Winghaven: "Jestem Rambo medykiem"
Witaj Winghaven. Po ostatnim Crossfire Devotii Challenge postanowiłeś zmienić platformę na ET: QuakeWars. Czym była podyktowana ta decyzja? QW ci się bardziej podoba, czy może stwierdziłeś, że na scenie ET nie masz już nic do osiągnięcia?Jeśli mam być szczery, to bardziej podoba mi się Enemy Territory, ale wydaje mi się, że po 4 latach grania w tą grę dobrze jest coś zmienić i spróbować czegoś nowego... zacząć od początku i uczyć się nowej gry. Poza tym chciałem przerzucić się na grę z większą ilością turniejów i większymi nagrodami. Mimo wszystko, lubię grać w ET: QuakeWars, ponieważ muszę uczyć się nowych rzeczy, żeby stawać się lepszym graczem... W Enemy Territory osiągnąłem już szczyt swoich możliwości i myślę, że był to też jeden z powodów zmiany platformy na ET:QW.
Mówisz o turniejach i nagrodach pieniężnych. Nie zastanawiałeś się czasami nad rozpoczęciem kariery np. w Counter Strike’a, gdzie oprócz przyjemności z grania można też zarobić trochę pieniędzy, co nigdy nie było mocną stroną Enemy Territory?
Cóż... CS jest grą, która ma już ponad 8 lat, więc trudno byłoby dogonić czołówkę i być jednym z najlepszych graczy. Jeśli zaś chodzi CoD-a 4 to głównym powodem dla którego nie gram w tą grę był fakt, iż ET: QuakeWars wyszło wcześniej. W QW gram aktualnie w jednym z najlepszych klanów na scenie. Poza tym jesteśmy dywizją multiklanu H2k, który daje nam naprawdę duże wsparcie i wie jak zarządzać swoimi dywizjami... Nie mogłem z tego zrezygnować ot tak. Wiem, że w CoD 4 będzie więcej pieniędzy niż w ET: QuakeWars, ale wydaje mi się, że jednak QW bardziej mi pasuje niż CoD4.
Winghaven i TLR po wygranej na CDC3
Co sądzisz o samej grze i decyzji SplashDamage o wypuszczeniu jej bez promode’a, ba nawet bez zaimplementowania tak podstawowej komendy jak pauza?
Już testowałem wersje alpha promoda i wydaje mi się, że zmieni on sporo w rozgrywce. Poza tym również SplashDamage aktualnie pracuje nad własnym modem. Może wychodzi on nieco późno, ale jeśli chodzi o testy, w których uczestniczyłem to będzie naprawdę dobry mod.
Opowiedz więc o tych zmianach i powiedz czego ty oczekujesz od moda QWpro?
Cóż... Na pewno nie zabraknie w nim komend typu "pauza", "speclock" czy "lock" oraz innych tego typu komend, które są niezbędne w rozgrywkach klanowych. Poza tym, zmianie ulegnie również sam gameplay, ponieważ promod wyraźnie ogranicza spam i uniemożliwia strzelanie z jednoczesną możliwością wychylania się. A to są dopiero pierwsze zmiany jakie daje nam promod... Nie mogę już się doczekać jakie nowości przyniosą nam kolejne odsłony moda.
Jak przed chwilą wspomniałeś nie będzie możliwości strzelania z leana... Ja z kolei słyszałem, że zostanie przyśpieszone podnoszenie u stroggów. Będą to niewątpliwie urozmaicenia zmieniające w dużym stopniu rozgrywkę. Myślisz, że gracze szybko przystosują się do tych zmian? Czy niektóre klany znajdujące się aktualnie w czołówce będą miały problemy z przystosowaniem się do nowych warunków?
To prawda, że mod zmieni całkowicie rozgrywkę, jak również usprawni wiele rzeczy w grze. Nie sądzę jednak, iż graczom ciężko będzie przystosować się do zmian. Podobnie było z usunięciem prone'a w Enemy Territory. Wiele osób narzekało na prone'a i zdecydowano się wprowadzić zmiany, które praktycznie wyeliminowały ten element z gry. Gracze twierdzili wtedy, że najlepsi bez prone'a będą niczym, a okazało się, iż kompletnie się mylili. W QW będzie podobnie. Czołówka sceny przystosuje się do zmian bez problemu i nadal będzie grała na wysokim poziomie.
