MMORPG wasze zdanie?

Dostosuj

Autor Wiadomość
Zaufany użytkownik
rOx!

2006-04-18 20:11:11

Po zalozeniu tego [url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879367357&comments=fullthreads#20]topic'u[/url] naszła mnie pewna myśl, na temat tego czy mmorpg uzależnia bardzo, czy jest to gra lepsza niż FPP czy inna gra, w której liczy się skill, a nie czas poświecony dla takowej gry. Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. Zapraszam do dyskusji, nie ukrywał, że Wasze opinie przydadzą się mi bardzo do kolumny, która mam zamiar napisać. Enjoi ;)

__

VIP
bizzare

2006-04-18 20:14:37

Nie grałem nigdy w mmorpg, ale wydaje mi się, że żeby gra miała sens to trzeba dużo w nią grać.

Ja wole gierki single player ;-DDD

__

VIP
Nor

2006-04-18 20:17:23

No to tak, duzej wiedzy o MMORPHach nie mam, ale gram w World of Warcraft od dnia premiery europejskiej no i jeszcze gralem w Koreanska bete, wiec moge tylko pisac o WoWie. Od dwoch tygodni nie gram na kompie prawie wcale ale te wszystkie tygodnie, wieczory i noce sprzedone przy WoWie byly swietne, na samym poczatku caly ten swiat byl "magiczny" i bardzo mnie wciagna, potem przyszlo robienie 5-15 osobowych lochow a potem gildia i lochy 40 osobowe. Najlepsze chwile w WoWie dla mnie to lvlowanie a pozniej zabicie Ragnarosa w Molten COre z gildia, ta chwila w ktorej dziad padl i wszyscy na ventrilo ryknelismy "HURRRA" i inne tego typu okrzyki. Pozniej gdy moja gildia sie rozpadla odechcialo mi sie grac tyle. Prawda jest taka, ze pozniej gra sie tylko po to zeby uzbierac lepszy i lepszy sprzet.

__

Zaufany użytkownik
rOx!

2006-04-18 20:21:43

czyli duza "wage" przywiazales do owej gildi i swoich kolegow, z ktorym spedziles tam w tym swiecie wiele przyjemnych chwil, ktorche milo wspominasz, jak to sie skonczylo zauwazyles, ze granie bez w/w "elementow" nie jest takie fajne? ;)

__

VIP
bizzare

2006-04-18 20:25:14

Uważaj na rOx'a... zaczyna bawić się w psychologa... zanim się obejrzysz, 30 użytkowników eSports.pl popełni zbiorowe samobójstwo ;-asd

__

Użytkownik
kHaoZz

2006-04-18 20:28:36

A co do WoW - to chyba troche chore bulić na gre ~200 zeta i pozniej dodatkowo 50 czy cos circa about zeta ;/. Owszem, jest z tego kupa radochy (or radocha i kupa dla niektorych ;p) ale... takie

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-18 20:38:38

Dlaczego chore?

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-18 20:40:38

Przeciez o to chodzi w MMORPG - o to ze grasz z innymi ludzmi, z nimi "spedzasz" czas grajac, zdobywajac cos, wygrywajac itd. ; ) MMORPG bez grup, klanow, gildi to nie MMORPG.

__

Użytkownik
kHaoZz

2006-04-18 20:44:36

blee ucielo komenta :p - poprostu uwazam, ze troche chore jest bulic taka kase (badz co badz 5 dych/miesiac -malo toto nie jest [przynajmniej dla niektorych]) skoro ma sie pod reka np. takie ET -najbardziej zaje2bisty mp z jakim sie spotkalem i dodatkowo darmocha ^^... ale o gustach ponoc sie nie dyskutuje ;]

