Autor: kaboom - 2008-01-06 10:01:23
Quaker w garniturze - eQuador
O graczach takich jak matr0x, zik czy ProX ciągle jest głośno. Są to zawodnicy, wzbudzający zainteresowanie sceny przede wszystkim swoimi wynikami i osiągnięciami. Są jednak w naszym kraju także gracze, o których tak często się nie mówi, a prezentują równie wysoki poziom jak wspomniana trójka. Postanowiłem przeprowadzić wywiad z jedną z takich osób. Zawodnik zespołu Dinhz, z którym zdobył liczne sukcesy podczas polskich i europejskich lig TDM. Wielokrotny reprezentant Polski, z naszą drużyną narodową święcił największe dotychczasowe sukcesy. Wyróżniający się zawodnik 1v1 z dużymi aspiracjami na przyszłość. Przed państwem Szczepan "eQuador" Materniak!
» Quaker w garniturze - eQuador «Wstęp | Wywiad
#1 | coolfon
2008-01-06 10:09:55
#2 | kaboom
2008-01-06 10:10:44
#3 | infin
2008-01-06 10:24:07
#4 | kaboom
2008-01-06 10:33:57
#5 | OFF @ Grumx
2008-01-06 10:58:37
pozdro eq.
. ps. Zdjecia miazdza , to 1 jest jakas masakrą... zajebiste swiatlo i cienie.
#7 | Xsi
2008-01-06 12:39:17
#8 | vtm
2008-01-06 12:58:06
#9 | kapiy
2008-01-06 13:46:35
#10 | matr0x
2008-01-06 13:49:54
#11 | Sh1eldeR
2008-01-06 14:03:53
Mysle, ze jego prawdziwy charakter widac nawet w Q3. On naprawde nie lubi przegrywac i gdy cos jest nie tak potrafi szybko wymyslic rozwiazanie (mniej lub bardziej trafne... i smieszne) i wziac sprawy we wlasne rece. Nie uda sie? Trudno -- on nie bedzie whine\'owal, ani sie tlumaczyl. A jak go cos wkurza i wydaje mu sie bez sensu, to wali prosto z mostu. Przy tym -- jesli sie pomyli, to przeprosi.
To jeden z tych przypadkow, w ktorych zywy i -- mozna chyba powiedziec -- nawet impulsywny, skory do dzialania charakter sprawdza sie doskonale. Nie ma w nim powaznego chamstwa, whinerstwa, czy umniejszania zaslug przeciwnika.
Jesli ktos ogladal mecze TDM z equadorem to wie, ze on jest jednym z tych, ktorzy nigdy sie nie boja wziac na siebie odpowiedzialnosci. Minuta do konca, 10 fragow do odrobienia, brak armora i ktos musi wziac quada? Zawahaj sie chwile, a juz go nie wezmiesz, bo equ zgarnie go natychmiast gdy zobaczy, ze nikt inny sie do tego nie pali (i zrobi taki quadrun, ze wszyscy beda mu za to wdzieczni).
Pamietam jedna smieszna (przynajmniej dla mnie) sytuacje z Q3 :D. Gralismy raz z Dinhzami klanowke na osp5. Oczywiscie \"po przerwie\", wiec na wielkie zgranie nie liczylismy. Kazdy byl troche zdenerwowany i popelnial nieraz jakies bledy, ale nie szlo tak zle, rowniez dzieki indywidualnym akcjom.
A skoro mowa o indywidualnych akcjach... Udalo nam sie (razem) odbic i wziac quada. Quad pobiegl gdzies na weak w eskorcie jednego gracza, a pozostali zostali pilnowac mapy. No i zanim quad przebiegl na kilka metrow, nie kto inny jak EQU zabil go seria w plecy :D, zabil jego eskorte i chyba jeszcze trzeciego goscia pilnujacego mapy -- slowem zalatwil caly (lub prawie caly) swoj team :D. Po chwili dal pauze i na TS-ie posypal sie krotki stek przeklenstw, wyjasnienie ze \"po*****y mu sie kolory\", a na koncu \"sorry\" i dluzsza chwila glosnego smiechu :D (equ mial w zwyczaju grac tylko i wylacznie po paru browarach, btw.).
