a to czemuz to terror ma byc smutna muzyka? - bo jej nie rozumiemy ?

A czego dokladnie z terroru sluchales - quato albo dj piro ? - ta muzyka jest to okreslonego grona odbiorcow - tak samo jak grind core czy black metal - dla osob z zewnatrz moze sie wydawac smieszna ale wystarczy poswiecic troche czasu by znalezc w niej cos dla siebie (no dobra - niektorzy tam nic nie znajda - tylko lupanie ;])

__

wszystkie płytki eldo i o.s.t.r ;-D.

__

hm moge polecic Tobie to co ostatnio slucham czyli: Radiohead, Miles Davis, Orgy, deftones, Depeche Mode, Juno Reactor i inne:]

__

TooL, Rage, APC,

__

Disturbed, SOAD, Drowning Pool, Static-X, Machine Head

+ Daddy Yankee - Gassolina

__

wiesz, wiadomo ze jak siedzisz przy kompie, grasz czy cos robisz to sie fajnie slucha TeDego bo nie trzeba sie zastanawiac nad podtekstem, bity sa tych co wpadaja w ucho, kawalki sie wkrecaja (jednym z takich jest np. "To jeszcze nie koniec", IMO masakrator z najnowszej plytki). Ale jak chcialbys o czyms sobie pomyslec, zchilloutowac sie, to IMO lepszy jest Eldo - CKCUA, a jak masz ochote na gruba rozkmine, chcialbys posluchac metaforycznego,ambitnego rapu to odpalasz "Eternie". Wg mnie to wszystko zalezy od nastroju, sluchasz tego co najbardziej pasuje pod twoj nastroj... Wiadomo, ze jak rozpierdala Cie energia, szumi Ci w bani alkohol to nie odpalisz "Swiatel miasta" tylko cos imprezowego...
Co do Eldo, to on raczej nie zamula, sluchales CKCUA ? Na tej plytce mozna powiedziec Eldo chwali sie swoim swiatopogladem, poukladal sobie zajebiscie zycie, osiagnal harmonie, jest z tego dumny i o tym rapuje, odcina sie od swiata zeby nie zwariowac. Nie wiem co nazywazs zamulaniem, raperzy ogolnie nawoluja do wytrwalosci, zeby nie zalamywac sie problemami, malo ktory narzeka w tekstach albo ja akurat nie moge sobie nic przypomniec...

__

jak ja tu patrze co niektorzy wypisuja ... rotfl :x wypisujecie jakichs wykonawcow i co zatem ? nikt sie tym do konca nie zainteresi, moglibyscie wypisac poszczegolne piosenki ktore wg was sa godne uwagi ...
po prostu polece swoje:

rammstein - mutter
revolverheld - mit dir chillen
r kelly - i wish
j-kwon - morning light
evanescence - my immortal
saad - glaub an dich
metallica - mama said
metallica - until it sleeps
angels and airwaves - the adventure
saad - die letzten werden die ersten sein

piosenki te nosza pewien przekaz, doskonale dopasowany podklad ..
polecam SAADa, BUSHIDO dla tych, ktorzy znaja jezyk niemiecki, przekaz noszony w ich tekstach miazdzy po prostu polska scene hip hopowa (no offence, ale jako, ze mam bezposrednie porownanie moge to ocenic)

__

Co do SOAD to się zgodzę, ale poza ostatnim albumem, który mi do gustu absolutnie nie przypadł. Mam nadzieje, że nie jest to oznaką ich kryzysu i dalej będą grać jak wcześniej. Ja lubię jeszcze 4 pierwsze albumy Korna i jestem zakochany w 2 pierwszych albumach Rage Against the Machine. Od tej kapeli zacząłem wogóle słuchac mocniejszej muzy...

__

Ja tam lubię czasem zarzucić Goldfrapp :p

__

Mi sie w SOAD tak srednio podoba tylko plytka mezmerize a tak to całość bardzo lubię : )

__
Miejsce na Twoją reklamę!

lepiej powiedziec "wedlug mnie" i "dla mnie" nie?

