"przypatrz się na wszystkie religie, a dojdziesz do wnisku że każda religia ma tego samego Boga"

- mi sie wydaje ze czlowiek juz tak ma, ze jak czegos nie rozumie, nie ma nad czyms kontroli, to przypisuje to jakiemus 'bogu', dlatego na calym swiecie jest tyle roznych religii - w czasach kiedy nie bylo internetu kazdy narod/plemie itp sam musial wymyslic sobie inne obrzedy, wierzenia itd ale istota samego boga jest dosyc podobna - zastanawiasz sie dlaczego? przyjmij moje wyzwanie - postaraj sie wymyslic jakiegos 'boga', jakie cechy mialby ten twoj bog? jak bys go opisal - tylko pamietaj, ze to musi miec rece i nogi - nie mozesz wymyslic boga ktory zsyła wierzacym mercedesa jak tylko go o to poprosza, bo zaraz by wyszlo na jaw ze twoj bog to fejk

__

Myślę, że najpierw powinniście się zastanowić czym jest wiara, a czym religia. Jeśli nie widzicie różnicy, nic wam nie pomoże. Jeśli widzicie już różnicę, polecam poczytać jakieś dobre teksty na temat istnienia lub nie Boga, np. Stephena Hawkinga. A potem jeszcze raz obejrzyjcie ten film i spróbujcie wytrzymać do 30 minuty...

edit: aha i jeśli ktoś twierdzi, że w tym filmie są lepsze fragmenty, proszę podać mi dokładny moment filmu, bo trochę przewijałem w przód i nadal kupa

__

to obejrzyj druga polowe ktora doslownia wgniata w ziemie...

__

zacznij od 3 czesci (60 minuta)
tam sa cholernie ciekawe rzeczy...

nie wiem jak mozna byc takim bezmozgiem, zeby nie dojsc do najciekawszych fragmentow i od razu gnoic film.
mi sie poczatek nie podobal wiec obejrzalem ostatnia godzine, gdzie sa naprawde cholernie niewiarygodne rzeczy

__

http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371
to tez jest niesamowite

__

Chciałbym zauważyć, iż XVI wieków chrześcijaństwa w Europie było czasem niesłychanego zacofania cywilizacyjnego. Dopiero odrodzenie (wiek XV/XVI) wraz z rozłamem w kościele (XVI) było katalizatorem dalszego rozwoju.

Nie zdajesz sobie chyba sprawy z faktu, iż to inne "pogańskie" kontynenty wyprzedzały Europę pod względem technologicznym, aż do czasu, o którym wspominałem powyżej.

Teocentryczne usposobienie całego świata europejskiego pozwalało trzymać władzom kościelnym wszystko w szachu. Przypomnij sobie fakt istnienia inkwizycji i wydanie wspaniałej książki pt.: "Młot na Czarownice".

Religia od zawsze stanowiła wspaniałe podparcie władzy, a wiedzieli to ludzie już w starożytności. Na szczęście chrześcijaństwo straciło odrobinę na swej wartości w kontekście politycznym, bo inaczej każda obraza Kaczucha byłaby obrazą Boga, skoro od niego pochodzi władcza.

teo! ;-(( - udowodnij, że ten film to manipulacja, a potem się wypowiadaj. Sam film przedstawia na tyle doraźne dowody, że musisz się pomęczyć z ich podważeniem....

Co do kwestii religii w tym filmie... CZEMU DO CHOLERY SIę NA TYM KONCENTRUJECIE?! Wierzących gówno obchodzą nieścisłości w nauce kościoła, a niewierzących gówno obchodzą nauki kościoła - proste i logiczne jak odwieczny dualizm dobra i zła...

Jedni uważają, że Boga nie ma i basta, drudzy natomiast ślepo wierzą w jego istnienie i moc sprawczą. Sorry, ale na tym świecie jest zbyt nieścisłości, aby wykluczyć możliwość I lub możliwość II, albo się z tym pogodzicie, albo dalej będziecie pisać bzdury typu, że ten film to manipulacja, albo, że to pieprzony fotomontaż. ALBO SIę WZNIESIECIE PONAD WSZELKIE PODZIAłY, ALBO DALEJ BęDZIEMY BRNąć W CAłE TO BAGNO NIEROZSTRZYGNIęTYCH KONFLIKTóW...

