Winz i jego konfigi

Dostosuj

Winz i jego konfigi

Niemal natychmiast po zdobyciu przez Francuza tytułu mistrza świata w Quake’a 4 w świat poszła legenda o tajemniczym pliku konfiguracyjnym, który rzekomo był kluczem do zwycięstwa winza w ESWC. Oczywiście z miejsca uformowała się dość spora grupa ludzi, zdaniem której Michael Bignet swój triumf zawdzięczał tylko i wyłącznie odpowiednio spreparowanym ustawieniom. Tym samym nieco „kuchennymi drzwiami” na tapetę znów wrócił – może nie bardzo głośny, ale na pewno szalenie istotny dla wielkich turniejów - temat konfigów w grach FPS.



Na „dzień dobry” muszę napisać – cfg winza NIE umożliwia spoglądania na megahealtha z ra na monsoonie. Osoba, która puściła taką plotkę, musiała chyba nigdy nie widzieć tej mapy na oczy. Przecież niebieski jest zlokalizowany na platformie, która „plecami” jest przyklejona do ściany, na której opiera się krawędź pokoju z ra. W praktyce więc dostrzeżenie z jednego miejsca co dzieje się w drugim wymagałoby przezroczystych ścian albo wallhacka! Ani jednego, ani drugiego nie ma zaś w udostępnionym przez winza configu, chyba że mistrz świata ma w zanadrzu coś ekstra. Nie raz się przecież zdarzało, że plik udostępniany przez gracza był zupełnie inny od tego, który dany gamer faktycznie wykorzystywał na turniejach. Ale chyba nikt nie wierzy w możliwość posiadania przez gwiazdę aAa przezroczystych ścian, na które nikt nie zwróciłby uwagi. Nawet przesławny francuski nacjonalizm w niczym by nie pomógł.

winz-cfg.jpg
Osławiony cfg winza. Screen pokazuje "słynne" miejsce z czerwoną zbroją na monsoonie. Kółko pokazuje pozycję megahealtha. Dalej uważacie, że coś stąd widać?

W praktyce – na moje, nieznające się na silnikach graficznych oko – ów config obniża po prostu paletę kolorów, bądź też przeinacza ją w taki sposób, że mieniący się od barw jak brokat q4 nabiera mrocznego, szaroburego wyglądu znanego z qw. Ponadto Francuz obniżył jakość wyświetlania efektów wystrzałów i wybuchów (odpowiednik komendy cg_nomip z q3), przez co wystrzały z rl również są qw-style, a więc nie oślepiają gracza. I to było właśnie przedmiotem dyskusji przy okazji całej sprawy.

Sprawy, która nabrała drugiego dna po odpadnięciu Michaela z WSVG Intel Summer Championship już w drugiej rundzie loosers bracket. Francuz natychmiast dostał się pod ostrzał „krytyków”, którzy na łamach esreality błyskawicznie uknuli spiskową teorię dziejów, jakoby jedynym przyczynkiem sukcesów winza na ESWC był jego config. No bo przecież turnieje CPLowskie od lat rządzą się własnymi, komercyjnymi prawami, w idiotyczny sposób zmuszając graczy do rywalizacji w maksymalnych ustawieniach graficznych. Dlaczego? Powód jest prosty – sponsorzy. Ludzie z CPL/WSVG wychodzą z założenia, że skoro taka nVidia czy inne ATi płaci grube miliony dolarów za współorganizację imprez, to jej włodarze mają niezbywalne prawo oglądania poczynań każdego z graczy w pięknej, nieskazitelnej grafice obliczanej za pomocą ich produktów i uczestnicy turniejów nie mają tu nic do gadania. Idiotyzm. I bezsens w dodatku.
tresh.jpg
To od tego pana w środku wszystko na dobre się zaczęło. Dennis "Tresh" Fong, jako pierwszy wielki mistrz progamingu również używał własnego pliku konfiguracyjnego - i nikt nie miał nic przeciwko temu. Ale przecież ideę dostosowywania gry do własnych potrzeb propagowali też sami twórcy Quake'a, m.in. American McGee, który zasłynął z gry w... zmniejszonym do maksimum możliwości okienku.
Przypomina mi się w tym momencie sprawa słynnego polskiego turnieju q3 rozegranego w Gdańsku, z którego jednego z faworytów – gp*mat1xa (pamiętacie go jeszcze?) wyrzucono za… podłączenie własnej myszki! No bo przecież to czit, przewaga, jeśli ktoś zagra na świetnym, optycznym Logitechu przeciwko komuś na kulkowym defaulcie. A temu trzeba przeciwdziałać, żeby uatrakcyjniać rozgrywkę. Przynajmniej taki tok rozumowania przyjmują autorzy podobnych ograniczeń.

Jedną z najpiękniejszych dla mnie rzeczy w q3 był fakt, że na wielkich turniejach praktycznie każdy czołowy zawodnik grał absolutnie „po swojemu”. Inne ustawienia, inny sprzęt – pełna dowolność. Liczył się tylko skill. I nikt nie kwestionował tego, że jeden woli grać z rozmytymi teksturami, jeszcze inny lepiej się czuje na pełnych detalach graficznych, a ktośtam widzi przeciwnika jako kicającego po mapie króliczka w ciapki. Wiele osób śmiało się, ale nikt nie próbował podłapać jako czitu osławionego fova 65, używanego podczas QuakeCona 2003 przez Amerykanina dalera w celu poprawienia skuteczności z rg na pro-q3tourney4. Oczywiście, były ustalone pewne granice, natomiast żadna z ligowych organizacji nie próbowała nigdy wymuszać na graczach zmiany preferencji dotyczących wyglądu gry. Do czasu „kochanego” CPL.

Tymczasem pomyślmy logicznie – czy pomalowanie przez winza ścian na monsoonie na buro to oszustwo? Stawiam 100 złotych, że gdyby Cooller lub toxic doszli do wniosku, że tego typu ustawienia rzeczywiście dają w grze przewagę, też zaczęliby ich używać. Tymczasem Rosjanin pokonał Francuza w lanowych finałach EuroCupa XII pomimo jego burego konfiga! A czy sam winz zrobił cokolwiek niestosownego? Nie, on po prostu wykorzystał możliwości konfiguracyjne jakie daje engine gry. Poświęcił te dwie-trzy godzinki na zaznajomienie się z komendami i przystosował grę do swoich potrzeb. Inni też mogli, ale widocznie bardziej pasowały im standardowe ustawienia. Nikt nikogo nie ograniczał i każdy mógł grać tak, jak było mu wygodnie. Pełna dowolność, jak w Quake’u III.
W najpopularniejszej dyscyplinie FPS - Counter-Strike'u od samego początku zakazano zaawansowanej ingerencji w wygląd graficzny gry, nie pozwalając nawet zmieniać modeli przeciwników, nie mówiąc o rozmywaniu tekstur. Tylko czy we wszystkim musimy równać się do CSa?

