Szymborska posluzyla mi tu tylko jako przyklad w celu porownawczym ;] Moglem wpisac Baczynskiego, ale Szymborska kazdy zna i nawet jak ktos nie zna jej tworczosci to wie kim jest i ceni ja bo cenia ja masy ;] taki paradoks to jest no ale dziala zasada owczego pedu ;] Big + za Limes ;] Dodam Ci za nia slawy, bo osobiscie lepszej ksiazki odnoszacej sie do naszego narodu nie czytalem ;] Łyknalem ja juz z 5 razy i caly czas tak samo mi sie podoba, a za kazdym razem znajduje w niej nowe aluzje :]

__

no wlasnie sie mylisz. Nawet na nowej maturze ktora jest brana pod uwage podczas rekrutacji na studia nigdzie nie sa brane pod uwage wynik z części ustnych. Co wiecej Pajda zdawał stara mature, czyli nikogo na uczelni nie obchodzi wynik z matury.

Zreszta z tego co mi wiadomo Pajda jest szkole technicznej. I to stricte zaocznej, i to najdroższej w polsce. I szczerze watpie czy tam jest brana pod uwage ocena z ustnego.

Ciagle tutaj mówimy o ocenie z matury ustnej z polskiego a nie z matmy pisemnej gdzie juz bardziej mozna mówic o ambicji.

__

aż sobie ta książeczke gdzies nabede. Bo zrobiliście mi chłopaki smaku

__

Wg mnie wiekszosc zalezy od tego czym kazdy sie interesuje. To ze Ty chciałbyć wywali gowna z biologi i chemi to ktos inny zrekompensował sobie wywaleniem różniczek z matmy, teorii szeregow i takich tam (nie mówiąc o całkach)... Potraktowałeś to troche wybiórczo. :/

__

Twoja krowa czarniejsza, czytaj ze zrozumieniem na przyszlosc, moj przyklad byl czysto teroetyczny jak juz pisalem, mial Ci tylko uzmyslowic, ze nie zawsze chodzi w takich przypadkach tylko o ambicje, zreszta nie mam zamiru sie klocic o taka bzdure, tyle tylko ze sam jestem na uczelni ekonomiczniej i ustny jezyk obcy byl brany pod uwage. Z durgiej strony wyobraz sobie sytuacje jak np. dwie osoby maja taka sama ilosc pkt rekrutacyjnych i jednej osobie trzeba odmowic, to kogo wybierzesz jak jest to uczelnia humanistyczna, osobe z matura ustna z polskiego zdana na 5 czy to ze zdana na 4?

EOT z mojej strony, pisz co chcesz, Twoja krowa czarniejsza.

__

zdobadz, zdobadz bo warto

__

Ja ja przeczytalem tylko raz, potem jakos zdobyc nie moglem ;<

A dostalem od nauczyciela historii, ktoremu jestem dozgonnie wdzieczny Ksiazka jest naprawde rewelacyjna, szkoda, ze mimo wszystko wzglednie malo popularna.

No i byla to jedna z niewielu ksiazek ktorych zakonczenie naprawde mnie zaskoczylo i jednoczesnie nie zawiodlo.

Oczywiscie plus dla ciebie tez

__

Zeby czasem nikt tego nie probowal ekranizowac, bo klapa straszna by byla ;] Kto ma ja znac ten ja zna, moze to i lepiej ze jest 'niszowa' ?

__

No ofkors, siebie podawałem jako przykład.

Ale mówiąc szczerze, na matematyke powinien być taki sam nacisk jak na polski. Jeśli masz dobry aparat matematyczny automatycznie wymiatasz we wszystkich przedmiotach scislych z minimalnym wysilkiem, a logiczne i abstrakcyjne myslenie przydaje sie wszedzie.

Różniczek i całek w programie liceum nawet w klasach rozszerzonych nie ma (AFAIK, bo ja w ogole jade innym programem autorskim, a osobiscie skupiam sie na teorii liczb / algebrze). Zreszta, jest to najmniej wdzieczna czesc matematyki IMO

W "normalnej" szkole jest zalosnie malo teorii liczb. Wlasciwie tyle, co kot naplakal. A to najpiekniejsza, najbardziej elegancka i w ogole najfajniejsza rzecz jaka w zyciu widzialem Rozwija logiczne myslenie, kombinowanie etc. "Szkolna" matematyka moze zrazic, mnie razila przez wiele lat

Jesli chcesz sie dowiedziec do czego pieje jesli chodzi o teorie liczb to sprawdz sobie gdzies dowod na nieskonczona ilosc liczb pierwszych. Ten najstarszy oczywiscie Stary, dobry przyklad eleganckiego dowodu. Gdyby uczono takich rzeczy w szkolach zniwo matematykow byloby wieksze o wiele )

__

Fakt.

