Kocham Cię normalnie za to :*

[+][+][+][+] : DDDD

__
Sygnatura SPAM !

a może fmx:(?

__

Co masz na mysli piszac "tempe pakowanie na siłowni"?

__

Mam na myśli głównie to, żę poza rozwojem fizycznym ważny jest również rozwój psychiczny. Nie wiem czy nie jest nawet ważniejszy. Parkour pomaga rozwijać sfery psychiczne, na siłowni natomiast jesteś tylko i wyłącznie po to żeby wyrobić sylwetkę, nie?

__
Sygnatura SPAM !

latasz coś?

__

Przecie Parkour tez mozna uznac za sport.
Uprawiasz sport?? Tak. Biegam.

__

Poćwicz DEFRAGA będziesz PRO w LP

__

latalem ss...ale po 2 śrubach w kolonie mam teraz przerwe, ale planuje na RMce cos porobic.

__

Z tego co pisze Danio wynika co innego.
Uprawiales kiedys Parkour czy piszesz na pale?

__

zajebisty ten film ;x

__

"Mam na myśli głównie to, żę poza rozwojem fizycznym ważny jest również rozwój psychiczny."

Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli. Rozwój psychiczny - co przez to rozumiesz? Czy nie da sie oddzielic rozwoju fizycznego i jak mowisz psychicznego?

"Parkour pomaga rozwijać sfery psychiczne"

Nie wiem jakie jest Twoje rozumienie rozwoju psychicznego, ale ciekawe stwierdzenie. Jak juz odpiszesz co rozumiesz przez rozwoj psychiczny, napisz tez w jaki sposb parkour na niego wplywa? Takie stwierdzenie mi nie wystarcza.

"na siłowni natomiast jesteś tylko i wyłącznie po to żeby wyrobić sylwetkę, nie?"

Jasne, a po co tam ide? Rozmyslac? Po co cchesz zaczac bawic sie w skakanie po kraweznikach? Zeby poprawic gibkosc, zwinnosc, ogolnie kulture fizyczna, czy zeby - no wlasnie nie wiem co rozumiesz przez rozwoj psychiczny, wiec nie wiem do czego sie mam odwolac.

Na razie nie napisales nic, co pokazaloby, ze "pakowanie na siłowni" faktycznie jest "tempe".

Swoja droga chcesz zaczac bawic sie w parkour, jak chcesz to robic konkretnie, to nie wyobrazam sobie, bys nie rozwinal odpowiednio miesni nog, plecow, naramiennych czy rak. Kolega wyzej Ci napisal - "5. TRENING SIŁOWY!" - bez niego nic nie zdzialasz. Odpowiednie przygotowanie przede wszystkim. Nie tylko gibkosc/rozciagniecie sie tu liczy.

Edit: sorry za podwojny post, za wczesnie odswiezylem.

__

"Mam na myśli głównie to, żę poza rozwojem fizycznym ważny jest również rozwój psychiczny."

Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli. Rozwój psychiczny - co przez to rozumiesz? Czy nie da sie oddzielic rozwoju fizycznego i jak mowisz psychicznego?

"Parkour pomaga rozwijać sfery psychiczne"

Nie wiem jakie jest Twoje rozumienie rozwoju psychicznego, ale ciekawe stwierdzenie. Jak juz odpiszesz co rozumiesz przez rozwoj psychiczny, napisz tez w jaki sposb parkour na niego wplywa? Takie stwierdzenie mi nie wystarcza.

"na siłowni natomiast jesteś tylko i wyłącznie po to żeby wyrobić sylwetkę, nie?"

Jasne, a po co tam ide? Rozmyslac? Po co cchesz zaczac bawic sie w skakanie po kraweznikach? Zeby poprawic gibkosc, zwinnosc, ogolnie kulture fizyczna, czy zeby - no wlasnie nie wiem co rozumiesz przez rozwoj psychiczny, wiec nie wiem do czego sie mam odwolac.

