Mógłbym powiedzieć, że czepiasz się bo masz mniej fejmu, ale to by było głupie i nieprawda ;]. Siedze na tym forum tylko dla rozrywki, nie jestem żadnym uberproskilled1337pr0playor, w żadnej scenie nie byłem zbyt głęboko. Lubię tutejszy klimacik i OT, ale widze, że wszędzie znajdzie się dojrzały, będący ponad plebsem strażnik teksasu. Boli cię, jak na nas patrzysz?

__

nie wiem czy juz bylo ale:

Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków.
Siedzą, dobrze się bawia, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku.
Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka,
aby go skosztował.
Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka.
Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki:
solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z
limonki.
Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek
Baileya i trzymasz w ustach,
a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki.
"Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała.
Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki,
aromatyczny,bardzo przyjemny... Wporzo!
W końcu bierze kieliszek z limonką...
W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki,
w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej -słono-zwarzono-gorzki
smak daje mu w przełyk.
To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie
przykrości, przełyka z trudem.
Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny.
Ta usmiecha się szczerze i szeroko:
"I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda''

__

W pewnym sensie tak, boli. Czemu? Zdawalo mi sie, ze nie jest to trudno wywnioskowac w oparciu o moj poprzedni komentarz. Myslisz, ze czemu napisalem, po co sa te plusy (wg esreality, a z tego site'u plusy te zostaly zjechane przez esp, podobnie jak wiele innych rzeczy)?

Plusy mialy ulatwic zycie userom takim jak ja. Wskazac dobre teksty, zeby nie bylo koniecznosci czytania ich wszystkich. Ja nie spedzam tu 8h dziennie tylko 4fun. Korzystam z tego serwisu jak ze zrodla informacji o esporcie, a oprocz tego mam mnostwo innych zajec. Te zwiazane z komputerem dotycza np. sceny gry, na ktorej sie udzielam (musze o niej czytac tutaj, ale tez mam wiele innych rzeczy na glowie przez to - od treningow, po forum klanowe, ew. jakies dema, inne strony etc.). Poza tym studiuje informatyke i nawet przez wakacje staram sie szkolic w wielu sprawach. Czesto moge byc wiele godzin przed kompem w ciagu dnia, ale nie moge ich poswiecic na czytanie esports.pl. Dlatego rzeczy ulatwiajace i usprawniajace dostep do tej strony (i innych stron) ulatwiaja mi zadanie i powoduja, ze moge wykorzystac swoj czas skuteczniej. Rzeczy i ludzie starajacy sie usilnie (choc nie wiem z jakich przyczyn, naprawde) przeciwstawic tym ulepszeniom zmniejszaja ich sprawnosc, a wiec ich skutecznosc, a wiec i stopien, w jaki moga one byc pomocne np. dla mnie. Dlatego wlasnie mnie to boli.

Oczywiscie dwoch, trzech, czy pieciu gosci nie rozumiejacych i nie szanujacych pewnych rzeczy nie czyni mi najmniejszej szkody (akurat wy chyba i tak tutaj nie piszecie niczego konkretnego, wiec te cale plusy nic nie znacza w tym przypadku), jednak ja wychodze z innego zalozenia. Jesli chce, zeby jakos bylo, to staram sie sprawic, by tak bylo o ile tylko nie kosztuje mnie to zbyt duzo srodkow. Dlatego nie daje glupich plusow (bo chce korzystac ze skali procentowej popularnosci), nie rzucam puszek piwa na trawnik i w miare mozliwosci pisze PO POLSKU.

I zwracam uwage ludziom, ktorzy czegos zdaja sie nie rozumiec, tak jak w tym wypadku. Moglbym potraktowac was jako downy w piaskownicy, nie za bardzo swiadome tego, co sie wokol nich dzieje, ale ktore trzeba darzyc miloscia i nie mozna na nich powiedziec zlego slowa - i tak wielu rzeczy by nie zrozumieli. Was potraktowalem jak ludzi, ktorym moge sprobowac cos uswiadomic, bo byc moze po prostu tego nie wiedza. I nie chodzi mi tu o ten jeden czy dwa przypadki - to nie robi nikomu krzywdy. Ale moze ktos inny to przeczyta i np. tez zacznie naprawde wykorzystywac to udogodnienie zwane popularnoscia (bo wczesniej myslal, ze to tylko nabijanie slawy i sluzy do podniecania sie), a moze ktos uzna, ze faktycznie skoro niektorzy z tego korzystaja i im to ulatwia zycie, to lepiej za duzo nie spamowac plusami tam, gdzie nie trzeba.

