie 800 na 600 ;]

Bez obrazy ale ty mi wyjeżdżasz tytuły jakiś horrorów i mass effect, który grą wysokich lotów nie był, co to ma do tego o czym właśnie dyskutuje? Mówię o rpg, które mają serce którym jest klimat i dialogi, a dla mnie klimat =/= grafika ;]

__

oblivion with guns. 5/10

__

jedno pytanko odnośnie samej gry: jak włączyć tą "aktywną pauzę" podczas walki? :O

wracając do tematu: rozbił mnie brak turowych walk, ta gra to po prostu FPS z elementami RPG, a liczyłem na FPP-RPG...

__

v

__

po przeczytaniu takich własśnie opinii + problemów z włączeniem polskiej wersji to mi sie nawet ściagac tego nie chce :F

__

lochy zamienili na tunele metra, żal :[

__

to byl przyklad przylozenia sie do grafiki a nie do fabuly..zreszta fabula w f3? liniowa jak budowa cepa..

ale o gustach sie nie dyskutuje wiec i tak nie ma sensu sie przekzykiwac ^^

__
drugs.. rock'n'roll.. bad-ass vegas whores.. late-night booty calls.. shiny disco balls..

to kup...

__

Bardzo fajnie napisane. [+]

Mam takie samo spojrzenie na sprawę.

__

kupować odradzam. nie warto wspierać takich projektów...
gdyby gra nie nazywała się Fallout... no ale cóż...

__

A ja musze przyznac ze granie w f3 sprawilo mi wiecej frajdy niz jakakolwiek gra od czasu Ultimy Online;-)
Nie zrozumcie mnie zle, fallout 3 nie jest tak dobrym rpgiem jak 1&2, ale ja od poczatku podszedlem do tej gry troszke od innej strony. Mi chodzilo bardziej o sam klimat tego swiata, zwiedzanei w 3d czegos co mozna bylo wczesniej zobaczyc jedynie w rzucie izometrycznym.
Ta gra ma mnostwo wad a i tak wciagnela mnie niesamowicie.
Wiekszosc wad opisaliscie juz na gorze i musze przyznac ze najbardziej mnei zabolal strasznie jalowy watek glowny.Pierwsza czesc- waterchip, druga-geck, trzecia- "Ja pie***le, gdzie jest moj stary" ; -D
Jezeli skupic sie na watku glownym to mozna te gre skonczyc w jeden dzien a i tak bedziesz miec poziom w granicach 15-16. Zawiodla mnie tez walka finalowa;-/ STOP 3 strzaly z plasma rifle'a i panom z enklawy nawet tesla armory nie pomogly;-/ gdzie przeciwnik na miare franka horrigan'a ?
Jeszcze jedna rzecz, ktora panowie z bethesdy z*jebali to raidersi. Kurde gralem troche w poprzednei czesci i zawsze sobie ich wyobrazalem jako gangi ktore nekaja jakas niewielka wioske np. Shady Sands(;-)) i czasem porwa jakiegos bramina czy dorodna dziewice.
Dla tworcow nowej czesci to chyba bylo za malo i postanowili zrobic z nich seryjnych mordercow i kanibali, ktorzy kazda swoja ofiare nabijaja na hak i wieszaja pod sufitem w swojej kryjowce;-D dajcie spokoj...
A i jeszcze wampiry;-DD Oni przyplacili zyciem to ze osmielili mi skalac ten piekny swiat swoja obecnoscia;-)
Mimo ze widze w tej grze mnostwo wad to caly czas mam ochote pograc i zajrzec na kazdy skrawek mapy;-) Dla mnie 9,5/10 ;- )

__

podchodze do f3 jak do jeza
od tygodnia dzien w dzien (czasami dwa razy dziennie) wlaczam gre i po jakis 20-30 minutach znajduje podswiadomie dowolny pretekst by ja wylaczyc i zajac sie czyms innym - na liscie hitow u mnie nie bedzie a i trace nadzieje, ze ja skoncze kiedykolwiek

__

ja poprzednich falloutow wlasnie nie trawilem. w f3 grało mi sie przyjemnie , chociaz miejscami wkurzający. 90% czasu mialem hp ponizej 30%. Słabe bronie w sensie dosłownym. Lepiej wyskoczyc z jakims młotem niż stracic 300 naboi...oczywiście zalezy od sytuacji ale w wiekszosci sie sprawdza

__

mam podobne odczucia do viba, strasznie nudna ta gra.

__

czytając niektóre komentarze dochodzę do wniosku, że można to porównać do nowych filmów 007 z Craig'em. Są fajne, ale to już nie ten sam James Bond

__

Ja bym raczej powiedział to w liczbie pojedynczej "...do nowego filmu 007..."

Quantum Of Solace sux hard

Ale jest całkiem sporo prawdy w tym, co napisałeś.

__

idealnie opisałeś moje odczucia [+] rzecz jasna!

__

poziom trudnosci zmien =]

btw dobra giera =]

__

Zgadzam się w zupełności, że to nie powinien być Fallout 3, tylko coś w rodzaju F:Tactics albo konsolowego Brotherhood of Steel; tytuł, który jest umieszczony w klimacie Fallouta, ale nawiązuje do innego typu rozgrywki.

Fallout: Tactics bardzo mi się podobał, i F3 też jest niezły, ale to nie to samo.

__

po dluzszym graniu mam diametralnie inna opinie, choc nadal pozostalo sporo rzeczy, ktore mi sie nie podobaly (ale o tym pozniej dokladnie napisze).

mialem zamiar juz odinstalowac gre, takze jesli ktos zniechecil sie poczatkiem, to pozniej jest duzo ciekawiej i warto pograc

__

btw ktos (chyba prezydent) powiedzial "oczywista oczywistosc", takie male smaczki w polonizacji sa zawsze mile widziane

__

To nie jest Fallout aczkolwiek gra wymiata.

__