Zresztą, wygląd gry w żadnym razie nie decyduje o wygranej – to wszystko tylko i wyłącznie kwestia przyzwyczajenia. Dlatego nie powinien on podlegać tak drastycznym ograniczeniom, jak podczas WSVG. To trochę tak, jakby Roberto Carlosa zmusić w Niemczech do gry w butach Adidasa – sponsora turnieju. Albo, wracając do świata gier, zabronić graczom używania własnych myszek i klawiatur, narzucając wszystkim jednakowy, dostarczony przez sponsora sprzęt. Bo przecież peryferia dają o wiele większą przewagę, niż bure ściany. Ale to nie metoda, bo w ten sposób premiuje się tylko pewną grupę graczy, preferującą określone ustawienia albo kontrolery. A czy na tym właśnie polega uczciwa rywalizacja i w tym kierunku powinien iść rozwój regulaminów w grach FPS?


Wracając na moment do tematu winza, od którego zresztą wyszedłem – nie, żebym był jakimś niesamowitym fanem talentu Francuza, ale dalej twierdzę (i pewnie bardzo wielu ludzi, w tym fanów UT – hi Pajda :) ) zgodzi się ze mną, że stwierdzenie, iż jeden z najlepszych duelowców w UT2k4, mistrz ESWC w tę grę, gracz bardzo doświadczony i utytułowany, posiadający skilla, wreszcie odnoszący także sukcesy w q4 i będący w dodatku na ESWC w życiowej formie – zawdzięcza swój triumf jedynie configowi, jest absurdalne. Nie bądźmy śmieszni.

Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.

KomentarzeKomentarze

  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 00:50:09

    Według mnie to ograniczenie możliwości konfiguracji \"Q4\" w turniejach CPL i WSVG to:
    a) zabezpieczenie przed oszustwami, skryptami ułatwiającymi grę, itp.
    b) lepsze wrażenia wzrokowe dla widzów. Jak ktoś napisze, że w ogóle branie pod uwagę potrzeb widzów to \"komercja\" to odpowiem, że jest niepoważny.
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 00:55:07

    dokładnie to samo sobie pomyślałem
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:08:38

    Ogolny skill graczy sie z roku na rok podnosi. Gdyby bylo tak jak mowisz, to przeciez taki wombat czy Immortal, ktorzy po prostu miazdzyli w Q1 i Q2 i stali sie prawdziwymi legendami, dzisiaj, w Q4 wszystkich ostro loili by w dupe. A sam widzisz jak jest... ;)
    a ile przerwy mieli wombat i Immortal? :) nie da sie w ciagu kilku tygodni nadrobic paru lat nieobecnosci na swiatowej scenie, a przeciez nawet mimo tego ci gracze prezentuja sie na poziomie, o ktorym mozna powiedziec, ze jest niezly - moze nie mistrzowski, moze nie najlepszy, ale przynajmniej niezly :)

    PRAWDZIWE nowe gwiazdy na scenie Q4? Dlugo by wymieniac... Lost-Cause (ktory w Q3 byl praktycznie zerem), stermy, Cypher, winz, 2gd (ktory tez w Q3 az tak duzo nie pokazywal), forever... Znalazloby sie jeszcze paru.
    a co wielkiego osiagnal Lost-Cause? wygral pare amerykanskich turniejow na ktorych nawet nie grala czolowka (oprocz fatala, ale on nie koncentruje sie na stricte graniu jak wiadomo ;) ? a forever? to najbardziej przereklamowany gracz w calym cyrku i nikt mi nie wmowi, ze on jest lepszy od Coollera.

    Poza tym naduzywasz slowa \"komercja\" zapominajac o tym, ze to \"money make the world go around\". CPL, GGL, WSVG, ESWC, WCG - za nimi wszystkimi stoja konkretne firmy i jak to w przypadku firm bywa, wszystkie sa nastawione na zysk.
    alez ja nie mam nic przeciwko temu, ze wielkie pieniadze wchodza w gaming. tylko niech nie wchodza w niego z butami, probujac ustawic wszystko po swojemu, \'bo tak\'.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:12:25

    No stermy to byl mistrzem w Q3, sure ;)
    reprezentowal Wlochy na WCG. wyrobil sobie w q3 pewna marke, ktora pozwolila mu zaistniec w pk i potem w q4. nie byl moze wielka gwiazda, ale graczem na pewnym poziomie, ktory wstydu wielkim imprezom na pewno nie przynosil.

    A co ty chcesz, zeby po 9 miesiacach istnienia sceny pojawil sie ktos zupelnie nowy, kto nigdy nie gral w Q3 ani zadna inna gre? To musialby byc naprawde swietny talent...
    po 9 miesiacach q3 mialo fatala, Makavelego, Blue, LakermaNa i paru innych. nie, to nie musi byc osoba ktora nie miala stycznosci z innymi fpsami. ale ja wciaz czekam, az W TEJ GRZE ktos wybije sie na tyle, by mozna bylo nazwac go gwiazda. bo na razie postaciami numer jeden sa osoby, ktore w mniejszym lub wiekszym stopniu jada na opinii z q3 (vide Cooller, ktory co prawda swoje wygrywa, ale nikt mi nie powie, ze jest to dominator taki jak w q3 i wcale nie chodzi tu o bardziej wyrownany poziom czolowki czy chociazby Akiles, ktory w q4 absolutnie nic nie pokazal i nie pokaze). tacy kolesie, jak Lost-Cause czy forever MOGA stac sie gwiazdami - ale jeszcze na nich za wczesnie, na razie nie pokazali sie jeszcze na tyle w moim odczuciu.

    szczerze? ja wierze w avka.
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 01:19:44

    ad1. (po 3 quocie) czy to było odparcie argumentu? Bo się nie dopatrzyłem =o

    ale ta scena nie istnieje dlatego, ze q4 jest dobra gra sama w sobie - tylko dlatego, ze jest quakiem. nigdy mi nie wmowisz, ze q4 kiedykolwiek w popularnosci i wielkosci sceny dorowna q3 albo nawet q2 za czasow swietnosci.
    nie dorówna, ale na pewno będzie kilkakrotnie większy niż painkiller, co widać od prawie roku, więc się myliłeś.

    tak, to prawda. bo jak juz napisalem, w q4 najwieksze gwiazdy duelowania nie graja, a jesli juz - to nie z takim zaangazowaniem, jak w q3. wiec sila rzeczy przebijaja sie sredniacy :)
    patrz #83

    a czy valve wypuszczajac cs:s wg ciebie nie myslalo o tym, ze zarobi na nim glownie sprzedajac go jako gre multi - czyli de facto promujac go na turniejach? :) po prostu wskazuje konkretny przyklad zastosowania marketingu :)
    Valve sprzedawał CSS razem z HL1S i afaik jakiś innych gierkach na silniku S. WCG nie otrzymywało żadnej kasy za wybranie CSS zamiast CS 1.6, więc to nie bardzo posunięcie marketingowe Valve.

    tak samo, jak nikt nie zaplacil FIFIE, zeby oficjalnym piwem mundialu byl Budweiser - po prostu Blatter go lubi, prawda? :)
    To już zupełnie inna sprawa i kategorycznym błędem jest takie coś rozpatrywać przy omawianym przykładzie. Przecież Bawls i RedBull też są oficjalnymi napojami niektórych E-Sportowych eventów, prawda? Rynek gier akurat trochę nie tak działa.

