taa byc moze i gospodarka sie rozwija, jednak to jeszcze nie to. dowodem tego jest chciazby ciagla ucieczka wielu ludzi z kraju. o tym, ze polska sie rozwija mowi sie juz od wielu lat, ale poza nowymi rejestracjami na samochodach nie doszukalem sie wielu znaczacych zmian.

__

Jak ktos nie lubi polski, jest w stanie wytrzymac psychicznie, a nawet polubic mieszkanie za granica to czemu nie.

Bylem poltora miesiaca w irlandii i mimo ze bylem tam z siostra i z tata bo oni tam mieszkaja i pracuja to szczerze myslalem, ze umre. Moze w polsce nie ma super zarobkow a srednie wynagrodzenie nie pozwala na prowadzenie jakiegos normalnego trybu zycia, ale imo nie warto opuszczac kraju tylko po to zeby miec troche wiecej kasy. Tylko niech mi nikt nie pisze ze pracy w polsce znalezc nie mozna, bo teraz narzekanie na bezrobocie do idiotyzm.

Prawda jest taka ze tkwimy w martwym punkcie.. coraz mniejszym problemem dla polakow jest wyjazd za granice gdzie sa w stanie zarobic 5 razy wiecej i nie mowie o taniej sile roboczej tylko o specjalistach, ktorych w kraju niestety brakuje, a to wcale nie pomaga naszej i tak slabej gospodarce. Jak ktos nie wpadnie na genialne rozwiazanie to nas wykupia jacys anglicy, ktorych i tak juz teraz u nas nie brakuje, szukajacych ziemii itp

__

Nie rozumiem ludzi, którzy zostają w Polsce ze względu na to, że ich przodkowie bronili tej ziemi- co wam to daje? Mam szacunek dla moich przodków, ale w życiu nie postawiłbym tego ponad mój standard życia. Jeśli gdzieś miałoby mi się żyć lepiej, to tam pojade. To jest raczej zajebiście oczywiste.

Przeszkodą są raczej początkowe trudności po wyjechaniu, niechęć, cięzko znaleźć pracę i zawsze jest szansa że ktoś będzie próbował nas wykiwać.

__

Sranie w banie z tym szacunkiem do przodków... komuś dziecko będzie z głodu umierało i nie miało na leki, bo ojciec ma big szacun dla przodka i nie wyjedzie za kasą :asd

W Polsce jest dużo pracy, duże bezrobocie wynika z małej liczby dobrze wykształconych ludzi. Co z tego, że mgr. Kowalski, który skończył dobrą szkołę nie może znaleźć pracy, skoro przez całe studia prześlizgał się na ściągach, prace magisterską napisał mu kolega itd. W głowie nic :-P W głowie nic, a przecież nie pójdzie pracować w magazynie bo jest magistrem... czeka na służbową furę i laptopa... no i tak sobie przegląda oferty na bezrobociu ;-dd

W dzisiejszych czasach wiedza > znajomości. Wyjeżdżają Ci co tej wiedzy nie mają i sami nie wiedzą co chcą w życiu robić.

__

może złoty środek to być patriotą polskim w obcym kraju :>? promować Polke i polskie produkty et cetera et cetera, może to zwiększy inwestycje zagraniczne w naszym rozklekotanym kraju miejsca pracy bla bla bla... a nie można szufladkować tych co wyjeżdżają bo nie wiedzą co chcą robić wręcz przeciwnie duża część wyjeżdża bo wie co chce robić i się ceni wie że zasługuje powiedzmy na 8000złotych miesięcznie a nie 3000 ? myśle że to nie jest mała różnica

__

Raczej, dla mnie cos takeigo jak szacunek dla przodkow to lekka kicha jakaś.. bosh, rodzina trzyma sie razem, nie zaleznie od granic politycznych, czy to Austria czy to Polska trzyma sie kupy ;-) szczerze, to mi wisi kto tam jest na gorze i jaka mam flage przed nickiem.. wazne zebym byl szczesliwy i tyle, wiec jesli bedzie sposobnosc wyjechac do kraju, w ktorym bede szczesliwszy to co mnie tu trzyma? tylko rodzina, przyjaciele - nic wiecej, więc wyjedziemy razem i po problemie

Sam jednak sie nie wybieram za granice, bo wierze, ze w Polsce mozna zyc na swietnym poziomie zyciowym, nie jestem materialista. Majac wybor gniezdzic sie w jakis slumsach pod Londynem a zyc w fajnym mieszkaniu w Polsce - wybieram Polske; majac wybor oddychac swiezym powietrzem Bieszczad a zanieczyszczonym w aglomeracji - wybieram Bieszczady..

__

bycie patriotą za granicą to dopiero sranie w banie ;d

patriotyzm jest przereklamowany ;d

__

"...ze nie bede chcial zyc w kraju rzadzonym przez takie szumowiny"
A czy tak na prawdę te szumowiny mają jakiś bezpośredni wpływ na Ciebie, poza takim, że musisz oglądać ich twarze w TV?

__

Ja będe żył tam, gdzie będzie mi wygodnie (ofc jeśli nie wyląduje gdzieś pod monopolem, tylko będe miał wybór)

Z tymi bieszczadami- tu masz racje, bo to jest zdrowy tok myślenia. Wyjeżdżasz tam gdzie ci pasuje i równie dobrze może to być abudabi, jak i warszawa. Nie jest ważna nazwa, tylko warunki.

__

uwazasz ze ludzie sprawujacy wladze ustawodawcza nie maja zadnego wplytwu na zycie szarych ludzi? chyba powinienes jeszcze raz przemyslec swoje pytanie, bo imo jest on zupelnie pozbawione sensu...

__

ciezko mi powiedziec jak bedzie moje zycie wykladalo za kilka(nascie) lat, ale w polsce ucze sie i pracuje, chcociaz nie moge powiedziec ze jest mi tutaj lekko, to na chwile obecna nie planuje na stale opuscic tego kraju

__

dokladnie

__

Ukonkretniam, czy to ma wpływ na życie 15-nasto latka?

__

u nas rozkręcić ? jak będziesz musiał płacić 800zł zusu za siebie (nie licząc pracowników) plus vat, pit itd. itp. to ci się odeche cokolwiek rozkręcać ;->>
teraz jest niby "promocja" przez 2 lata jak nie miałeś nigdy firmy to 250zł ale nie każdemu dają podobno, no i dofinansowanie z unii do 20.000zł ale trzeba czekać rok jak nie dłużej lub są inne opcje typu:
- ty dajesz 10.000zł unia daje drugie 10.000zł
- ty wykładasz 20.000zł i unia później ci zwraca

ale tak jak mówie czeka się na taką decyzję bardzo długo i trzeba napisać nie skłamiąc encyklopedie o firmie no i pośrednik zazwyczaj chce 1000-3000zł ))

__

dopóki będziemy mieli taki rząd jak mamy to w tym kraju nic się nie zmieni będą nas doić ile wlezie, rządzą staruchy pokomunistyczne które już dawno powinny na emeryturze sobie siedzieć.

A z tym patriotyzmem to już woogóle ściema ;] ja za ~2-3 lata (o ile się uda załatwić wize) lece do australii na stałe i mam gdzieś to co się dzieje w polsce, chyba, że coś się zmieni ale w to nie uwierze póki nie zobacze

tyle. :]

__

lepsze to niż nabijać kieszenie atakowi klonów i PiS'owi :>
wiesz może być sytuacja, że nie uda ci się przeczekać bo tak zaczną dupić, że połowa polaków zostanie bez dachu nad głową.

__

to znam lepszą historię coś jak twoja, grupa pojechała do londynu i polski pośrednik dał im ubiory robocze i kazał liście w parku grabić i zbierać :> przyjechała policja i wlepiła im po 200 funtów mandatu bo tam się nie grabi liści w parkach :>

__

Wytłumaczysz kto to są te staruchy pokomunistyczne?

__

Sam chyba nie wierzysz, że będzie aż tak źle... Zresztą dzięki Bogu póki co mimo fatalnej polityki braci K. kraj ciągle się rozwija w tempie szybszym niż większość krajów starej piętnastki...

__

Wpadnij do Warszawy. Pokaże Ci co zmieniło się w rok, co w dwa, a co w pięć. A jest tego więcej niż przez całe wcześniejsze pięć lat.

__

sranie w banie? - dla mnie polscy lotnicy z RAF'u to także patrioci ale jeśli uważasz że to sranie w banie to gratuluje, przykład skrajny ale jednak, m.in. pamięć o kraju ojczystym jak jestes za granicą to też jest a nawet zwłaszcza jest patriotyzm przeciwieństwo to zapomnienie i znieczulenie kompletne na to co się w naszym pięknym kraju dzieje a z tym że przereklamowany to się zgadzam za dużo się o tym całym "patriotyźmie" mówi czasami...

__

ano znajdą prace informatyków i lekarzy i dostaną za nią grubą kase, szczególnie że często najpierw mają już pewną prace a potem dopiero jadą, nie rozumiem chyba twojego toku myślenia

__

Jak nei widzisz zmian, to gratulacje.

Ludzie wyjezdzaja, bo sa mlodzi i nie wyksztalceni. Robia tam jakies bzdurne prace (ozcywiscie mowie o wiekszosci) za ktore ze wzgledow ekonomicznych dostaja iles tam razy wiecej niz u nas. I nie zataczaj blednego kola, ze gospodarka sie nie rozwija czego przykladem jest uciekanie ludzi z kraju. Po prostu leca na latwizne, zamiast ksztalcic sie i nie pracowac jako jakis magazynier, robotnik itp. tylko jako czlowiek na wysokim stanowisku robiacy naprawde ambitniejsze rzeczy.

__

przekupując ludzi z innych partiii ? :>>>>>

__

to była taka ironia :> powinni dać władze ludziom młodym takie moje zdanie, może coś by się w końcu zmieniło w tym kraju.

__

tyle, że lotnicy z RAFu walczyli bo musieli i co ważniejsze, po to żeby wrócić do Polski. Ty wyjeżdżasz bo gdzieś będziesz miał lepiej.

__

mysle ze twoj wklad w zycie polski jest maly, bardziej mysle ze winni przodka sa cos politycy ktorzy doprowadzaja kraj do ruiny.

__

to zalezy tylko i wylacznie od tego jak kto sie oglada za praca, fakt ja mam tylko 19 lat, nic nie wiem

__

tak, ma to duzy wplyw na moje zycie, gdyz owe szumowiny rzadza tym krajem czyniac go takim jakim jest i uwierz, ze ja rowniez to odczuwam.

__

posrednio na pewno rowniez

__

Ja jade z dziewczyna i znajomymi za miesiac. Nie wroce dopoki nie zarobie na mieszkanie. Nie mam zamiaru brac kredytow na 20-30 lat. To nie jest zycie.

__

nikt nic nie musiał... powiem więcej były spore problemy by stworzyć jednostki polskie na terenie Wielkiej Brytanii, no ale to taka dygresja. Ja nigdzie nie wyjeżdżam ale - to raczej dosyć jasne że wyjeżdża się żeby mieć lepiej a nie zostawać i mieć gorzej, kiedyś ludzie przenosili się w pobliża rzek bo tam żyło im się dostatniej i ta prawda dalej obowiązuje , nie zbiłeś poza kurczowym złapaniem się przykładu kwestii pamięci o swoim kraju czyli się zgadzasz ?

__

kurczowym złapaniem się ;D zauważ że ten post powstał o 7.07- 3 minuty po tym jak wstałem. Nie kontaktowałem o co chodzi i nie chciało mi się pisać.

Źle to ująłem- jeśli chcieli walczyć o ojczyzne, to musieli robić to w RAFie. To jest wymuszony wyjazd za granicę. Zapewne chętniej popatriotowaliby sobie tutaj.

Jeszcze zedytuje posta i napiszę reszte, bo teraz gram mixa ;d

Patriotyzm ogólnie jest nieracjonalny ale patriotyzm po ucieczce za granice, nie żeby ratować życie, tylko żeby się lepiej żyło jest zupełnie z dupy.
Ja zamierzam wyjechać za granicę, ale ja nie uważam się za patriotę.

Zresztą, jak ty sobie wyobrażasz ten patriotyzm zagraniczny? Nie zapominać skąd się pochodzi? Wspierać gospodarkę poprzez sprowadzanie polskiej wódy? Czy może interesowanie się sytuacją w ojczyźnie? Wszystko to jest gówno warte, zwłaszcza ostatni punkt, który sam podałeś. Możesz interesować się polską polityką, ale po co? Nie zagłosujesz, dla kraju już nie istniejesz. Możesz jedynie skiełczeć jak to źle się w Polsce dzieje, a to raczej nie daje zbyt wiele.

a nigdzie nie wyjeżdżam ale - to raczej dosyć jasne że wyjeżdża się żeby mieć lepiej a nie zostawać i mieć gorzej, kiedyś ludzie przenosili się w pobliża rzek bo tam żyło im się dostatniej i ta prawda dalej obowiązuje

No właśnie, to jest oczywiste. I oczywistym jest, że to ni ch*ja nie jest patriotyzm, więc tu mnie chyba popierasz? racjonalne myślenie i mój komfort> patriotyzm

__

Jeśli są jakieś reformy to na pewno nie tak znaczące, żeby nagle zmienić choćby wartość wypłat dla Twoich rodziców, lub czegokolwiek. Teraz zajmują się tylko walką o władze więc jakicholwiek zmian chyba nie będzie? To media każą Ci myśleć, że jest nie wiadomo jak źle. Było niejednokrotnie gorzej i gorzej pewno jeszcze będzie. Po prostu wystarczy to śledzić i mieć do tego dystans.

__

Patriotyzm to jedna z najciezszych chorob spolecznych...

__

Obawiam się, że w dupie byłeś i gówno widziałeś, bo reformy już zmeniły wypłaty np. moich rodziców.

__

__

nie ma to jak piekna polska mentalnosc, gratuluje charakteru, pesymizm do bolu...ale ja jednak i tak sproboje chocby na przekor osoba Twojego pokroju, a jak sie uda to Ci wysle te 800 zl na zus abys mial lepszy start, o ile oczywiscie bedziesz jeszcze w Polsce :-)

__

ten rząd?

__

Przestań cpać.

__