Weź przestań

Dostosuj

Weź przestań

"Weź przestań, bo się zaraz zleje ze śmiechu" - to pełne zdanie jakim skwitowałem dyskusję o szansach starych wyjadaczy Quake'a 2 na nowej platformie z moim starym znajomym (nick pomijam ze względów estetycznych :) W tym miejscu chciałbym także podziękować jemu za natchnienie mnie do napisania tej kolumny. Przejdźmy teraz do konkretów.


Na wstępie muszę jednak przyznać, że w pewien sposób cieszę się z sytuacji jaka zaistniała na raczkującej jeszcze scenie Q4. Pierwszy raz w historii ujrzymy taką różnorodność wśród graczy rozpoczynających pochód ku chwale i pieniądzom. Mamy niemal cały przekrój graczy FPP. Długo by wymieniać, ale poświęcę na to jednak te kilka zdań. Mamy tu oczywiście graczy z całej trylogii Quake'a oraz robionych na ich podobieństwo, takich jak na przykład nasz rodzimy Painkiller, czy też w końcu rywalizujący od 1999 roku o miano najlepszego deathmathu fanów Unreal Tournament. Nie zabranie również graczy z Tribes'a czy tak egzotycznych idei DM jak scena Return To Castle Wolfenstein oraz oczywiście Counter-Strike'a. I tak oto ta cała wesoła ferajna będzie od teraz walczyć między sobą jak równy z równym na wspólnej platformie jaką jest Quake 4.

Z tym, że nie do końca tak jest. W ostatnim zdaniu poprzedniego akapitu jest zbyt dużo przesady. Wielu ludzi ślepo wierzy w naszą ( Polaków) szansę na odniesienie sukcesu na nowej scenie. Widzi to mniej wiecej w ten sposób: "skoro mieliśmy jednych z najlepszych graczy w Q2, to czemu nie możemy mieć ich w Q4?". I tu jest Scooby... ekhem, przepraszam pies pogrzebany. Sprawa wydawałaby się dość błacha, ale w gruncie rzeczy to dla nas nihil novi: wysokie wymagania sprzętowe oraz mały dostęp do łącz na europejskim poziomie. A to i tylko wierzchołek góry lodowej. Najpoważniejszym przeciwnikiem wszelakich "dwójkowców" czy "unrealowców" nie będzie Quake 4, ale gracze jego poprzedniej cześci. To poważni rywale, przyzwyczajeni do specyficznego arsenału i timeingu, czujący się w nowym środowisku jak ryby w wodzie. Starcie z nimi może być równie bolesne jak ... Nie warto się łudzić na odciągnięcie elity od gamingowego koryta. Jeden z bożyszczów sceny UT - Devil MC połasił się na to, jednak już po rozegraniu kilku pierwszych ligowych meczy zrezygnował z tego zamiaru. Na łamach serwisu GGL przyznał się, że nie czuje się silny, stracił motywację i czeka na powrót do formy. Prawda wydaje się być jednak nieco bardziej bolesna. W lidze prowadzonej przez wyżej wspomniany serwis zamiar ma wziąć udział inna legenda z przeszłości, Immortal. O ile ma szanse na wygraną w pierwszym pojedynku przeciwko innemu wyjadaczowi sprzed kilku lat, rodakowi insaneKILL, to o tyle dalszych szans na jakąkolwiek jego wygraną nie widzę. W swoim profilu na ESReality (link) napisał (oprócz chwalenia się swoimi osiągnięciami oczywiście): "I am returning to the professional gaming scene. I am looking forward to Quake4". Ciekawe tylko na jak długo. Pewnie podobnie jak Włoch swoje ewentualne porażki zacznie usprawiedliwiać brakiem znajomości map. Tak jakby do niego i innych "nie-q3kowców" nie docierał fakt, że multiplayer Quake'a 4 to kalka z poprzedniej części. I tyle.

Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

8544 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie