nie wiedziałem że tak dużo ludzi siedzi w tych klimatach

__

dzieki ;]

__

na pochybel wiedźminowi IMO wulgarny, nadęty burak z tego sapkowskiego, takie przynajmniej sprawia wrazenie.

wolę już czytać po raz N-ty Władcę Pierścieni urszula "ległin" (cholera wie jak się to pisze ), china meviele i pełno fajnych polskich autorów.

no i oczywiście wędrowycz ponad wszystko!

__

Ja polecam "Dworzec Perdido" China Meviele'a (o ile sie nie pomylilem w nazwisku). Spasłe, małe literki i fantastyczne. Czerpał z najlepszych wzorców, to widać. Na pewno nie dla fanatyków "fantazi" którzy lubią 150 stronnicowy shit z literkami jak w ksiazkach dla niemowlakow Nie zaznasz tam rycerskiej chwaly, ale zajezdzajacy groteska, ale stonowany klimat.

__

ja tylko powiem ze ksiazki ze swiata D&D sa strasznym szajsem dla niewymagajacych intelektualnie ludzi, slyszalem jedynie ze seria o Drizzcie jest calkiem niezla..

__

zgadzam sie ;D

__

No serie o Drizzcie tez nie wymagaja wiele intelektu co nie zmienia faktu ze ja np bardzo lubie

__

Ja tam wole Godfathera poczytac ;-DD

__

Ksiązki - czy ktoś czytał ?

Nie

__

Przeczytaj:
*Trylogia Mrocznego Elfa
- Ojczyzna
- Wygnanie
- Nowy Dom
*Trylogia Doliny Lodowego Wichru
- Kryształowy Relikt
- Strumienie Srebra
- Klejnot Halflinga
*Hobbit - Czyli tam i spowrotem
*Władca pierścieni

Książki te czyta się bardzo łatwo i przyjemnie. Możecie polecić coś w klimatach Fallouta ?

__

-Rzeczywiście jakiś pan nerwowy i... nie potrafi pan postępować z ludźmi

-Synku.. przeczytałem 1500 książek jak postępować z ludźmi. Kiedy ty dłubałeś w nosie i zjadałeś swoje gile skakałem jak żabka po głowach takich jak ty frajerów na sam szczyt i jestem skazany na sukces a ty śmieciu ?

-W moim życiu przeczytałem dwie książki

-Doprawdy.. co to było? poczytaj mi mamo?

-Jedna z nich to "Ojciec Chrzestny", gdybyś ją przeczytał to wiedziałbyś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon ale niestety ty zapchałeś sobie głowe jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłe próbujesz zainteresować tym innych, nie Krzysiu?

;-DDDDDDDDDD

__

widac albo czytałeś niewyspany albo wcale nie czytałeś

Wiedzmin jest o tyle lepszy od innych fantasy, że jest bardziej realny, ponieważ Sapek stworzył świat w którym zarówno istnieje dobro, zło, złe dobro i dobre zło. Brak kryształowych postaci, brak prymitywnych zbirów którzy mówią "Oddajcie nam złoto, w innym przypadku zycie wasze zakończy się w miejscy tym naznaczonym krwią innych wam podobnych", miast zwykłego "dwaj mi k* złoto matole, bo ci łep r**dole" i to jest wg mnie dużo lepsze od szlachetnego Aragorna co nawet na tyłek innej elfki nie sporzał (zniewieściały!).
Co to za światy, że ludzie obchodzą się bez seksu? Spróboj, albo lepiej nie, to jest niemożliwe.

I skoro lubisz Wędrowycza (a języka wcale pięknego nie ma!), to dziwię się, że Sapek Ci nie podchodzi. Menel-fiction Pilipiuka uważam jednak za nieco gorsze dzieło od sapkowych książek.

__

ja naleze do tych pierwszych ;]

__

poranek kara ;- DDD krzysiu najlepszy był

__

sapek po prostu jest biedny stylowo. kiedyś mi się podobał, ale wtedy ja miałem 10 lat i imponowało mi to, że się wszyscy p*** i są fajne "momenty" lol. ostatnio wziąłem się za Sapka znowu, styl odrzucił mnie po 5 minutach. Jestem już po przeczytaniu Joyce'a dużej częsci dziel (oprócz Finnigan's Wake które ma hardkorowy angielski, a na polski jest nieprzetłumaczalne ponoć ;d), W Stronę Swann Proust'a, opowiadania Manna (troche brak czasu na Brandybruckow [tak to sie pisze?]) etc. Po takiej lekturze, naprawdę, czytając sapka włącza ci się czerwona lampka: żal^bieda.ru. Niewielu jest który w moich oczach przeszli próbę mojego dorastania, a wśród nich nieśmiertelny Lem, Tolkien (bo w całej swej naiwności w żadnym momencie nie brakuje mu dobrego smaku) i kilka innych.

ps. nie chodzi mi o to, ze sapkowi brakuje jakichs super wyszukanych srodkow stylistycznych. jego jezyk nawet nie jest poprawny moim zdaniem, momentami tak szmaci, ze szok. nadrabia b.dobrymi pomyslami i wyobraznia.

