Z pola bitwy - SKY`s3venflow
Jest 9:34 rano, over śpi, a ja wybrałem się na spacer w poszukiwaniu Internet cafe :) Korzystając z okazji, mały blog:W środę wstałem o 4:30 rano i zaczęła się podróż - z centralnego w Warszawie do Katowic, skąd autobusem udaliśmy się na lotnisko w Pyrzowicach. Po 3 godzinach czekania na samolot dowiedzieliśmy się, ze mamy poczekać kolejne półtorej godzinki ... :) Sam lot do Mediolanu zajął nam jakieś 1,5h, wylądowaliśmy na lotnisku w Bergamo pod Mediolanem, skąd jeżdżą autobusy za 12euro do centrum (2-3h drogi w korkach!). Poszukiwania hotelu to była najgorsza część podróży - NIKT we Włoszech nie mówi po angielsku oprócz turystów, mają tu 3 rozgałęziające się linie metra, gdzie trzeba kupić bilet (oczywiście wszystko po włosku;)). Inną ciekawą rzeczą jest fakt, że wszystkie schody ruchome jeżdżą w dół a nie górę... Koniec końców w jakiejś slumsowatej ulicy w środku nocy spotkaliśmy panią która niosła karimate do samochodu i po pokazaniu jej adresu hotelu... zawiozła nas tam! Wszystkie te kłopoty oczywiście da się przeliczyć na euro – stelam i zyz za podróż taksówką z lotniska do hotelu zapłacili 90euro :)
W czwartek udaliśmy się autobusami i dwoma metrami na Smau. Nie wiedzieliśmy gdzie jest turniej, kiedy się zaczyna, etc. - zero informacji. Po paru godzinach znaleźliśmy CPL (Smau to kompleks targowy, coś jak warszawskie Expo z taką różnicą, że jest tam 16 budynków wielkości naszego Expo!:)) Admini CPLa zdziwili się, że nic nie wiemy, również pytali dlaczego nie mieszkamy w hotelu dla graczy (240euro za dobę). Wysłali nas tam, abyśmy jak najszybciej się zarejestrowali i wracali za 3 godziny na mecze single elimination. Jechaliśmy taksówką 30minut, a one tu nie chodzą na kilometry tylko na sekundy - i to dosłownie!
Na miejscu nie było nikogo z turnieju - pojechali sobie gdzieś. Zeszliśmy w podziemia i znaleźliśmy tam ogromny bootcamp - grało tam całe fnatic, zaccubus, stermy i wielu graczy z niższej półki ( w sumie wszyscy, bo nawet jak ktoś nie miał kompa to siadał na czyjegoś jak tylko on wychodził gdzieś ). Over zagrał parę map z gellehsakiem z laptopa Vo0 i szybko wróciliśmy na targi (autobus->metro->taxi). Tam okazało się że nic nie działa i mecze będą dopiero w piątek rano ...
Piątek zaczął się BARDZO wcześnie rano, od dojazdu i single elimination, które poszło łatwo. Prawdziwe schody zaczęły się później. Over dostał Vo0, a ja zyza w 1 rundzie double elimination. Mi z przeiwnikiem grało się dobrze, ale górował nade mną taktycznie (w sumie to gracz będący regularnie na podium) - trafiałem go często kołkami więc nie skończyło się to tak jak mecz Fatala z jakimś kolesiem 90:0, tylko coś w granicach 35:10. Podczas drugiej mapy zacząłem dobrze i prowadziłem parę minut (za mną stał właśnie fatal i po skończonym meczu powiedział mi, że myślał że drugą mapę wygram i wytknął mi parę błędów z opisem co powinienem dalej robić;)) Mecz drabinki przegranych miałem zagrać ze zharancem. Mecz miał być jakoś o 14, ale o 12 admin powiedział mi że mam teraz się podłączyć i grac za 5minut... Pierwszą mapę przegrałem około 20:10, przeciwnik grał bardzo dobrze, a ja bardzo źle. Zapytałem admina czy mogę zrestartować komputer, ten się zgodził i następne mapy już były moje. Muszę powiedzieć, że byłem zaskoczony poziomem gry tych wszystkich, których tu uznaje się za średnich graczy (siguma, zharance, maddog, aim itp.) - tydzień gry w hotelu z vo0, ztriderem czy gellehsakiem naprawdę dużo daje :) Kolejny mecz był już o wejście do czołowej 16, czyli o pieniądze. Grałem z boomsem z play.it. Na mojej mapie gra wyglądała dobrze - przegrałem ale w dobrym stylu, nie jakąś wielką różnicą. Natomiast po zmianie mapy na meatless zostałem przez niego zniszczony - przez cały mecz próbowałem trafić go kołkiem i odebrać mapę, ale nie trafiałem - był lepszy i tyle (miałem 3% celności z kołka:))
W moim przekonaniu wyjazd zakończył się sukcesem: mam miejsce 16-24, co jest według mnie wysoko jak na debiut i możliwe, że mam już zaproszenie na finał w Nowym Jorku!
