Prawdziwi bohaterowie:
[url=http://www.youtube.com/watch?v=3mz3ZzSXyWM]Roger Williamson [/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=f4B-r8KJhlE]Dick Hoyt[/url]

Chcialem spytac, czy macie moze jakies inne linki do filmikow ludzi, ktorzy bez szumu wokol siebie uczynili cos, co w dzisiejszych czasach zdaje sie byc coraz rzadsze..pomoc potrzebujacym

nie jestem jakims idealista, ale chyba kazdy potrzebuje swoich bohaterow, a osobiscie wole herosow z wspolczesnego swiata, niz krola z XVw. albo cycata superwomen

__

drugi film lapie mocno za serce ..

__

Pierwszy filmik już widziałem, ale nadal mnie wzrusza.

__

po pierwszym filmie brak mi slow.. nie wyobrazam sobie jak musial sie czuc ten kierowca, ktory nie mogl nic zrobic, kiedy jego kumpel umieral, a tamci ludzie zamiast pomoc, to sie patrzyli.. omg..

__

To samo co annihiluzz... :[

2 film tez bardzo fajny, daje do myślenia

Tacy ludzie zasługują na nasz szacunek i powinni być wzorem dla innych :s

__
Blue is the colour and football is the game ;]

A jednak duzo osob niepelnosprawnych w Polsce jest calkowicie dyskryminowana, nikt i mnie pomaga a co najgorsze rzadko kiedy maja jakis przyjaciol. Sa w naszym kraju przedszkola integracyjne, w ktorych w od najmlodszych lat, dzieci zdrowe wspolpracuja i ucza sie razem z dziecmi chorymi. Mi i mojemu bratu udalo sie chodzic do takiego (publicznego) przedszkola i dzieki za to bogu.

Mam w rodzinie osobe ktora byla sportowcem, bardzo znanym wspinaczem wysoko-górskim (jezeli moge to tak okreslic). Niestety popelnil blad, odpadl od sciany i zlecial z kilkunastu metrow w dol. Obrazenia byly i sa ogromne, na nowo uczyl sie mowic, wykonywac podstawowe czynnosci.

Najgorsze jest jednak to, ze gdy spotykam sie z nim w tramwaju lub autobusie i rozmawiam (mowiac do niego wujku) ludzie, zazwyczaj maja bardzo dziwny wyraz twarzy. Najchetniej schowaliby sie w ciemny rogu i nie pokazywali na oczy.

Dla mnie takim wlasnie bohaterem jest moj wujek - bo chociaz tak naprawde nie jest ze mna spokrewniony, jest to czlowiek ktory wstal z wozka, zaakceptowal swoje zycie i korzysta z niego jak tylko moze.

Raz na jakis czas, chodzimy gdzies razem w gory - w zeszlym roku doszlismy do morskiego oka bez dluzszych postojow. Dla wielu moze to byc nic szczegolnego, ale ja jestem pelen uznania i podziwu.

__

1 i 2 mocny [+]

__
ema

Hmm ja co prawda nie znam zadnego przykladu bohaterow ostatnich lat (a przynajmniej nie moge sobie przypomniec ), to z pewnoscia takich osob nie brakuje.

Troche poza tematem, ale na pewno wiele takich osob mozna odnalezc cofajac sie 60-70 lat wstecz (tak czy inaczej nie sa to XV-wieczni krolowie...). wiele takich osob jest znanych (vide Kolbe czy Sendlerowa), jesli nie na swiecie to chociaz w Polsce, ale wiele takich osob jest zapomnianych... (miedzy innymi dlatego, ze powojenne wladze spelnily swoje zadanie i wymazaly je z masowej pamieci, ew. przedstawily w innym swietle).