Kiedys, jeszcze za czasow podstawowki pamietam, ze ten, kto wiedzial kto to "Gandalf", czy "Geralt" na 70% byl "swoj chlop". Teraz? Teraz Gandalf jest na paczkach od czipsow.

PS. Jak sie nazywal glowny bohater Limes Inferior, chodzi ofkors o tego cwaniaka? Mam na koncu jezyka i meczy mnie to strasznie
PS2. Chociaz jak pomysle sobie o ekranizacji LOTR... Cos na TYM poziomie daloby rade. :>

__

rany... nie wiedziałem ze tak to sobie weźmiesz do serca... Nie mam zamiaru sie tutaj kłucić ani wykłucać. Mówiliśmy o przypadku Pajdy który jest na technicznych studiach. :-)
Dziwne ze sie tak obruszyłeś ale w sumie masz racje. Jezeli chodzi o uczelnie humanistyczne to na niektorych jest to brane pod uwage. Na UW koleżanka mi mówiłe ze liczyly sie matura z polskiego rozszerzona i test kompetencji organizowany przez uczelnie
pozdro 600

__

ja dobrze wiem ze liczb jest nieskonczenie wiele. Wiec musi byc też nieskonczenie wiele liczb pierwszych. To jest logiczne. Chodz nielogiczne jest to ze tyle samo jest liczb w zbiorze naturalnym jak i zespolonym D

Ale mniejsza o wiekszość...

W liceum owszem, sa różniczki, potocznie zwane pochodnymi. Właściwie to jest sam zarys, czyt. o co w tym wszystkim chodzi. Szczerze mówiac to różniczki sa bardzo proste w porównaniu z całkami...

jak chcesz pogadać to wal na gg. Moze wymienimy sie paroma pomysłowymi poglądami.

__

masz plusa ;] bo sensowna rozmowa przynajmniej sie wywiazala w calym tym temacie ;]

__

sieeeaaa

same to you :]

__

Sneer ;] cfaniak z niego pierwsza klasa ;] wiedzial jak sie dostosowac by mu bylo wygodnie A co do ekranizacji, to niestety ale jednak nie te fundusze ;]...no chyba ze zaczniemy odkladac ;D Trudnosc by byla z przedstawieniem w filmie koncowki, ale i tak pewnie by troche pozmieniali wg wlasnego pomyslu, chyba jednak zbyt ambitne jak na ekran, moze w Polsce by sie przyjelo ale na scenie miedzynarodowej nie ogarneli by tego ;]

__

achhhhhh te funkcje pierwotne, jak masz opanowane dobrze pochodne to z calkami nie musisz miec problemow, z calkami jest jak z pierwiastkami, szukasz postaci wyjsciowej ;] A to ze ta sama calka moze byc poprzez rozne funkcje zapisana to juz temat do glebszych przemyslen, acz wiele dajacych ;]

uderzam w posciel, bo widze, ze na vivie juz Backstreet Boys puszczaja;]

__

achhhhhh te funkcje pierwotne, jak masz opanowane dobrze pochodne to z calkami nie musisz miec problemow, z calkami jest jak z pierwiastkami, szukasz postaci wyjsciowej ;] A to ze ta sama calka moze byc poprzez rozne funkcje zapisana to juz temat do glebszych przemyslen, acz wiele dajacych ;]

uderzam w posciel, bo widze, ze na vivie juz Backstreet Boys puszczaja;]

__

Z całkami to nie tak do końca. Owszem jest pare prostych przypadków ale sa też takie których nie da sie z całkować (jezeli mówimy o całce nieokreślonej)... ale pewnie jeszcze kiedys sie o tym dowiesz i na wlasnej skurze przekonasz jak trudne to jest :-)

elllooo

__

ej stary ale nie udawaj specjalisty bo fajne kwiatki walisz DD

"rozniczki, potocznie zwane pochodnymi" ))))))))))))))))))))))))))))

"ja dobrze wiem ze liczb jest nieskonczenie wiele. Wiec musi byc też nieskonczenie wiele liczb pierwszych."

no wcale bo nie. z zasady jednoznacznosci rozkladu liczb naturalnych na liczby pierwsze wynika, ze kazda liczbe mozemy jednoznacznie rozlozyc na iloczyn poteg liczb pierwszych. moglaby byc taka sytuacja, ze liczb pierwszych jest skonczona ilosc, ale te potegi ida w nieskonczonosc i te iloczyny "zaklejaja" wszystkie liczby naturalne ale nie zaklejaja, caly dowod polega wlasnie na tym, by pokazac, ze nie zaklejaja

jak masz jakies watpliwosci to wal na gg jeszcze

__

Zeby sie wozic.