__

[cup=1]Sean Tyas - Lift
[cup=2]Partycheckerz - Baby I Love Your Way (89ers Rmx)
[cup=3]Sylver - Lay All Your Love On Me

polecam te 3 utworki

__

"z perspektywy historii kapele ktore wymieniles sa bezwartosciowe"

ja tu nie widze ani "wedlug mnie" ani "dla mnie" ; DD

__

moja wypowiedz dotyczyła twojej myśli "widze ze o ekstremie nie masz zielonego pojecia wiec dalsza dyskusja nie ma sensu". Zwrocilem na to uwage bo jest to manipulacja, w ten sposob nie musiales nic tlumaczyc i zarazem wyszedles na kogos kto sie zna lepiej. Popularny zabieg stosowany przez ludzi ktorzy nie maja argumentow lub tlumaczenie czegos jest im nie na reke poniewaz moglaby wyjsc na jaw ich znikoma wiedza na dany temat. A twojej odpowiedzi nie rozumiem, apropo czego to mowisz?

__

[hide=Genialny]Katie Melua - I Cried for You[/hide]

__

Wiesz pisząc o Eldo że zamula mniałem na myśli to że dłużej słuchając jego
plytek można się lekko znudzić , szanuje go jako rapera , wyraża w jakiś sposób siebie
w kawałkach ale jak dlamnie jest to troche zbyt monotomne , co do nowej
płytki to słuchałem jej troche ale jakoś niemam ochoty zbyt często do niej wracać co
innego do "świateł miasta" ;].Mówiłeś że raperzy nie narzekają ? a choćby
peja , pezet , małolat , wiesz ja nic niemam do tego bo rap z założenia
jest muzyką przez która młodzi ludzie mogą mówić co ich boli itd
Ale tak jak napisałeś to wszystko zależy od nastroju.

__

Ponownie musze sie z Toba nie zgodzic odnosnie Eldo, kazda z jego plytek jest inna, z plytki na plytke widac zmiane jaka zaszla(zachodzi) w Eldo, ja np. rzadko wracam juz do 'Swiatel miasta', kiedys bardzo czesto jej sluchalem i moze juz mi sie przezarla, ale nie chce mi sie do niej wracac ze wzgledu na jej charakter, nie mam juz raczej depresyjnych nastrojow, na ktore liryczny atak tej plytki jest wg wybawieniem, szczegolnie "Nie ma skroconych drog".

Co do narzekania to Pezet faktycznie , o Peji ciezko mi cos powiedziec, bo nie zaglebialem sie w jego tworczosc, ale chyba tez cos tam mial, szczegolnie na pierwszej plytce chyba, a Malolata to prwaie wcale nie kojarze, nie sluchalem jego plytki z Ajronem.

__

Nordcore gmbh - now
Alcore - evil church
Androgyn network - cannibalistic

zło i szatan

__

Do romantycznej kolacji może i owszem, ale na codzień? ;-D
Może dorzućmy jeszcze Norah Jonas

;p

__

androgyn - jakis french w dodatku malo trzaskow :/
alcore - mialem cos i wywalilem szybko
nordcore - to gabber a nie terror ;] - dlatego takie wolne
http://www.genkisound.com/download/Lord_Lloigor_project/DIES.zip
http://www.mad.gabbafront.com/traxx/gfb___bloodstorm.mp3
http://www.genkisound.com/download/Lord_Lloigor_project/DARKNESS.zip

