Z perspektywy gracza: Scena UT
Pierwsze kroki raczkującego jeszcze wtedy światka gry Unreal Tournament w Polsce wyglądały całkiem podobnie do innych. Pierwsza liga, pierwsze klany w końcu pierwszy ten, który wyróżniając się temperamentem, silną wolą i zdecydowaniem postanawia zrobić coś dla tego z początku wirtualnego środowiska, w którym się obraca. Bawiąc się grą z początku nie ma pojęcia co go czeka i do czego właściwie dąży, że zacznie coś, co w przyszłości stanie się fundamentem środowiska, grupy czy śmiał bym nawet rzec zrzeszenia ludzi, którym przyświeca jeden wspólny cel: grać. O takich mniej i bardziej sławnych osobach a także grupach ludzi, połączonych w klany czyli wszystkim tym, co tworzy scenę - w tym przypadku wcześniej wspomnianej gry - jest ta kolumna.Na naszej wtedy małej jeszcze scence (oficjalnie już "istniejącej" na przełomie 1999/2000 roku) było wtedy kilka przodujących klanów, które zawierały w sobie zgranych i łaknących sukcesu graczy. (Niektóre z tych legendarnych drużyn, to: CoN, SOD, SS, DFP, INFO, rA - jak później się przekonacie, paru z nich udało się wznieść na szczyt). Za tamtych czasów na serwerach panowali stali użytkownicy kafejek internetowych oraz tak zwani "modemowcy". Rzadkością byli posiadacze "stałych łącz", typu SDI (które z resztą w późniejszym czasie opanowały rynek graczy) czy cyfrowych modemów ISDN. Za granicą było podobnie, lecz tamci mieli o tyle dobrze, że austryjak mógł pograć z niemcem na dogodnych warunkach. Tam większością nie byli ludzie z modemami zoltrix 36600, a "sztywniacy" na odpowiednikach naszego SDI. (Oczywiście uogólniam maksymalnie jak tylko mogę, wiadomo że Skandynawia różni się w tym od Niemiec itd.). Wiadomo też, że nasza kochana Polska zawsze była w tym do tyłu, a dziękować też wiecie komu... no ale wróćmy do tematu. Z początku nieświadomi bycia na starcie w tyle, gracze "pykali" sobie pogłębiając wiedzę o wyżej wymienionej grze. Ja sam miałem o tyle dobrze, iż pracowałem wówczas w kawiarence internetowej, gdzie za darmo mogłem pograć na dobrych pingach i w miarę dogodnych warunkach. Inni albo grali na modemowym pingu 300 lub słono płacili za to w kafejkach. W ten sposób scena powolutku rozwijała się i "żyła". W międzyczasie jej rozkwitania powstało forum internetowe, które w wielkim stopniu przyczyniło się do rozwoju światka. Głównymi wałkowanymi tam wątkami, były oczywiście sprawy związane z samą grą, klanami, serwerami i tym podobnymi sprawami, tam też rozstrzygano wszelakie spory, rozważano tak ważne tematy jak: "jakie klany zagrają w nadchodzącym sezonie" czy "kto jest obecnie najlepszym duel'owcem w kraju". Z humorem wspominam te czasy, kiedy to po kłótni właśnie na tym forum nie jeden klan znienawidził drugi, czy ktoś komuś zagroził, że przyjedzie do jego miasta i go pobije. Po tym nastały czasy IRC'a, chociaż samo forum istnieje do dziś i nadal można tam poczytać całkiem zabawne rzeczy. "Internet Relay Chat" było innowacją dla większości wówczas grających klanów. Te najlepiej prosperujące posiadały własne kanały irc’owe najpierw na sieci "IrcNet", następnie zaś przyszedł czas na pamiętny unreal.pl (o którym będzie mowa w dalszej części kolumny). Obecnie wszystkie klany swoje kanały mają na powszechnym już i używanym przez wszystkie sceny serwerze quakenet. Tak właśnie wyglądały początki sceny i rozstrzygały się losy istniejących na niej klanów. W 2001 roku mieliśmy już pierwszego mistrza ogólnopolskiej ligi online o krótkiej nazwie "pTDM". Był nim, klan rAiders of Apocalipse. Rok 2002 przyniósł nam pierwszą ligę z finałami na LAN'ie, które odbyły się w Warszawie. Zwycięzcą tym razem został nieistniejący już klan Dragons From Poland (którego liderem i jednym z założycieli był znany teraz wszystkim polski felietonista - Carmac).