    A dlaczego zrezygnowali z q3? Tutaj podchwytliwe pytanie, bo dobrze wiemy, że właśnie dlatego, że ID nie chciało zapłacić CPL za q3 na ich turniejach, ale to jedyny taki przykład zarządania jakichkolwiek pieniędzy za korzystanie z gry na turniejach a on i tak nie został spełniony. Zadna firma nigdy nie zapłaciła komitetom organizacyjnym za wykorzystanie ich tytułów na turniejach.

    edit: oczywiście mówię tutaj tylko o q3, q4 i CS. Nie o np. HALO czy NFS.

    CPL strzelilo sobie w kolano najpierw rezygnujac z q3 i potem wprowadzajac za niego przecietnego ut2kx, ktore nie spodobalo sie de facto nikomu - ani fanom q3, ani fanom unreala, dla ktorych 2kx bylo kiepskie. dlatego nie moglo strzelic sobie w drugie kolano wymuszajac cos na scenie, ktora w Europie i Ameryce jest najbardziej rozwinieta pod wzgledem komercyjnym :)
    Ja o jednym, Ty o drugim i znowu nie dopatrzyłem się odparcia argumentu.

    alez czolowka byla - i to calkiem spora. wezmy chociazby graczy takich, jak death, Makaveli, polosatiy, socrates, chaoticz, daler, st_germain, blokey, phantom, python, itp itd - wielu innych mocnych graczy, ktorzy moze nie wygrywali turniejow, ale byli w czolowce i zawsze walczyli :)
    Jeśli dla Ciebie oni to właśnie mieści się pod postacią hasła \"ścisła czołówka\", to dla q4 mogę Ci wymienić ok. 40-50 graczy z tej ich \"ścisłej czołówki\".

    udowodnij. zreszta, wlasnie widze, jak gwiazdy q3 dostaja wpierdziel w q4. zwlaszcza cooller, stermy, toxic i kilku innych :) nawet winz zaczynal zreszta kariere w q3.
    A zaraz, to najpierw Ty mi udowodnij, bo jak narazie to co Ty najpierw napisałeś jest bardzo kontrowersyjne i jeszcze nie rozmawiałem z osobą, która by się z tym stwierdzeniem zgodziła. Patrz #83

    a skad te gwiazdy sie wywodza? z sapera? :) czy moze ze sceny q3? :)
    Nie no, Ty chyba sobie jaja robisz. Najpierw piszesz, że stermy to nie gwiazda a potem, że gwiazda. Co ma ich wywodzenie się z q3? Patrz #83

    bo w q4 wiekszosc ludzi gra glownie dla kasy. to wynika tez po czesci z tego, ze gra sama w sobie nie jest na tyle dobra, zeby przyciagac do siebie ludzi jak q3
    Przyznajesz mi rację.

    i na tym wyrosl m.in. fenomen warsowa ktory wciaga gwiazdy pokroju Vo0. nie twierdze przy tym, ze wsvg NIE jest prestizowym turniejem. jest, ale po prostu w mojej hierarchii wyzej od niego stawiam ESWC i QuakeCona, ktorych formula po prostu bardziej mi sie podoba :)
    Vo0 zrezygnował z zupełnie innych powodów.

    zas ESWC daje cos wiecej, niz WSVG - tytul mistrza swiata i wszystkie sprawy marketingowe i prestizowe z tym zwiazane
    Po zakończonym sezonie WSVG to właśnie tytuł w finałach WSVG da tytuł mistrza świata.

    a czy ja napisalem, ze Stermy czy 2GD to drugoligowi gracze? :)
    Nie, napisałeś, że są trzecioligowi.
    dla uNkinda toxic czy stermy to byli trzecioligowi duelowcy

    dlaczego wg ciebie to jest nie na miejscu? przeciez to tak samo determinuje \'czucie\' gry i przyjemnosc z grania, jak odpowiedni konfig, a moze nawet w wiekszym stopniu :)
    Poczytaj sobie niektóre komentarze pod newsem na ESR o tym, że WSVG ma zamiar wprowadzić nakaz używania jednego modelu słuchawek. Jakbym wkleił tutaj wszystkie te mądre słowa, to chyba bym nuke\'a dostał :)

    a w tej chwili kazdy trafia? zreszta, poruszasz kolejny temat rzeke :) equador moze miec 40% lg z toba, ale nie osiagnie tyle samo z coollerem. tak samo ja moge miec z kims 40% lg, ale nie bede miec tyle z equadorem :) i tak dalej, i tak dalej :)
    Bullshit (c) SweepeR. Eq ma 40 z lg z każdym, na eswc z pogo na przykład, podczas praccy z kazmim. Ja nie gram w q4. Teraz w q4 takie statsy to nic wielkiego, dlatego właśnie najbardziej w q4 wybijają się aimerzy.

    A jeśli im trochę zagrać na nosie i wprowadzić \"coś\" co by im w celowaniu przeszkadzało (mniejsze hitboxy, ograniczenia w cfg, jakieś zmiany w fizyce gry) od razu pojawiłyby się próby jakiegoś zrównoważenia tego przez sprytne zagrania, taktyki, strategie, różne scenariusze gry. Tylko ci naprawdę najlepsi, którzy mogliby sobie na to pozwolić z uwagi na kosmiczny aim by zostali przy obecnym stylu gry.

    Dlatego mi się ta zasada podoba, chociaż imo to i tak za mało i nie powinno się jej wprowadzać, a raczej zmodyfikować q4.
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 01:20:04

    W jaki sposób ograniczanie możliwości ingerencji w cfg \"Q4\" może sprawić, że rozgrywki staną się nudne?
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 01:26:19

    No właśnie też nie bardzo czaję :D
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 01:30:24

    a ile przerwy mieli wombat i Immortal? :) nie da sie w ciagu kilku tygodni nadrobic paru lat nieobecnosci na swiatowej scenie, a przeciez nawet mimo tego ci gracze prezentuja sie na poziomie, o ktorym mozna powiedziec, ze jest niezly - moze nie mistrzowski, moze nie najlepszy, ale przynajmniej niezly :)
    Wombat nie miał żadnej przerwy, non-stop grał i to w różne tytuły.

    a co wielkiego osiagnal Lost-Cause?
    Na to nie mam zamiaru nawet odpowiadać oprócz... NIE NO NIE WIEM CO WIELKIEGO OSIĄGNĄŁ, NAPRAWDĘ :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

    A forever, to ta, pewnie. Akurat z tym się zgodzę :)

    alez ja nie mam nic przeciwko temu, ze wielkie pieniadze wchodza w gaming. tylko niech nie wchodza w niego z butami, probujac ustawic wszystko po swojemu, \'bo tak\'.
    To nie jest \"bo tak\", tylko \"tak jak Ci kilka postów wcześniej napisałem\" + \"to co napisał gdzieś tutaj lukin\", a to dość sensowne argumenty.
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 01:32:53

    Tak lecho, zgadzam się z Twoim stwierdzeniem. Tylko, że ja piszę zupełnie o czym innym w komentarzu do którego Cię poprzednio skierowałem :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 01:35:20

    Hmm, Immortal to człowiek, który odkrył strafe-jumpowanie w \"Q2\". Dzisiaj każdy gracz zna wszystkie tricki \"Q4\" na wejściu. Czyli można ogólnie stwierdzić, że poziom się podnosi. Zresztą, widać to nawet w samym \"Quake\'u 4\" - gracze prezentują się teraz o wiele lepiej niż choćby w CPL Winter. Oczywiście ciężko to zmierzyć obiektywnie, ot po prostu takie odnoszę wrażenie.
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 01:36:13

    Szczerze? Jeśli w wieku 18 lat dalej będzie grał, to też w niego uwierzę. Na razie za dużo smutów wali o końcu kariery.