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-18 20:49:18

Nie wiem czy sie ze mna zgodzisz, ale dla mnie pierwsza postac i te pierwsze lvle do ~40 byly najlepsze, a potem dorownywaly temu nocne wyprawy "na łowy" w kilka osob ; ) "na samym poczatku caly ten swiat byl "magiczny"" - zgadzam sie w 100%, potem to juz nie to samo. Gralem od 24 maja 2005r. na sewerze Earthen Ring (RP), od dwoch dni gram na Burning Legionie... I jesli uda mi sie przeciagnac 2 osoby na ten serwer to nie strace duzo... Praktycznie tylko wieczorem/w nocy mozna spotkac kogos do RP, a tak to nic... no i na ER zerowe PvP - 5 godzin na AV, 1-2h na WSG / AB najczesciej... Jak ktos z forum gra na BL po stronie hordy - pisac... i jak ktos chce przyjac mnie do wypasionej gildi na BL to tymbardziej pisac :DDD


Btw... jesli ktos by chcial grac na ER a gral na BLu to chetnie bym wymienil sie na kase, ja na ER daje a ten ktos na BL ;DD.

PS. prawie by nie bylo tego posta ;DD kabel mi od netu padl ale na szczescie jak dalem wstecz to post tu byl ;P.

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-18 20:52:19

Malo to nie jest, ale jesli sie chce to sie uzbiera - pewnie, niby fajnie jak bylby free... ale jakos wiesz co... z drugiej strony dobrze ze jest platny... mysle ze domyslisz sie dlaczego;]]

__

Użytkownik
L3wY

2006-04-18 21:16:23

mmorpg = zjadacz czasu(!) i to jeszcze jaki. Imo w mmorpg grają tylko Ci, którzy nie mają co robić z kasą i wolnym czasem.

Grałem w Tibie, a potem Gild Wars i Knight OnLine. Nic specjalnego. Żeby mieć przyjemnośc z gdy to trzeba najpierw spędzić z nią dużooo czasu lub mieć kumpla, który Cie w to wprowadzi. Potem grasz sam nabijasz co trzeba i jazda. Wyznaczasz sobie nowe cele, płacisz (abonament w wow'ie, pacc w Tibii itp) dość sporą kase i co z tego masz? Sprzedasz postać odzyskasz kase, a co z czasem poświęconym na gre? Kto Ci to odda? Przez neta nie znajdziesz dziewczyny/chłopaka, przyjaciół. Nie przeżyjesz tych fajnych chwil przy piwie tdzież innych napojach wyskokowych :))

Jedna rada: nie grać >!

__

Użytkownik
GogettO

2006-04-18 21:49:50

Cóż, chciałem się tutaj wypowiedzieć, no ale ten Pan mi wyjął wszystko z ust :)

__

Użytkownik
L3wY

2006-04-18 21:52:48

polecam się na przyszłość :)

__

Użytkownik
vh

2006-04-18 21:59:27

mmorpg players = nolifers (livers? po wudzi?)

blah, jako już L3wY rzekł, dla ludzi z kasą i czasem, a na dodatek noskillowe to strasznie. Wiem jak wygląda WoW, Lineage 2 (i pare tekstowych jeszcze) i wiecej mi nie trzeba. Dużo fun, mało skilla.
Rozumiem, że ktoś gra dla zabawy, ale ta zabawa może zbyt łatwo uzależniać, a w momencie odstawienia nie pozostaje nic poza wspomieniami i kumplami (ładne mi nic? tak, bo wspomnienia tego co MOGŁEŚ zrobić zamiast grać mogą potem dobić :P), no i ani apm ani aima nie poćwiczysz, tajmingu specjalnie też nie.

Go q3!

__

Użytkownik
maGeta

2006-04-18 23:15:45

Skoro ma ci to pomóc, to chętnie pomogę! :)

