__

hahahahhahahahahahahahahaahhahah

o matko nie moge przestac sie smiac, a jednoczesnie mi glupio bo to przeciez jest dla nich tragedia :|

__

HAHAHAHAHAHA MASZ ++++++

__

A tak patrząc serio już nie śmiejąc się to nie te festiwale ;] A po 2 nawet jeżeli byłyby to mają na pewno namiot + samochód wcale nie mały ;]

__

own3d ;- DDD

__
ema

hahahhahahahaha padłem ale nie martw się qwe miał łózko bo to "stary wyjadacz"

__

ta pewnie sprzedał "fanty" i spi w Hiltonie ;asdff

__
ema

to ty nie slyszałeś on wykupil 10 hiltonów ;D

btw ostatnio jak wracałem pociagiem wlasnie typ z takiego festiwalu tez wracal koles mial delirium po alkocholu i 5 min przed stacja wawa cent. dostał zawału a wczesniej żygał krwia wiec n/c a jak sie spytalem co mu to powiedzial ze 14 dni pil nic nie jadl ;d tylko energetyki i %

__

OMG... jak gadałem z qwe przez tel to nic nie mówił... możliwe że nie chodzi o firmę w której on pracował. Zagadam i zapytam się next time.

Edit. Gadałem z qwe i okazało się że to goście z innej firmy spali w stajni. Szkoda że dali się tak poniżyć i wykorzystać...

__

O_o

__

napewno? bo cos wakacje minely, a on sie nie odzywa o_0
ciekawe co tam sie ciekawego dzialo w tym roku :f

__

patrz temat teorie spiskowe

__

heh
Ja pracowalem dla najwiekszej firmy tego typu w Anglii.
Nigdy NIC takiego tam nie bylo. To mnie sie chce smiac, zreszta Onet to poje*** serwis.
Moge sie zalozyc, ze spali tam z wlasnej woli bo na eventach ZAWSZE jest zakwaterowanie, nawet jakby nie mialo sie namiotu.

Dla mnie to dobitny przyklad jak Onet manipuluje faktami. Bylem tam i wiem jak wszystko wyglada. Fakt, ze ci goscie pracowali dla innej firmy ale ZADEN Anglik nie pozwolilby na takie cos. Raz kumpel przyjechal bez namiotu, na pale to dostal namiot, materac i spiwor.

Wszystko bylo ok

__

Taka prace fizyczna moglbym miec przez cale zycie.
Dla mnie to wiecej zabawy niz pracy bylo. A sama praca tak lekka, ze az przyjemnie sie pracowalo. Dla mnie 10/10.
I wole to 100x niz siedzenia za biurkiem w garnituze za 1500zl/miech.
To nie jest tasma, tak nikt nikogo nie goni, chcesz isc do pracy- idziesz, nie chcesz- nikt cie nie zmusza. 100% wolnosci.

__

hmmm tak naprawde gdzie spaliscie obchodzi mnie tylko troszke - odswiezylem temat w ramach subtelnej sugestii zebys tutaj kontynuowal swoje wakacyjne opowiesci

__