Na razie nie napisales nic, co pokazaloby, ze "pakowanie na siłowni" faktycznie jest "tempe".

Swoja droga chcesz zaczac bawic sie w parkour, jak chcesz to robic konkretnie, to nie wyobrazam sobie, bys nie rozwinal odpowiednio miesni nog, plecow, naramiennych czy rak. Kolega wyzej Ci napisal - "5. TRENING SIŁOWY!" - bez niego nic nie zdzialasz. Odpowiednie przygotowanie przede wszystkim. Nie tylko gibkosc/rozciagniecie sie tu liczy.

__

Dobra teraz Ty

Ad.1 i 2

Owszem da się je rozdzielić. Niemniej jednak uprawiając parkour poznajesz samego siebie. Wszystkie swoje zalety, wady, przezwyciężasz strach i lęk. Może nie jest to jakiś genialny wymysł ale uwierz mi czasami w życiu przydaje się pewność swoich możliwości.

Ad.3

Nawiązując do tego co napisałem wyżej. Po siłowni czujesz się pewniej bo masz te mięśnie i tak dalej ale jednak to opisane powyżej dalej pozostaje w cieniu. Tak rodzą się puste pakery...

Ad.4

Owszem chcę bawić się w Parkour i jak najbardziej potrzebny jest rozwój fizyczny. Ale nie w takim stopniu jak kulturystyka czy robienie z siebie Arnolda.

Ad.5

Według mnie powinieneś się rozwijać fizycznie (zależnie od tego co chcesz osiągnąć) i psychicznie (tak jak to opisałem w pkt. 1 i 2) aby osiągnąć co w stylu stanu nirwany. Jest to przełożenie na inne religie ale żeby czuć się zupełnie spokojnie w każdej sytuacji, pokonywać strach i panować nad emocjami nie wystarczy sama siłownia. Może stwierdzenie "tempe" było zbyt mocne ale po prostu nie mogłem znaleźć innego określenia.

__
Sygnatura SPAM !

Chciałem ale jestem zdecydowanie za stary na to już....

__
Sygnatura SPAM !

Ok, wiec w tym kierunku, dobra.

Ad.1 i 2 Owszem da się je rozdzielić. Niemniej jednak uprawiając parkour poznajesz samego siebie. Wszystkie swoje zalety, wady, przezwyciężasz strach i lęk. Może nie jest to jakiś genialny wymysł ale uwierz mi czasami w życiu przydaje się pewność swoich możliwości.

Malo tego, ze cwiczac silowo poznajesz swoje wady i zalety, to rowniez stopien samozaparcia (np. w stosowaniu odpowiednio zbilansowanej diety), wstrzemiezliwosci (nie wiem czy to dobre słowo ;p) (np. od alkoholu). Masa wyrzeczen. Mozesz dostrzec ile jestes w stanie poswieciec i wytrzymac chcac dojsc do wyznaczonego celu. Trzymajac nad klatka 160 kg chcac nie chcac MUSISZ wierzyc we wlasne sily, musisz byc pewien swoich mozliwosci.

Ad.3 Nawiązując do tego co napisałem wyżej. Po siłowni czujesz się pewniej bo masz te mięśnie i tak dalej ale jednak to opisane powyżej dalej pozostaje w cieniu. Tak rodzą się puste pakery...

Jak napisalem wyzej, nie pozostaje w cieniu .

Ad.5 Według mnie powinieneś się rozwijać fizycznie (zależnie od tego co chcesz osiągnąć) i psychicznie (tak jak to opisałem w pkt. 1 i 2) aby osiągnąć co w stylu stanu nirwany. Jest to przełożenie na inne religie ale żeby czuć się zupełnie spokojnie w każdej sytuacji, pokonywać strach i panować nad emocjami nie wystarczy sama siłownia. Może stwierdzenie "tempe" było zbyt mocne ale po prostu nie mogłem znaleźć innego określenia.