Klimat naszej scenki był świetny, po prostu miał "to coś" w sobie. Mimo tego że ogólno-europejska liga miała już swoich faworytów, a początkujący tam gracze idoli - my, mieliśmy swoją ligę a polscy gracze polskich idoli. Pierwszym tym, który przełamał lody i zaistniał za granicą był wyżej wspomniany klan rA, który to specjalizował się w rozgrywkach online. Po przegranym LAN'owym finale z DFP, postanowili spróbować swoich sił w Clanbase, gdzie oczywiście pingami nie dorastali do pięt nawet Słoweńcom. Tak oto europa, a raczej inne sceny dowiedziały się o tym, że Polacy grają w UT i - co więcej - wiedzą co to jest komputer oraz jak go używać. Nastało to po prawie trzech latach, ale dobrze że w ogóle miało miejsce. Można tutaj powiedzieć, że polscy gracze wyszli na przekór monopoliście, który teoretycznie postawił im barierę nie do przebicia. "rAjdersi" nie doszli nawet do fazy pucharowej, ale pokonali trzy klany w swojej grupie, które grały na kilkukrotnie lepszych warunkach, jeżeli chodzi o łącza. Dali przykład innym drużynom i polskie flagi pojawiły się w unreal'owych ligach i pucharach CB. Nastąpił przełom, nie w umiejętnościach, bo te już posiadaliśmy trenując między sobą, ale w chęci zaistnienia na zagranicznej scenie. Polska nie została przyjęta z otwartymi ramionami. Wyraz "cheat" stał się fatum Polaków i piętnem, które musieliśmy znosić przez jakieś dwa lata istnienia na tej scenie - z jednego prostego powodu: za późno się pojawiliśmy. Dopiero po tym okresie przyzwyczajono się w europie do tego, że Polacy po prostu mają "skill’a", ba - nie mają sobie równych. Polskie klany zdominowały Open Cup (The Underdogs - głównie nieoficjalne turnieje i SITH - clanbase, zrobili furorę w trybie CTF a Delta i [g] odniosły znaczące sukcesy w TDM). Wygraliśmy także dwukrotnie Nations Cup z naszą reprezentacją w 2004 i 2005 roku, z czego z resztą był cover na esports. Dodam tylko, że w międzyczasie tego wszystkiego w Polsce powstała już druga liga, o swojskiej nazwie "Liga Misia" ale o jej szczegółach podobnie jak tej wcześniej wymienionej i osobach, które przyczyniły się do ich stworzenia przeczytacie dalej. Tak oto, praktycznie w mgnieniu oka minęło pięć lat istnienia sceny Unreal Tournament.
"Byłem tam, miód i wino piłem" - dosłownie i w przenośni. Mogę stwierdzić jedno: to coś pięknego. Mimo tych wszystkich kłótni między drużynami i graczami, mimo nieporozumień i innych tego typu negatywnych rzeczy, które często dzieją się na sieci, mimo straconego czasu, wszystkich tych nocy, nerwów, bólu w kolanach i krzyżu, często rezygnacji z imprez na rzecz meczu... było warto. Tym, co mnie obecnie najbardziej dziwi a jednocześnie imponuje, jest to że ta stara już gra i scena nadal żyją, żyją pełnią życia, napędzanego biciem serc setek graczy - tych starych i tych nowych. To ludzie tworzą wspólnotę, gra jest jedynie podmiotem który ich łączy. Ktoś z zewnątrz powie, że gry izolują, rozdzielają ludzi - ta scena jest najlepszym przykładem tego, w jaki sposób ich łączą.
Zapraszam na dalszą część kolumny, gdzie poznacie osoby, które moim zdaniem najbardziej zasłużyły się dla naszej wspólnoty.