Na początku ET:QW grałeś w wArning!, jednak dość szybko zmieniłeś barwy przechodząc do H2K, gdzie gra również kilku twoich kolegów z ET. Jak układa Ci się gra z tą drużyną?
Naprawdę czuję się tu świetnie z moim znajomymi z Enemy Territory. Bardzo fajnie, że z połową obecnego składu QW grałem wcześniej w tej samej drużynie w ET. Jednym z powodów mojego przejścia do h2k był fakt, że czułem się świetnie grając z moimi kumplami w ET wygrywając CPC2 oraz CDC3. Chciałem powtórzyć ten sukces z nimi. Poza tym znam ich już przeszło rok, a co za tymi idzie łatwiej mi się z nimi gra, ponieważ jesteśmy już zgrani - to znaczy, wiedzą, że jestem rambo medykiem (śmiech).
Ostatnio odszedł od Was maus, który niewątpliwie był podporą drużyny i jednym z najlepszych aimerów w teamie. Jak przełoży się to na wasze wyniki? Myślisz, ze Marte, który ma zastąpić mausa podoła pokładanym w nim nadziejach?
Jeśli chodzi o Marte, to ma on ważne egzaminy, w tym samym okresie, w którym będzie rozgrywane CDC4, więc aktualnie jest u nas rezerwowym. Po odejściu mausa nasz skład uzupełnił Plixs (założyciel klanu one2) i muszę powiedzieć, iż jest naprawdę dobrym "tankerem". Myślę, że bez problemu wkomponuje się do naszej drużyny. Nowa krew w teamie ze świeżymi pomysłami pomogła nam podnieść nasze umiejętności.
Widać, że pytania Tosspota wprawiły w zakłopotanie Winghavena
Skoro wspomniałeś o CDC4... Domyślam się, ze masz zamiar znowu powalczyć o zwycięstwo, tym razem na platformie QuakeWars. Jak oceniasz wasze szanse w tym turnieju i czy zamierzasz wziąć udział również w rozgrywkach ET w Holandii?
Tak... Aktualnie naszym głównym celem w QuakeWars jest właśnie CDC4. Jeśli chodzi o ET to nie trenujemy na tej platformie, po prostu zbieramy się na mecze w ramach Crossfire QCup i to wszystko. Wracając do CDC4 mamy nadzieję dobrze wypaść na LAN-ie i myślę, że stać nas na zajęcie dobrych pozycji w obu grach... Osobiście celuję w top 3.
Które CPC/CDC wspominasz najlepiej?
Bardziej podobało mi się na CDC3, ale jedno z najwspanialszych wspomnień związane jest z CPC2, moim drugim lanem. Zajęliśmy pierwsze miejsce, pokonaliśmy dignitas w finale drabinki wygranych, a byli wtedy przecież niepokonani przeszło ponad rok. W dogrywce finałowego meczu graliśmy na radarze. Dignitas ustawiło nam czas w okolicach 9 minut. W ataku zdobyliśmy główną bramę dosyć szybko, ale mieliśmy duży kłopot z przejęciem CP. 2 minuty przed końcem rzuciłem puszkę (szczerze mówiąc dosyć przypadkową) i zabiłem 4 graczy drużyny przeciwnej na całego spawna. Zabraliśmy radar i wygraliśmy mapę, a zarazem cały turniej. Był to jeden z najlepszych meczów jakie rozegrałem, ponieważ kiedy zabiłem 4 graczy dignitas usłyszałem niesamowite krzyki publiczności i to było wspaniałe. Cała drużyna wypadła na tym LAN-ie świetnie. Czas i wysiłek, który włożyliśmy w grę opłacił się i wygraliśmy swój pierwszy turniej na LAN-ie.
Winghaven, acozz i nasz rodak doktor z czekiem za wygraną na CPC2
Jaka jest według Ciebie czołówka sceny ET:QuakeWars?
Jest wiele bardzo dobrych drużyn grających na trochę lepszym lub gorszym, ale podobnym poziomie. Na pewno najlepsza jest ekipa dignigas... następnie EYE, Kompanient, Pelit, SpeedLink, NextLevel, 4K i h2k.