Gracze PK to fajne towarzystwo - jest tu wesoło (a najśmieszniejszym kolesiem jest fatal, można z nim pogadać i pożartować, czego zupełnie się tego nie spodziewałem).
Co do predykcji, moim zdaniem vo0 nie ma szans z fatalem w finale i kropka - musiałoby temu drugiemu naprawdę źle iść żeby uległ temu, co teraz prezentuje Vo0 (z ciekawostek - fatal gra na defaultowm configu - odpala pk, zmienia bindy do broni rozdzielczość na 640x480 i JUŻ! - sam skill).
Dzięki wszystkim za telefony i smsy - to naprawdę pomaga :)
Pozdrowienia dla wto, maspa, Teamu sky, janmaru i wszystkich którzy nam pomagają!
I najważniejsze: dla Samanty i rodzinki w domu !
Zdjęcia
Dziękuję przede wszystkim sevenowi za pełne udostępnienie tego jakże wartościowego tekstu, oraz ashowi za pomoc, regularne informacje oraz bezcenne zdjęcia.
#0 | Lucas
2005-10-23 15:21:42
#0 | piwoszeq
2005-10-23 15:42:48
#0 | igor
2005-10-23 17:17:30
#0 | castor
2005-10-23 18:13:48
#0 | vdr
2005-10-23 18:29:05
#0 | igor
2005-10-23 18:35:05
#0 | vdr
2005-10-23 18:37:39
edit // nie jest AZ taki drogi ;-D click
ojciec rydzyk takim zlomem nie pokazal by sie na ulicy
#0 | majcok
2005-10-23 18:47:21
#0 | bheliom
2005-10-23 20:43:23
mile wspomnienia :P
#0 | sxl
2005-10-23 21:17:40
Tylko może czasem za bardzo zgrywa sen-sei ;)
#0 | bheliom
2005-10-23 21:40:09
p.s.:Twoj avatar=pure ownage :P
#0 | sxl
2005-10-23 21:47:22
www.queenofdorks.com
#0 | vdr
2005-10-23 22:29:27
#0 | sxl
2005-10-23 22:38:49
;p
#0 | piwoszeq
2005-10-23 22:47:50
#0 | Krypton
2005-10-23 23:38:28
#0 | vdr
2005-10-23 23:50:39
#0 | Perez
2005-10-24 08:02:02
#0 | bheliom
2005-10-24 11:10:18
#0 | mtheus
2005-10-24 15:07:30
#0 | piwoszeq
2005-10-24 15:32:32
#0 | Krolewicz
2005-10-24 16:47:20
gw za artykulik ;]
p.s ciekawe kiedy wyjdzie biografia fatala :>
#0 | SweepeR
2005-10-24 20:17:31
#0 | ovyr
2005-10-25 02:48:22
#0 | boorack
2005-10-26 21:31:15
-> piwoszeq nie masz z kim grac? chyba wiesz do kogo pisac - jest taki co nigdy nie odmowi ( fakt, pr0 to on nie jest ) :)
#0 | camon
2005-10-26 21:45:11
#0 | camon
2005-10-26 21:45:48
#0 | bizz
2005-10-27 10:39:28
A Ja się odwróciłem i spytałem... \"Kim Ty Ku*wa frajerze jestes, żeby mnie pouczać\"
:DDD
#0 | Uszatek
2005-10-27 20:58:44
#0 | castor
2005-10-31 10:39:25
#0 | bizz
2005-10-31 11:21:28
#0 | Rostek
2005-10-31 20:55:12
#0 | ThrawN
2005-11-01 09:55:02