- 1
#0 | Witek
2005-11-15 13:17:00
Skąd ta kolejność w prezentowaniu zasłużonych? :)
#0 | Malwa
2005-11-15 14:40:44
#0 | imper
2005-11-15 15:57:32
#0 | Beldin
2005-11-15 16:01:22
zreszta, sprostowalem tylko kilka niescislosci w tym co dżoker napisal. co do lektury to czytalem cala stronke LM a tobie polecam poczytanie kilku twoich postow na forum w dziale Ashtray(tam sie zbiera caly syf ku przestrodze innym).
#0 | sxl
2005-11-15 16:02:36
#0 | Beldin
2005-11-15 16:03:43
#0 | Beldin
2005-11-15 16:16:36
#0 | j0k3r
2005-11-15 16:25:23
Gdybys czytal komentarze, to wiedzial bys ze juz dawno przyznalem sie ze o nich zapomnialem. Napewno zasluguja na wymienienie ich w liscie klanow, ktora podalem wczesniej, no ale...
tak jak napisalem wczesniej: byc perfekcyjnym - marzenie.
wybacz Beldin :(
#0 | Pajda
2005-11-15 16:50:19
#0 | Pajda
2005-11-15 16:57:44
Kolumna jest Twoja opinia, ja zas wyrazam swoja w komentarzach. Czuje sie do tego zobowiazany gdyz niechcial bym aby osoby niezwiazane z UT mialy pozniej o tej scenie jakies falszywe wyobrazenia.
#0 | j0k3r
2005-11-15 17:02:17
Jeszcze jedno: na dodatek, te twoje niby sprostowanie, to nic innego jak przyczepianie sie o glupie szczeguly, co moim zdaniem nie ma zadnego sensu i raczej malo kogo obchodzi.
Tak jak napisalem wyzej, zle odebrales sens kolumny... a moze to ja go zle przekazalem? kto to wie...
#0 | s0uL!
2005-11-15 17:44:41
#0 | be|different\pepe
2005-11-15 17:45:43
#0 | Pajda
2005-11-15 17:57:02
Pewnie masz wpierdol-liste dluzsza niz moja ;)
ps. a ja sie teraz wpisalem tym postem na jej pierwsze miejsce czuje ;P
#0 | Pajda
2005-11-15 18:00:43
Brak watkow kary vs yavor vs reszta swiata ;P
#0 | Pajda
2005-11-15 18:32:49
Faktem ma byc, ze \"Pierwszym tym, który przełamał lody i zaistniał za granicą był wyżej wspomniany klan rA\", podczas gdy startowaly wtedy 4 polskie klany, wczesniej bylismy na lanie, a pierwsze proby gry zagranica byly podejmowane juz 2 lata wczesniej ?
Nie chodzi mi o sens kolumny, ale o to ze piszesz naginajac rzeczywistosc wedlug wlasnego widzi mi sie. Moze to nikogo nie obchodzi, ale nie bede sie biernie przygladac zmienianiu historii. W dodatku mozna w tym wszystkim doszukac sie pewnych prawidlowosci.
#0 | ^D^Majki
2005-11-15 18:44:38
#0 | Kisiel
2005-11-15 18:48:45
#0 | j0k3r
2005-11-15 18:58:50
Jesli chodzi o to, ze rA przelamalo pierwsze lody (startowac klanow moglo sobie i 10, ale to rA COS osiagnelo jako pierwsze), to bylo tak jak napisalem i koniec - juz Ci powiedzialem, mysl i pisz sobie co chcesz. Nikogo nie obchodzi twoje przychrzanianie sie a nie fakty.
Jeszcze jedno: moze i rzeczywiscie nagialem troche prawde w paru miejscach, ale ty piszesz tak jak bym to robil specjalnie a tak NIE BYLO.
#0 | YaKooB
2005-11-15 19:00:04
Niestety, gdy zakończyłem czytać kolumnę i zacząłem zagłebiać się w stos komentarzy, coś mi się przypomniało ;) Zwłaszcza ten super długi komentarz Pajdy, wytykanie wszystkich błędów oraz wścibskie komentarze Beldina.
Taaak...
Przypomniało mi się forum klanu de_(Desperados). Kto grał wtedy ten wie. I tak jakoś skojarzyłem taka jedna osobe. Wielkiego króla tego forum. Milion znakowe posty osoby, przez niektórych, już pewnie zapomnianej.