Moze tez kazdy to oleje i nic nie zdzialam, ale warto bylo sprobowac. Dalsze dywagacje na ten temat beda raczej czasem wyrzuconym w bloto i flame'em, wiec decyzje do podjecia pozostawiam zainteresowanym i nie mam zamiaru dalej niczego tlumaczyc.

__

Naukowcy odkryli, że gdyby wszystkie morza i oceany swiata "zamknac" w rurce o srednicy jednego centymetra to musialaby ona byc w chuuuj dluga.

Jedzie tredowaty autobusem, nagle kanar zaczyna sprawdzac bileciki i podchodzi do tredowatego:
-Bilecik poprosze
Tredowaty szuka w kieszeniach, szuka, szuka, i odpadla mu lewa noga. Nie przejmuje sie tym i wyrzuca ja za okno. Szuka dalej tego biletu, szuka, szuka, odpadla mu prawa noga. Tak jak poprzednim razem nie przejmuje sie i wyrzuca ja przez okno. Szuka tego biletu dalej, szuka i szuka, i odpada mu lewa reka, wyrzuca ja przez okno a kanar:
-No my tu gadugadu a pan powoli spierdalasz.

Polak, Szkot i Anglik pracowali w jednym miejscu. Pewnego dnia w pracy Anglik otwiera swoja kanapke:
-O niee, znowu z serem, jak jeszcze raz bede mial kanapke z serem to sie zrzuce z okna.
Szkot rowniez otwiera kanapke:
-O niee, znowu kanapka z szynka, jak jeszcze raz bede mial kanapke z ta ohydna szynka to sie zrzuce z okna.
Polak otwiera kanapke
-No nie k***a, znowu z dżemem, jeszcze raz bede mial z dżemem i skocze z okna.
Przychodza nastepnego dnia do pracy i otwieraja swoje kanapki. Anglik ma z serem, Szkot z szynka, a Polak z dzemem. Skoczyli wszyscy z okna i sie zabili. Wspolny pogrzeb. Zona Anglika mysli:
-Czemu on to zrobil? Przeciez mogl powiedziec ze nie chce kanapki z serem, zawsze lubil kanapki z serem, mogl tylko powiedziec.
Zona Szkota mysli:
-Czemu on to zrobil? Przeciez nigdy nic nie mowil ze nie lubil kanapki z szynka, to byla taka dobra szynka, mogl tylko powiedziec.
Zona Polaka mysli:
-Czemu on to zrobil, nie rozumiem, przeciez on sam sobie robil kanapki.

__

[-]

__

Najlepszy dowcip w całym "Best Dowcip Ever #1-#12" :-DDDD

__

Pierwszy i trzeci już kiedyś słyszałem, ale znowu spadłem z krzesła ;-DDD

__

lol Chociaz do Maratonu Usmiechu sie raczej nie nadaje - za dlugi jak na ich limit czasowy.

jak dla mnie to cala ta dyskusje moznaby wywalic...

__

Pierwszy mnie zabił

__

I zwracam uwage ludziom, ktorzy czegos zdaja sie nie rozumiec, tak jak w tym wypadku. Moglbym potraktowac was jako downy w piaskownicy, nie za bardzo swiadome tego, co sie wokol nich dzieje, ale ktore trzeba darzyc miloscia i nie mozna na nich powiedziec zlego slowa - i tak wielu rzeczy by nie zrozumieli. Was potraktowalem jak ludzi, ktorym moge sprobowac cos uswiadomic, bo byc moze po prostu tego nie wiedza.
Zaprawdę wielka jest twoja łaska Panie.

I nie chodzi mi tu o ten jeden czy dwa przypadki - to nie robi nikomu krzywdy.
No właśnie ;D Ja tak nie robie cały czas, to tylko taka zabawa, mkay? Zresztą, ile zajmuje Ci przeczytanie jednej linijki na esp.pl? Sekunde? Możesz to spokojnie ominąć bez straty czasu.

Rzeczy i ludzie starajacy sie usilnie (choc nie wiem z jakich przyczyn, naprawde) przeciwstawic tym ulepszeniom zmniejszaja ich sprawnosc, a wiec ich skutecznosc, a wiec i stopien, w jaki moga one byc pomocne np. dla mnie. Dlatego wlasnie mnie to boli.