Paradoksalnie ta akcja rozladowala sytuacje i gre skonczylismy juz na pelnym luzie (i pelnej k... :D) i w dobrych humorach.
Bardzo barwna, zywa i pozytywna postac. Jedna z takich, ktore sprawiaja, ze chce sie wracac do q3. I usiasc z nim do flaszki :).
#12 | L3si0
2008-01-06 14:32:11
#13 | detal
2008-01-06 14:35:58
#14 | hub3rt
2008-01-06 14:38:47
#15 | matr0x
2008-01-06 15:17:36
#16 | zik
2008-01-06 15:50:34
#17 | kaboom
2008-01-06 16:03:13
#18 | Fronki
2008-01-06 17:39:42
#19 | ThrawN
2008-01-06 17:48:15
#20 | rml
2008-01-06 21:07:26
#21 | freak
2008-01-06 22:12:09
#22 | Yorerin
2008-01-06 22:19:40
#23 | kaboom
2008-01-06 22:24:49
click!
#24 | freak
2008-01-06 22:39:42
#25 | Mav_
2008-01-06 22:57:09
Szczepan, ale nie mówiłeś, że grasz w szachy? Napisz czasami, to kiedyś zagramy w klocki :)
#26 | /foczker
2008-01-07 00:01:09
a tak poza tym to fajny wywiad, miło się go czyta :))
#27 | cwirek
2008-01-07 00:34:41
#28 | cwirek
2008-01-07 00:38:42
#29 | ThrawN
2008-01-07 20:26:39
#30 | vh
2008-01-07 23:00:20
#31 | eQuador
2008-01-07 23:46:11
#32 | cwirek
2008-01-07 23:49:33
#33 | jakub m.
2008-01-08 09:33:57
pzdr :P
#34 | L3si0
2008-01-08 10:03:05
#35 | vh
2008-01-08 16:31:37
#36 | boogie
2008-01-09 15:43:02
muchos besos y abrazos llenos de amor y felicidad, saludos, y no olvides que aqui en Colombia estamos esperandote con los brazos abiertos,,, te queremos y te extra?amos mucho !
juli, pauli, alejo, andres, john, andrea, juan :)
translation: pozdrowienia z kolumbi od wszystkich twoich kolumbijskich przyjaciol, chcemy ci powiedziec ze bardzo za toba tesknimy, bylo wspaniale Cie poznac i dzielic z toba wszystkie momenty, jestesmy pod wrazeniem jaki z ciebie fajny gamer
duzo buziakow i usciskow pelnych milosci i szczescia, pozdrowienia i pamietaj ze tutaj w kolumbi zawsze jestes mile widziany i wszyscy na ciebie czekamy z otwartymi rekami, kochamy cie i tesknimy:)
to tyle od kolyumbijczykow, a odemnie tez przesylam highfive szczepan :) musisz doslac wiecej ptasiego mleczka bo wszyscy sie w nim zakochali :D pozdro dla P i widzimy sie juz niedlugo w kraku
gotuj markera na wypad do lasu =D
#37 | kertal
2008-01-12 19:09:28
#38 | eQuador
2008-01-12 20:48:56
Pozdrawiam,
p.s
Dinhz! :)
#39 | uksz
2008-01-12 21:34:56
Szczepan to niezwykla indywidualnosc jak na rodzine Dinhz przystalo, niebywala osobowosc i niesamowite poczucie humoru, za te i za wiele innych jego wartosciowych cech wszyscy go kochamy (w keke :D:D:D:D )
Zeby tego bylo malo, wybitny gejmer z przeogromnym zapalem.
Przez ten turniej 2v2 nie daje mi spokoju, napalil sie jak ślepy na widok 2 rozebranych prostytutek LOL :D
pozdro stary :)
P.S.
zajebiste zdjecia:) ASI tez bardzo sie podobaja :)
#40 | nexhia
2008-01-14 14:17:32
KLAMSTWO! :D
#41 | nexhia
2008-01-14 14:19:00