Niektórzy już pewnie wiedzą o kogo chodzi. ;)
Szkoda, że tych Panów Kato się teraz tyle namnożyło...
upss... wygadałem się :D
Pozdrawiam
#0 | j0k3r
2005-11-15 19:06:33
#0 | k0p3c
2005-11-15 19:20:05
zaluje ze nie wpsomniano o innym wspoltworca sceny czyli , ah imienia jego sie nie wymawia ^^
#0 | camon
2005-11-15 19:21:23
#0 | -=^D^*FaileD*=-
2005-11-15 19:36:14
#0 | Pajda
2005-11-15 19:42:27
...
(^D^j0k3r) I start playing it since the demo (demo came out 1998 dec I guess), ...
\"Jesli chodzi o to, ze rA przelamalo pierwsze lody (startowac klanow moglo sobie i 10, ale to rA COS osiagnelo jako pierwsze),\"
Wygralo dwa mecze z zagranicznymi klanami i ? To jest to \"COS\" ? :P
\"Jeszcze jedno: moze i rzeczywiscie nagialem troche prawde w paru miejscach, ale ty piszesz tak jak bym to robil specjalnie a tak NIE BYLO.\"
Widzisz, gdybys odrazu napisal ze nie bylo tak jak napisales/pomyliles sie/czy cos to by nie bylo sprawy, ale Ty dalej pisales ze to fakty, a ja sie czepiam malo waznych szczegolow. Powiedz mi jak to w tym momencie wyglada ?
#0 | Pajda
2005-11-15 19:47:58
No, ale Leszek sie stoczyl, yavor wszyscy wiedza :P, karego przestalo to obchodzic... ehh gdzie te wspaniale czasy, gdy wracajac do domu nie moglem sie doczekac wlaczenia forum, zobaczenia co kto napisal i odpisania na sledzone watki. A dzis ? Czasem przez kilka dni mozna nie zagladac na forum, a i tak nic ciekawego sie nie przegapi :P
Ale tak naprawde forum de to bylo nic w porownaniu do tego co odchodzilo na forum profitu :P
#0 | buKa
2005-11-15 20:09:18
#0 | j0k3r
2005-11-15 20:32:28
Jak juz tak wnikamy w szczeguly, to moze wytlumacze Ci co znaczy \"I guess\" - \"tak mi sie wydaje\", nie sadzisz ze to zmienia nieco postac rzeczy ?
Druga rzecz, to pokaz mi gdzie napisalem w kolumnie, ze akurat rA gra od 1999 roku. Napisane jest kikla klanow i przelom 1999/2000. Poza tym, ja wiem lepiej ile lat gra moj klan - przestan sie juz wymadrzac i idz poogladac telewizje... czy cos.
Najlepiej, to poczytaj w ogole to co Ci odpusje - po kilka razy, to moze w koncu zrozumiesz o co chodzilo w tej kolumnie (mow do slupa a slup jak d...). Yakoob tez Ci ladnie wytlumaczyl, moze jego tekst do Ciebie trafi - bo moje zupelnie nie dochodza.
uhhhhhhh ;o
#0 | sxl
2005-11-15 20:38:59
#0 | j0k3r
2005-11-15 20:56:40
#0 | sxl
2005-11-15 21:06:33
#0 | Pajda
2005-11-15 22:43:07
Poza tym jak twierdzisz, ze wiesz lepiej ile istnieje klan od jego zalozycieli to dobry jestes (ps. pokaz mi gdzie zarzucilem Ci iz w kolumnie napisales o 1999) :P Szczegolnie, ze jeden z nich wtedy nawet w UT nie gral jeszcze :P
#0 | oLEq
2005-11-16 08:34:39
#0 | j0k3r
2005-11-16 08:49:54
#0 | j0k3r
2005-11-16 08:57:25
^^
#0 | be|different\pepe
2005-11-16 11:06:32
#0 | macabre
2005-11-16 15:47:28
#0 | macabre
2005-11-16 15:50:18
#0 | buKa
2005-11-16 15:53:29
#0 | j0k3r
2005-11-16 23:47:22
:)