    Zobaczymy co zawojuje w te wakacje, bo będzie miał na to okazję.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:44:08

    ad1. (po 3 quocie) czy to było odparcie argumentu? Bo się nie dopatrzyłem =o
    nawiazuj bezposrednio, bo zaczynam sie gubic :)

    nie dorówna, ale na pewno będzie kilkakrotnie większy niż painkiller, co widać od prawie roku, więc się myliłeś.
    bo ma wiekszy support i logo id na pudelku. PCF takiej marki nie ma :)

    patrz #83
    konkrety pls :) nie odsylaj mnie do poprzednich postow, bo obaj sie zgubimy :)

    Valve sprzedawał CSS razem z HL1S i afaik jakiś innych gierkach na silniku S. WCG nie otrzymywało żadnej kasy za wybranie CSS zamiast CS 1.6, więc to nie bardzo posunięcie marketingowe Valve.
    a skad wiesz? pytales ludzi z WCG dlaczego wybrali cs:s zamiast 1.6, mimo ze wszyscy gracze byli za 1.6? widzisz jakikolwiek inny powod niz komercja? :)

    To już zupełnie inna sprawa i kategorycznym błędem jest takie coś rozpatrywać przy omawianym przykładzie. Przecież Bawls i RedBull też są oficjalnymi napojami niektórych E-Sportowych eventów, prawda? Rynek gier akurat trochę nie tak działa.
    to tak samo, jak kategorycznym bledem bylo twoje nawiazywanie do tematu csa :) chcialem ci to po prostu uzmyslowic :)

    A dlaczego zrezygnowali z q3? Tutaj podchwytliwe pytanie, bo dobrze wiemy, że właśnie dlatego, że ID nie chciało zapłacić CPL za q3 na ich turniejach, ale to jedyny taki przykład zarządania jakichkolwiek pieniędzy za korzystanie z gry na turniejach a on i tak nie został spełniony. Zadna firma nigdy nie zapłaciła komitetom organizacyjnym za wykorzystanie ich tytułów na turniejach.
    WLASNIE. a taki uklad bardzo pasowal Epicowi, bo pozwolil im wcisnac i wypromowac ut2kx na liste gier turniejowych.

    edit: oczywiście mówię tutaj tylko o q3, q4 i CS. Nie o np. HALO czy NFS.
    to akurat jasne. choc z tego co slyszalem, akurat Epic sypnal pieniazkami jesli chodzi o ut2kx.

    Ja o jednym, Ty o drugim i znowu nie dopatrzyłem się odparcia argumentu.
    uparcie trzymasz sie przykladu csa, dlatego ja te argumenty odpieram :) dyskutowalismy na temat tego, ze cs:s byl produktem komercyjnym nastawionym na wycisniecie kasy na turniejach. starales sie temu zaprzeczyc twierdzac, ze przeciez z niego zrezygnowano. ale ZANIM komercyjna i w zasadzie zawodowa scena csa wymusila to na organizatorach turniejow (oraz sprawic, zeby Valve przestalo go na sile promowac), gra pojawila sie zarowno na WCG, jak i na CPLach :)

    Jeśli dla Ciebie oni to właśnie mieści się pod postacią hasła \"ścisła czołówka\", to dla q4 mogę Ci wymienić ok. 40-50 graczy z tej ich \"ścisłej czołówki\".
    to byly przyklady. ale ok, chetnie poslucham :)

    A zaraz, to najpierw Ty mi udowodnij, bo jak narazie to co Ty najpierw napisałeś jest bardzo kontrowersyjne i jeszcze nie rozmawiałem z osobą, która by się z tym stwierdzeniem zgodziła. Patrz #83
    a co mam ci udowodnic? :) nie pisz \"patrz #xx\", tylko przytaczaj konkretne przyklady, bo po raz trzeci pisze, ze sie gubie w takich odsylankach :) quoty sa wygodniejsze.

    Nie no, Ty chyba sobie jaja robisz. Najpierw piszesz, że stermy to nie gwiazda a potem, że gwiazda. Co ma ich wywodzenie się z q3? Patrz #83
    patrz, patrz, bla bla bla :) zapetlasz sie :) i sam zaczynasz sobie zaprzeczac :) czytaj uwazniej moje posty, pls.

    Przyznajesz mi rację.
    i przyznam ja kazdemu, ktory uwaza tak samo jak ja - i ty w tym wypadku.

    Vo0 zrezygnował z zupełnie innych powodów.
    za malo mu placili? a moze uznal, ze w q4 nic nie osiagnie? :) nie interesuja mnie powody rezygnacji Vo0. chodzi o sam fakt tego, ze 70 megowa aplikacja zdobywa popularnosc wieksza, niz potezna produkcja.

    Po zakończonym sezonie WSVG to właśnie tytuł w finałach WSVG da tytuł mistrza świata.
    tak, ale wynikajacy z marketingu, nie rzeczywistego charakteru imprezy. to taki samozwanczy mistrz a\'la pewna polska liga :)

    Nie, napisałeś, że są trzecioligowi.
    bo w q3 byli.

    dla uNkinda toxic czy stermy to byli trzecioligowi duelowcy
    zaprzecz :)

    Poczytaj sobie niektóre komentarze pod newsem na ESR o tym, że WSVG ma zamiar wprowadzić nakaz używania jednego modelu słuchawek. Jakbym wkleił tutaj wszystkie te mądre słowa, to chyba bym nuke\'a dostał :)
    ok, wiec czemu w takim razie ma sluzyc limitowanie konfigow? :) dalej nie odpowiedziales mi sensownie na to pytanie, przyznales za to racje w kwestii tego, ze ograniczanie mozliwosci uzywania wlasnego sprzetu to nonsens. a przeciez to dokladnie ta sama sciezka, tylko krok dalej. albo obok :)

    [quote]Bullshit (c) SweepeR. Eq ma 40 z lg z każdym, na eswc z pogo na przykład, podczas praccy z kazmim. Ja nie gram w q4. Teraz w q4 takie statsy to nic wielkiego, dlatego właśnie najbardziej w q4 wybijają się aimerzy.[/qupte]
    od kiedy pogo jest graczem klasy Coollera? z calym szacunkiem dla Przemka, ale ominelo mnie cos? :) czy to, ze ja grajac z toba duela, zrobie 40% lg znaczy, ze na Toxicu zrobie tyle samo? :) mam ochote poprosic Shieldera o skomentowanie tego tematu, bo akurat w kwestii tego, ze lepsi gracze maja coraz lepsze uniki i przez to celowanie do nich jest coraz trudniejsze Bartek mialby sporo do powiedzenia - jako o wiele lepszy od nas gracz i przy tym sprawny komentator :)