W przypadku ET praktycznie cała scena momentalnie przerzuciła się z RTCW na nową odsłonę gry. W przypadku ET:QuakeWars scena jak na razie jest bardzo mała. Myślisz, ze jest szansa, iż z czasem scena się rozwinie?
Hmm... Myślę, że wielkość sceny nie ulegnie już większym zmianom. Wiele osób przeniosło się na CoD-a 4. Poza tym wypuszczenie dema z tak niegrywalną mapą jak Valley było jedną z największych pomyłek jakie kiedykolwiek widziałem, ale cóż... Mam nadzieję, że scena troszeczkę się powiększy po wyjściu promoda.
Tak jak powiedziałeś - wiele osób postanowiła już porzucić QW, na rzecz nowego CoD-a 4. Nie kusi Cię, żeby przenieść się na dużo większą scenę CoD-a?
Próbowałem grać w CoD-a 4 i muszę powiedzieć, że jest to naprawdę dobra gra, ale nie potrafiłbym się do niej przystosować. Mój styl gry jest zbyt indywidualny, ale niewykluczone, że kiedyś przerzucę się na CoD-a 4... na przykład po Quakeconie.
W ET mogliśmy oglądać 3 filmy z tobą w roli głównej autorstwa Nonixa i Quaky’iego. Czy zbierasz już materiał na kolejne fragmovie tym razem z QW?
(śmiech) Bardzo często zapominam włączyć nagrywanie dema. Poza tym tworzenie filmów z ET:QuakeWars nie jest tak popularne jak w Enemy Territory. Mimo wszystko myślę, że za parę miesięcy będę miał materiał na dobry film. Jednak będę potrzebował wtedy moviemakera, którego na razie nie mam.
Więc nie wiesz jeszcze kto będzie tym „szczęściarzem", który będzie mógł stworzyć twój następny film? Może znowu Nonix?
Szczęściarzem zawsze byłem ja, że ktoś chciał zrobić film dla mnie. Naprawdę nie wiem kto mógłby zrobić moje następne fragmovie. Co do Nonixa, nie sądzę, żeby był zainteresowany robieniem filmu z QuakeWarsów.
Nie każdy wie, że miałeś swoją przygodę z grą F.E.A.R. Ja dowiedziałem się przez przypadek, kiedy to spotkaliśmy się na publicznym serwerze F.E.A.R.-a. Byłeś uznany na tej scenie za jednego z najlepszych aimerów. Powiedz jak wyglądała ta scena i co udało ci się na niej osiągnąć?
Och! F.E.A.R... Grałem w tą grę mniej więcej przez rok... nie pamiętam dokładnie. Byłem członkiem klanu tw1n, najlepszej europejskej drużyny i wygraliśmy OpenCupa w ClanBase. Pamiętam, że nie przegraliśmy żadnego oficjalnego meczu, ba nawet żadnego spara.
A czemu twoja przygoda z tą grą trwała tak krótko?
Bardzo lubiłem tą grę, ale niestety nie była ona zbyt popularna. Nie było praktycznie żadnych turniejów... nawet EuroCupa.
Na LAN-ach nie tylko się gra. Wspólne kąpiele klanowe to podstawa
Czym zajmujesz się poza e-sportem?
Cóż. Chodzę na siłownię... oczywiście wychodzę również ze znajomymi. Poza tym... Uwielbiam słuchać muzyki i zamykać się we własnym świecie.
Dziękuję ci za poświęcony czas i życzę sukcesów. Na koniec możesz pozdrowić kogo tylko chcesz.
Chciałbym pozdrowić moją drużynę QuakeWars (david, marte, plixs, taken, clown, timmi) i druzynę Enemy Territory (doktor, xylos, mAus, david, ponownie clown oraz matias). Pozdrowienia również dla multiklanu h2k, Mnkr, FoK, Mistery and Le_Freak, naprawdę świetnej osoby, która wie jak zarządzać drużyna i oczywiście pozdrowienia dla ciebie Thoro za przeprowadzenie tego wywiadu.
Wstęp | Wywiad z Winghavenem