a w ogole to:
http://www.mad.gabbafront.com/video/sp4_fuckyou.mpg

__

hm co do poszczegolnych utworow to moge polecic: Radiohead - Planet Telex lub Karma Police tego samego zespolu, oba utwory sa dla mnie przefajne:] a co do innych to jeszcze moge dodac: Orgy - Opticon albo Re-Creation lub Stitches, z deftones to: Korea, Around The Fur, Needles And Pins, 7Words i inne...na prawde jest wiecej dobrych kawalkow tych zespolow a te co podalem sa imo jednymi z lepszych w moim prywatnym mniemaniu:]hm z Juno Reactor dla mnie wymiata: Pistolero ( na prawde kozacki westernowy dance kawalek:]), Masters Of The Universe (Juno Reactor pelna geba) lub Navras takze JR...moge jeszcze dodac jakies Asian Dub Foundation-TH9 oraz kilka kawalkow Blur'a: Bugman, Coffee & TV, Song 2, Optigan 1 ogolem caly album 13 daje rade jesli ktor lubi takie klimaty (brytyjski poprock) a z bardziej psychodelicznej wyrafinowanej muzy to niezle mieszaja w glowie utwory Aphex Twin'a: Come to daddy, Windowlicker i inne...z trip hopu mozna posluchac Massive Attack albo Portishead (zmyslowa wokalistka), hm dobre sa tez niektore kawalki Dj Shadowa czy Depeche Mode:]..no to jest to co miej wiecej ostatnio slucham nie liczac soundtrackow z filmow"Mechaniczna Pomarancza" czy "Fight Club" (Pixies daje rade)

__

a i WAZNE!caly album Portishead "Dummy" wymiata w orbite, obowiazkowo trzeba sie z nim zapoznac!...dobra muza i dobra wokalistka:> z cyklu hEDJE poleca! niektore kawalki z niego mozliwe, ze slyszeliscie w kilku filmach

__

jakiby ci się udało znaleźć to też Flip Nixon i Eleventeen dają rade (gdybyś miał całą płyte to daj znać =p) no i Pennywise, ale to podstawa =]

__

lol pytasz chopina ktory dopiero zaczyna sluchac speedcore'u (a moze nawet juz skonczyl ) czy zna piro ktory nie wypuscil nawet jednego placka, albo quato ktory cos tam wydal (nie wiem czy do tych plyt ma dostep ktos z poza grona jego znajomych), wiec skad on niby ma ich znac? ;-D
co do al core'a to ja polecam dac mu jeszcze jedna szanse, nie wiem jak ty ale ja uwielbiam epileptiki

__

a widzisz - pytanie o to czy to nie byl przypadkiem piro albo quato wynika stad ze ekipa terrorcore.pl bardzo sie lansi - a przynajmniej lansowala - na roznego rodzaju forach - i pierwsza rzecz ktora sciagnalem z ich strony byly wlasnie mp3 piro i quato

Anyway - jak dla mnie takie HC sa jakies za wolne ;] - jeszcze angerfista moge zniesc - bo fajny klimat lapie - ale wiekszosc z tego dla mnie brzmi jak zwykle dicho

__

al core moze i jest troche wolniejszy, ale o to wlasnie chodzi w darkcore, to nie noisekick ktory ma wykrecac ponad 300 bpm. a co do angerfista to sie z toba zgadzam, danny nalezy do mojego top 5, swoja droga jego set do spolki z outblastem @ defqon.1 byl wyjatkowo miodny

__

to chyba nie te kawalki alcore slyszalem - bo na darkcore mi to nie brzmialo - raczej zwykly gabber - w sumie bardziej wole dark speedcore - jak dark orchestra, gfb albo lord lloigor - ale normalniejszymi kawalkami darkcore tez nie pogardze - i tak ludzie wysiadaja jak uslysza taka muze - ze o szybszych rzeczach ("czekaj - na razie od 3 minut tylko perkusja uderza - czekam az sie zacznie melodia" (c) ziom z roboty) nie wspomne ;]

__

obie plyty portishead wymiataja - imo portishead > massive attack ;] - aczkolwiek to drugie tez przyjmnie sie slucha - szczegolnie starszych plyt. Z podobnych klimatow jeszcze Antimatter, Sear, Mandalay oraz Morcheeba oraz wspomniane wczesniej rjd2 i dj shadow - ale to juz bardziej na instr hh.