Płatne gry Massive Multiplayer Online Role Playing Game są swego rodzaju mechanizmem. Ludzie nie potrafią odejść od komputera, bo uświadamiają sobie, że gdy nie grają, tracą pieniądze, które zapłacili za abonamanet lub karty pre-paid. Starają się zostać i grać jak najdłużej, odkładając inne ważne obowiązki, czego potem żałują. Grałem w trzy gry MMORPG: Lineage II, Guild Wars no i oczywście World of Warcraft. Tibie widziałem u znajomego i jak opowiadał mi o niej z zangażowaniem (nie odchodząc od komputera) to miał taką minę, że aż się go bałem i wogóle nie rozumiałem co mówił OO. W WoW'a gram do dzisiaj i mogę już o niej trochę napisać.
Z WoW'em spotkałem się na beta testach zagrałem tylko 10 dni i mnie to wciągnęło. Chciałem potem kupić oryginał, ale patrząc na mój stan kasy wybiłem to sobie z głowy. Kilka miesięcy później zacząłem grać na pirackich serwerach, ale trzeba przyznać, że pirackie serwy są poprostu... do dupy! Blizzard wymyślił wspaniałe zabezpieczenia, które uruchamiają się dopiero w grze. Po długim czasie przerwy zakupiłem na Allegro oryginalego WoW'a. Przez pierwsze 2 tygodnie grałem bez przerwy. To naprawdą wciąga i to jak! Od tego momentu minęły już jakieś 2 miesiące i gra nadal mnie wciąga, ale potrafię się opanować. Kiedy dołączyłem do guildi, gra nabrała jeszcze lepszych kolorów. Więcej możliwości, instance'y po 10 osób itp. Do raidów już dużo mi nie zostało :). Wiem, że naprawdę masy osób są uzależnione od MMORPG i wcale się im nie dziwię, jednak jak już mówiłem, można się opanować. Jeżeli ktoś z was siedzi po 20 godzin dziennie przy MMORPG i na propzycję wyjścia na imprezę lub do pubu wymawia się że jest chory, niech sobie pomyśli ile traci. Kilka dni bez MMMORPG nikomu nie zaszkodzi. Wiem że za gre się płaci, ale przyjaciół już sobie nie kupisz, a jak już nie umiesz sobie znaleźć to nie moja wina :P MMORPG to masywne pożeracze czasu! Każdy chce być lepszy a już szczególne na Player vs Player. Ja gram dla przyjemności i w świecie WoW'a pojawiam się często, ale nie na 20 godzin X_X.
Czy gry MMORPG są lepsze od FPP? Tu nie można podać wyniku, bo to jest taka sama walka jak konsole kontra komputery. I to i to ma plusy i minusy. W grach MMORPG dużym plusem, a szczególnie w WoW'ie jest naprawde ogromne rozbudowanie, "życie" i przygody, jednak są uzależniające i płatne :(. Gry FPP mają w sobie dużo akcji, współpracy, SKILLA! ;D, mają wiele turniejów (clanbase itp.) i LANparty, ale potrafią sie znudzić i bywaja monotonne.

__

VIP
vader

2006-04-18 23:36:47

Nie czytalem reszty komentarzy, wiec moge powtorzyc juz czyjes zdanie.

Moim zdaniem, MMORPG nie maja zadnego sensu. Liczy sie tam tylko ilosc biernie spedzonego przy monitorze czasu, bez opcji zdobywania umiejetnosci, ktore sa indywidualne i cenne (tzw. skill). Oczywiscie sa wyjatki, typu walki w chociazby Wow gdzioe wymagana jest rowniez pewnego rodzaju taktyka itp. ale spojrzmy prawdzie w oczy - do reszty tego typu gier jej nie potrzeba.

Nie twierdze, ze gry MMORPG nie wymagaja zadnych umiejetnosci, ale nie jest to ta kategoria gier, ktorej poznawanie i zaglebianie sie w tajniki mnie interesuje i satysfakcjonuje.

W znakomita wiekszosc MMORPG przecietny 15 latek po spedzeniu 2 tygodni przy monitorze jest mistrzem - ma wypasiona postac, trzęsie roznymi "światami" i jest powazanym graczem. W FPP czy RTS i innych SKILLOWYCH grach po dwóch tygodniach jest dalej niczym i robi na serwerach za swieze mieso armatnie. Po prostu noob, ktorego raczej nie traktuje sie powaznie.