Jestem osoba, ktorej nigdy nic w szkole sie nie chcialo i ktora zawsze miala oceny gdzies W zwiazku z tym moje 4 mocno wstrzasnelo zebranymi podczas odczytania wynikow, gdybym dostal 5 to pewnie do dzis by mi mowili per pan Niezapomniane uczucie Satysfakcja tym wieksza, ze 4ta klase spedzalem w przeciwienstwie do niektorych bezstresowo (jak 3cia zreszta, a do matury zaczalem sie przygotowywac na 2 tygodnie przed.

Ja wiem, ze oceny na maturze i na swiadectwach nie maja wiekszego znaczenia, czy to praca czy nawet szkola to zasadniczo wszyscy maja te oceny gdzies i nikt nie pyta o nie (no z nowa i brakiem wstepnych to troche zmienia uklad oczywiscie). Sam zawsze mialem podejscie byle zdac, ale... tak po prostu raz na jakis czas fajnie dac ludziom do myslenia

btw. pjwstk nie wydaje mi sie byc stricle zaoczne, szczerze mowiac wydaje mi sie, ze na dziennych jest zdecydowanie wiecej studentow, ale liczb dokladnych nie znam

__

gorzej z obsluga dlugopisa

__

dobrze ze uderzyłeś na gg bo niechce mi sie tutaj wypisywać...
dobranoc...

__

fakt jest taki, ze wisi mi egzamin z analizy matematycznej takze cos tam o calkach wiem i mecze je ambitnie, takze czy calka wynosi plus czy minus nieskonczonosc to badz co badz ale jest to rozwiazanie ;]

__

mialem na myśli o tych zaocznych ze trzeba za nią płacić bez wzgleda na rodzaj studiowania...

__

no ale troche sie pomylileś. Nie mówie o calce nieokreślonej która sie liczy na nieograniczonym przedziale ale o całce ogolnej nieokreślonej na przedziałach. Czyt. o takiech w której występuje "C" na końcu każdego wyniku
whatever :>

__

LOL

__

n1 ;DDD

__

Gombrowicza też bym wyrzucił, z sympatii dla niego. Wstawić go do lektur, to jak zaprosić anarchistę na swięto państwowe. Niedługo zacznie się obrona pod hasłem "Gombrowicz wielkim pisarzem był" i się będzie musiał chłop w grobie przewrócić. I tak się pewnie już przewraca słysząc jak dzieci muszą powtarzać o nim komunały jakie sam tak wyszydzał.

__

Ja zas ide do biblioteki po "Finezyjne figle t.2"

__

a ja musze gdzies znaleść ta "Niewolnice Miłości Francuskiej" DDD

__

coś sie chyba Romkowi pomyliły przdmioty j.polski z religią ! mam racje ?;o

__

Ja bym te wszystkie lektury wy**** w piz**. Jezyk polski cechuje sie tym ze sie cos czyta i w sumie tyle. Nie uczy zupelnie myslenia, no bo jak mozna pisac mature z j.polskiego (rozprawke) ktora jest oceniana wg KLUCZA (lol). To jak ktos nie napisze wg klucza, to oblewa mature. Bezsens. Powinnismy czytac ksiazki na czasie, nie mowie o Harrym Potterze czy innym tego typu shicie. Sa fajne ksiazki np: "Wojna Polsko Ruska pod flaga bialo-czerwona", czy tez "Gra - Neila Straussa", lub chocby nawet "Mezczyzni sa z Marsa a Kobiety z Wenus" - zajebiste ksiazki fajnie sie czyta.

BTW: ja mature pisalem w 2005, polski napisalem na 89% poziom podst. rozszerzonego nie pisalem. Chcialbym od siebie dodac ze nie przeczytalem absolutnie zadnej lektury. Obejzalem jedynie adaptacje filmowe i robilem notatki na lekcjach.

Aha zapomnialbym dodac, w maturalnej klasie gralem po 4-6h dziennie

__

Racja. 0 logiki w tym przedmiocie. Piątki dostaja dziewczynki ktore ladnie sie usmiechaja i duzo mowia o byle czym. A jak powiedzial jakis mozgowiec: czym mniej logiki w danym przedmiocie tym jest on bardziej zbedny.

__