Witam!
Chciałbym prosić Was o pomoc przy wyborze nowej myszy.
Obecnie, od jakichś 6 lat z hakiem, mam Logitecha Cordless Wheel Mouse.
Nie było z nią żadnych problemów, i w normalnym użytkowaniu, i w grach, aż do teraz. Padła jedna z osi. I z uwagi na to, jaki to już staroć, pomyślałem o nowym zakupie.
W tym momencie zastanawiam się między Logitechem G3 a Razerem Deathadderem, skłaniając się odrobinę ku tej drugiej.
Która z nich jest, waszym zdaniem, lepsza?
A może ktoś miałby jakieś inne propozycje?
Z góry dzięki za pomoc

__

DA ma lepsze bebechy w porownaniu do G3, ale z kolei jak dla mnie jest duzy i nieporeczny, moze doloz 20 zl i kup nowa wersje G5, parametrami dorownuje DA

__

G5 - szkoda sie rozdrabniać...

__

Musze przyznać, ze nie zastanawiałem sie nad G5, ale mam wrażenie, ze może być dla mnie za duża - może być zbyt wysoka.
Najgorsze jest to, ze w moim mieście mam niewielkie szanse, aby "położyć na nich łapy" przed zakupem - raczej będę musiał je zamawiać lub kupić z allegro.

__

ja obmacywalem wszystkie te myszy i stwierdzam ze G5 jest o wiele bardziej poreczna od DA, mniej wysiłku wklada sie w naciskanie klawiszy, w DA cala dlon lezy na myszy az po nadgarstek, w takiej pozycji naciskanie jest meczace, ale to oczywiscie moja subiektywna opinia

__

Może IE3.0?

__

Po 1. to Razer, a nie Razor.

Ja bym bez zastanowienia wziął DeathAddera. Wygrałem dwie G3, ale nawet ich nie rozpakowywałem (mysz dla liliputów ). Kupiłem jakiś tydzień temu DeathAddera i mogę powiedzieć jedno - po zainstalowaniu najnowszych sterowników, mysz sprawuje się wręcz idealnie. Niestety, musiałem ją odesłać do MMV ze względu na problem ze ślizgaczami (tzn. to jakaś wada fabryczna chyba, bo nawet z nowymi ślizgaczami było źle ). Nie używałem osobiście myszy z lepszą optyką. Po chwilowej przesiadce na Copperheada jeszcze bardziej się utwierdziłem w przekonaniu, że to rewelacyjna mysz (mimo iż używałem Copperheada ponad pół roku).

Co do kształtu - tutaj również miałem dużą niespodziankę. Od kiedy gram w gry on-line (czyli jakieś dwa lata), miałem tylko na początku w miarę wyprofilowaną mysz (jakiegoś Trusta bezprzewodowego), a później jechałem cały czas na Razerach (DB i CH), które wydawały mi się wygodne. Teraz zmieniam zdanie, bo DA układa się w dłoni idealnie przynajmniej u mnie. Trochę mi się nie podobało przed zakupem, że nie ma przycisków po obydwu stronach myszy, ale teraz uznaję to za zaletę. Ponadto, co jest dla mnie ważne, przy podnoszeniu myszy optyka nie wyłapuje ruchów, więc w grze się poruszam tylko wtedy, kiedy chcę (a nie jak to czasem bywa, że chce się podnieść mysz i automatycznie kursor się przesuwa).

Jako wady mogę wymienić dwie rzeczy - może trafić Ci się egzemplarz ze złymi ślizgaczami (czyt. takimi, na jakich po prostu bardzo ciężko grać), ale i tak Ci wymienią albo przyślą nowe. Druga rzecz to "obicie" czyli guma, jaką jest pokryta górna powierzchnia myszy. Jeśli poci Ci się dłoń, to jest średnio przyjemnie (no i ręka śmierdzi po używaniu myszy, ale to chyba tylko z nowości ).

Jednym słowem - polecam!

__

Rzeczywiście, dzięki za "wytknięcie" przekręcenia, nawet nie zauważyłem.
IE3.0 odpada, jakoś mi ona nie "pasi".
Pogrzebałem trochę w internecie o G5 i wychodzi, że nie jest ona taka wielka, zresztą moja obecna jest niewiele mniejsza.
Tak więc wygląda na to, że mój dylemat nieco się zmienił: G5 czy DeathAdder?

__

jesli miales doczynienia z IE 3.0 to DA jest w polowie taki sam, przod ma tylko Razerowy, ale oglnie wybor miedzy DA a nowa edycja G5 bedzie naprawde ciezki bo to dwie swietne myszy z punktu widzenia technicznego

__

Słyszałem, że podczas użytkowania DeathAdder'a dłoń szybciej się poci.

Ktoś potwierdzi / zdementuje pls?

__

To zależy od posiadacza dłoni i raczej nie ma zbyt wiele wspólnego z modelem myszy.

__

nie lepiej dać jakieś 100 na mysz ,a reszte wydać na... podkładke ?

__

hmm, nie ?

__

nieprawda razer dosypuje do składników plastiku cos takiego co ci sie ręka poci i nie możesz odkleić się od niej to taki przyszłościowy marketing kup razera zawsze bedzie twoj

__

jak nie jak tak po co ci DA jak grasz na podkładce za 3 zł albo gratisowej z tesco?

__

W pewnym sensie tak (jest w komentarzu moim ). Powiedziałbym raczej, że poci się w takim samym stopniu jak na innej myszy, ale z DA gorzej się w takim przypadku korzysta (niż z CH).

__

A kto mówi o takiej za 3 zł?
Ja wole wydać 200 zł na myszkę, a na podkładkę 40 zł - np. takiego Steelpada QcK, który wcale zły nie jest, a w stosunku cena/jakość jest, moim zdaniem, doskonały.

__

Razer rox tbh. Bierz DA.

__

no tak tak tylko ze to miało być w sensie żartu ale imo ie3.0+qck = headshot qcki sa dobre ale imo lepsze titany od Everglide

__

Nie bądź taki pr0 ^^

__

Tak więc będzie to u mnie minus w przypadku DeathAddera, ponieważ dłonie potrafią mi się pocić niemiłosiernie. Ale wątpie, aby było to coś przeważającego, także zobaczymy...

__

?

__

najlepiej zrobisz jak pukniesz sie w pusty leb.

__

to samo miałem napisac.. IE 3.0 i kup sobie nową podkładke do niej

__

Nie zrozumiałeś

__

pierdoly gadasz, ja DA trzymam 3 palcami i jest baardzo wygodnie...

__

idd wez kup ie30 a za reszte sie napij, chyba ze przesiadujesz 25/8 przed kompem albo masz za duzo kasy ;-G

__

no sory, ale w ktorym miejscu robie z siebie jakiegos pro ? Kupowanie myszki za 100 zl nie ma sensu bo takie myszy to shit, kazdy gracz ci to powie, a prawde mowiac podkladka nie gra az tak duzej roli jezeli masz dobra myszke

__

dodalem na koncu ze to moja subiektywna opinia, moze masz jakis inny sposob trzymania mysz, ja musze utrzymywac srodrecze na grzbiecie, trzymanie jej samymi palcami mi nie podchodzi a DA jest stanowczo za dlugi zeby polozyc na nim wygodnie reke ...

__

aha, i tu się grubo mylisz.
otóż według [url=http://www.esreality.com/?a=post&id=1265679]tego[/url] artykułu mysz Logitech G1 - jedna z najtańszych myszy dla graczy na rynku, kosztująca niecałe 100zł - pokonała w testach takie superprodukcje, jak Logitech G5, Logitech G3, Razer Copperhead czy Microsoft Habu. czy to o niczym nie świadczy?

__

Zgadzam się - G1 jest myszą (prawie) doskonałą.
Jest tylko jeden mały problem - dostanie go u nas jest prawie niemożliwe...

__

no cóż, aż specjalnie dla ciebie rozejrzę się po Łodzi, bo nie wydaje mi się, żeby to było aż tak trudne ^_^ ostatecznie mogę ci sprzedać moją :b

__

da>all zadne ie3.0 zadne logitechy! ;D DA !!!

__

Po pierwsze: ta mysz jest ciezko dostepna w polsce
Po drugie: mysz jest oparta na sensorze uzytym w mx518 co jest klasą samą w sobie
Po trzecie: cena myszy jest niska z powodu niskiej jakosci materialow z ktorych jest uzyta
Po czwarte: chodzilo mi o myszy typu a4tech, crative i wszystkie inne shity z mediamarktu w cenie >100 zl a nie o myszy logitecha

__

Po pierwsze: ta mysz jest ciezko dostepna w polsce
Po drugie: mysz jest oparta na sensorze uzytym w mx518 co jest klasą samą w sobie
Po trzecie: cena myszy jest niska z powodu niskiej jakosci materialow z ktorych jest uzyta
Po czwarte: chodzilo mi o myszy typu a4tech, crative i wszystkie inne shity z mediamarktu w cenie >100 zl a nie o myszy logitecha

__

No właśnie. Nie ma to jak wybieranie produktów na podstawie ceny ;D

"(...) Kupowanie myszki za 100 zl nie ma sensu bo takie myszy to shit, kazdy gracz ci to powie (...)"
Gracz to chyba nie jest jakieś wybitnie dumne stanowisko, więc postanowię się nazwać graczem . Według mnie kupowanie myszki za 100 zł ma sens [idąc tropem wszystcy-1=nie wszystcy (?)] w szczególności jeśli zależy Ci na pieniądzach. Ale jeśli już chcesz wydawać pieniądze na ślepo to Twoja decyzja.

PS: Nawet nie napisałeś do czego potrzebujesz myszy. Wierz mi, jeśli do klikania na ikonkę gadu-gadu i wciskania "start" to mysz z supermarketu powinna wystarczyć.

__

No cóż, nie pisałem do czego potrzebuje myszy, ponieważ patrząc na modele, pomiędzy którymi się zastanawiam, można łatwo wywnioskować.
Co prawda nie jestem jakimś "pr0", ale prawdą jest, że większość czasu przy kompie spędzam na giercowaniu.

Poza tym, wychodzę z założenia, że lepiej wydać 200 zł na mysz i mieć spokój na kolejne 5 lat, niż wydać 100 zł i za rok musieć ją wymieniać...

__

gadanie... Rutt na ESWC teraz grał na myszy za 50 zeta

__

kał ty milcz bo ty grasz 25/8 to sie nie znasz... ;s Jakos koles mialem mx510, przez 3 lata uzytkowania nic sie z nia nie stalo a kosztowala mnie cos ponad 100zl. Pozatym duzo razerow jest wadliwa, a kosztuja ok. 200 zl.

__

Na ten moment zdecydowałbym się raczej na G5, a raczej na jej nową wersję, tj. blue. Nie ma może w teorii jakichś ogromnych różnic między nimi, ale:
- W G5 jest o wiele lepiej rozwiązana zmiana rozdzielczości w locie - w DA trzeba odwracać mysz, aby ją zmienić, oraz nie wiemy, jaka jest konkretnie wybrana
- W DA gumopodobnym materiałem pokryta jest tylko góra, zaś boki to zwykły, śliski plastik. W G5 całość pokryta jest specyficznym, chropowatym plastikiem. Także materiał w DA przy spoconych dłoniach nie spisuje się najlepiej.
- Odważniki w G5. Co prawda w przypadku wielu osób jest ona wystarczająco ciężka i bez nich, ale ja do tego czasu używałem myszy bezprzewodowej, gdzie waga baterii jednak robi swoje.

No, ale jeszcze zobaczymy. Może pojawi się ktoś, kto swoją opinią przestawi moją decyzję do góry nogami.

__