__

ze swiata FR bardzo mało czytałem gdyż nie ma w moich okolicach zbytnio tego jednak bardzo ciekawe było o takim magu co miał brata a w późniejszym czasie walczyli całą drużyną ze smokami ;]]]
osobiscie polecam serie "koło czasu" roberta jordana jest niesamowita przeczytałem wszytkie 15 tomów które narazie wyszły i jestem pod wielkim wrażeniem bardzo dobre książki
Niezłe także sa książki jakiegoś gościa w których był mag Pug i rycerze Valheru mam nadzieje że się nie pomyliłem ;] ale jak ktoś koła czasu nie przeczytał to naprawde piczka jest !

__

Dla wszystkich fanów Drizzita, pod tym [url=http://www.d20zines.com/html/modules.php?op=modload&name=Downloads&file=index&req=getit&lid=79&POSTNUKESID=669ed482fed48f3966e32315c57f3e49]linkiem[/url] jest prawie 4 minutowy film przedstawiający walke Drizzita. [ + mile widziany ]

__

Dizzita czyta sięszybko i przyjemnie

__

u mnie Tolkien nie przeżył próby czasu , a Lema zdzierżyć nie mogę do dziś, jakoś tak już mam.

To nie jest tak, że u Sapka lubię fuckanie słowne i cielesne, lubię natomiast kiedy świat fantasy w całej swej bzdurności ma coś z realności. Po za tym lubię luźny styl i swobodę pióra, której napewno nie odmówisz Sapkowi, podobnie z resztą ma Pilipiuk.

Niestety nie miałem możliwości przeczytania tytułów, które podałeś, jak tylko dorwę, to się wypowiem.

Z innej beczki lektur, ale zbliżonego problemu
Nie wiem czy czytałeś "Inny świat" Grudzińskiego i opowiadania Borowskiego, które są w kanonie lektur, ale powszechnie sądzi się, że Borowski jest be, a Grudziński cacy, jeżeli miałeś kontakt z tymi dziełami, ciekaw jestem co odpowiesz na pytanie "która z lektur lepiej oddaje rzeczywistość?".

__

Wiem, chciałem kupić do kompletu ale nie było w sklepie "Samotnego Drow'a"

__

Pug i rycerze Valheru to Raymond E. Feist kilkanaście opasłych tomisk osadzonych w tym samym świecie, tworzących jedną historię. Z leksza nudne przydługawe opisy przedstawianych miejsc, ale jak się czasami przerzuciło parę kartek to nic się nie stało. Miejscami wartka akcja i ogólnie fajna fabuła. Znalazłem tam dużo rozwiązań zapożyczonych od innych autorów, ale taka kompilacja nie przeszkadza. Polecam czytać od początku, znaczy się od pierwszej książki z serii. Dawno nie czytałem, ale pamiętam, że mi się podobało. Ogółem jedyne Fantasy, które ostatnio czytałem to T. Pratchett i "Narrenturm" i "Boży Wojownicy" Sapkowskiego.

__

nie czytałem Borowskiego, ale Grudzińskiego i owszem.

Z takich fajnych polskich lektur to jest pewien autor, który nawet nie jest pisarzem, a który był bohaterem mojego dzieciństwa Był więźniem obozu koncentracyjnego i dokładnie opisał swoją historię. Nie pamiętam dokładnie jego nazwiska. Dusiok, Kusiok, jakoś tak Stylu nie miał kompletnie, książka roi się od błędów gramatycznych które nawet jako taki dzieciak byłem w stanie zauważyc. Mimo wszystko wciągała niesamowicie i pokazywała PRAWDĘ. Bez "heroizmu w czasach wojny" (częsty temat maturalny, śmiech na sali) i innych bredni.

__

A widzisz, Grudziński pisze o strasznościach obozu a ani jeden jego bohater nie przeklina, co Ty na to?
A ten Twój gośc z obozu napewno miał kilka mocniejszych tekstów.

Dlatego wolę Sapka

__

Ten gośc nazywał sie Grzesiuk Przypomniałem sobie.

Używał mocniejszych słów, ale nadal nie był wulgarny. Wulgarnośc to cos ponad przekleństwa

__

tu się zgodzę, fakt, że czasem Sapek razi brutalnością języka, ale już wiesz czemu mnie to tak nie boli

eot? )

__

Nie liczylem specjalnie na to ze mnie zaskoczysz.. stary ten filmik i jakis taki... kiepski

__

Przeczytałem większość książek z FR jakie wydano w Polsce(ukłon ku mojemu kuzynowi ;&gt ) i tak powiem:
FR to dosyć lekkie fantasy, szybko, przyjemnie się czyta. Nie zaliczyłbym tej serii do głupich, ale na wyżyny intelektu się nie wznoszą(co nie znaczy, że nie ma tam książek strasznie beznadziejnych, lub perełek ;P). Ogólnie to polecam książki Eda Greenwooda i Elaine Cunningham(Trylogia Powrotu Arcymagów, Denninga też warta polecenia) - o Salvatore wspominać nie muszę chyba?
Z poza kakonu FR lekturą obowiązkową są przynajmiej 4 książki Stevena Eriksona(w takiej kolejności, resztę można czytać jak się komu podoba ):
- Ogrody Księżyca
- Bramy Domu Umarłych
- Dom Łańcuchów(2 tomy)
Oprócz tych czytałem jeszcze z Eriksona tylko pierwszy tom Przypływów Nocy, ale wkrótce zamierzam uzupełnić braki i dorwać się za Wspomnienie Lodu, potem czekam tylko na nowe tytuły w Bibliotece
To jest warte przeczytania
Prattchet też niezgorszy a Reynevan i przyjaciele rox!

__

no offence, ale pisze to jednak rażący błąd i chyba nie na twoim poziomie ^^

__

nie słyszałem jeszcze o trylogii, która ma 15 książek :o

polecam [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Trylogia]ten[/url] link :]

__

a któryś z Was czytał może serię książek Terry'ego Pratchetta pt. "Discworld" (pl: Świat Dysku)? moim zdaniem naprawdę wspaniałe książki, które mimo tego, iż nie są taką klasyczną fantastyką, z pewnością fanów gatunku zainteresują, tak samo, jak wszystkich innych, którzy lubią humor na dobrym poziomie ^^

a propos, polecam również trylogię, mającą swe miejsce w świecie WarCrafta: #1 "Dzień Smoka", #2 "Władca Klanów", #3 "Ostatni Strażnik" - bardzo dobra lektura i frajda dla wszystkich fanów tego rodzaju fantastyki ^^

a propos 2, czytał ktoś "Achaję" Ziemiańskiego? ciekaw jestem, co sądzicie o tym autorze... wypowiadajcie się!

__

vote yes!

__

czy ja pisalem, ze trylogia ma 15 ksiazek? Mowilem, ze SAGA (seria) ma 15 ksiazek, a ona sklada sie z kilku trylogii (2-3, a reszta to jakies czworki).

__

w takim razie zwracam honor ^^ mój błąd, sorki

__

za pokute poklikasz [+] przy moich komentarzach w tym temacie

__

zgadza się, co prawda od jakiegoś czasu 'pisze' już nie jest uważane za błąd, ale 'jest napisane' prezentuje się dużo lepiej .

__

George R. R. Martin - cala seria Song of Ice and Fire po prostu rzadzi, swietne fantasy!

__

Bo masz za mała wyobraźnie
Świat stworzony przez Tolkiena jest poprostu wspaniały.
W Silmariliionie może nudzić masa mitologi i wartości jakie są ukryte na stronach tej książki ale gdy twoja wyobraźnia pracuje i widzisz to przed oczami ,to poprostu chesz tam zostać.
Silmarilion jest wspaniałym materiałem na gre i to jaką gre!
Świat i fabuła , długa fabuła w której wszystko jest możliwe. Bitwy przed pierwszym wschodem słońca i księżyca , w których możesz stanąć po stronie dobrych bogów lub władcy ciemnośći.Bity które zmieniają kształt lądów i granice mórz.Poprostu wspaniałe.


ale się rozczuliłem nad tą książką :>

__

czy to nie przypadkiem: Pan Krzysztof Jerzyna ze Szczecina, szef wszystkich szefów ;- D ?

__
ema

Probowalem czytac ta ksiazke jakies 2 lata temu, jak wpadnie mi w rece to sprobuje znowu...

__