Nie rozumiem sensu tego akapitu. W cale.

__

Uwazaj, bo mozesz nabawic sie takiej kontuzji, ze do konca zycia bedziesz zalowal tego pomyslu. Kolana nie sa takie mocne jak sie wydaje. ;]

__

Hmmm generalnie to nie wiem jak Ci to wyjaśnić

Ujmę to może tak. Dla mnie osobiście ważniejsze jest osiągnięcie czegoś poprzez wewnętrzny spokój i wyciszenie (coś w stylu medytacji) niż przez zasuwanie na siłce 160 kg na klatę. =)

__
Sygnatura SPAM !

Zdaję sobie z tego sprawę =)

Głównie po to założyłem ten temat ; DDD

__
Sygnatura SPAM !

na starość raczej nie pobiegają ;asdff

__
ema

no u mnie kumpel chodzil na to cos
nawet mial jakiegos trenera i salke jak to napisales

__

No i nadal nie wyjaśniłeś mi o co Ci chodzi.

"osiągnięcie czegoś" - czego?

Podajesz jakies ogólniki, porównania, a ja nadal nie wiem, dlaczego "pakowanie na siłowni" jest "tempe". Wyglada mi to po prostu na bezmyslne, stereotypowe podejscie do sprawy.

Wewnetrzny spokój, odpowiednie zachowanie, wyciszenie, czy chodzac na silownie zaburzam to wszystko w jakis sposob? Czy parkour pomaga Ci sie wyciszyc?

To co tu piszesz, o jakims tam rozwoju psychicznym, to bez urazy, ale kompletne bzdury. Cos jak przerost formy nad trescia.

Uprawiajac kazdy sport mozesz poznac swoje zle i dobre strony - co nazywasz rozwojem psychicznym. Sport to glownie 'sfera' fizyczna naszego ciala. Cwiczac na silowni, spalasz zbedne kilogramy lub jak nie masz problemow z nadwaga rozwijasz swoja mase miesniowa, muskulature. Czy to od razu znaczy, ze jestes "pustym pakerem"? Czy to od razu znaczy, ze w jakiejs tam sytuacji, nie mozesz zachowac spokoju? Nie mozesz sie wyciszyc?

Parkour to samo. Bawisz sie w to dla rozwoju swojej fizycznosci, uzyskaniu lepszej gibkosci, szybkosci, lepszego rozciagniecia ciala itd lub po prostu dla zabawy. Aktywne spedzanie czasu wolnego = przyjemne z pozytecznym. Doszukiwanie sie w tym wszystkim jakis poddekstow, ze niby rozwijanie swojego umyslu na jakims wysokim poziomie nirwan, czyinnych rzeczy, to jak juz pisalem, naduzycie - zupelnie zbedne, ktos moze wrecz pomyslec uzyte dla lansu/popisu.

Czuje, ze nie uzyskam odpowiedzi na najważniejsze pytanie, od poczatku zreszta to przeczuwałem.

__

Jesli chodzi o filmy na ten temat - Red Bull: City Rage Poland (2006) - ponoc dobra pozycja. Uzyj google jak chcesz go obejrzec.

__

No i widzisz problem się pojawia bo zupełnie nie o to tu chodzi. Nie da się po prostu tego wyjaśnić...

Bywa ; DDD

__
Sygnatura SPAM !

Jeżeli mówi, że miał trenera, to znaczy, że nie chodził na parkour, tylko na akrobatykę, a to wielka różnica. Chyba że chodził na warsztaty parkour, czyli wspólne treningi organizowane przez lepszych traceurów dla tych uczących się. W większości liczebnych miast jest coś takiego.