Jedyna słuszna wiara to wiara w siebie, w innych ludzi i w to, że może być na tym świecie lepiej bez jakichkolwiek podziałów, ale nie jest to wszystkim na rękę, co obrazuje doskonale ten film.

__

inne "pogańskie" kontynenty wyprzedzały Europę pod względem technologicznym

Haha, pierwsze słyszę... ciekawe kiedy to było :-).

__

inne "pogańskie" kontynenty wyprzedzały Europę pod względem technologicznym

Haha, pierwsze słyszę... ciekawe kiedy to było :-).

__

Nigdy nie było ale chodziło mu chyba o Azje... bo w Amerykach, Australli i Antarktydzie to raczej technologia nigdy nie wyprzedzała Europejskiej ;]

__

Widzialem jakis czas temu, koncowka juz mnie znudzila. Ciekawy film nie ma co, mozna na wszystko inaczej spojrzec. Ale czy to prawda to sie nigdy nie dowiemy;]

__

oglądam, niedługo update

__

Ja raczej nie wierze w nic. Moj umysl sadzi ze nie ma Boga i nie ma manipulacji, ze kazdy idzie wlasna droga i wtedy rodzi sie wiara i manipulacja w waszych umyslach. eee jestesmy zdani sami na siebie, nie ma nikogo w kosmosie i nie ma duzego taty. ;x

__

Pierwszy akapit i pierwsza bzdura. Tak naprawdę w okresie wczesnego średniowiecza Europę pod względem rozwoju wyprzedzała inna równie uduchowiona część świata o równie ciekawej religii - Azja, a właściwie daleki wschód, czyli Chiny, Indie i później Mongolia. Reszta świata to było po prostu dno.

Oczywiście, można tutaj mówić o cywilizacjach Ameryk jak Aztekowie czy Majowie, ale co my tak naprawdę o nich wiemy? Jedynie to, że Europejczykom udało się je podbić co tylko świadczy o naszym większym postępie. Przecież gdyby ci wspaniali Aztekowie byli od nas dalej posunięci w rozwoju pewnie by do nas strzelali z laserów.

Podobnie z Chinami i Azją - pierwsi wynaleźli mnóstwo rzeczy, ale jak przyszło co do czego to i tak dostali ostry wpie*dol od Anglików. Powód? Na europejskie muszkiety i armaty wyszła armia samurajów. Z pewnością szlachetni wojownicy, ale przez zacofanie technologiczne ich kraju nie potrafili stanąć do równej walki.

Spójrz na to z tej strony: byli sobie tacy Germanowie - banda barbarzyńców. To chrystianizacja uczyniła z nich potęgę na skalę Europy. Podobnie zresztą sprawa się ma choćby w przypadku Polski czy Litwy. Oczywiście jednym z powodów, dla których ich władcy zdecydowali się na chrystianizację było odparcie najpoważniejszego argumentu choćby Krzyżaków w ich najazdach i grabieżach, ale niewątpliwie, patrząc w szerszej i dalszej perspektywie czasowej, Kościół założył na ich ziemiach pierwsze urzędy, administrację państwową i tak dalej. Bez tego nadal byliby bandą nieokrzesańców. Musisz się pogodzić z tym, że w tamtych czasach Kościół = postęp.

Doskonałym przykładem są Stany Zjednoczone. Ot, na ich tereny przyjechała grupa Europejczyków i z absolutnie dzikich krain w bardzo krótkim czasie uczynili, na dzień dzisiejszy, jedno z najpotężniejszych państw na świecie. Dlaczego Murzyni w Afryce, skąd wszak przyszła cała ludzkość, nadal siedzą w chatach z drewna i strzechy, od kilkudziesięciu stuleci, a w USA na przestrzeni trzech - czterech wieków zbudowano taką potęgę?

