Gaming w Polsce wciaz sie rozwija, ale nie jest jeszcze na tyle popularny by wszyscy o nim w Polsce wiedzieli. My gracze caly czas czekamy, az ktos cos zrobi dla gamingu, az ktos cos zrobi dla nas. A moze by tak swiat gamingu zrobil cos dla ludzi, w tym dla nas samych? Pokazal, ze nie jestesmy jakas sobie tylko tam odizolowana spolecznoscia, ale tez potrafimy. Tak samo jak zwyczajni sportowcy udzielaja sie w fundacjach charytatywnych tak samo moze i my powinnismy? Ostatnio trafilem na bardzo ciekawa strone www.oswiadczeniewoli.pl. Zawsze chcialem oddac swoje ograny posmiernie aby uratowac komus zycie. Nie ma chyba niczego lepszego jak uratowanie innego istnienia. Pokazmy ludziom, ze odrozniamy swiat virtualny od swiata rzeczywistego, ze zabijamy tylko w swiecie virtualnym, a w tym realnym ratujemy zycie. Ja w swoim portfelu nosze oswiadczenie woli, moze i ty przylaczysz sie do akcji? Twoje narzady potrzebne sa tu na ziemi, nie zabieraj ich ze soba do grobu!

__

fala dziwnych tematów c.d. najpierw bank spermy, potem blaganie o zapłacenie za coś tam w necie, a teraz oddawanie organów... szczytny cel, ale miejsce na taki temat chyba nie do końca odpowiednie....

i zaraz masa komentarzy, że nie mam racji

__

dzisiaj serce jutro nerki

__

masz racje

__

Nie masz racji!

__

Mojego serca raczej by nikt nie chciał bo mam problemy z zastawkami i sie nie domyka do końca i sie przez to szybciej męcze :-).

__

"Pokazmy ludziom, ze odrozniamy swiat virtualny od swiata rzeczywistego, ze zabijamy tylko w swiecie virtualnym, a w tym realnym ratujemy zycie."

Może Ty masz problemy z odróżnieniem tych dwóch 'światów' i tak sobie to tłumaczysz, ale na przykład ja nie mam, także takie hasło raczej na mnie nie działa.

Dalej, narządy może i bym oddał, ale tylko, jeśli miałbym pewność, że trafią do dobrego człowieka. Musiałbym być pewny, iż dostanie je ktoś, kto na nie zasługuje i zrobi sobie z tego nowe, drugie życie. W prostych słowach nie powierzyłbym komuś moich narządów do własnego rozdysponowania.

__

Ale tu nie chodzi tylko o serce, ale o wszystkie organy.

__

Ja rozrozniam ale w kolo w prasie w telewizji jest glosno jak to 'brutalne' gry wplywaja na postawe mlodego czlowieka. Najpierw zabija w grze a pozniej w rzeczywistosci, co jest absolutna bujda ale niestety tak jestesmy postrzegani przez laikow.

Propo tego ze trafia one do dobrego czlowieka, chyba nigdy nie byles w szpitalu i nie widziales umierajacego czlowieka. Po za tym mozesz mi wierzyc ze wiekszosc z tych organow trafia dla dzieci.

__

Tu chodzi o wszystkie organy, tematem sie nie sugeruj.

__

no to napisz o tym na www.forum.tvn24.pl, a nie na esports.pl, gdzie każdy doskonale o tym wie.


edit

tak, popołudniamy lubie chodzić do szpitali i patrzeć na umierających ludzi, takie hobby. Niektórzy grają w pilkę, inni na komputerze, a ja chodzę sam do szpitala i patrze, jak umierają ludzie.

To jest coś a'la Bolec z Chłopaki nie płaczą:
- Co ty? Nigdy grobu nie kopałeś?!

-.-

__

text o chodzeniu do szpitala mnie rozwalił

__

e2 ma rację.

co tu się robi? forum onet? litości

__