Doom3: cala prawda o porażce
Autor | Wiadomość |
---|---|
PRO
|
2005-07-14 14:48:17
Jezeli tylko potraficie czytac ze zrozumieniem po angielsku: zapraszam do przeczytania tego artykulu. W pelni oddaje rozmiar porazki ID w zwiazku z wypuszczeniem Dooma3, ktory tak strasznie nie przyjal sie na rynku.
__
|
VIP
|
2005-07-14 15:10:28
e pierdolisz doom3 singiel jest whujipizdejerzysty :-X __
|
VIP
|
2005-07-14 15:11:35
bo d3 to G. jest i tyle, cs:s ownz ya __
|
Użytkownik
|
2005-07-14 15:13:21
dla mnie osobista tragedia jest glowna rola meska w ekranizacji DooM'a __
|
VIP
|
2005-07-14 15:20:02
zle to zatytulowales
__
|
VIP
|
2005-07-14 15:30:00
The Rock ? racja __
|
Użytkownik
|
2005-07-14 15:34:47
Doom 3 ma bardzo "uproszczony" gameplay i zgadzam się z tym gościem, że w stosunku do zaawansowanego silnika grywalność jest za prosta - z takimi narzędziami można by stworzyć naprawdę wiekopomnie dzieło, ale widać panom z Id nie starczyło wyobraźni. Są na przykład cienie liczone w czasie rzeczywistym, a gra prawie wcale z tego nie korzysta (w sp można je nawet wyłączyć). Owszem jest kilka fajnych patentów, ale za mało - po wizycie w piekle gra robi się piekielnie nudna. W roższerzeniu do D3 (ROE) jest już o wiele lepiej: gra jest bardziej dynamiczna, jest kilka świeżych pomysłów i jest potężna dwururka.
__
|
VIP
|
2005-07-14 15:48:09
juz jest __
|
PRO
|
2005-07-14 16:26:51
ehhh tam tylko grafika byla dobra
__
|
PRO
|
2005-07-14 16:28:56
gosciu ma jak najbardziej racje, doom3 to jest porazka - bo wszystkie gry ID ktore do tej pory wyszly, byly przez pare miesiecy absolutnymi hitami, ktorym gazety dawaly 10/10 - tymczasem Doom3 sie wylamal i niedosc ze entuzjazm minal wraz z jego wyjsciem, to krytycy takze ostro po nim pojechali i zauwazyli dokladnie te same rzeczy ktore opisuje autor __
|
VIP
|
2005-07-14 16:30:25
huh, nie zauwazylem ze to Twoj topic ^^
__
|
VIP
|
2005-07-14 16:31:54
w takim natloku gier jaki panuje w dzisiejszych czasach, ciezko imo o takie gry jak doom 1 / quake 1/2/3, ktore (w swoim czasie) byly przelomem
__
|
Użytkownik
|
2005-07-14 17:27:28
Strasznie krotkowzroczna jest ta opinia... Nie uwazam tego za dobry artykul.
__
|
Użytkownik
|
2005-07-14 17:37:29
RooS, pisał o D3 już w 5 lat temu. Tak skwitował swój artykuł nt:
__
|
Użytkownik
|
2005-07-14 17:40:54
Kiedys co jakis czas wychodzila gra ktora byla rewolucja, wszedzie bylo o niej glosno etc. Quake 3 tez byl taka gra, mimo ze juz wtedy sie wydawalo ze ciezko bedzie o cos takiego. Potem juz chyba nic takiego nie nastapilo.
__
|
VIP
|
2005-07-14 17:43:01
sadly true ...