    A jeśli im trochę zagrać na nosie i wprowadzić \"coś\" co by im w celowaniu przeszkadzało (mniejsze hitboxy, ograniczenia w cfg, jakieś zmiany w fizyce gry) od razu pojawiłyby się próby jakiegoś zrównoważenia tego przez sprytne zagrania, taktyki, strategie, różne scenariusze gry. Tylko ci naprawdę najlepsi, którzy mogliby sobie na to pozwolić z uwagi na kosmiczny aim by zostali przy obecnym stylu gry.
    wg ciebie gre 1v1 wygrywa sie tylko aimem? to dlaczego Cooller przegral ESWC mimo zbociego aima, a zoomer wygral kiedys duela w CPMa z gosciem, ktory uzywal aimbota dajacego 75-80% czystej skutecznosci z kazdej broni? :)
    mniejsze hitboxy byly juz w q3. w q4 wiele osob na to narzeka, ale wiadomo, ze nie da sie tego zmienic - wg autorow. co ma natomiast zmienic wymuszanie na wszystkich gry na okreslonych ustawieniach graficznych? poza daniem przewagi grupie, ktora juz jest do nich przyzwyczajona - nie da nic. czyli bedzie de facto promowaniem jednej konkretnej grupy graczy, np. tej ktora woli grac na wysokich detalach - zamiast w zalozeniu byc czyms co pomoze wyrownac poziom i uatrakcyjnic rozgrywke :)

    Dlatego mi się ta zasada podoba, chociaż imo to i tak za mało i nie powinno się jej wprowadzać, a raczej zmodyfikowac q4.
    otoz to! wreszcie w ostatnim zdaniu przyznajesz mi racje w kluczowej kwestii - ze nie w te strone powinien isc rozwoj gamingu :)
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:45:09

    nigdzie nie powiedzialem, ze stana sie nudne. powiedzialem po prostu, ze ograniczanie graczy nie jest w stanie uczynic ich ciekawszymi. a to nie to samo :)
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:48:31

    Wombat nie miał żadnej przerwy, non-stop grał i to w różne tytuły.
    wlasnie. czyli mial przerwe w kontakcie z grami quake-like, bo gral np. w enemy territory. na tej samej zasadzie HeatoN albo neo nie zostana z miejsca gwiazdami q4, mimo zwierzecego skilla :)

    Na to nie mam zamiaru nawet odpowiadać oprócz... NIE NO NIE WIEM CO WIELKIEGO OSIĄGNĄŁ, NAPRAWDĘ :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
    no wymien po prostu :) bo ja akurat zachowuje sceptycyzm jesli chodzi o jego osobe do czasu, gdy zobacze go regularnie wygrywajacego nie tylko z amerykanska, ale i europejska czolowka. bo co jest warta ta amerykanska pokazal juz chyba Scooby :)

    A forever, to ta, pewnie. Akurat z tym się zgodzę :)
    a to byl jeden z twoich mocnych typow :)

    To nie jest \"bo tak\", tylko \"tak jak Ci kilka postów wcześniej napisałem\" + \"to co napisał gdzieś tutaj lukin\", a to dość sensowne argumenty.
    ja tu nie widze sensownych argumentow. sensownym argumentem bedzie dla mnie odpowiedz na pytanie: w jaki sposob wprowadzenie ograniczen w konfigach ma wplynac na atrakcyjnosc gry 1v1 w q4?
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:50:50

    a ja cie po raz kolejny prosze, zebys nie robil takich odsylek, bo to dezorientuje :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 01:51:10

    Nie dramatyzujmy. Przecież w \"Q4maxie\" możesz np. wyłączyć dym z rakiet w menu. Zapewne gdyby było duże ciśnienie ze strony graczy to pojawiłaby się w tymże menu nawet możliwość zmiany \"picmipa\" (chociaż tu pewnie pojawiłby się opór z wielu stron). Nie chodzi o to, żeby gracze nie mieli dostępu do jakichś opcji na zasadzie \"bo nie\", tylko o to, żeby te dostępne opcje były jasne, klarowne i dobrze zdokumentowane. Jak dasz ludziom możliwość ingerencji w cfg to zaraz zaczną się kontrowersje ze skryptami, itd.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:54:35

    Hmm, Immortal to człowiek, który odkrył strafe-jumpowanie w \"Q2\". Dzisiaj każdy gracz zna wszystkie tricki \"Q4\" na wejściu.
    nie zgodze sie. na wejsciu zna sam system poruszania sie - albo moze sie go nauczyc z demek lepszych. nowy gracz po wlaczeniu gry nie bedzie od razu Michaelem Flatleyem, to wymaga godzin treningu.

    Czyli można ogólnie stwierdzić, że poziom się podnosi. Zresztą, widać to nawet w samym \"Quake\'u 4\" - gracze prezentują się teraz o wiele lepiej niż choćby w CPL Winter. Oczywiście ciężko to zmierzyć obiektywnie, ot po prostu takie odnoszę wrażenie.
    oczywiscie, ze poziom sie podnosi - bo gracze korzystaja z doswiadczen starych mistrzow, dodaja do tego wlasne i sa coraz lepsi. a jesli chodzi o q4, to przeciez oczywiste ze wszyscy poznaja gre coraz lepiej :)
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:55:45

    ostatnio z nim rozmawialem na ten temat i mam wrazenie, ze obudzila sie w nim ambicja :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 01:55:47

    opanujmy sie, nie ograniczajmy wszystkiego, bo q4 stanie sie smiertelnie nudne

    Mamy cię! ;)
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 01:57:39

    z ktorego to komentarza? :) daj mi przeczytac caly kontekst zdania, zeby to wytlumaczyc :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 02:00:31

    ESWC w tym roku straciło sporo ze swojego prestiżu. Nieduże nagrody, brak eliminacji w USA, kontrowersje z cfg Winza, a przede wszystkim sprzyjanie Francuzom przez organiztorów spowodowały, że wiele osób nie podchodzi poważnie do tej imprezy. Seria WSVG też nie jest jakaś wielce prestiżowa (mało kasy dla graczy), ale ostatni turniej (Intel Summer) był wcale niezły. Niestety zabrakło Coollera. Zobaczymy co będzie na QuakeConie i na imprezach CPL (np. CPL Singapur), ale w każdym razie tegoroczne ESWC zawiodło. Wszystko IMHO oczywiście.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:06:26

    masz racje. ESWC popelnilo sporo bledow, juz nie wspomne o mozliwosciach przeprowadzania relacji z finalow i samego coverage\'u :) francuscy organizatorzy najpierw sobie wszystko zarezerwowali, a potem w ogole tego nie wykorzystali. typowa strategia psa ogrodnika :) w WSVG za bardzo nie wierze, bo jest za bardzo nastawiony na zysk, obwozenie tych graczy po calym swiecie a\'la WT. dla mnie jedyna szansa na wielka, fantastyczna impreze w tym roku jest w tej chwili QuakeCon :)
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 02:07:48

    nawiazuj bezposrednio, bo zaczynam sie gubic :)
    Nie chce mi się, jest 2 rano :P

    bo ma wiekszy support i logo id na pudelku. PCF takiej marki nie ma :)
    Znowu przyznajesz mi rację.

