Wrażenia z bety CoD:WW na PC
Od kilku dni posiadacze komputerów osobistych mają możliwość toczenia walk w najnowszą produkcję studia Treyarch, czyli Call of Duty: World at War, a to wszystko dzięki becie trybu sieciowego. Ukazała się ona na PC dokładnie 28 października, czyli nieco ponad dwa tygodnie przed Polską premierą pełnej wersji. Już sama fabuła wracająca do korzeni serii Call of Duty, tj. do Drugiej Wojny Światowej, przyciągnęła wielu fanów strzelanek oddających realia tego okresu.Znaczna część graczy czwórki także nie omieszkała wypróbować nowej zabawki, której poprzednia wersja była grą roku. Właśnie to, a także sam przedrostek w nazwie (Call of Duty), spowodowało, że gigantyczna liczba ludzi pragnących doznać nowych, lepszych wrażeń postanowiła skorzystać z możliwości przetestowania gry przed jej wejściem na sklepowe półki. Ciągłe czekanie na betę PC z wiedzą, że posiadacze konsol Xbox 360 już od dawna w nią grają, mogła być przytłaczająca. Dlatego, gdy już na dysku pojawiła się instalka, a następnie na pulpicie ikona CoD:WW, w wielu przypadkach tuż przed odpaleniem bety emocje mogły sięgnąć zenitu. Pierwsze wrażenia z gry mogły zabić, zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym znaczeniu.
Po upływie kilku dni, możemy wreszcie na spokojnie, bez zbędnego podniecenia, poddać ocenie ten produkt. Twórcy Call of Duty: World at War postanowili swojego mecha stworzyć na podstawie bardzo dobrego cacka firmy Infinity Ward. Wyposażyli go w kilka ciekawych dodatków, pomalowali na inny, nieco starszy kolor, zmienili położenie niektórych śrubek, próbując usprawnić mechanizację, ale główny, napędzający całą pracę silnik zostawili, choć i tak gra wydaje się wolniejsza. Tak więc podrasowali jedynie sprawdzoną już w środowisku zabawkę. Czy to wystarczy, aby odnieść sukces? Oto jest pytanie.
Do dyspozycji graczy autorzy oddali trzy mapy, wiele broni oraz umiejętności, które wprowadzone zostały już w Modern Warfare i przyjęte zostały bardzo ciepło przez głównych odbiorców - niedzielnych killerów. Czytając różne fora na temat wrażeń z bety wiele osób się nią zachwyca, ale są to przede wszystkim właśnie osoby, nie mające większej styczności z czołówką sceny, którą jednak ma choćby znany reaktiv. „Stwierdzam, że ta gra to tragedia, jakieś dziadostwo, już nawet COD2 i UO były lepsze” - powiedział Piotrek. Niemniej jednak zdania i wśród najlepszych są podzielone. Sold z drużyny BenQ DELTAeSPORTS.COM nie ukrywa radości z zabawy nowym robotem: „mi się bardzo podoba ta gra. Fakt, że teraz z tymi wszystkimi perkami gra się beznadziejnie, ale jak będzie promod/pam to na pewno nie będzie gorzej niż w CoD4.”
Nie gorzej niestety nie oznacza lepiej. Niektórym to nie wystarczy i zapewne woleliby, aby podobnie jak podczas produkcji Call of Duty 3, studio Treyarch nie poszerzało horyzontów o PC-towców. Szczęściem, a może i pechem jest, że podobnie jak każda z części CoD-a, tak i ta ma już zwolenników i przeciwników. Dlatego faktem nieuniknionym jest, że Call of Duty: World at War bardzo szybko wedrze się na salony. Czy nastąpi to z takim impetem jak w przypadku CoD4, i turnieje zostaną opanowane przez zabawki marki World at War? Wiele drużyn bez pośpiechu zaprzestaje gry w CoD4 i przymierza się do CoD:WW. Nie musi to wcale jednak oznaczać końca Modern Warfare, bo przecież nie wszystkie zespoły zmienią platformę.
Na koniec wypowiedź velveta, który bardzo trzeźwo i z dystansem podchodzi do tej całej sytuacji. „Myślę przede wszystkim, że jest jeszcze troszkę za wcześnie na opinie, ale patrząc na wersje demonstracyjną można określić to tak: „coś z tego będzie, ale obecnie jest to bardzo plastikowe, sztuczne”. Na chwilę obecną gra wydaje się wolniejsza od CoD4, postacie ruszają się dość dziwnie, wybuchy granatów są takie bez polotu. Świetna muzyka, strasznie mi się podoba, nadaje klimat całości, ale znowu nie daje obrazu akcji, jest za wolna. Myślę, że nieco więcej można będzie powiedzieć na temat gry, gdy będzie ona dostępna w pełnej wersji, wtedy też zobaczymy jak zareaguje scena. Na pewno nastąpi podział, dojdą nowi ludzie. Czy gamemod.pl będzie organizować turnieje w Cod:WW? Czas pokaże, nie wykluczam takiej opcji, wszystko zależy od popularności gry oraz zawirowań sceny wokół najnowszej części serii Call of Duty. Podsumowując, moje odczucia są mieszane.”
A Wy? Będziecie się bawić nowym robotem?
Powyższy tekst jest opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.
#83 | wii
2008-11-03 00:24:55
#84 | SHYPEK!
2008-11-03 07:24:55
Nie zgadzam sie z waszymi opiniami bo to sa obydwie takie same gry tylko to jest COD4 z riflem i to idzie na plus.
#85 | UGT1A1
2008-11-03 10:23:41
#86 | nikom
2008-11-03 12:03:52
#87 | wii
2008-11-03 13:20:36
#88 | b3n
2008-11-05 09:33:47
#89 | NukeM
2008-11-05 14:40:02
#90 | zZz
2008-11-05 14:45:23
#91 | tybek
2008-11-05 20:17:46
#92 | infin
2008-11-06 18:22:31