:E

__

czemu tylko ty czujesz złość i zirytowanie, bo podbijamy sobie fejma? z calym szacunkiem, ale nie widze sensu pisania dlugiego jak esej tekstu, tlumaczacego nam, dlaczego uzytkownicy esp nie powinni rzucac na wszystkie strony plusami. oczywiscie, masz pelne prawo wyrazic swoje zdanie na ten temat, ale nie musisz tlumaczyc nam jak zaje*anym klocom, po co sa plusy, ani robic nam "łaski", w postaci traktowania nas jak ludzi a nie jak downy w piaskownicy. masz racje, dalsze spekulacje na ten temat sa bezcelowe, jednak chce wyjsc z tego obronna reka. no i chyba najwazniejsza sprawa: jezeli "wladze" esp maja to gdzies, to nie widze przeszkod, zeby sobie jeszcze nie podciagnac. np do 50% i ta oto wspaniala koncowka teksu, zapewne zakonczylem plusowa sielanke

koncze OT!DD

__

Jesli to ci daje taka olbrzymia satysfakcje i przyjemnosc, to faktycznie umow sie tu pare razy z kolegą przez iMSG i dobijcie sobie do 100%. Jedni wola isc na disco podrywac malolaty, innych jara predkosc powyzej 250km/h, jeszcze inni ogladaja pol dnia porno albo jada z dziewczyna na wczasy -- kazdy sposob jest dobry by sprawic sobie przyjemnosc, o ile za bardzo nie przeszkadza innym. Jesli przeszkadza troche jednej osobie, a tobie daje wiele frajdy, to tez mozesz chyba ta osobe olac.

Wladza esp ma pewnie gdzies takie pierdoly, szczegolnie w fazie "dwoch gosci sie bawi ze soba w temacie z dowcipami". Jednak na esr np. w pewnym momencie stalo sie to zauwazalnym problemem i probowano to rozwiazac na wiele sposobow (np. z powrotem dajac funkcje [-]). Czemu ja to napisalem, co napisalem - mozna przeczytac w poprzednim poscie.

__

"Władze" widzą, dlatego też [+] z newsów inaczej się liczą (więcej dodają) niż te z komentarzy

__
Miejsce na Twoją reklamę!

Ciekawe czemu nie dostałem powiadomienia na Twoją odpowiedź :-o

__

trzeci zabija ;D

__

dobre hehe w tym pierwszym to ja slyszalem wersje z 'Rosyjscy' na samym poczatku ;-)

__

Moze mam za malo slawy.

__

;D

__

Daj plusa to się odwdzięcze... :-DDDDD

__

weźcie nie twórzcie juz tych topiców, bo jak ten przeczytałem w całości to tak się śmiałem, że matka wbiła do pokoju, a ja omal nie leżałem na podłodze

__

to i tak te plusy nie oddaja calej rzeczywistosci.. jesli mialiby oddawac to powinienes miec ok. 80% )

__

ja dostalem to powiadomienie
mam taki sam numer komentarza (troche nizej) ;p

__

Srodek Pacyfiku, tratwa a na niej 4 rozbitkow: Polak, Niemiec, Rusek i Murzyn. Plyna ta tratwa juz kilkanascie dni, skonczyly im sie zapasy jedzienia, dalej tak nie pociagna. Wiadome jest ze musza kogos zabic i go zjesc. Polak i Rusek spojrzeniem komunikuja sie i atakuja murzyna. Niemiec przerywa:
-Chlopcy, chlopcy co jest? co on zrobil, przeciez to niesprawiedliwie ze akurat go chcecie zjesc. Proponuje tak: bedziemy zadawac pytania, kto nie odpowie lub udzieli zlej odpowiedzi, tego zabijemy. No to rusek do niemca:
-Kto zrzucil bombe na Hiroszime?
-USA
Niemiec do Polaka:
-W ktorym roku?
-1945
Polak do ruska:
-Ile osob zginelo?
-60 tysiecy
Rusek do murzyna:
-Nazwiska

Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. Amerykanin chwali się jak to u nich jest dobrze w armii, ze maja dobry sprzęt, ze dobrze ich szkolą itp. Aż doszło do tematu: wyżywienie.
Amerykanin mówi, ze oni dostają dziennie równowartość 80 tys. kalorii. Na to Rosjanin:
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków!

Leci sobie samolot, a w nim ludzie różnych nacji.
Nagle coś się psuje i samolot zaczyna spadać.
Pilot ogłosił, że maszynę trzeba odciążyć, więc wyrzucono bagaż.
Samolot wrócił na poprzedni kurs, lecz nie minął kwadrans a znowu
cos nawaliło. Ludzie patrzą po sobie, kto dla ratowania
współpasażerów poświęci się i wyskoczy.
(Konsternacja)
Nagle zrywa się Amerykanin i mówi, że skoro Batman, Superman i Spiderman
to Amerykanie to on też może być Hero, po czym wypił z barku
cala Whisky, przeleciał wszystkie blondynki i z okrzykiem
"FOR UNITED STATES!!!" wyskoczył.
Wszystko wróciło do normy, ale zaraz wszystko się powtórzyło
Tym razem podniósł się Francuz i mówi, że skoro Amerykanin mógł
to on też. Wypił wszystkie czerwone wina jakie były w barku,
przeleciał wszystkie brunetki i z okrzykiem "VIVE LA FRANCE!!!"
- wyskoczył.
Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a wszyscy patrzą na
Polaka. Polak rozejrzał się, powiedział: "Czemu nie?", wzruszył
ramionami, wypił WSZYSTKO co było w barku oraz własne zapasy,
przeleciał WSZYSTKO co się ruszało i z okrzykiem
"NIECH ŻYJE MOZAMBIK!!!"...
...wyrzucił Murzyna.

Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumownicza na brzeg, krzycząc do Murzyna stojącego na nabrzeżu:
- Dierzi linu!
Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca cumę krzycząc: - Dierzi linu!
Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta:
- Gawari pa ruski?
Cisza.
- Parlez vous francais?
Cisza.
- Sprechen Sie Deutsch?
Cisza.
- Do you speak English?
- Yes, I do.
- No to dierzi linu!

__

Pierwszy znowu mnie zabił ;D

__

Jesteś wybrańcem :-D

__

Byli sobie Jasio i Bartek. Mieli test z historii. Pierwszy wchodzi Jaś.
Pani zadaje mu pytania:
-Jasiu, kiedy rozpętano II wojnę światową?
-W 1939.
-Kto ją rozpętał?
-Adolf Hitler
-Ilu ludzi wtedy zginęło?
-Naukowcy tego nie stwierdzili.
-Dobrze Jasiu, piątka.
Jasio powiedział Bartkowi:
-Na pierwsze pytanie w 1939; na drugie Adolf Hitler; na trzecie naukowcy tego nie stwierdzili.
Bartek dumnie wchodzi:
-Bartku, w którym roku się urodziłeś?
-w 1939
-Kto jest twoim ojcem?
-Adolf Hitler
-Czy ty w ogóle masz mózg?!?!
-Naukowcy tego nie stwierdzili.

-------

Przychodzi facet do lekarza i prosi o zarejestrowanie.
Siostra na recepcji głośno pyta:
- A co panu dolega?
Facet się wkurzył, że przy ludziach z kolejki musi
wścibskiej pielęgniarce mówić, co mu jest, więc odpowiada tubalnym głosem:
- Mam straszne problemy z dupą!
- Ale proszę pana, tutaj przecież wszędzie są ludzie, jak pan się wyraża...
Nie byłoby lepiej powiedzieć, że ma pan problem z czymś zupełnie innym, na przykład z uchem, a potem już w gabinecie lekarza wyjaśnić wszystko ze szczegółami?
Nie zmuszałby pan innych ludzi do słuchania takich
impertynencji...
Facet skruszony wychodzi za drzwi i po chwili wraca.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry. Co panu dolega?
- Mam, proszę siostry, problemy z uchem.
- Tak? - kiwnęła głową siostra, zadowolona, że pacjent posłuchał jej rady
- a co konkretnego dzieje się z pańskim uchem?
- Jak przez nie sram, to mnie boli.