    konkrety pls :) nie odsylaj mnie do poprzednich postow, bo obaj sie zgubimy :)
    No akurat tam jest zawarta tylko jedna myśl. Jak coś, to wciskasz ctrl+f i wpisujesz \"#83\", ew. kilka razy \"następny\", żeby odnaleźć.

    a skad wiesz? pytales ludzi z WCG dlaczego wybrali cs:s zamiast 1.6, mimo ze wszyscy gracze byli za 1.6? widzisz jakikolwiek inny powod niz komercja? :)
    Tak, już Ci o nim pisałem:
    Tak, zrobili to z powodu komercji, ALE tylko dlatego, żeby samemu pozyskać dla swojego eventu sponsorów.
    A nie tak jak sugerujesz, bo Valve im dało kasę za wykorzystanie gry. Widziałeś jakieś boothy, ogromne banery Valve w galeriach z jakiś zawodów WCG czy CPL? hmmm?

    to tak samo, jak kategorycznym bledem bylo twoje nawiazywanie do tematu csa :) chcialem ci to po prostu uzmyslowic :)
    no już niech Ci będzie :P

    WLASNIE. a taki uklad bardzo pasowal Epicowi, bo pozwolil im wcisnac i wypromowac ut2kx na liste gier turniejowych.
    No dobra, ale wtedy CPL opierało swoją politykę na tym na czym teraz opiera ją WCG w przypadku CSS

    uparcie trzymasz sie przykladu csa, dlatego ja te argumenty odpieram :) dyskutowalismy na temat tego, ze cs:s byl produktem komercyjnym nastawionym na wycisniecie kasy na turniejach. starales sie temu zaprzeczyc twierdzac, ze przeciez z niego zrezygnowano. ale ZANIM komercyjna i w zasadzie zawodowa scena csa wymusila to na organizatorach turniejow (oraz sprawic, zeby Valve przestalo go na sile promowac), gra pojawila sie zarowno na WCG, jak i na CPLach :)
    Na CPLach w ogóle ją grali? A na WCG ją grają z powodów, które omówiłem wcześniej.

    to byly przyklady. ale ok, chetnie poslucham :)
    okflip('569452b981_1');1. winz
    2. Cypher
    3. Forever
    4. Cooller
    5. Toxic
    6. 2GD
    7. Clamp-ok
    8. Enemy
    9. JuN
    10. impulse
    11. SombrA
    12. Hunter
    13. Ph4ntom
    14. Apo5tol
    15. python
    16. Rufus
    17. Socrates
    18. av3k
    19. Ztrider
    20. fazz
    21. cl0ck
    22. fox
    23. stermy
    24. cha0ticz
    25. LoSt-CaUsE
    26. RocketBoy
    27. GaRpY
    28. blue
    29. OoZe
    30. purri
    31. etcz
    32. destrukt
    33. immortal
    34. chance
    35. maddog
    36. j4rno
    37. noble
    Masz 37, bo się na gg odezwałeś i mi się odechciało :D

    70 megowa aplikacja zdobywa popularnosc wieksza, niz potezna produkcja
    No niby tak, ale i tak nikt się tym z CPL albo WSVG jeszcze nie zainteresował. W sumie szkoda :/

    tak, ale wynikajacy z marketingu, nie rzeczywistego charakteru imprezy. to taki samozwanczy mistrz a\'la pewna polska liga :)
    Wszystkim czytelnikom zwracam uwagę na słowo \"TAK\" na samym początku, dziękuję :D

    zaprzecz :)
    Ale w q4 nie są, o to mi chodziło :P

    ok, wiec czemu w takim razie ma sluzyc limitowanie konfigow? :)
    NO K!@#$% PISAŁEM TO W PIERSZEJ ODPOWIEDZI, ZLITUJ SIĘ :DDDDDD

    wg ciebie gre 1v1 wygrywa sie tylko aimem?
    Nadinterpretujesz. Chodziło mi o to, że o nieludzki poziom aima w q4 dość łatwo. Dlatego q4 wymusza pewien określony z góry styl gry. Dlatego ta gra byłaby nudna, gdyby jeszcze na dodatek ułatwić celowanie na stweakowanych configach. A CPMA do tego nie mieszaj, bo nie o q3 mówię, tylko o q4 :)

    Dlatego mi się ta zasada podoba, chociaż imo to i tak za mało i nie powinno się jej wprowadzać, a raczej zmodyfikowac q4.
    otoz to! wreszcie w ostatnim zdaniu przyznajesz mi racje w kluczowej kwestii - ze nie w te strone powinien isc rozwoj gamingu :)
    Yup :)
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-07-13 02:11:04

    Jakich widzow ?
    Widzom puszcza sie gre na telebimy i plazmy na konfigu pod to przygotowanym, a nie siedza i zagladaja graczom w monitory.

    Przesadzone rzeczy mozna blokowac, mozna kontrolowac konfigi graczy... no ale fakt, latwiej jest po prostu wszystkiego zabronic.
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 02:15:59

    wlasnie. czyli mial przerwe w kontakcie z grami quake-like, bo gral np. w enemy territory. na tej samej zasadzie HeatoN albo neo nie zostana z miejsca gwiazdami q4, mimo zwierzecego skilla :)
    PK to nie Quake-Like? ;b

    no wymien po prostu :)
    WSVG, gdzie skończył przez cha0, sociem i kilkoma innymi. A oni z kolei kończyli często przed czołowymi europejczykami.

    a to byl jeden z twoich mocnych typow :)
    yyy, ja właśnie pisałem, że on nie wyjdzie z grupy, pomyliłeś mnie chyba z kimś :)

    [quote]w jaki sposob wprowadzenie ograniczen w konfigach ma wplynac na atrakcyjnosc gry 1v1 w q4?
    ODP:
    Już Ci to na IRCu niedawno mówiłem. Te ustawienia nie były wprowadzone ku uciesze sponsorów, tylko, żeby powiększyć znacznie \"skill gap\" (różnica skilla) pomiędzy średnimi i najlepszymi graczami. Przy ustawieniach graficznych, gdzie trudniej trafić, podołają tylko najlepsi.

  • floyd76

    #0 | floyd76

    2006-07-13 02:18:20

    Poprostu, ten co zrobił tą mape spartolił sprawe ;)
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 02:18:34

    A to tylko taka dygresja do tego, że wierzysz w avka było :)

    Ja z nim gadam prawie codziennie i jedyne co u niego zauważyłem, to raczej tylko częstsze nawijanie o pryszczach :/
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:18:42

    Nie chce mi się, jest 2 rano :P
    to nie myl mnie :D

    Znowu przyznajesz mi rację.
    w jaki sposob i w ktorym momencie? :)

    No akurat tam jest zawarta tylko jedna myśl. Jak coś, to wciskasz ctrl+f i wpisujesz \"#83\", ew. kilka razy \"następny\", żeby odnaleźć.
    i przekopuje sie przez caly kilkuekranowy komentarz, a gdy juz cos znajde to zapomne, czego szukalem a w najlepszym razie co chcialem odpisac :)

    Tak, zrobili to z powodu komercji, ALE tylko dlatego, żeby samemu pozyskać dla swojego eventu sponsorów.
    czyli przyznajesz mi racje :)