I tu na mysl przychodzi mi Witold Pilecki, ktory powinien byc stawiany za wzor bohaterstwa i poswiecenia nie tylko w Polsce, ale ogolnie na swiecie. No ale coz, malo kto o nim w ogole wie (przynajmniej takie odnioslem do tej pory wrazenie), a wystarczy przeczytac nawet krotka notke na Wikipedii, zeby wiedziec o czym mowie. Trudno o historie budzaca wiekszy podziw no i wzruszenie, bo jednak happy-endem sie nie skonczyla...

__

Co do drugiego filmu, to dobrze wiedzieć, że nie wszyscy idą na łatwiznę. Bo przecież o wiele łatwiej byłoby oddać tego niepełnosprawnego syna jeszcze jako małe dziecko do jakiegoś ośrodka opieki... O aborcji czy eutanazji już nie wspomnę.

__

niestety nie jestem na tyle twardy, lezka w oku sie zakrecila ;]

__

Kiedys ogladalem dluzszy filmik z tego wypadku.... bylo nawet ujecie jak kibice probowali przerzucic 1 goscia przez ogrodzenie ...

ciekawostka

"Purley przeżył hamowanie ze 173 do 0 km/h na odcinku 66 cm podczas wypadku w kwalifikacjach Grand Prix Formuły 1 na torze Silverstone Circuit w Wielkiej Brytanii w roku 1977. Odpowiada to przeciążeniu 179,8 g, które jest uważane za najwyższe jakie kiedykolwiek przetrwał człowiek[1]. Złamał w wielu miejscach nogi, miednicę i żebra. Wrócił do wyścigów, ale ograniczył się do serii Aurora AFX." Wikipedia


http://www.teamhoyt.com/races.shtml

__

Owszem, nie brakuje takich osób, tyle że po prostu te sprawy nie są tak nagłaśniane, bo są nimi (bohaterami) zwyczajni ludzie. Przykładowo - mój kolega wychodząc w nocy z jakiejś imprezy zobaczył dosyć poważny wypadek (jakiś koleś wyjechał 'na pałę' z podporządkowanej). Pobiegł i zaczął wyjmować ludzi z palącego się samochodu. Wyjął na spółkę z jeszcze jednym kolegą 2 dziewczyny i kierowcę. Być może uratował im życie.

Nie wiem jak ja np. bym się zachował w takiej sytuacji. Może staną bym jak wryty i nic nie zrobił, tego nie wiem, ale jedno jest pewne - są ludzie, którzy zdolni są na wielkie, bezinteresowne czyny. Szkoda, że media tak rzadko pokazują takich ludzi.

__

przez lata spedzone w szpitalu i na rehabilitacji, naogladalem sie tyle ze nic mnie juz specjalnie nie zaskoczy. Brak tolerancji ze strony personelu - standard. nie bede sie tutaj zalil i rozpisywal publicznie, nie o to chodzi. Troche doswiadczylem i sam dla siebie jestem swoim osobistym bohaterem ;]

__

Nie wiem jak było kiedyś, wiem że dziś to jest żal. Ojciec znajomego w zimie miał pod kościołem otwarte złamanie około 2 w nocy. Wołał może z 15min o pomoc, widział jak ksiądz patrzył się na niego z okna na plebanii ale ten jeb*ny plebs nawet się nie ruszył żeby zadzwonić po pogotowie. Dopiero jakiś przechodzeń zadzwonił...

Najlepsze jest to, że ostatnio w tv było o tym że jakaś 109 letnia babcia dostała order męstwa za to że ugasiła pożar. Fajnie wszystko brzmi. Co się okazało ugasiła MATERAC, NA KTÓRYM SAMA SPAŁA I SAMA GO PODPALIŁA!!!!! Co to ku*wa ma znaczyć?

__

hmm czesto sobie wyobrazam co sie stanie, kiedy ktos bedzie w potrzebie a ja bede stal niedaleko i nasuwa sie jedna odpowiedz, lepiej zginac niz zyc z sumieniem ktore bedzie przez cale zycie wolalo "gdybys, mogles.." i uratowaloby sie zycie..

teraz tak mowie, bo lepiej sie przekonac do takiego myslenia zeby w razie czego rzeczywiscie tak uczynic

__

też nie wiem co bym zrobił w sytuacji jak na filmie nr 1.

__

był kiedyś taki program, "zwyczajni niezwyczajni". dobry był - pokazywał właśnie takich bohaterów.

__
Miejsce na Twoją reklamę!

Ja bym na pewno stał i się głupio patrzył. Za cienki jestem, cholera. :/

__

Ty mowisz o tym rotmistrzu?
Niedawno byla rocznica jego smierci.

Zawdzieczam temu Panu szostke z PO
Moj koles od PO sie interesowal jego historia, i keidy zapytalem go w poniedzialek (w niedziele byla rocznica) co wczoraj bylo, a on powiedzial, ze nie wie, odpowiedzialem mu, ze jak powiem mu cos czym go zagne, chce 6stke na koniec roku.
No i faktycznie zapomnial o rocznicy, a ja zyskalem szoche ;ASDF

Wymiatacz z niego byl, z Pileckiego.

__
gdzietenwosk.pl

Vicek umial bys mi powiedziec jakis ciekawy fakt z jego historii, ktory, zeby wyszukac musial bym mocno przestudiowac jego historie? Nie chodzi mi o cos z wikipedii.

Pomozesz

__
gdzietenwosk.pl

jedno pytanie.

czemu wy nie jestescie takimi herosami ?

__
http://benzblog.pl/

?

__

Historię Dick Hoyta i jego syna znam, rzeczywiście piękny przykład miłości i zdecydowanie może się łezka w oku zakręcić.

A co do wypadku Rogera Williamsona... Nie słyszałem o tym wcześniej. Spróbujcie sobie wyobrazić jak beznadziejne musiało to być uczucie dla Purley'a. Robił co mógł, ryzykował własne życie, a nic nie zdziałał, bo nie był w stanie. Wystarczyło, że kilkoro ludzi zdecydowałoby się mu pomoc, ale nikt się o to nie postarał.

Kompletnie nie rozumiem takiego postępowania, a jest one niestety powszechne. Nie wiem... może rzeczywiście są ludzie, których nie stać na więcej i nie mogą tego zmienić... może rzeczywiście tak jest. Wiem za to jak ja bym postąpił w takiej sytuacji. Nie umiałbym stać i patrzeć... w tym momencie instynkt podpowiada co robić, nie myśli się o tym. Być może znajdzie się ktoś kto powie, że to zwykłe gadanie, ale ja po prostu jestem tego pewny. Moim zdaniem w takich momentach nie obowiązuje chłodna kalkulacja na zasadzie 'jaka jest szansa, że mi się uda, a jakie ryzyko' itd. Po prostu trzeba robić to co się powinno i nawet nie umiem sobie wyobrazić co by się działo w mojej głowie w późniejszym czasie, gdybym kiedyś się zawahał w podobnej sytuacji.

__

ta, Bałtroczyk prowadzil ^_^

__

By rozbic jego grupe UB probowalo uzyc agenta Leszka Kuchcinskiego, ktory dostal sie do grupy i przygotowal raport sugerujacy zabicie kilku oficjeli UB. Podsunal go Pileckiemu, ktorego przychylna odpowiedz mialaby stanowic wystarczajacy dowod przeciw niemu, ten jednak, samemu bedac przeciw morderstwom, przekazal raport swoim przelozonym i w ten sposob plan UB sie nie powiodl.

__

Popieram, Witold Pilecki to jeden z najwspanialszych Polakow w historii.

__

pewnie 99% mowi tak jak Ty a 1% z nich pewnie by cos zrobilo.

__

Na szczęście tobie nic nie muszę udowadniać :-).