__
|
Użytkownik
|
2005-07-14 18:19:28
true true __
|
VIP
|
2005-07-14 18:23:40
na moim sprzecie d3 rusza z 20(max) fpsami, hl2 chodzi z 80 :O __
|
VIP
|
2005-07-14 18:59:24
bo (CS) to gra bez skilla
__
|
Użytkownik
|
2005-08-19 23:00:38
Jasne... troche niemozliwe moim zdaniem, mi d3 i hl2 chodza tak samo ;] __
|
VIP
|
2005-08-19 23:20:17
a kto inny? Russel Crowe? prosze was... filmowy Doom to nic innego jak pranie po mordach i strzelanie na prawo i lewo, film z gatunku "zabij wszystko co nie jest toba", ubrane w cos na zalazki fabuly, zreszta cholernie sztampowej jak na film, powiedzmy to jasno i wyraznie... gra taka jak Doom totalnie nie jest materialem na film i nigdzie poza komercyjnym Hollywood scenariusz tego typu nie mialby zadnej szansy dostac sie na czyjekolwiek biurko ;] reasumujac: to nie bedzie hit zapamietany na lata ani ambitne kino, ale i tak kazdy obejrzy... jak wiekszosc filmow zza oceanu, mimo ze tak naprawde nic nie wnosza i szybko sie je zapomina __
|
VIP
|
2005-08-19 23:27:54
z ta noskilowoscia csa to imo troche przesadzacie vdr sorry ze to powiem ale mysle ze nie masz pojecia o czym mowisz twierdzac, ze po miesiacu grania w csa mozesz miec idealny aim na poziomie najlepszych prosty sposob zeby to sprawdzic - pograj miesiac i zmierz sie 1v1 z takim np. LUq'iem z Pentagramu... zobaczymy, czy rzeczywiscie w miesiac uda ci sie nadrobic pare lat wbrew pozorom cs to cholernie skillowa gra chociaz akurat tutaj ta umiejetnosc nie objawia sie np w zaawansowanym poruszaniu, ale za to zgranie miedzy soba czy umiejetnosc czytania gry jest tutaj potrzebna na poziomie generalnie niedostepnym dla innych gier
__
|
VIP
|
2005-08-19 23:56:49
kto odkopal taki stary topic ? __
|
VIP
|
2005-08-20 00:04:13
lecho, wiem co mowie- uwierz mi
__
|
VIP
|
2005-08-20 00:06:12
chyba jednak nie, troche lepiej znam swoj problem.
__
|
Użytkownik
|
2005-08-20 00:35:38
Racja lechu! Czyz nie lepiej by bylo zekranizowac Heroesow? to by moglo byc naprawde cos, wystarczylo by zeby scenarzysta byl inteligeny i dobrze sie najarał :] __
|
VIP
|
2005-08-20 00:35:52
jesli chodzi ci o poziom przecietnych graczy, to ja wchodze w tej chwili na serwer cpma i przecietniakom robie z pupy jesien sredniowiecza, chociaz od listopada nie gralem... ale to nie przecietniaki swiadcza o skilowosci danej gry, tylko ci ktorzy wyciskaja z niej maksa __
|
Użytkownik
|
2005-08-20 00:47:15
Przegioles! Wiadomo ze zeby byc w scislej czolowce trzeba naprawde duzo cwiczyc i to niezlaeznie od tego czy grasz w csa czy w zbijaka, ale z csem jest dokladnie tak jak to okreslil vdr. Mowisz wiec ze to jest bardzo skillowa gra - ale wez sprobuj to porownac do q3 wlasnie - ile czasu zajmuje dojscie od zera do przyzwoitego poziomu w tym i w tym? "cs to cholernie skillowa gra " - jakiego wiec uzyl bys przymiotnika zeby okreslic q3? __
|
Użytkownik
|
2005-08-20 01:02:43
R.9550 jest mocno podkrecalny i ma wysoki wzrost wydajnosci po podkreceniu do tego odpowiednie sterowniki i cacy wiec tak źle nie bedzie.. __
|
Użytkownik
|
2005-08-20 01:14:17
Nie watpie __
|
Użytkownik
|
2005-08-20 01:16:28
Najmniej skillowe sa gry typu mmorpg, tam tylko wystarczy pochodzic po jakichs miastach itp, zdobyc doswiadczenie i juz sie wszystkich rozwala. __
|
VIP
|
2005-08-20 01:41:23
na ten przyklad Heroesow... chodz Hollywood i tak zrobiloby z tego tania bajeczke dla niegrzecznych dzieci z Bradem Pittem i Leonardo DiCaprio w rolach glownych... __
|
VIP
|
2005-08-20 01:42:54
q3 rowniez jest cholernie skilowa gra tyle ze oprocz aima tak naprawde trzeba w tych dwoch grach umiec zupelnie co innego, zreszta sama celnosc tez jest innego typu, wiec tych gier tak naprawde nie da sie porownywac i nie wiem czemu wszyscy nadal na sile to robia __
|
VIP
|
2005-08-20 01:46:03
bo w mmorpg nie chodzi o skila grales kiedys w jakiegos duzego massive'a w stylu ultimy online? ja gralem pare miesiecy w ultimke i musze powiedziec ze mimo tego, ze tak naprawde caly czas bylem leszczem (nie chcialo mi sie np siedziec i pare godzin dziennie lowic rybek po to, zeby podniesc sobie staty, a czity nie dla mnie), to cala gra byla cholernie klimowa, zreszta gralismy w to paczka kumpli i to dodawalo grze uroku... a bycie nubiszczem bylo nawet zabawne, zwlaszcza dla tych kumpli obserwujacych jak uciekam w kolko przed najslabszym potworem, ktorego oni polozyliby jednym ciosem na serwerze, na ktorym gralem (clair's lair) obowiazywaly zasady uzywania odpowiedniego, klimatycznego jezyka itp i to wszystko razem tworzylo bardzo fajna atmosferke w ktorej naprawde mozna bylo sie zatopic, a juz na pewno milo i bez stresu spedzic czas i o to imo chodzi w mmorpg __
|
VIP
|
2005-08-20 02:22:44
wysle Ci poczta a Ty mi podkrecisz i odeslesz, ajt ? __
|
VIP
|
2005-08-20 03:51:50
"wbrew pozorom cs to cholernie skillowa gra chociaz akurat tutaj ta umiejetnosc nie objawia sie np w zaawansowanym poruszaniu, ale za to zgranie miedzy soba czy umiejetnosc czytania gry jest tutaj potrzebna na poziomie generalnie niedostepnym dla innych gier "
__
|
Użytkownik
|
2005-08-20 04:10:03
Dla 95% ludzi na swiecie gry sa poprostu komputerowe, a ty uwazasz ze nei da sie porownac doch strzelanek? Otoz da sie - w obu tak naprawde chodzi o to samo. Wbrew pozorom maja tez sporo wspolnego, tak naprawde podstawowa i glowna roznica imo jest szybkosc. Przeciez jak by w q3 byla fizyka z csa i obsluga broni do niej dopasowana, to tez by pewnie kazdy stal za winklem lub jakas skrzynka Oczywiscie pomijam roznice pochodzace z rozniacych sie trybow rozgrywek - w kazdym meczu q3 wystrzeliwuje sie setki rakiet, w csie zas mozna se najwzyjej podrzucic marna bombke... ;] __
|
VIP
|
2005-08-20 12:04:33
W TDMie tez nie jest zle ze zmienianiem ustawienia w trakcie, odbijaniu, szykowaniu sie na cos itd.
UT oprocz tego musze miec jeszcze w glowie moment trafienia pocisku.
wykonanie skutecznego komba w locie jest raczej bardziej skomplikowane niz wyjechanie wychodzacemu seria z kalacha kolesiowi wychodzacemu zza naroznika.
jezeli sprobowales czegos bardziej ambitnego, wtedy to uczucie nie jest juz tak wystarczajace w poprzedniej pozycji.
__
|
VIP
|
2005-08-20 12:06:52
poza wrzuceniem do wspolnego koszyka o nazwie "fpp" te gry roznia sie w zasadzie wszystkim - konceptem, zalozeniami, gameplayem, fizyka, realizmem, zestawem broni... rownie dobrze mozesz uznac Thief: The Dark Project (albo dla kogos kto nie zna klasyki - Thief: Deadly Shadows) za fpp, bo de facto mamy tam widok z pierwszej osoby, strzelanie z luku i tak dalej... ale jesli ktos gral w Thiefa minutke to wie, ze to jest raczej anty-shooter, dla tej gry wymyslono nawet pojecie skradanki w pierwszej osobie rozumiesz o co mi chodzi? __
|
Użytkownik
|
2005-08-20 16:20:08
Gralem kiedys w diablo/diablo2 ale nie mozna powiedziec ze diablo to mmorpg to raczej sieczka to nawet moim zdaniem nie jest rpg, ale o tym kiedy indziej, probowalem grac wlasnie tak jak mowisz z kumplami w Mu-Online, ale jakos mnie nie wciagnelo, tj za duzo czasu trzeba poswiecac generalnie, a bylem w podobnej sytuacji, bo mi sie nie chcialo rozwijac postaci, na miniclipie probowalem tez grac w taka gierke, cos jak mmorpg we flashu, nawet fajna lowienie ryb i te sprawy, potem smazenie itd, ale mnie rozlaczalo, zreszta na to trzeba jak juz wspomniales poswiecic troche czasu, ja tam wole zagrac w zwyklego rpga np Wiedzmina Chociaz juz dawno nie gralem, ale nie ma to jak wkurzony na ciebie mistrz gry __
|