Hm, cos dziwnego sie dzieje z ta neostrada u mnie i u mata Niby smiga fajnie, sciaga tak jak powinna, ale np jak Mat gra (powiedzmy q3), ping pokazuje 33-36 i jest git Ale po chwili nastepuje maly lag (dysk jakos dziwnie zapracuje - trwa to gora 1sek) i ping skacze do 50-60. Pozniej znow lag, wraca na 33 i tak w kolko.

Wie ktos dlaczego tak sie dzieje ? Jezeli tak, prosze o pomoc ;-)

__

Kurde, bo mi w liscie na menu glownym spadlo w dol

__

Tez to mialem ;-) tylko ze na eye'u pokazywalo mi ping 30-40 a jak weszlem na server mialem 999 :( musisz pokombinowac w pb i cfg.

__

jak mialem neo to nie mialem tego, sprobuj moze pb_sleep 500 albo 20
mi za to muli q3 @ chello na kilku serwerach (aster, pifpaf) po 2-3 minuty na wejsciu obraz sie wiesza, zaraz po wymianie lacza tak mialem i w sumie dupa

__

Dzieki Adas Ale czy to PB? hm.. wczesniej (na SDI) tego nie bylo...

Mayhem: no to raczej nei pomaga...

Ogolnie mysle, ze to nie PB :

__

Pokombinuj z pb_sleep. Myślę, że powinno pomóc

__

może coś z dyskiem twardym, nie masz czasem sieciówek WLAN w kompie jakiś takich na kościach realteka ?

__

ja mialem keidys tak nawet na lanie i pomoglo ponowne zrobienie cfg IMO to pb_sleep 300 powinno pomoc

__

watpie zeby to byl problem, ale mozesz (jezeli nie robisz tego na bierzaco) przejechac dysk jakims skanerem any spyware'owym, bo niektore programiki zagniezdzone na dysku lubia sie uaktywniac dopiero gdy jest duzo wykorzystanie lacza komputerowego

__