__

Dzieki

__
gdzietenwosk.pl

omg napisalem posta na pol strony i mnie wylogowalo :(((

to w skrocie: nie, nie znam zadnych "ciekawostek" na jego temat, ale planuje kupic ksiazke (ostatnio jak bylem w Empiku to nie bylo), tytul bodajze po prostu "Rotmistrz Witold Pilecki". byl tez teatr TV poswiecony jego historii

ogladalem tez jakis spektakl albo cos innego (paradokument) na TV Polonia, jakis rok temu, ale bylo to o 4 w nocy i zasnalem w koncu o dziewczynie, ktora skonczyla niestety podobnie jak Pilecki (moze nawet byla w ciazy w czasie egzekucji), nie zmusili jej do mowienia (byla w AK z tego co pamietam). jesli dobrze mysle, to w tytule bylo jej imie albo pseudonim, ale za nic nie moge sobie przypomniec :( (wydawalo mi sie, ze grala tam dziewczyna, ktora grala kiedys w Lokatorach, ale sprawdzilem jej filmografie na kilku stronach i nigdzie tego nie znalazlem, nawet imiona zenskie a-z przejrzalem ;d)

mnie osobiscie ciekawi jak wygladala dokladnie ucieczka Pileckiego (z Oswiecimia). czytalem ksiazke poswiecona m.in. temu obozowi i byla historia polskiego wieznia, Kazimierza Piechowskiego (albo Piechockiego), ktorego historia (ucieczka) nadawalaby sie na porzadny film (krotkometrazowy)

w skrocie (na zachete): wraz z 3 innymi wiezniami ukradl mundury SS, bron i samochod i po prostu sobie... wyjechali. z tego co pamietam, to na jednym z ostatnich punktow kontrolnych szlaban sie nie podniosl... wszyscy w panice, zaczeli sie juz zegnac, ale wspomniany pan Kazimierz bezblednie wladal niemieckim i opier***** straznika (mial mundur jakiegos wysokiego ranga oficera) i ich przepuscili bez kontroli

__

pamietajcie ze kiedy zycie ludzkie jest zagrozone to nawet w blachych sprawach sie tego nie lekcewazy. w tym roku ja wlasnie cos takiego zlekcewazylem. i mimo tego ze mam w tym maly bardzo maly udzial to jestem jedna z nielicznych osob ktore chlopaka widzialy jeszcze zywego i mogla cos temu zaradzic. po prostu wygralo glupie przekonanie o wlasnej nieomylnosci osądów sytuacji.
najlepiej sie uczy na bledach, ale wolalbym zeby to byly cudze bledy :(

__

Dzieki Tobie mistrzu zarobilem 6 z historii bo koles od hist. mowil, ze za ch** nie pamieta a nie am czasu szukac jak uciekl Pilecki z obozu.

:***** kazdy post wyplusowany

__
gdzietenwosk.pl

no ale to co opisalem (ucieczka) to nie o Pileckim

aczkolwiek w ksiazce zapewne o tym jest :p (po 33 zl na allegro )

__

Dobrze, ze mi to mowisz, ale sproboje...

Moze nie wie co jest grane, a jak go oszukam to mi sie nic nie stanie ;ASDF

__
gdzietenwosk.pl

juz nie musisz :as szukalem sobie jakiegos info o nim i zajebista stronke znalazlem:
http://www.kasztelania.pl/historycznie.php?page=2
cala ucieczka z najmniejszymi szczegolami ;D

nie tak brawurowe jak to co opisywalem, ale tez niczego sobie

__

nigdy nie zrozumiem takiego zachowania jak na pierwszym filmiku. żadnej pomocy ze strony tamtych gości choć nie można ich aż tak winić. Tamten kierowca miał kombinezon, rękawiczki itd. , a tamci? Gołe ręce.

__

latajac po linkach pokrewnych na jutubie, trafilem na ten wyciskacz lez. nie jest to co prawda zwiazane z tematem ale tez lapie za serducho i daje do myslenia.

http://pl.youtube.com/watch?v=DEIccwCxAI4

__

":c" tyle.

__

ble;p

__

Scorpek dzięki za te filmy. wielki + dla Ciebie.

__