    A nie tak jak sugerujesz, bo Valve im dało kasę za wykorzystanie gry. Widziałeś jakieś boothy, ogromne banery Valve w galeriach z jakiś zawodów WCG czy CPL? hmmm?
    a czym bylo wyprodukowanie i wypuszczenie cs:s, jesli nie komercja? myslisz, ze wykorzystanie tej gry na turnieju - chocby zainstalowanie jej na komputerach, uzywanie logotypow i nazwy w celach reklamowych - bylo bezplatne, by sluzyc rozwojowi gamingu? :) nie sadze. produkcja cs:s i wszystko z tym zwiazane bylo genialnym chwytem marketingowym za pomoca ktorego Valve sprzedalo drugi raz to samo :)

    no już niech Ci będzie :P
    \\o/

    No dobra, ale wtedy CPL opierało swoją politykę na tym na czym teraz opiera ją WCG w przypadku CSS
    czyli na czym? opinii graczy? prosze cie :)

    [qupte]Na CPLach w ogóle ją grali? A na WCG ją grają z powodów, które omówiłem wcześniej.[/quote]
    juz NIE graja. i bardzo dobrze :)

    Masz 37, bo się na gg odezwałeś i mi się odechciało :D
    imo przynajmniej polowa z twojej listy nie ma szans na top10 na JAKIMKOLWIEK turnieju, chyba ze online. wiec ciezko nazwac ich czolowka :)

    No niby tak, ale i tak nikt się tym z CPL albo WSVG jeszcze nie zainteresował. W sumie szkoda :/
    i nikt sie nie zainteresuje, poki nie wejda w to sponsorzy. bo jaki interes ma CPL albo WSVG w promowaniu amatorskiej produkcji i jej autorow?

    Wszystkim czytelnikom zwracam uwagę na słowo \"TAK\" na samym początku, dziękuję :D
    a czy przyznanie komus czesciowej racji w jakims zagadnieniu to cos zlego? :)

    Ale w q4 nie są, o to mi chodziło :P
    czyli przyznales mi racje :))

    NO K!@#$% PISAŁEM TO W PIERSZEJ ODPOWIEDZI, ZLITUJ SIĘ :DDDDDD
    ale dla mnie to niczego nie wyjasnia. przeciwnie.

    Nadinterpretujesz. Chodziło mi o to, że o nieludzki poziom aima w q4 dość łatwo. Dlatego q4 wymusza pewien określony z góry styl gry. Dlatego ta gra byłaby nudna, gdyby jeszcze na dodatek ułatwić celowanie na stweakowanych configach. A CPMA do tego nie mieszaj, bo nie o q3 mówię, tylko o q4 :)
    pokazuje ci w ten sposob, do czego zmierza tego typu rozumowanie :) a skoro o nieludzki poziom aima w q4 dosc latwo, to jak to sie dzieje ze jeden gracz wygrywa z drugim? przez bure sciany? prosze cie :) jakos winz wygrywajac eswc wcale sie nie przespacerowal po ludziach z normalnymi konfigami, wiec jakos to do mnie nie przemawia :)

    Yup :)
    no, to wreszcie jakis konkret :))
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-07-13 02:19:21

    Hmm przeciez komendy sa udokumentowane, google powinno starczyc. A jak nie to ktos taka dokumentacje tworzy, jest ona umieszczana na stronach turniejow i po sprawie.

    To, ze wiekszosci mozliwosci nie ma w menu to z powodu ze jest tego zaduzo. Menu bylo by skomplikowane i pewnie nikomu sie nie chcialo robic skoro wiekszosci klientow kupujacych gre nie beda one dotyczyc. Taki q4max natomiast jest skierowany dla graczy bedacych czlonkami sceny i z zalozenia maja kontakt z cala ideologia komend i konfigow. Jest to tylko kwestia nie-esportowego myslenia i lenistwa :P

    Poza tym jak juz mowilem, wszystko mozna kontrolowac. A juz najlepsza kontrola jest zawisc.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:22:18

    PK to nie Quake-Like? ;b
    ale sie wombat w tego pk nagral, az mu bokiem wyszlo :))

    WSVG, gdzie skończył przez cha0, sociem i kilkoma innymi. A oni z kolei kończyli często przed czołowymi europejczykami.
    a to jakies odniesienie? bo moim zdaniem nie. totalnie bledne rozumowanie, idac za nim mozna stwierdzic, ze np. Polska powinna byc dwa lata temu mistrzem Europy w pilke nozna - bo przeciez wygralismy z Grecja.

    yyy, ja właśnie pisałem, że on nie wyjdzie z grupy, pomyliłeś mnie chyba z kimś :)
    ale wspominales o nim w kontekscie gwiazd kreowanych przez q4 :)

    Już Ci to na IRCu niedawno mówiłem. Te ustawienia nie były wprowadzone ku uciesze sponsorów, tylko, żeby powiększyć znacznie \"skill gap\" (różnica skilla) pomiędzy średnimi i najlepszymi graczami. Przy ustawieniach graficznych, gdzie trudniej trafić, podołają tylko najlepsi.
    i wg ciebie powiekszenie roznicy w skillu miedzy sredniakami a najlepszymi wplynie na atrakcyjnosc gry? bo moim zdaniem bedzie dokladnie odwrotnie :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 02:22:27

    Chodziło mi o graczy z top32, nie takich co dzisiaj kupili \"Quake 4 PL\" w Empiku :D

    W kwestii poziomu gry to chyba nie odpowiem rzeczowo bo się zgubiłem i sam już nie wiem na który z Twoich argumentów odpowiadałem wcześniej ;) Chyba chodziło mi o ten tekst o gwiazdach i że stawka jest dzisiaj bardziej wyrównana. To tak jak z Małyszem - kiedyś dominował, a teraz dorównali mu inni. Nowe rekordy skoczni pojawiają się rzadziej, ale nie dlatego, że poziom się obniżył, tylko przez to, że Małysz te rekordy mocno wyśrubował. Coraz więcej skoczków jest na poziomie Adama albo i wyższym, ale żaden nie będzie dominował, bo po prostu dużo dalej skakać się nie da. Rozumiesz analogię?
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:23:34

    jezeli nie av3k, to matr0x albo Cs3 :) ostatnio cos w Polsce obrodzilo w talenty 1v1.

    ale nie zmienia to faktu, ze mlody wciaz ma najlepsza pozycje wyjsciowa dzieki supportowi z srs.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:27:32

    Chodziło mi o graczy z top32, nie takich co dzisiaj kupili \"Quake 4 PL\" w Empiku :D
    ok, ale przeciez scena nie sklada sie z samych graczy z czolowki :)

    oczywiscie, ze rozumiem analogie. ale czy w takim razie wprowadzanie ograniczen cos w tej kwestii zmieni? akurat dobrze, ze poruszyles temat skokow narciarskich. w mojej opinii wprowadzenie wspolczynnikow BMI w pewnym sensie zarznelo ten sport, bo dalo przewage okreslonej grupie skoczkow (Ahonen itp), a anorektycy jak startowali tak startuja - zreszta, tycie 5kg w ciagu tygodnia tez zdrowe nie jest. podobnie bedzie z ograniczeniami w konfigach. i mam nadzieje ze moja analogie tez rozumiesz? :)
  • Mav9l1ty