-------

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją
pierwszą mszę.
Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki,
żeby się rozluźnić.
I tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy
po mszy wrócił do pokoju i znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do
wody, a nie kropelki wody do wódki.
A teraz słuchaj i zapamiętaj:
-Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut; - Jest 10 przykazań, a nie 12
- Jest 12 apostołów, a nie 10
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T"
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali i to żydzi, a nie
Indianie
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk....yn"
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pi.du
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale
tańczyć "makarenę" i robić pociąg to przesada
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina;
- Po za tym Maria Magdalena była jawną grzesznicą, a nie ku..ą
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a
nie "ku..a mać"
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao"
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po
schodach, a nie zjeżdża po poręczy
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był
transwestyta, to byłem ja Biskup. Amen!

__

skumajcie ten:

Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym,
tutaj
tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię,
jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A chuj ich wie, skąd oni się biorą.

__

e tam, ja ci opowiem coś na faktach:

Dziewczyna ma egzamina na prawko w dzień sw Walentego, dostała od kogoś walentynkę wsiada do samochodu i kładzie kopertę na widoku (przy szybie) pojeździła trochę, a na koniec egzaminator powiedział że zdała i zgarnął koperte. Chyba się zdziwił jak ją otworzył (ja bym się zdziwił ).

__
http://www.egu.org.pl || http://www.facebook.com/EastGamesUnited

hahahaSzczera prawda!

__

Najlepsze zdjęcie Rasiaka ?




Zdjęcie go z boiska DDDDDDDDDDDDDDDDDDDdddd

__
Pamietasz? jak swoją blizną chwaliłes sie dziewczynie wrogom na głowach rozbijałes butelki ludzie z osiedla cię szanowali dla swoich kumpli byłes wielk...i!!!

[-] bylo kilka razy. nie dawno.

__

Nikita Chruszczow - I Sekretarz KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (łysy )

Przyjeżdza Kennedy do Moskwy w odwiedziny do Chruszczowa.

(CH)- Jak Ci sie u nas podoba?
(K) - Aaa miasto ładne ale jedna rzecz mi sie nie podoba
(CH)- Co takiego?
(K) - Strasznie dużo żuli na ulicach...
(CH)- Dobrze, jutro kiedy napotkasz na ulicy jakiegoś pijanego czlowieka mozesz go rozstrzelac

Kennedy przyjął propozycje. Następnego dnia bierze w ręke PPShe i idzie przez miasto.
Że Kennedy nie był głupi, nie chodził głownymi ulicami. Skręcił więc w boczną uliczke...
Zabił około 4000 pijanych Rosjan. Chruszczow taki wkurwiony przyjezdza następnego miesiąca do
Waszyngtonu.

(CH)- No to teraz ja pochodze po ulicach Waszyngtonu i jak napotkam kogoś pijanego to go rozstrzelam.

Kennedy się zgodził. Wybiega Chruszczow, szuka szuka i nic... Po kilku godzinach intensywnych poszukiwań
nagle widzi grupke pijanych męzczyzn. Rozstrzelal ich i wrócił z dumą do Kennedy'ego oznajmiając mu
swój wyczyn.

Następnego dnia wielki nagłówek Washington Post - "JAKIŚ ŁYSY GANGSTER ZABIŁ 7 PRACOWNIKÓW AMBASADY RARDZIECKIEJ!"

__

< Zidane > przegrywamy, co mam zrobić??
< Domenech > rusz głową!

< Ulthran > wiesz co Materazzi powiedział do Zidane'a?
< Szymuch > nie
< Ulthran > "Grasz jak Rasiak"

< NowikTom > co to jest Pr0n?
< vetter > ach ta mlodziez, za grosz znajomosci historii Polski ,-) http://pl.wikipedia.org/wiki/Patriotyczny_Ruch_Odrodzenia_Narodowego

__

"5723211 10:30:27

czesc

Ja 10:30:57

Czesc, mozesz sie PRZEDSTAWIĆ (!!!) ?; o

5723211 10:31:54

dziewczyna imie Żaneta, brunetka, niebieskie oczka, opalona

5723211 10:32:08

168 cm wzrostu

5723211 10:32:16

szczupła"


Ludzie mnie dobijają.

__

[url=http://harrypotterparodia.patrz.pl/]harrypotterparodia[/url]... miazga !!! ;- DDD

__
ema

hehehehe zajebiste lookajcie to:

http://patrz.pl/?32321

__

brodaaa, ale wciaz smieszy xDDDD moze ktos wie skad to sciagnac P

__

MUHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAAHHAh swietne!

__

Ahahaha ;- DDD

__
ema

boskie xd

__