Chcialbym wiedziec skad sie biora fejki, co to daje i po co :| Nie potrafie znalezc jednego dobrego powodu dla ktorego nie mialbym grac jako ja tylko jakis asd czy :G czy cokolwiek innego. Argumenty typu ktos jest zmeczony i slabiej gra niz jak nie jest, nie trafiaja do mnie, bo tak to ja bym musial grac 95 % walk pod fejkiem (robota :|) i nikty by nie wiedzial ze jest taki gracz jak ja :] czekam na Wasze opinie, bo moim zdanie fajnie jest jakby fejkow bylo cokolwiek mniej, mnie widok kazdego gracza na serwie cieszy, dobry, czy kompletne dno. Pozdrawiam

__

niektorym zdaje sie ze jak im niezle pojdzie podczas pickapa na asterze i wtedy zmienia nicka na prawdziwego to ktos ich zauwazy wtedy i beda mieli poczucie ze sa dobrzy? dla mnie to zawsze zalosne bylo, jezeli ktos tak robil, raz idzie lepiej, raz gorzej, a i tak o umiejetnosciach danego zawodnika mozna sie przekonac tylko w solidnym meczu o jakas stawke (typu ligi, turnieje)

z drugiej strony czasami specjalnie fejkowalismy z dinhz, bo nikt nie chcial grac na asterze, jak wchodzilo 4 dinhzow do jednego temu, to malo kto chcial grac, bo wiadomo bylo ze mix przegra, a jak w teamie byl unlock, ziom, lama i pr0, to ludzie sie czasem nabierali i mozna bylo 1-2 mapy zagrac

__
Cybersport.pl

Niektórzy po prostu żyją tą grą i nie mogą przeboleć minusa w necie lub porażki na ztn. Fejkowanie na pickupach to nic, ale fejkowanie w turniejach świadczy chyba o kompleksach.

__

FEJKOWANIE TO JEST TO !

__

Fejkowanie tylko kiedy chce sie takty sprawdzic na low- w jakims pcw.

__
więcej sprzętu niż talentu

Ale to mowisz o sobie czy ogolnie ? bo wychodzi na to ze ogolnie, a co za tym idzie wychodzi na to ze mnostwo ludzi na okraglo cos testuje :AAAAAAAAAAAAAA

__

czasem jak nie miałem ochoty gadać z kumplami na serwie to se zmieniałem nick na fejka i miałem wszystko w pompce z drugiej strony miło jak cię ludzie rozpoznają na serwie - więc warto grać pod 1 - ewentualnie puścić w eter zeby kumple trzymali gębe na kłodke

teraz jak mi się zdarzy zagrac to już tylko pod jarq.

__

ja ciebie wszedzie rozpoznam moj ty jareczQ ;D

__

Zawsze się brzydziłem fejczeniem. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek przez 8 lat grania w Quake użył innego nicka niż mój, no chyba, że jakieś tam wygłupy ze znajomymi, ale to i tak każdy wiedział kto jest kto.

__

Brawo

__

[+] za temat ;]

__

Czasami fejk sie przydaje po to, by byc nierozpoznawalnym np. w grze z kolega, gdy chce sie pograc w spokoju . Ale ja i tak nie fejkuje ;] a jesli nawet to i tak mowie kim jestem, jak sie ktos zapyta. Czasami mozna sobie z kogos pozartowac . Pamietam ze notorycznym fejkarzem, ze tak to okresle byl av3k, ale i tak zawsze go rozpoznawalem po jego kocich ruchach

__

Zgadzam się z proxem, często gram na fejku, ale na pewno nie jest to spowodowane tym, że się boję dostać od kogokolwiek, tylko raczej tym, że czekam po 20 min na mecz a potem dwa disconnecty bo kolesie się boją ze mną zagrać... albo siedzę 30 min na servie i nikt nie wejdzie... Fejk fejkiem, ale akurat jeżeli chodzi o mnie to raczej nie ma problemu z rozpoznaniem kim jestem... zresztą wystarczy spytać... Zdecydowanie bardziej mnie wpienia disconnect w trakcie meczu, co zdarza się ostatnio nagminnie.

__

Wszystkim Polakom (a jest ich aż trzech) udało się awansować wraz ze swoimi zespołami do bieżącej fazy rozgrywek. Są to ekipy Vo0 i dziku (główni faworyci do zwycięstwa) oraz dzah i RauL

w takim razie moze wyjasnisz gdzie na tych skrinach w ligowym meczu jest raul, bo moje oko go nie widzi

[url=http://thormam.dk/cpmctfcup/index.php?league=3&season=5&op=descr&id=14]mecz voo+dziku vs dzah+raul[/url]

...a zdaje sie ze jest to jedyny wasz mecz rozegrany w grupie, dzieki ktoremu uzyskaliscie awans do fazy playoff, wiec musisz byc na tych skrinach

__

Ja uważam że fejkowanie jest ok, podam jeden z argumentów. Kiedyś w odległej galaktyce, w zamierzchłych czasach... Grałem w pewną grę (byłem low skillowo i wiekowo). Grałem na moim normalnym nicku na serwerach ffa, poskutkowało to tym że kiedy miałem słabszy dzień wszędzie czytałem (fora, imsg, chat w grze, irc) że jestem LAMA! Ogólnie to żal ale wtedy to mnie dołowało. A tak na fejkach teraz gram na ffa i sie nie przejmuje cos powiedzieć do kogoś jak mnie wnerwi czy po prostu pograć sobie "z jajem".

__

Ano tak, pod fejkiem mozna sypac wiazanki, ale czy o to chodzi ? a Sovieta rozumiem, takie cos to porazka, to jest argument

__

w takim razie zapraszamy na irca na kanal #quake3.pl gdzie mozesz sie umowic na mecz z matr0xami, zikami czy innymi v3rbami i nie bedzie problemu z disconnectami i strachem

__

Zawsze się brzydziłem fejczeniem. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek przez 8 lat grania w Quake użył innego nicka niż mój, no chyba, że jakieś tam wygłupy ze znajomymi, ale to i tak każdy wiedział kto jest kto.

__

i za to +

__

Jeden mały problem miszczu, że wolę osp ...

__

A ja se gram 90%pod fejami a 10% pod normalnym. Czemu? Bo jak siedze w delegacji a siedze caly czas - zjazd do chaty raz na tydzien lub na dwa, to tam gram na gownianym sprzecie i na gownianym laczu i czesto w trakcie meczu musze wyjsc bo grac sie chce, ale ping 999 i nie chce byc kojarzony z gosciem co ciagle spierdala w trakcie meczu. Proste-siedze w chacie=det, siedze gdzies indziej = fejk. I tyle.

__

ahahahahaahaa buahahahahahhaahha ahahahahahahhahaahha
i dodam jeszcze mwahahahauahahahahahahahahah

no nie moge - siedzisz na osp i narzekasz ze ludzie sie ciebie boja i uciekaja :asd

__

Widzę, że tematy tego typu mają wzięcie,a więc specjalnie dla tych co lubują się w dopisywaniu komentarzy przygotowałem parę równie ciekawych, jak myślę propozycji...

1. Czy auto-rj (rocket jump) to lamerstwo?

2. Czy fov 110 jest lepszy od 90?

3. Ile czasu wolno stać na redzie na pro6 podczas tdm?

4. A co z tymi co grają po pijaku?

5. Dlaczego powinno się pisać hf lub gl?

No to macie nad czym debatować. Endżoj and haf fan ! :Sdas

__

Nie narzekam tylko mówię jak jest i nie mam zamiaru tylko dlatego przesiadać się na cpma bo tam można z takim mastą jak ty zagrać :sd

__

Dzień dobry cześć i czołem rozwieje wszystko kolejno:
główny wątek: z psychologicznego punktu widzenia ukrywanie się pod jakaś postacią sprzyja okolicznością które nas odprężają ściągają maskę napięcia bo i tak wiemy że nikt nas nie rozpozna więc bez skrupułów można się czuć bezpieczni w nowo wynajętej formie i bezkarnie biegać skakać co nam się żywnie podoba, co w "normalnych" nickach sprawia że ludzie Cię oceniają po każdej grze, nie ważne czy piłeś nie piłeś czy coś się stało czy się nie stało :A eot
ad1. i to niesłychane
ad2. to kwestia Twojego widzi mi się i jak mniemam uwarunkowań ocznych o_O dd
ad3. 47h
ad4. who cares? w ligach i tak nie grają więc co za różnica? :Q
ad5. kwestia moralności, jak dostajesz w sklepie towar od pani ekspedientki też wypada podziękować za podanie rajt? :x-

__

Yntelygent się znalazł... :> pzdro, a w ogóle v3rb jaki masz real nick?!?!?!??! :SWPS

__

hehe, nie jestem duelową mastą, prawde mowiac to w duela dosyc slabo gram, o ile pamietam to gralem jakis czas temu z toba i niezle mi siedzenie przetrzepałeś - wlasnie dlatego dostalem ataku smiechowej padaczki, bo jestes niewatpliwie doswiadczonym graczem, a piszesz pierdoly jak nub jakis...ale jak wolisz czekac pol godziny na mecz i znosic disconnecty zamiast sie przesiasc na cpma no to hf

__

zwykle jedzie na fejku v3rbalizah!, ale i tak kazdy go rozpoznaje po aimbocie :F

__

po prostu fejkując robisz to czego nie wypada normalnie ;- )))

__
ema

1. lamerstwo jak h. - kiedys w zamierzchlych czasach to bylo potrzebne ze wzgledu na skoki fps czy jakies lagi, ale dzisiaj uzywaja tego lamy nieskilowe

2. fov to jest raczej indywidualna sprawa - ja od kilku lat codziennie testuje inny fov i jeszcze nie doszedlem do tego na jakim jest lepiej :s...ale chyba glownie zalezy od wielkosci monitora i jak blisko niego siedzisz, wydaje mi sie tez ze jest podobnie jak z sensem, najlepiej miec najmniejszy na jakim ci sie wygodnie gra

3. Im dluzej tym lepiej, a jak jakis nub posle ci komenta to nalezy go traktowac jako komplement

4. niech mi ktos powie jak to jest, ze najczesciej ludzie z xywa pijany, zjarany, kac etc graja bardzo dobrze i nie widac po nich sladu braku koordynacji czy opoznionych ruchow...

5. no coz, jest to jakas forma rezerwuarwiwru, ale osobiscie nigdy jej nie stosuje jesli gram z fejkiem

__

Ad 4. Po pijaku grają tylko dinhy (i to nawet turnieje !!!) możesz ich zapytać tylko to jest tak wyluzowana paczka, że nie wiem czy Ci odpowiedzą :-(

__

1. wg. mnie nie - byly czasy, ze wszyscy tego uzywali zarowno w Polsce jak i na swiecie CPMa to znioslo i tez dobrze, generalnie dla mnie to nic zlego pod warunkiem ze sam tez umiesz skoczyc, a nie tak, ze skrypt za ciebie gra
2. nie wiem, ja gralem na 120 i dostawalem w kuper, wiec pewnie cos posredniego
3. az nie przyjdzie ktos lepszy i cie nie zgladzi Ja bym postawil inne pytanie - jak dlugo mozna stac na railu na dm6?
4. niech sobie graja, skoro lubia
5. alternatywne znaczenie gl to moze byc np. 'get lost', pamietaj o tym

__

no wlasnie w tym przypadku nie kazdy wie kto jest kto ;d

__

HAHAHAHHAHAHAAA

__

Ważne, że sami gracze i admini wiedzieli

__

no tak sie sklada ze wiecej osob na polskich serwerach siedzi na osp

__

ale ja tez chceee :(

__

bzdura.

__

takie sa fakty, jesli mamy na mysli vq3

__

Jesli mowimy o duelu, to znacznie wiecej ludzi gra na CPMA VQ3, niz na OSP (mowie o Polsce, zreszta na swiecie jest podobnie) :]

__