__

http://www.leparkour.pl/viewforum.php?f=16&sid=a835747f927eb35892a6f1758bfceea0

Ja również zaczynam i pierwsze za co się zabrałem to: http://www.leparkour.pl/viewtopic.php?t=8741

__

Wkrótce (pomijając) realny, będzie wirtualny (dość mocniejszy) Le Parkour dla osób mało rozwiniętych fizycznie (pozdrawiam USA)

Mirror's Edge http://pl.youtube.com/watch?v=2N1TJP1cxmo&fmt=18

EDIT: bardziej efektowny lecz krotki vid http://pl.youtube.com/watch?v=DFKas0CDu9I&feature=channel

__

#7

__

Mogles pisac od razu, nie umiem czytac w myslach

__

Czego nie potrafisz wyjasnic?

Napisales, ze "pakowanie na silowni" co jest dla mnie jednoznaczne z cwiczeniami na silowni, uprawianiem sportu silowego, jest "tempe" co rozumiem jako: glupie, bezsensowne itp.

Chyba musisz miec jakies powody, dla ktorych wysuwasz takie stwierdzenia, a ze prosisz o "konstruktywną rozmowę" to chcialbym uslyszec dlaczego tak twierdzisz. Tego nie uslyszalem i to jest problem.

Napisales glupote i uciekasz najprostrzym "nie da sie tego wyjasnic".

__

Jak podobał Ci się sampler Dvinsk Clan (te "ruscy" to Dvinsk Clan) to tutaj masz jeden z najlepszych teamów freerunowych na świecie - Team Tempest
http://pl.youtube.com/watch?v=92k9-7g8m-s
Jeszcze Speedersi z bodajże 2006 roku
http://pl.youtube.com/watch?v=ZgKxz1XejV0

Trochę freerunu spropaguję

__

__

Za to Ty nie doczytałeś ewidentnie moich odpowiedzi =)

__
Sygnatura SPAM !

Wszystko dokladnie doczytalem i w poprzednim komentarzu #60 napisalem co o tym mysle.

A jak dalej uwazasz, ze czegos nie doczytalem, to mi to podeslij jeszcze raz, o co chodzi.

__

Może stwierdzenie "tempe" było zbyt mocne ale po prostu nie mogłem znaleźć innego określenia.

Kategorycznie stwierdziłem tutaj, że owszem, przesadziłem = )

__
Sygnatura SPAM !

pewnie już gdzieś było i każdy widział, ale co tam, w końcu to też parkour

http://www.youtube.com/watch?v=QUZc2umDu4c

edit:

tutaj już poważniej, bo trzeba pamiętać, że parkour jest niebezpieczny..

http://www.youtube.com/watch?v=sS7NDSTGsgs&feature=related

__

Świetny przykład na podstawie którego mogę przedstawić podstawowe błędy traceurów podczas treningów.
0:15 - brak jakiegokolwiek przygotowania do wykonania tej techniki
0:19 - to samo co wyżej
0:22 - i niech ktoś mi teraz spróbuje powiedzieć, że trening siłowy jest niepotrzebny
0:27 - ustawienie drugiej nogi - brak przygotowania
0:31 - brak przygotowania, umiejętności, dobrego wybicia, bardziej dosadnie - DEBILIZM!
0:40 - niefart przy lądowaniu, niezbyt dokręcony front flip, ale mały błąd, małe obrażenia :
0:50 - brak wybicia - trening siłowy
0:58 - powinien zrobić na ścianie [url=http://pl.youtube.com/watch?v=l-DOB39FGC0]cat leapa[/url] zamiast zeskakiwać z takiej wysokości
1:08 - brak umiejętności robienia backflipa

Napisałem to, bo chcę tym podkreślić, że większość gleb w parkour da się uniknąć. Dobre przygotowanie techniczne i siłowe to podstawa do jakichkolwiek treningów. Przy braku któregokolwiek z tych elementów skutki mogą być tragiczne, jak dla tego gościa z 1:08.

Mam nadzieję, że komuś to pomoże

__