__

ja nie znam chyba nikogo kto mialby podobny gust muzyczny do mojego, nawet nie moge spokojnie kupic ziemniakow w warzywniaku, zeby jakas stara baba nie pukala sie w czolo na moj widok ;-D

__

jaki z tego wniosek? jaki przekaz ma requiem mozarta? no dobra, bo zaczniesz sie doszukiwac. ale czy uwazasz, ze kwestia "przekazu", szczegolnie tego najbardziej doslownego w twojej muzyce (no offence) to podstawowa wytyczna w muzyce, sztuce, etc.?

czasami cos jest po prostu estetyczne. kwestia smaku. i tak, jest dobry smak. to nie jest pojecie wzgledne. wiekszosc techno do niego nie nalezy, wiekszosc hiphopu i wiekszosc metalu ktory jest puszczany w tv. co to jest dobry smak, nad tym dyskutuje sie od wiekow i nie licz na jakas odpowiedz z mojej strony

__

ja bez kitu myslalem, ze on sobie jaja robi.

__

Przekaz w tym temacie rozumiem jako slowa. Techno chyba raczej nie posiada slow, wiec takowego rowniez nie.

__

dla niektorych slonce jest zielone i swiat stworzyly ufoludki.

ich tez szanujemy ;D

__

ale przekaz to nie tylko slowa wlasnie dlatego lubisz hh, tam masz wszystko kawa na lawe, ewentualnie porymowane i powykrecane przenosniami. zeby zrozumiec muzyke wszelka inna, trzeba polaczyc dzwiek, nastroj, sobie cos powyobrazac, ogolnie pomyslec mocniej. i czasami, ba! bardzo czesto zdarza sie, ze przekazu nie da sie opisac wtedy slowami, jest to cos w rodzaju przezycia, nie jasnego moralu, jak w bajce w stylu "nie klam bo ci nos urosnie". bo co sie da powiedziec, niech zostanie powiedzanie. a o czym nie da sie powiedziec, o tym trzeba milczec.

__

Devin Townsend (oprocz synchestra imo)
Hate Eternal (calosc)
Vader (starsze plyty ew. najnowsza plyta)
Slayer (bez najnowszej plyty, starsze zwlaszcza, np. seasons in the abbys)
Coma (wszystkie dwie plyty)
Farben Lehre (calosc, ale nie hurtowo)
Aphex Twin (momentami)
Future Sound Of London (papua new guinea)
Pantera (far beyond driven \m/)
Deicide (mocny zły death metal dla szatana)
Morbid Angel (obowiazkowa lektura)
Six Feet Under (jak sie spodoba ci Deicide, ale bedziesz jednak chcial cos innego)
Jose Gonzales (heartbeats mnie zniszczylo)
London Electricity (dla odmiany)
Gojira (dziwny ?death)
Cannibal Corpse (obowiazkowa lektura)
Strapping Young Lad (jak sie Devin spodoba)

__

Wreszcie znalazłem nute ktora niesie najwiekszy mozliwy przekaz. [url=http://www.yousendit.com/transfer.php?action=download&ufid=1624C380737218D8] CLICK[/url]
Nice one!

__

Paktofonika i K44 i 3-X-Klan

__

Rozumiem cie doskonale, bo slucham rowniez muzyki klasycznej czy tez orkiestr symfonicznych. Nie jestem ukierunkowany tylko w jednym stylu, lecz do codziennego sluchania preferuje hip hop.

Swoja droga zastanawia mnie, ze taki wygadany i z tego co widze, 'rozumny' gosc jak ty ma powszechna opinie strasznego idioty na eSports.pl, ktora do niedawna sam potwierdzalem : P

__

W muzyce imo nie chodzi o przekaz, jeśli szukałbym przekazu to czytałbym po prostu książki. Muzyka od najdawniejszych czasów tworzona była dla właśnie samej muzyki, nie tego aby ktoś chciał nam powiedzieć co myśli o świecie etc, bo to mija sie z celem. Osobiście słucham psychodelicznego trance'u i głównie czerpię przyjemność z samego słuchania i tak owy przekaz otrzymuje w formie muzycznej a nie w formie seplenienia polskiego dresiarza.

__

zapomniałeś o ostrym ;-D.

__