Teocentryczne usposobienie Europy faktycznie było silną bronią w ręku władzy, ale jednocześnie było machiną napędową rozwoju Europy. System feudalny był zaiste niebywale niesprawiedliwy, jednak to dzięki niemu powstawały wsie i miasta, dzięki nim zaistniało coś, co później nazwano latyfundiami, dziś zaś gospodarstwem rolnym. Dzięki feudalnej Europie powstało rolnictwo ekstensywne, udoskonalano kolejne technologie uprawy roślin, hodowli, zwiększano plony i tak dalej, i tak dalej.

Ponadto Kościół był pierwszą instytucją, która oferowała edukację świecką. Zakon jezuitów kształcił wcześniej zupełnie ogłupiałych chłopów dzięki czemu ci stawali się częścią państwa a nie tylko tłem dla szlachty. Nie możesz również zaprzeczyć, że Kościół kształcił i skupiał wokół siebie ludzi wykształconych, a to przecież dzięki nim powstawały kolejne wynalazki nie tylko z dziedziny rolnictwa, ale również militarystyki, strategii, filozofii, nauk ścisłych i humanistycznych.

Co do świętej inkwizycji - podaj mi do ręki podręcznik do historii i wskaż palcem miejsce, w którym jest tam napisane o tej "złej" stronie Świętej Inkwizycji. Niestety fakt ten jest niepotwierdzony, jest po prostu wymysłem ateistycznych nurtów ostatnich wieków. O ile nie da się odmówić, że zdarzały się pojedyncze przypadki jakiś "nawiedzonych inkwizytorów", ale prawda jest taka, że wówczas był to najsprawiedliwszy sąd, jaki istniał. Domeną sądów świeckich były tortury i wymuszanie na podejrzanych przyznawania się do winy.

Co do ostatniego akapitu się nie wypowiem, albowiem jest jawnym przejawem tendencji popularnej zarówno w naszym młodym, jak i w tym starszym pokoleniu - negowania Kościoła i jego zasług, odwracania kota ogonem, wytykania go palcami i piętnowania za zupełnie zmyślone rzeczy. To jest po części element natury ludzkiej - zaprzeczanie temu, co robią przodkowie. Człowiek widząc zło, do którego doprowadziły wiara i przekonania jego poprzedników stara się żyć w opozycji do spuścizny przodków. Doskonale obrazuje to chociażby konfrontacja na linii rodzic - dziecko. Niestety zanegować historii się nie da i należy się zarówno uczyć na jej błędach, jak i korzystać z jej dobrodziejstw.

Z niecierpliwością czekam na twą odpowiedź, albowiem ciekawa dyskusja się wywiązuje. Przykro mi, że zeszliśmy z tematu, ale interesuje mnie nie tylko twoja, ale także wasza opinia na ten temat.
Pozdrawiam, Soofka.

__

W #52 przedstawiłem swoją opinię.

__

Ciekawa wypowiedź jednak to:

"Co do świętej inkwizycji - podaj mi do ręki podręcznik do historii i wskaż palcem miejsce, w którym jest tam napisane o tej "złej" stronie Świętej Inkwizycji. Niestety fakt ten jest niepotwierdzony, jest po prostu wymysłem ateistycznych nurtów ostatnich wieków. O ile nie da się odmówić, że zdarzały się pojedyncze przypadki jakiś "nawiedzonych inkwizytorów", ale prawda jest taka, że wówczas był to najsprawiedliwszy sąd, jaki istniał. Domeną sądów świeckich były tortury i wymuszanie na podejrzanych przyznawania się do winy."

Jest chyba dużą pomyłką, ponieważ wiesz w tamtym okresie jak i w obecnym nie ma sądów sprawiedliwych a na co skazywały sądy inkwizycyjne to chyba sam wiesz i mam nadzieje, że przemyślisz ten kawałek swojej wypowiedz Jeżeli ktoś wygłaszał sądy niezgodne z świętym pismem to nazywano go heretykiem i na stos. Wiesz myślę nawet, że w czasach średniowiecznych kościół bardzo blokował rozwój technologii a ludzie ruszali na krucjaty, aby odbić ziemię świętą bull shit jeden wielki. Dopiero w oświeceniu o sprawy Boskie i z Bogiem związane stały się drugorzędnie a człowiek mógł rozwijać technologie. Temu raczej nie zaprzeczysz?