    #0 | Mav_

    2006-07-13 02:29:56

    w jaki sposob i w ktorym momencie? :)
    google młodafoka :D

    i przekopuje sie przez caly kilkuekranowy komentarz, a gdy juz cos znajde to zapomne, czego szukalem a w najlepszym razie co chcialem odpisac :)
    nie no, przecież piszę, że w 83 jest zawarta tylko jedna myśl :P

    - Tak, zrobili to z powodu komercji, ALE tylko dlatego, żeby samemu pozyskać dla swojego eventu sponsorów.
    - czyli przyznajesz mi racje :)
    No nie bardzo, bo to nie Valve był sponsorem WCG, on nie płacił im za rozegranie turnieju na ich platformie.

    a czym bylo wyprodukowanie i wypuszczenie cs:s, jesli nie komercja? myslisz, ze wykorzystanie tej gry na turnieju - chocby zainstalowanie jej na komputerach, uzywanie logotypow i nazwy w celach reklamowych - bylo bezplatne, by sluzyc rozwojowi gamingu? :) nie sadze. produkcja cs:s i wszystko z tym zwiazane bylo genialnym chwytem marketingowym za pomoca ktorego Valve sprzedalo drugi raz to samo :)
    jezus k!@#$ maria, zrobili gierkę, żeby ją sprzedać. Nie po to, żeby WCG miało platformę na turniej, lol :D

    \\o/
    Nie ciesz się, i tak masz kolorowe wszy na pempku :)

    czyli na czym? opinii graczy? prosze cie :)
    Nie zczaiłeś :D WCG opiera ją na pozyskaniu dla siebie sponsorów sprzętowych, tak samo kiedyś postępował CPL.

    imo przynajmniej polowa z twojej listy nie ma szans na top10 na JAKIMKOLWIEK turnieju, chyba ze online. wiec ciezko nazwac ich czolowka :)
    Nie prawda. Po prostu z tym wyrównaniem skilla o sukcesie nie decydują już wyraźne błędy czy gorsza gra. Decydują niuanse.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-07-13 02:34:14

    Zalezy. Akurat mialem kontakt na lanie z graczem q2 ctf, ktory mial model tak zrobiony ze glowa wygladala jak dziob bociana, tzn. tak ze dwa metry w grze wystawala do przodu. To pokazywalo nie tylko gdzie patrzy przeciwnik, ale pozwalalo zareagowac jak \"dziob\" sie wylania zza rogu ;) Emerytowany gracz q2 u ktorego lanowalismy czyli Nexilis stwierdzil \"ale cheaty\" :P Do tego odglosy plusku wody zostaly podmienione na \"entering water\", czy hitsoundy stopniowane od dmg na panienke mowiaca \"75\", \"50\" i \"25\" :P

    Oczywiscie to przyklad przegiecia z modyfikowaniem zawartosci gry. Nie ma nic zlego w wyborze standardowych modelow graczy, ktore sa zasadniczo rowne sobie i pozostaja wlasnie tylko kwestia gustu (ja np. nie moge zniesc skaczacych sargeow).
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 02:35:11

    Następnym razem sprawdzę jak wszystko wygląda na konfigu Winza.
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:46:26

    google młodafoka :D
    que? nie robmy z fajnej polemiki beznadziejnego offtopa :)

    Tak, zrobili to z powodu komercji, ALE tylko dlatego, żeby samemu pozyskać dla swojego eventu sponsorów.
    czy to sprawia, ze ta komercja jest mniej komercyjna? :)

    No nie bardzo, bo to nie Valve był sponsorem WCG, on nie płacił im za rozegranie turnieju na ich platformie (...) jezus k!@#$ maria, zrobili gierkę, żeby ją sprzedać. Nie po to, żeby WCG miało platformę na turniej, lol :D
    otoz to. ale za wykorzystanie gry na JAKIMKOLWIEK profesjonalnym turnieju placi sie wydawcy/producentowi - lub dogaduje sie z nim. im wieksza ranga turnieju, tym podejrzewam wieksza ranga takich negocjacji. tylko nie pytaj mnie skad to wiem :x

    Nie ciesz się, i tak masz kolorowe wszy na pempku :)
    nie odpowiadam na offtopy :)

    Nie zczaiłeś :D WCG opiera ją na pozyskaniu dla siebie sponsorów sprzętowych, tak samo kiedyś postępował CPL.
    okej, ale co to ma wspolnego z cs:s? chodzi ci o uklady z producentami kart graficznych? jesli tak, to po raz kolejny przyznasz mi racje :) tym razem w odniesieniu do tekstu zawartego w samym artykule, z ktorym wszedles w polemike :)

    Nie prawda. Po prostu z tym wyrównaniem skilla o sukcesie nie decydują już wyraźne błędy czy gorsza gra. Decydują niuanse.
    broda mi na kciuku wyrosnie w dniu, w ktorym JuN wygra z Coollerem.
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 02:53:48

    CPL musiałby w regulaminie napisać które komendy są zabronione, które nie, itd. O taką dokumentację mi chodziło. Przeoczyliby coś i już byłyby kwasy. Takie samo przeoczenie przytrafiło się ekipie Q4MAX, która pozwoliła by przez konsolę można było zmienić położenie bronii na ekranie i w ten sposób, nieświadomie, otworzyła lukę do czitowania. A jak wszystko jest w menu to można to dokładniej sprawdzić i jest jasność co jest dozwolone, a co nie.
    Zresztą: nie słyszałem i nie czytałem lamentów graczy, że którejś opcji im w q4maxowym menu szczególnie brakuje. Większość (na oko) jest zdania, że to ESWC powinno wprowadzić restrykcje odnośnie cfg, nie że WSVG powinno z tych restrykcji zrezygnować. Więc nie co histeryzować, że się dzieje wielka krzywda dla graczy.

    W kwestii widzów: choćby na tegorocznym ESWC pokazywano m.in. ujęcia zza pleców gracza. Poza tym dobrze byłoby, żeby obraz przekazywany widzom był zbliżony do tego co widzi zawodnik.

    P.S. Dokładna kontrola każdego konfiga, każdej opcji w każdym zakątku mapy z każdą bronią jest po prostu niemożliwa. A już robienie użytku z zawiści to byłoby kompletne przegięcie - jak to sobie wyobrażasz? Przegrany obejrzy w domu demka i konfig przeciwnika i co wtedy? Powtarzanie meczów, rewizja wyników?
  • lecho

    #0 | lecho

    2006-07-13 02:56:10

    no dobra, ale na sama celnosc to nie wplywalo :) w q3 tez przeciez wlasnie po to uzywa sie modeli typu tankjr - zeby przeciwnika bylo lepiej widac :) ale to zalezy od perferencji samego gracza i generalnie nie ma zasady w stylu: najwiekszy-najlepszy. a edytowanie pakow w q3 zostalo zabronione z chwila wprowadzenia punkbustera i nijak sie ma do konfigow, co zreszta sam slusznie podkresliles :)
  • Lukin

    #0 | Lukin

    2006-07-13 02:56:37

    #121
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

4111 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie