Jak w temacie. Mam neta z kablowki (ICP lub INEA jak kto woli). Jak wiadomo net jest przez smieszny modem motoroli. Do tej pory korzystałem z wyjścia i kabelka RJ45. Niestety w chwili obecnej RJ45 przypadlo mojemu wspolokatorowi, a ja musze sie laczyc przez USB.

I tu pojawil sie problem. Co jakis czas z nieznanego mi powodu zrywane jest połączenie z internetem. Wyjęcie kabla z gniazda USB i wlozenie go ponownie na jakis czas zalatwia sprawe - do czasu kolejnego zerwania polaczenia z netem. Wkurza mnie to niesamowicie przy sciaganiu plikow i graniu, nie mowiac o korzystaniu z IRCa lub komunikatorów:/

<b>Jakies pomysly odnosnie przyczyny i ewentualnych sposobow usuniecia tej niedogodnosci?</b>

P.S. W ostatecznosci mogę kupic router ale szkoda mi kasy.
P.S.2 Zarzadzanie energia na glownym koncentratorze USB juz wylaczylem.

__

a właśnie miałem napisać że polecam rute pentagram cerberus : D ja za 99 zł kupiłem na allegro

__
Miejsce na Twoją reklamę!

Miałem to samo pod uUSB na modemie Webstar w Chello, pomogło podpięcie modemu pod sieciówkę...

__

Mam neta z multimedi tez przez modem motoroli i pod usb te same cyrki miałem

__

fajnie, bo ja miałem w mm przez usb i nic się nie działo

kup router

__

Jak zarządzanie energią nic nie daje, to chyba tylko router... Ale internet jest pełen różnych tipsów&amp;tricksów, poszukaj

__

Wątpie w to, aby modem Mororoli mógł pełnić rolę switch-a/router-a, czyli obsługiwać dwa połączenia naraz.

Podaj dokładny model modemu i powiedz czy instalowałeś jakieś sterowniki do niego ?

__
Senior Pablo Escobar

Jesli modem Motoroli to pewnie ten sam co ja kiedys mialem, bo dawali takie same w Chello, Aster itp. Da sie za jego pomoca jak najbardziej podlaczyc na raz dwa komputery jeden przez usb i drugi przez RJ45.

Co do samego tematu:
Malo uzywalem polaczenia przez USB w moim modemie Motoroli ale dzialalo normalnie nawet jesli byly podlaczone dwa komputery (czyt. jesli nie bylo polaczenia to przez RJ45 tez go nie bylo - wiec nie zrywalo na samym USB).

Chociaz ten modem potrafil byc kaprysny, tbh nie chcialbym miec go drugi raz wlasnie przez problemy z polaczeniem ktore rozwiazywalo ponowne podlaczenie do komputera/ponowne podlaczenie do kablowki/restart modemu. Wiec moze problem nie lezy w USB tylko &quot;wyjatkowosci&quot; modemow Motoroli... Nie bylo tak z poczatku - po jakims roku czy pol sie tak zaczelo dziac, na szczescie potem wymienili te modemy na inne.

Nic nie napisales o sterownikach, a jakies tam do niego byly na plycie wiec polecalbym zainstalowac jesli nie pomoze to najnowsza wersje z internetu (nie pamietam juz czy ten modem mogl dzialac bez sterow). Potem polecam sprawdzic czy twojemu koledze tez na pewno nie zrywa.

Ew. sprobowac podlaczyc do innego portu USB, albo do innego komputera. Jemu nie zrywalo jak mial na USB?

__

Sterowniki instalowalem z plyty. W necie nie ma nowszych sterownikow do tego modelu. Prawde mowiac to na stronie producenta wogole nie ma sterownikow do tego modelu.

Polaczenie zrywa na 3 roznych komputerach i to tak od roku. Wczesniej sie tym nie martwilem bo ja mialem rj45 Posprawdzam jeszcze inne rozwiazania, a pozniej zostanie mi pewnie jeszcze telefon do providera zeby mi modem wymienil na jakis nowszy.

__

Jak zrywa na 3 komputerach to modem jest raczej walniety albo ten kabel USB.

Wiec imo albo telefon do providera, albo router, albo mozesz udostepnic polaczenie na kompie współlokatora ale wtedy bedzie musial byc wlaczony kiedy bedziesz korzystac z netu i musi miec dwie sieciowki.

__

mi pomogło po formacie.

__

Wymienilem kabel na taki od drukarki i na razie dziala;&gt;

__