__

bo zyje

__

jak powstal wszechswiat? DD

__

bardzo dobre pytanie, wg wierzacych stworzyl go bog...tylko kto stworzyl boga? odpowiedz jest oczywista - nikt nie stworzyl boga, bo bog jest wieczny....tiaaa tylko, ze rownie latwo mi uwierzyc ze wszechswiat jest wieczny, albo moze nawet wszechswiat jest zywa myslaca istotą ;s

__

Odnoszę wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz. Na który wiek datowane są hiszpańskie podboje Ameryki, hm? XVI WIEK! Czytałeś to co w ogóle napisałem? Wow czasz kościół tracił swój autorytet, doszło do rozwoju technologicznego, a jedyną rolę, jaką odgrywał w tym kościół było blokowanie tego postępu. Powinieneś to wiedzieć doskonale, zwłaszcza po historii w klasach licealnych.

Na czym polegało cywilizowanie Ameryk? Przymusowym przyjmowaniem wiary, aby uniknąć śmierci.

Uczłowieczanie Germanów... Iście interesujący temat... Jak to się stało, że Germanie przejęli kulturę Rzymską, w która wplecione zostało Chrześcijaństwo? życzę miłej lektury: [url=http://www.sciaga.pl/tekst/40198-41-upadek_cesarstwa_rzymskiego]Upadek Cesarstwa Rzymskiego[/url].

Kilka spraw ogólnych:

istnieje różnica pomiędzy rozwojem cywilizacyjnym, a kulturowym. Teocentryzm charakteryzuje uzależnienie wszelkich dziedzin życia od kościoła. Zatem kościół podporządkował sobie wszystko, a komu coś nie pasowało: ekskomunik, albo śmierć, albo zestaw 2 w 1. Tego faktu nie zmienisz, sam zresztą słyszałeś najbardziej bliski Polakom przykład tak irracjonalnej polityki kościoła związany z badaniami Mikołaja Kopernika.

Oczywiście proces odzyskiwania suwerenności przez myślicieli pojawił się, tak jak i w poprzedniego rodzaju kulturach np. greckiej, także w tej religii, co bardzo bolało kościół, którego cześć prawd została skutecznie przez wolnomularzy (tłumaczenie pierwotne oznacza: wolno myśliciele, potem ktoś wybitnie "uduchowiony" podpiął im etykietkę zdrajców i zwykłych członków sekty) podważona.

Co się tyczy podziałów administracyjnych: wszystko to zostało stworzone przez starożytne cywilizacje, natomiast potem stało się "osiągnięciami kościoła". Jeszcze żaden system religijny nie podporządkował sobie tak głów państw europejskich jak Chrześcijaństwo. To samo tyczy się wymienianych przez Ciebie latyfundiów, które powstawały wieki przed tym, jak ktokolwiek usłyszał o Chrystusie.

Jesteś człowiekiem ślepo wierzącym, co jest niezwykle doceniane... Przez tych, którzy mogą Tobą dowolnie manipulować...

Jeszcze raz powtarzam: kościół do XV i XVI wieku blokował wszelkie próby dążenia do rozwoju cywilizacyjnego, natomiast, gdy zbyt dużo ludzi zaczynało się wyrywać z ryzów wiary począł on chwalić tego typu działania podpinając im etykietkę: "Ku chwale Bożej". Mów co chcesz, ale każda religia i wiara, która za nią idzie jest skutecznym systemem podporządkowywania sobie całych narodów oraz cywilizacji.

Ja wierzę w Boga, a nie w ludzi, którzy go kreują w taki sposób, jaki jest im na rękę.
Po prostu nie akceptuję hipokryzji. Oprócz wiary w, to co naucza kościół musisz mieć też własny rozum i każdy człowiek, który zna życie lepiej od nas Ci to powie.

Pozdrawiam, Naruzeus

__

co bylo pierwsze, jajko czy kura?

__

"Na początku był chaos" - jakby nad tym pokminić to cholernie sensowne wytłumaczenie, i jakże fajne zresztą. Mi się podoba!

__

A jak ktoś wytłumaczy mi de Javu?
Bo mi się zdarza tylko, gdy mam zrobić coś "dobrego" (np zbiórka żywności itp.).

Jakoś nie chce mi się wierzyć w śmierć duszy. Fajnie jest się starać.

__

[url=http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9j%C3%A0_vu]klik?[/url] Poszperaj sobie w literaturze przedmiotu jeżeli tak Cię to interesuje

__

obejrzałem film, daje dużo do myślenia

__

mi sie podoba (nie pamietam skad to cytat :s) 'na poczatku byl chaos...i tak juz zostało...' ;ss

__

jasne ze kura, tylko ze na poczatku kura nie byla jeszcze taką kurą jaka znamy dzisiaj, tylko sie rozmnazala inaczej, a dopiero z czasem jak ewolucja postepowala to powstalo pierwsze jajco

__

wielki wybuch?:>

__

ja

__

na [url=http://esports.pl/?id=user&user=profile&profile_id=13898]GodTube[/url] takich filmow jest pod dostatkiem.

__

gdyby nagle pojawiły się niezbite dowody, iż chrześcijaństwo czy Bóg to jakaś ściema, nieźle by to namieszało na świecie..

__

gdyby nagle pojawiły się niezbite dowody, iż chrześcijaństwo czy Bóg to nie ściema, to może zacząłbym wierzyć...

__

TWOJA STARA!!!!!

__

Dobra, cofam to co napisalem. Obejrzalem sobie trzecia czesc na trzezwo, a nie jak ostatnio, ze napisy mi sie rozmazywaly. Ma to sens Dla mnie zalosna sprawa jest Pentagon, kiedy ewidentnie na sam temat jego sa takie braki informacji, niby cos uderzylo, wiec czemu nie oplakuja, niby cos, niby samolot. Brednie straszne...

__
gdzietenwosk.pl

gdyby nagle pojawiły się niezbite dowody, iż chrześcijaństwo czy Bóg to nie ściema, zniszczono by je na szybko.

__
gdzietenwosk.pl

Qrwa, namotalem, nieuwaznie przeczytalem Twoj komentarz :ASDF

__
gdzietenwosk.pl

to tylko jedna z teorii

__

nadchodzi pandemonium !!

btw. dlaczego przyjmujemy chrzest zaraz po urodzeniu, zanim jestesmy jeszcze w pelni swiadomi tego, czym jest religia itp? dlaczego chrzestu nie przyjmujemy bedac juz doroslymi osobami, dlaczego ktos nam narzuca wiare? zastanawial sie ktos nad tym?

__

do niedawna bylo tak chyba dlatego, ze koscielni bossowie zebrali sie na jakims soborze i postanowili ze nieochrzczone dzieci ktore umrą, beda trafialy w otchłan :ooo (strach sie bac), dopiero niedawno postanowili, ze otchlan nie byla najlepszym pomyslem i ze takie dzieci powinny trafiac do nieba...szkoda ze bog nie przemowil jakiemus prorokowi na ten temat (jak i na wieleeeeee innych) i kosciol sam musi wymyslac w co ludzie maja wierzyc....

__

W kwestii Unii Północno Amerykańskiej. Wiem, jak wiele kontrowersji ta sprawa wzbudza, zwłaszcza, że uważana jest za czystą fikcję. Myślę, że [url=http://www.finanse.egospodarka.pl/19928,Nowa-panamerykanska-waluta-Amero,1,48,1.html]to[/url] powinno Was przekonać, że coś takiego jednak powstało. :]

__

pewnie dlatego, że twoi rodzice wierzą

__