To jest podstawowa roznica i jesli ktos sie z tym nie zgodzi - nic mi to nie przeszkadza bo przeciez w koncu to tylko moja skromna, ale jednak w miare obiektywna opinia :)

edit// Jesli tu dotarles po przeczytaniu tego zagmatwanego, napchanego bledami tekstu to gratulacje : -D Jestem troszke zmeczony : -D

__

VIP
vader

2006-04-18 23:46:13

Teraz dopiero doczytalem, ze chodzi Ci o felieton i juz chyba wiem w jakim kierunku bedizesz zmierzal, piszac go : - D
Musisz wiedziec, ze jesli dobrze mysle, to popieram Twoja opinie : >

__

VIP
vader

2006-04-18 23:46:51

Bizz bedzie ich wieszal na pasku od spodni acciego : )

__

VIP
vader

2006-04-19 00:35:12

Wiesz, u nas to jest jednak dla przecietnego gracza duza suma. W innych krajach to praktycznie zaden wydatek proporcjonalnie do srednich zarobkow : - )

__

Użytkownik
FrD

2006-04-19 00:40:59

ehh... 2h film w telewizji, 1,5h poczytac ksiazke, posluchac muzyki 1h inne duperele ze 2h, tego czasu tez nikt nie odda (zjedzony czas), wiec troche bez sensu mowic o czasie ktory przyniosl przyjemnosc ze jest bez sensu... chyba ze ktos mial plany codziennego 10 godzinnego uczenia sie i ulepszania siebie, tego czasu na pewno nie mozna by wypominac, to takie troche gadanie a la - jak bylem maly zbieralem notesiki z kolorowymi kartkami wydalem na to w sumie ze 300zł, tego juz nikt nie odda.. , ma sie czas i pieniadze na przyjemnosci i to jest normalne, a nienormalne jest przesadzanie mmorpg ale tak samo we wszystkim innym co przyjemnosc sprawia, i uwierzcie mi mozna grac w mmorpg i jednoczesnie miec znajomych, grac w pilke, uczestniczyc w zyciu towarzyskim, jesli chodzi o placenie za gry - niech sobie kazdy policzy ile wydaje np na papierosy lub inne uzywki miesiecznie - no wlasnie ;) i wcale nie jest to dla ludzi ktorzy nie maja co z kasa zrobic - 50 zl to nie az tak duzo... pozatym obsluga serverow/mistrzowie gry swoisci policjanci na serverach, oni tez musza z czegos zyc,

__

VIP
blacktyger

2006-04-19 07:20:31

Cóż również moge powiedzieć to i owo o MMO i bynajmniej nic dobrego.

Zacząłem od Mu. Nie wiem czy ktoś kojarzy tą pozbawioną grafiki, jakiekolwiek trudności z rozszyfrowaniem w pare h systemu grania, oraz ludzi powyżej 15 roku życia. Gra jest ewidentnie dla dzieci, i tak zresztą mi się jawi do dzis. Dlatego zrezygnowalem z tej 'gry', zreszta przytrzaskiwanie myszki książką na spotach nie miało większego sensu.

Zaczęła się era Lineage II. Coś zupelnie innego - cholernie skomplikowana, posiadająca sens, grafikę (do dziś jedną z najlepszych przy śmiesznie niskich wymaganiach), i porządny system pvp (czyli chyba motor napędowy MMORPG) gra. Zafascynowany do tego stopnia, że przegrałem w nią przeszło 350h nim zorientowałem się co ja kur*a robie? Co powoduje, że te gry takie są? Moim skromnym zdaniem chęć rywalizacji. Przedewszystkim, ludzie potrafią rywalizować w każdej dziedzinie, więc pixle na monitorze przy niektórych wyczynach nie sa niczym dziwnym. Ta gra polega na cyferkach, grafika nudzi sie po paru tygodniach, a mechaniczne ruchy zamieniające się w rutynę wyćwiczysz w miesiąc. Zostają cyferki. Kto moim zdaniem gra bez opamiętania w te gry nie mając normalnego życia? ZA przeproszeniem pizd* życiowe, które nie dają sobie rady w RL, więc kozaczą owymi cyferkami oraz kolorami ubranka. Więcej, w Tibii (czyli grze pozbawionej wszytskiego co powinna mieć gra) ludzie kupują konta za śmiesznie wysokie ceny. Kolega po 2 tygodniach lekkiej gry zarabia ~50zł na koncie! Zarabia w ten sposób już ponad rok. Czyli tu nie chodzi o radość płynącą z gry, tylko o statystyki. I to by była taka końcowa płenta mojej wypowiedzi, te gry nie przynoszą radości z gry (oczywiście po jakimś czasie), bo nie potrzeba do nich żadnych umiejętności. W FPS zawsze się szkolimy, poprawiamy aima, movoment etc. W MMO po miesiącu znasz na wylot opcje gry, więc pozostaje nudne bicie wspomnianych już nie raz cyferek.

Oczywiście jest jeszce aspekt gry wspólnej z kolegami / znajomymi. Kiedy wylvlujesz swoją postać i poznajesz ten aspekt gry, na nowo robi się ciekawsza. Kiedy dochodzi do tego, że tworzycie jakąś stałą grupę, rozmawiacie przez TS / Venta podczas gry, albo nawet znacie się z widzenia, to zupełnie odmienia grę. Wtedy niektórzy tłumaczą się, że siedzą, aby pogadać ze znajomymi, przy okazji grają. Może i tak jest, nie mnie to oceniać, ale wiem po sobie, że jakby ich nie było, równieżbym siedział.

Sry za tragiczną gramatykę, ale nie jestm w pełni sił umysłowych ...

__

Użytkownik
bekoo

2006-04-19 08:11:16

MMORPG - to strata czasu, widziałem jak ludzie potrafili siedzieć przy tym cały dzień w caffe, i co teraz z tego mają? Nic. Gadali z ludzi którzy też w to grali , chodzi razem na "potworki".No więc tak sobie chodzili i chodzili i zabijali i wyłączyli server o_0. I co ? I lipa kolesie potracili najlepsze postacie na servie. Gra nie ma żadnej fabuły (nie ma panowie , fabuła to nie jest jednen czy dwa qeusty żeby zmieić profesję swojego ludka) , jeżeli chodzi o ulepszanie rzeczy i postaci to na lepszy level trzeba stacic dużo czasu (0,01 % expa za jednego potwora ?) a itemy to kwestia szczescia bo jak tu grać z dropem 0,654 % ?. Pewnie mało z was grało w Neverwinter Nights. Gra cRPG z opcją multiplayer , gdzie tryb wielosobowy był i jest najlepszy. Przechodzi cała gre z fabuła z kolegami czy z kim tam chesz i chodzi o fabułe na którą możesz aktywnie wpływać a nie o postać.

__

Użytkownik
bekoo

2006-04-19 08:18:08

Film zależy jaki film , spędzenie czasu przed książka nie jest jego stratą. Nie porównuj MMORPG do książki czy telewizji , popukaj się w łeb . Z tych rzeczy możesz się czegoś nauczyć ale z MMORPG nie. nagrasz się w MMORPG i co błysiesz wiedzą na teamat itamów klasy c , d czy innej?powiesz w szkole co ma jakiego dropa?I co przekładasz przyjemność na grę ? he he he

__

Użytkownik
[PAO]_KUBA_[PL]

2006-04-19 09:18:35

no walsnie to bym nie dyskutowal o tym ze ET jest najlepszy MP :D ja jakos gram tylko i wylacznie od ponad 3 lat w AAO i reke dam sobie uciac ze jakos jako MP tego typu bije ET na glowe :)

ale jak slusznie wpsomniales o gustach sie nie dyskutuje :]

Co do MMORPG to nuda straszna takie gry :/ wogole nie kumam jak mozna tyle czasu spedzic biegajac po jakis polankach goniac jakies zwierzaki albo rabanie mutantow i siedzenie pol nocy zeby przehanlowac na jakis lepszy item :/ TO JESt CHORE!! :P

__

VIP
bizzare

2006-04-19 09:48:35

MMORPG to strata czasu tak samo jak wszystkie inne gry ;-).

__

Użytkownik
raFF

2006-04-19 12:39:30

tak :D
gry to samo zło :p

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-19 14:11:31

mozesz sie nauczyc. przez caly czas rozmawiajac z ludzmi po angielsku np.

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-19 14:15:39

FPS sa inne? co ty gadasz.

__

VIP
Shiro_4

2006-04-19 14:27:35

A co z tego masz, ze sie urodziles ? Pozyjesz, pozyjesz i tez cie skasuja. Nie mow ludziom co ma sie im podobac mkay ? Lubia mmorpg to niech sobie graja po 20 godzin dziennie i niech nie chodza do pubu. Jakies durne argumenty wysuwacie. Jak mozna mowic, ze mmorpg nie daje skila, a fps tak i dlatego jest lepszy. Co ci da skil w csa czy et w rl? Gowno. W gry natomiast gra sie dla zabawy i rozrywki, a kazdemu sie podoba co innego.

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-19 15:20:08

[+] szczegolnie za to o skillu.

__

Użytkownik
Mr.Dedek

2006-04-19 15:24:19

Sam gram w MMORPG. Dlaczego? Gdyz uwielbiam RPGi (fakt... MMORPGi z RPG czesto nie maja nic wspolnego) oraz gry sieciowe. I szczerze mowiac teraz nie gram po to aby nabijac lvle, zdobywac sprzet tylko dla ludzi (znajomi z odleglych miast... :c) oraz dla PvP.

__

Użytkownik
bekoo

2006-04-19 15:38:11

rotfl " co masz z tego że sie urodziłeś" rotfl :D jak to życie , nie wiem może cię w życiu nie spotkały takie chwile po których uświadamiasz sobie że życie jest piękne i trzeba korzystać z każdej chwili ? "Pozyjesz, pozyjesz i tez cie skasuja." hahahha tym nie rozwaliłeś z takim podejściem do życia daleko nie zajdziesz . Pozatym nie karze ludzią co maja robić ? skąd to wziołeś ? TO JEST MOJA OPINIA NA DANY TEAMT CZAJISZ KOLEŚ ?

PS: nie wiem czemu ale twojal wypowiedzi mówi mi że jesteś komputerową ciotą i prawiczkiem :P hihihihih a może ty coś ćpasz ?:> heheh co za koles :Dhardcore

__

Użytkownik
L3wY

2006-04-19 15:51:47

w gry gra się dla zabawy i rozrywki? powiedz to temu kolesiowi, który przeleciał krzesłem po plecach własnej mamuśki, bo mu wyłączyła kompa gdy grał w mmorpg

__

VIP
Shiro_4

2006-04-19 16:04:15

Zdekonspirowales mnie i teraz musze zejsc do podziemia. Sory juz wiecej sie nie odzywam.

__

VIP
Shiro_4

2006-04-19 16:06:00

Strzelasz do swojej matki z ak za to, ze wylacza ci monitor? Nie? To nie pier**l.

__

VIP
Nor

2006-04-19 16:34:36

Pamietam czasy, kiedy to lecialo sie na przyklad do badlands i przelatywalo sie nad burning steps i tylko zastanawialo jak fajnie moze tam byc :)

__

Użytkownik
matiz444

2006-04-19 16:34:43

[-]

__

VIP
Nor

2006-04-19 16:37:28

Tak... jak gildia sie rozpadla przestalem grac w WoWa, tzn jeszcze wszyscy razem (grupa, ktora razem sie trzymala) probowalismy sie dostac do jednej gildi ale nam nie wyszlo... na poczatku gralo sie dla przyjemnosci, potem dla sprzetu, pozniej bylo tak ze nie dalo sie NIE grac a pozniej gralo sie tylko ze wzgledu na innych ludzi z gildi.

__

Użytkownik
Akhor

2006-04-19 16:51:19

Dedek Ty wygrałes w konkursie esp.pl to siedz cicho ;D

Ale na serio to mmorpgi strasznie wciągaja, bo tam po prostu czujesz, że zyjesz, rywalizujesz, chodzisz w party, rózne raidy itp. A FPP ? Ta gra nie wymaga tyle czasu, usiadziesz 15 min i mozesz wyjsc a MMO tak. Tym bardziej przyciąga fabuła w takich grach, a np. w fpp jej nie ma :)

__

Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

5833 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie