Obecnie dziennikarstwo
A w podstawowce zobaczylem reklame PJWSTK w gazecie i zdecydowalem, ze tam pojde. No i w sumie poszedlem

__

studia studiami, ale jedno jest pewne, ze przed sesja bedzie tak:
[url=http://rutra701.wrzuta.pl/audio/jpwpQ8ixBc/]http://rutra701.wrzuta.pl/audio/jpwpQ8ixBc/[/url]

i

[url=http://sesja.patrz.pl/]http://sesja.patrz.pl/[/url]

__

Cytat z forum innego:
"Po ch*j być inżynierem, skoro nie ma przemysłu." ; D

__

1. Politechnika Warszawska
2. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
3. Politechnika Wrocławska
4. Politechnika Śląska w Gliwicach
5. Politechnika Gdańska
6. Politechnika Poznańska
7. Politechnika Krakowska
8. Politechnika Łódzka
9. Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie
10. Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni

Źródło: ranking "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw" 2005.

__

Akademia Marynarki Wojennej?

A co to?

Jak juz to Akademia Morska, a nazwe dawno zmienili. Tyle warte sa rankingi.

__

Ten to sie zawsze przyczepi

__

E, wcale nie jest tak strasznie .

__

Programowania naucza Cie na studiach, nie musisz tego umiec juz w liceum.

__

Miałem c++ w pierwszej liceum - odpuściłem początek a potem nie mogłem nadążyć (nie chciało mi się w sumie) i 1 semestr w 2 liceum (wtedy na nauke 1 klasy bylo już za poźno i jakimś cudem przetrwałem) w sumie to nie jest trudne ale nie nauczyłem się ; /

__
Miejsce na Twoją reklamę!

[url=http://www.amw.gdynia.pl/]Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni[/url]
[url=http://www.wsm.gdynia.pl/]Akademia Morska (Wyzsza Szkola Morska) w Gdyni[/url]

__

Ja jestem na drugim roku informatyki na PG i dopiero tu sie uczylem programowac, zreszta wbrew pozorom sporo bylo takich osob, u mnie w grupie pewnie z polowa. Na pierwszym semestrze zaczeli z C++ od poczatku i nie bylo jakiegos morderczego tempa.

__

Jestem na 2 roku automatyki i robotyki Kierunek bardzo ciekawy. Po studiach prace znajde praktycznie w kazdej gałezi przemysłu

__

tak lepiej iść na zarzadzanie i zostać prezesem

__

hmm do ja miałem mordercze tempo w liceum i pomyslałem że jak tak ma być to po studiach pomyslę o tym..

__
Miejsce na Twoją reklamę!

No dokladnie, ja teraz mam francuski, a wczesniej juz przerabialem rosyjski (podstawowka) i niemiecki (liceum).

__

U mnie na PJWSTK wiekszosc grupy nie miala wczesniej kontaktu z programowaniem i jakos sobie radzili, chociaz w wiekszosci byli bardzo mocni z matmy/scislych. Tyle ze pierwszym jezykiem byla Java (i bardzo dobrze moim zdaniem bo jest swietna by sie uczyc). Chociaz z tego co wiem inny wykladowca zamiast zaczynac prosto od algorytmow wprowadzil sobie na kilka pierwszych zajec Rexxa jako poczatek i wspolczulem jego studentom
Za to gorzej sie robi na drugim semestrze bo Java przechodzi na warsztaty programistyczne, programowanie na c++, a w systemach operacyjnych sa skrypty ze wstawkami c i na kazdy z tych przedmiotow 2-3 programy w tygodniu trzeba napisac co daje 6-9 programow na tydzien i jest zabojczym tempem

__

Zwracam honor.

Zapisywac sie - bo MON to pierwsze chce zlikwidowac

__

o kurwa... ale na zalosnych forach przebywasz :/

__

jezeli chodzi o przyszlosc to nanotechnologia

__

Dokladnie - rzez.

__

Moja rada - idz na to, co naprawde lubisz robic. Wydaje sie to banalne, ale przemysl to. Maly procent ludzi pracuje w specjalizacji, jaka skonczyli na studiach. Tak na prawde (oczywiscie w zaleznosci od tego, co chcesz robic) papierek o ukonczeniu przydaje sie pare lat po studiach, jesli chcesz dostac pierwsza, dobra prace, ktora pozwoli Ci zgromadzic jakis kapital do dalszej dzialalnosci

Ja jestem na automatyce i robotyce na AGH (niby najlepszy wydzial w kraju) i powiem, ze nie podoba mi sie tam praktycznie w ogole. AGH na tym wydziale to jest archaiczna uczelnia, sredniowieczne metody nauczania zalosna kadra i ogolnie oczywiscie ciezko. Chcac miec srednia powyzej 4.0 musial bym zasuwac jak maly samochodzik, a trzeba przeciez jeszcze studiowac.

Jak chcesz isc na techniczne a naprawde nie interesujesz sie matma, fizyka itp. (tak jak jest to w moim przypadku), nie rob tego, bedziesz sie strasznie meczyl i caly czas myslal o zmianie.

__

vdr, a znasz jakieś interesujące kierunki? Wiem, że to nie jest takie proste wybrać coś dla kogoś innego, ale podejrzewam, że Ty byłeś w takiej sytuacji jak ja, że nie wiedziałeś co tak naprawde chcesz robić i wybrałeś najlepszy wydział w kraju...a teraz na co byś poszedł?

__

Wiesz co, wtedy wydawalo mi sie ze wiem. Myslalem ze ten kierunek, na ktorym jestesm bedzie ciekawszy i ze wyglada to nieco inaczej. Owszem, nie jest zly. Rysunki techniczne, zabawa w uczenie sie czesci maszyn, technologie wytwarzania itp. sa fajne, moglbym sie tego uczyc. Ssą glownie matma i fizyka

Ale liczy sie tez cala 'otoczka' ... nie pasuje mi ten kierunek. Na wydziale, poza paroma wyjatkami, sa tacy sami smieszni, zapuszczeni bladzi, zarosnieci informatycy z wytrzeszczem nie potrafiacy zamienic 3 normlanych zdan. No i sam wyglad ... moj wydzial to stary, niezadbany budynek, niespecjalnie wygladajace zaplecze techniczne (mimo, ze teoretycznie najlepsze w kraju ). Mi sie nie usmiecha siedziec otoczony lozyskami, kablami i monitorami grzebiac w jakis wnetrznasciach maszyn.

Teraz bym poszedl na zarzadzanie i inzynierie produkcji - czyli mniej wiecej to na czym jestem, ale od strony bardziej 'ekonomicznej i biznesowej'. I wlasnie tam sie pewnie przeniose.

__

Jak chcesz przyszlosciowy kierunek techniczny, to idz na budownictwo. Prawdopodobnie jesli cofnal bym sie o rok, tam bym wlasnie poszedl :>

I nie pchaj sie w ekonomie, jesli chcesz tego typu rzeczy to tylko na super-prestizowych uczelniach, takich jak SGH, akademie ekonomiczne itp. bo inaczej, zasilisz tylko szerego poslkich ekonomistow sredniego rzedu, ktorych jest tysiace

__

możesz coś więcej vdr rozciągnąć o zarządzaniu i inżynierii produkcji?

__

Na kierunku Zarządzanie i Inżynieria Produkcji (Wydział Górnictwa i Geoinżynierii, studia stacjonarne, inżynierskie) , dla kandydatów z nową maturą wskaźnik ten jest określony na podstawie wzoru:

matura z matematyki lub fizyki lub chemii lub informatyki lub biologii lub geografii + liczba punktów uzyskana na maturze pisemnej z języka obcego nowożytnego - wymagania nie są jakieś wygórowane, np. nie trzeba zdawać fizyki, matmy i chemii na raz

__

A patrzyles kumarku w ogole na wymagania na innych uczelniach? Domyslam sie, ze od zeszlego roku sie niewiele zmienilo, a w zeszlym roku na 95% uczelni nie trzeba bylo zdawac matmy, fizyki i chemii na raz, bo wystarczyl jeden z nich

Ogolnie zarzadzanie i inzynieria produkcji, to praca na stanowisku menedzerskim od strony ekonomicznej + od strony nieco technicznej (glownie technologie produkcji, materialoznawstwo itp.). Przynajmniej tak to wyglada w moim pojeciu

__

no to ciekawie, a czy Twoje wiadomości pozwalają Ci stwierdzic, czy jest tam duzo mat-fizowych przedmiotow? Poza tym, juz zupelnie teoretycznie, bo do matury dalego, na taki jak ten kierunek 700-800 pkt starcza?

__

Matura z informatyki nie jest zla, sam zdawalem bo akurat wprowadzili na moj rocznik. Informe w liceum mialem tylko przez pierwszy rok i wiadomo olewa sie zasadniczo lekcje, ale wystarczylo na dwa dni przysiasc i pouczyc sie samemu m.in. pascala i juz.

__

ale mowisz aby zdac, czy zdac bardzo dobrze?

__

byłem za ZiPie(zarządzanie i inżynieria produkcji, bądz Zapić i Poruchać, czy Zabawa i Przyjemności) do stycznia i zrezygnowałem. Kierunek jest prosty w porównaniu np. do budownictwa gdzie jest hardcore. Dostać sie na ZIP- niema problemu- nie zdawałem fizy, cienko miałem zdaną mature z matmy i sie dostałem do Zielonej Góry Ale kierunek mi niepasował, rysowanie jakiś rysunków złożeniowych, zadania z matmy, przej**ana chemia i mechanka gdzie niemasz pojęcia o co chodzi, albo wykłady z wprowadzenia do techniki (co powinno nazywać sie wpowadzenie do snu raczej) tez niewiesz o co loto, a potem masz to zaliczyć W gruncie rzeczy to jedyny przedmiot jaki mnie tam interesował to makroekonomia Miałem all zaliczone narazie, ale po co studiować coś, co cie totalnie nie keci. W wiekszosci to matma i fiza tam jest przydatna. Z zarządzania możesz tam tylko liznąć lekko wiedze, a bedziesz obryty z inżynierii produkcji jako takiej. Dlatego mi to niepasowało.

Ogólnie po tym kierunku przebierasz w ofertach w kraju i zagranicą, a zdac go nie jest trudno. Tylko musi cię rajcować obliczanie jakichś pierdoł na mechanice, czy lubić rysować rysunki, gdzie niektóre to 12 h bitego rysowania, wymiarowania, jakieś tolerancje kształtu i położenia itp. Jak nie lubisz matmy ani fizyki, czy tymbardziej chemii to nie polecam tego kierunku. Ale jak potrafisz to znieść i wytrzymac dla dobrego papierka- to jak najbardziej, trafny kierunek.

Natomiast budownictwo to przesrany kierunek. Ciagłe wkuwanie, roziązywanie, i znowu wkuwanie. A już o rysowaniu nie wspomne, bo to co tam sie dzieje to masakra. Jak już to 3 x NIE dla budownictwa Kierunek dobry w perspektywie pracy, ale ciężki strasznie.

Mam nadzieje że pomogłem

peace

__

biorąc pod uwagę, że tak samo jest na agh, bo interesuje mnie głównie kraków, to dałeś mi dużo tę wiadomością ; ) nie lubie fizy czy chemii, ale potafie to znieść i jakby się przyłożyć w elo mieć 4, a co dostania się, pewnie na agh jest trudniej..

__

Ja mialem zabojcze tempo na drugim semestrze - algorytmy implementowane w ANSI C, co chwile nowe zadanka, rozwiazania oceniane przez serwer ([url=www.spoj.pl]spoj.pl[/url] - do dzisiaj budze sie w nocy z krzykiem). Bylo z tym troche nerwow, bo rozwiazanie konretnego zadania bylo z kazdym kolejnym dniem nizej punktowane, a dla podgrzania atmosfery mozna bylo sobie zawsze sprawdzic biezacy ranking - czyli kto, co i na ile punktow napisal. Teraz wpajaja nam glownie Asemblera (i przy okazji tego przedmiotu odnosze dziwne wrazenie, ze doszli do wniosku, ze jest za duzo osob na roku...), do tego sa 2 przedmioty zwiazane z C, ale tu juz bardziej chodzi o algorytmy, nie nauke jezyka.

__

Widzisz ja tez nie znosze rysunku technicznego ani niczego tkiego. Nie mam o tym pojecia ale jednak jestem na budownictwie;-) Tak sie sklada ze w ta srode mam kolosa semestralnego z geometrii wykreslnej i juz teraz wiem ze uwale bo wole zaliczyc pozostale piec w tym tygodniu zeby pozniej miec wiecej czasu na przygotowanie sie ;-) Da rade przezyc od warunkiem ze na cwiczeniach kiwasz glowa do prowadzacego dajac mu do zrozumienia ze wiesz o czym on pier***** ;- D

__

"Mi sie nie usmiecha siedziec otoczony lozyskami, kablami i monitorami grzebiac w jakis wnetrznasciach maszyn."

Lol stary, a myslales, ze na air to krecic hula hop i skakac przez kozla ucza ? No normalnie nie moge, mi sie wydaje, ze sama nazwa kierunku wskazuje na to co bedziesz robil !

__

eh, na którym wy jestescie roku? bo ja na 3 na polibudzie sl wydzial mechaniczny technologiczny i matma jest tylko 3 semestry a fizyka 2 i da sie to zaliczyc wiec nie przesadzajcie.

__

Jakich 700-800 pkt :> ?

Przeliczniki zmieniaja sie co roku, ale jesli mowisz o limicie 1000 pkt (zeszloroczny przelicznik AGH), to majac 700-800 dostajesz sie tam bez zadnego problemu!

To co pisal cmx moze jest i prawdziwe, ale na "ZiPie" na AGH nie ma chemii. Na pierwszym roku rowniez nie ma fizyki + rysunkow, wiec nie ma sie czym tak stresowac. Swoja droga rysunki nie sa takie zle jak je opisuje - jesli masz wyobraznie przestrzenna to sobie bez problemu poradzisz. Jesli nie, to jednak wybierz cos innego

__

Haha no idac na studia, myslalem ze sie moze do tego jakos przekonam. Teraz stwierdzam, ze nie. Gdize studiujesz AiR?

__

Fizyka na maturze jest jak najbardziej do zdania! Nie rozumiem tego strachu przed nia. Wydaje mi sie ze wynika to z tego ze przez te trzy lata gimnazjum i kolejne trzy liceum wszyscy nauczyciele wymagaja jedynie WKUCIA wzorow i jakiejs teorii zamiast pomoc uczniom zrozumiec podstawowe zjawiska fizyczne. A wracajac do tematu matury z fizy to mi sie udalo je zdac na "oszalamiajace" 54% na podstawie przy wkladzie pracy godzina tygodniowo przez 3 miesiace przed matura;-) przemilcze wynik z roszerzonej bo nei ma sie czym chwalic;-P Na studiach jest juz znacznie lepiej a laboratoria fizyczne sa naprawde ciekawe;-) DOdatkowo nalezy pamietac ze fizyka w polaczeniu z matma otwiera wam drzwi na prawie kazde techniczne studia w kraju;-)

__

na pwr

__