Waj UT3?
Unreal Tournament 3 miał być tym na co cała scena czekała. Najnowsze wcielenie serii miało wreszcie połączyć zbuntowanych zwolenników pierwszej części, z fanami kolejnych. Tak się jednak nie stało, po blisko roku od wydania gry, zaczyna ona przegrywać popularnością z pierwowzorem. Scenariusz, którego świadkami już dwukrotnie byliśmy.Szukając przyczyny tego zjawiska musimy porównać poprzednie produkty. Następcą popularnego do dziś Unreal Tournamenta, był Unreal Tournament 2003, który jednak wyraźnie się od niego różnił. Największą zmianą było przeskalowanie w górę świata gry.
Nie tylko mapy, na których rozgrywa się mecze, stały się bardziej rozległe, ale co ważniejsze, a zwykle niedostrzegane, wszystkie korytarze i pomieszczenia stały się względem wielkości gracza większe. Taka delikatna dawka kingsajzu. Aby to skontrować, do dyspozycji graczom oddano nowe ruchy w postaci podwójnego skoku, dodatkowego skoku w trakcie dodga oraz możliwości odbicia się od ściany. Przy okazji zmieniła się też nieco fizyka ruchu, wprowadzając nieco większe bezwładności. Efekt? W połączeniu z ogromnym przyspieszeniem broni punktowej jaką jest Shock Rifle, dodaniem elementu przypadkowości do snajperki i drastycznym obniżeniem skuteczności spawarki, gra zamieniła się w zabawę pod tytułem „kto więcej trafi”, zaś z drugiej strony przy wymianach z bliska dała losowe starcia gumisiów.
[…] widać było, że autorzy mają jakiś pomysł |
Interface UT oparty na okienkach, czyli to czego szukasz za jednym kliknięciem.
Kolejnym podejściem był Unreal Tournament 2004, w zasadzie UT 2003 z garścią poprawek i nowymi, potrzebnymi mapami. Zmiany, mimo że drobne, modyfikowały jednak nieco doznania płynące z gry. Dla wielu pozytywnie, chociaż wydawały się one prowadzić w inną stronę niż początkowo UT 2003 obrało. Najważniejszą z nich niewątpliwie była zmiana panujących na scenie zasad rozgrywania duelu, z którego wypadł Amp. Swojego czasu twierdziłem i dalej śmiem twierdzić, że rezygnacja z groteskowego pomysłu grania dueli z Ampem, było tym co sprawiło, że UT 2004 było lepsze od swojego poprzednika. Sęk w tym, że powiększona skala pozostała i gra wciąż nie była w stanie przyciągnąć ani dużej ilości fanów UT, ani stworzyć własnego tak wielkiego zaplecza jak właśnie UT. Trzeba jednak przyznać, że stworzyła własną scenę, która mimo wydania UT3 po dzień dziś przeżyła, coś co nie udało się Q4 nawet mimo braku następcy.
[…] Gra jest jedynie stylizowana na UT |
Dlaczego? Najważniejsza różnica pomiędzy starym UT, a jego nowszymi wcieleniami, czyli powiększenie skali gry względem gracza, pozostała dokładnie taka sama. Gra jest jedynie stylizowana na UT, ale nie sięga do korzeni. Więcej, jeżeli weźmiemy pod uwagę usunięcie niektórych ruchów i dziwaczny system armorów, nadający się bardziej chyba do CSa, tak naprawdę ciężko jest dojść do tego, co myśleli sobie autorzy. W żadnym wypadku nie jest to powrót do UT, coś co by mogło przekonać zatwardziałych jego fanów, z drugiej strony nie jest to też rozwinięcie pomysłów wprowadzonych w UT 2003, których konsekwentne trzymanie się mogło by doprowadzić do stworzenia prawdziwie udanej i ciekawej w swej odmienności gry. Albo się podąża jakąś wizją, albo nie.
Interface UT3 składa się z serii pełnych plansz, do których często trzeba się doklikać.
Jednak pominąwszy całą formułę gry, samym swoim wykonaniem Unreal Tournament 3 pokazał jak poważnie jego autorzy obecnie podchodzą do tego tytułu i odbiorców. Już pierwsze uruchomienie daje do zrozumienia, że coś jest nie tak. Niezależnie od podejścia do tematu, cała seria cechowała się zawsze kompletnym, trzymającym się kupy interfejsem użytkownika. Opcje, przeglądarka serwerów, wszystkie dodatkowe możliwości udostępnione w grze, działały. W UT3 jest inaczej, dostaliśmy tragiczny i skandaliczny interfejs użytkownika w postaci niewygodnych opcji, braku wielu z nich i niefunkcjonalnej przeglądarki serwerów. W zamian otrzymaliśmy logowanie do serwerów GameSpy, gdzie przypisana koncie nazwa jest także nazwą zawodnika w grze oraz mało wygodny system znajomych.
[…] Sednem jest to, że gra nie była lepsza. |
Plotki niosą, że za grę w dużym stopniu odpowiadają niepilnowani nowi pracownicy, w tym także Ci, którzy pracowali między innymi nad America's Army, zaś gdy już po fakcie grę zobaczyło parę co bardziej odpowiedzialnych za poprzednie części osób, złapały się one za głowę. Nie mam zamiaru wertować listy twórców, ani przeszukiwać wypowiedzi pracowników firmy Epic, ale gdyby tak faktycznie było, to nie zdziwiłbym się. Scenie modderskiej najwyraźniej nowe dzieło też nie przywykło za bardzo do gustu, bo o ile mod turniejowy dodający grze trochę ważnej funkcjonalności powstał i jest rozwijany, to o zabezpieczeniach przeciwko oszustom, ani systemowi transmisji UTV, mowy nie ma.
I tak otrzymaliśmy naszą upragnioną odpowiedź. Brak tego na co wszyscy czekali i denerwujący brak podstawowej funkcjonalności powodują, że pomimo typowego wstępnego rzutu na nowy produkt, ilość aktywnych w nim graczy spada najszybciej w historii całej serii. Możliwe jest nawet, że UT3 jako pierwsze w niej, podobnie do Q4 zaliczy naturalny zgon. No bo nie wmówi mi nikt, że jeżeli wieczorem zaglądam w przeglądarkę i widzę graczy na tylko jednym duelowym serwerze, to jest dobrze.
#1 | M4rko
2008-09-18 22:41:23
#2 | rml
2008-09-18 22:51:13
#3 | M4rko
2008-09-18 23:02:46
#4 | AL|EN
2008-09-18 23:44:47
EPIC to bardzo poważna firma, przede wszystkim bardzo chcieli zarobić kupę kasy, mieli kupę pieniędzy i możliwości, chcieli zrobić wspaniałą grę FPS, plany i nadzieje były ogromne oraz co najistotniejsze: mieli dokładną wiedzę o Q4 MEGAFALL a jednak MIMO TEGO WSZYSTKIEGO WYDALI NA ŚWIAT GÓWNIANĄ GRĘ!
Jaki z tego wniosek? Otóż prysły nadzieje, że firmy będą się \"uczyć\" na błędach konkurencji bo skoro tak poważne firmy jak id oraz EPIC zaliczyły taką porażkę (oczywiście po drodze był DreemCather z PainKiller: Overdose, który był dokładnie tym co przewidziałem) to śmiem twierdzić, że żadna firma już nigdy nie będzie w stanie zatrybić z dobrym myśleniem przy tworzeniu gier. Będziemy dostawać jedynie odgrzewane kotlety jak FIFA 2XXX itp Wielka szkoda przyszłych pokoleń ...
#5 | spec_u
2008-09-19 00:19:44
#6 | cwirek
2008-09-19 00:54:19
Podobnie mozna pisac o ET:QW, od chwili gdy ja zobaczylem za pierwzym razem wiedzialem ze to bedzie klapa :)
Czekam z utesknieniem na Sims 3 ;-) Na zadnej czesci sie nie zawiodlem..
Zreszta po co nowe gry, skoro mozna grac w takie hity jak Quake 3, CS, SC i ET (najlepsza multiplayer ever, choć CS też bardzo lubie)?
#7 | TroPtyN
2008-09-19 01:11:46
Nie podoba mi się, że Epic najwyraźniej \"dziubdzia\" w kolejnych odsłonach serii nie mając pomysłu/wizji na to, jak zrobić gierkę naprawdę kopiącą tyłki. Ci ludzie są jacyś tacy... jakby niekompetentni.
Mam nadzieję, że kiedyś pojawi się Unreal Tournament, który będzie łączył w sobie najlepsze cechy poprzedników i garść nowych, świeżych pomysłów.
Gierki w takim stylu po prostu szkoda.
#8 | rml
2008-09-19 01:16:34
#9 | Pajda
2008-09-19 01:32:36
Wziecie ET, dodanie elementow z paru innych gier i oparcie calosci o nienadajacy sie do tego engine, dalo efekt. Drugi to wlasnie owy engine :P
#10 | Pajda
2008-09-19 01:39:07
Trzeba jednak powiedziec, ze o ile aktualny engine prezentuje sie ladnie, to przy okazji odpadla wielka przyjaznosc uzytkownikowi, ktora cechowala poprzednie.
#11 | zZz
2008-09-19 01:50:52
Wracając do UT3, oprócz prawie że powalającej grafiki, i trybu Vehicle CTF przy którym spędziłem dobrych kilka dni w ogóle nie powalił.. Może w końcu ktoś tam na górze w EPIC czy Id pomyśli i postara się stworzyć grę czerpiąca najlepsze cechy poprzednich części -_-
#12 | Esse
2008-09-19 09:33:30
a mi się notabene bardzo podobał ut 2k4 - nie mówię tego jako pro gracz, tylko osoba, która raz na jakiś czas lubiła sobie zagrać assault na convoy ;>
#13 | Pajda
2008-09-19 10:22:39
#14 | oLEq
2008-09-19 11:12:53
nie mowiac juz o twoim subiektywnym odczuciu, no ale do tego masz prawo
co do tej przesadzonej skali w ut3 to tutaj sie bardzo z toba nie zgadzam, oczywiscie skala jest troche wieksza niz w ut, ale nie porownoj tego do 2k4. odleglosci sa moze wieksze , ale z walldodgem i predkoscia poruszania odzczucie jest wrecz przeciwne do tego z 2k4, pokusilbym sie nawet o stwierdzenie ze jest duzo szybciej i te same odleglosci na mapach w UT i UT3 przebywasz po prostu szybciej w ut3. Co wiecej wiekszosc granych map w duelach i tdm jest po prostu ciasna, a nie cos typu np. liandri w UT gdzie na dobra sprawe jak ktos ma dobra snajpe to nawet do niego niepodejdziesz (czysto teoretycznie nie mowie o zbieraniu paska itp) dodatkowo dodge z butami daje to czego w ut prozno bylo szukac, niema juz tego bezwladnego szybowania w powietrzu i oczekiwania az ktos sypnie ci HS.
co do opcji menu itd, no szczeze mowoac nie wiem po co sie czepiac? wszytsko czego potrzebujesz znajdzies,z jak nei znajdziesz to znajdziesz w ini, i nie mow ze nie tak powinno byc, bo w starym ut bylo dokaldnie tak samo, jedyna roznica to graficzne przedstawienie interfejsu, ktore jest po prostu INNE, nie mowie ze lepsze nie mowie ze gorsze, mi ono nieprzeszkadza, naturalnie dla \"niedzielnych\" graczy browser czy inne opcje moga byc troche malo rozwiniete i ubogie, ale jesli patrzec na sprawe pod wzgledem profesjonalnej rozgrywki, to problemow nie widze, i tak wiekszosc czasu korzystasz z konsoli a nie z browsera.
co do bledow itd. razem z wejsciem patcha 1.3 praktycznie wszytskie wieksze bledy zostaly juz wyeliminowane, a dzieki utcomp3v3b dziala juz nagrywanie i odtwarzanie demek clientside wiec nareszcie wszytskie marudy maja teraz to czego potrzebowaly, ciekawe czy ktos sie pokusi zeby zrobic film (aczkolwiek uwazam ze demka server side i tak sa lepsze do tego typu zastosowan)
czy ktos zawinil ze powstala taka gra a nie inna? moze tak moze nie, napewno nie powstala gra na miare Pajdy. coz, mam nadzieje ze ktoregos dnia panowie z EPIC przeprosza za ten fakt w jakims publicznym wystapieniu.
Czy gra jest dobra czy nie, to sprawa gustu, dlamnie jest ona duzo lepsza, duzo mniej losowa i bardziej skilowa niz UT, i na szczescie nie jestem w tym przeswiadczeniu osamotniony, nie licze ze nagle zacznie sie wszytskim podobac i scena jakos spejcalnie urosnie, na to raczej szans niema tym bardziej ze minelo juz 10 miesiecy do wydania. ciesze sie tylko ze dalej sa ludzie ktorzy chca w to grac i sprawia im to przyjemnosc. Jakims cudem scena dostala w tym roku EC wiec ludzie maja szanse sie wykazac, i pokazac ze jeszcze ze scena UT3 nie jest tak zle co zreszta sam mam zamiar w tym turnieju pokazac.
dziekuje za uwage :P
#16 | N4kai
2008-09-19 12:33:45
#17 | chelmianin
2008-09-19 14:25:06
#18 | oLEq
2008-09-19 15:00:24
#19 | oLEq
2008-09-19 16:03:10
pasuje pajda?
#20 | Pajda
2008-09-19 17:10:31
Co do interfejsu, dlatego sie to nazywa graficznym interfejsem uzytkownika, ze chodzi o graficzne przedstawienie i obsluge. To, ze wyglad jest tragiczny to jedno, ale mamy mase ekranow przez ktore sie trzeba przebijac. Sam do dzis dokladnie nie wiem gdzie jest przycisk change team. Calkiem zielony gracz bedzie wrecz bladzil. Po prostu intuicyjnosci brak.
Demka, fakt tego nie wiedzialem, ale co do patcha 1.3 najwieksza zmiana jaka zauwazylem jest mozliwosc wklejania ip do konsoli :P Fajnie, ze trzeba bylo na to czekac tyle miesiecy i korzystac z dodatkowych aplikacji. W gre od paru dni troche gram, chociaz nie tyle ile bym chcial bo ciezko o przeciwnika :P
Wracajac do tekstu to jest jak zauwazyles felieton, a felieton z zalozenia jest tekstem subiektywnym, nawet jezeli autor stara sie pisac obiektywnie. Z uwagi jednak na to, ze jest jak od poczatku przewidywalem, to obstaje przy prawdziwosci swoich argumentow :P
Odnosnie EC to z uwagi na fakt, ze zostalem do was dopisany jako rezerwowy, pokazuje, ze jest :P
#21 | Pajda
2008-09-19 17:14:42
#22 | oLEq
2008-09-19 17:18:17
hmm co ten kisiel znowu wymyslil :P
#23 | shiro_4
2008-09-20 11:50:30
#24 | vicek
2008-09-20 11:56:32
#25 | AL|EN
2008-09-20 12:20:09
#26 | Charon
2008-09-20 13:59:44
Co do reszty, wszędzie gdzieś jest jakieś ziarnko prawdy, nawet tam, gdzie Pajda mija się z faktami. Jakości gry nie mierzy się w końcu zawrotną ilością linijek w changelogach kolejnych patchy. Wręcz przeciwnie - im mniej takowych, tym lepiej :P (w sensie, że nie ma co poprawiać, a nie, że nie warto, bo i tak kaplica xD)
Jak ktoś chce pograć - da się :) Trzeba tylko mieć chęć, żeby wniknąć w temat. Nie wszystko jest wyłożone jak kawa na ławę.
#27 | satan
2008-09-20 16:24:11
#28 | Pajda
2008-09-20 18:54:46
#29 | panish
2008-09-21 14:01:56
PS Pajda, widziałem Cię na spotkaniu z Cliffem Bleszinskim. Pytanie zamknięcie w piwnicy z GoW2 albo UT3 było niebanalne. ;)
#30 | Pajda
2008-09-21 16:47:14
Natomiast duze plansze (aczkolwiek argument jest tyle nie o duze w sensie rozleglosci, ale wymiarow pomieszczen i korytarzy) pojawily sie w kolejnej czesci, ktora nie byla wydana poza PC.
Co do spotkania, to jak zobaczylem, ze sa sami fani Gearsow to sie balem zadac wprost trudniejsze pytanie :P
A widziales jaki autograf mi dal? :P
http://img61.imageshack.us/my.php?image=dsc00040it6.jpg
#31 | panish
2008-09-21 16:57:02
Haha, a wydawało mi się, że największym mastahem był gość, który dał Cliffemu do podpisania Xboxa... Jednym słowem rządzisz, ja mam tylko autograf na plakacie i kolekcjonerce GoW. :P No i cholernie rozbawiła mnie reakcja kiedy Cliff powiedział, że nie wydadzą GoW2 na komputery osobiste. ;)
#32 | aligatorrrzzs
2008-09-25 11:44:16
mozna oskarzac epica, ze nie dba o graczy, to sie zgadza ale wciaz... wydali najlepsza czesc ut(pod wzgledem grania) jaka mogli wydac, jak dla mnie UT3 to ESENCJA wszystkiego co bylo dobre w poprzednich utkach wpakowana w nowe ubranko i wypuszczona na rynek
pajda jestes pala bo jada cie w ut3 jak psa i dlatego nie lubisz tej gry i narzekasz na bledy :D:D:D:D
#33 | piter
2008-09-29 15:37:15
A tak w ogóle to ten \"artykulon\" wygląda mi jak pisany z 8 miechów temu na podstawie dema UT3. GG Pajdon.
#34 | madzior
2008-10-18 14:47:04
Większych głupot dawno nie czytałem. UT zawsze było dobrą grą. Jedyny naturalny przeciwnik czytaj Quake 3 Arena był ciut ciut lepszy ( choć to subiektywne odczucie ).
Co do UT3 bez jaj panowie to zdecydowanie najlepszy odcinek serii. Kapitalna grafika i świetny design .Do tego dochodzi REWELACYJNA I WZOROWA OPTYMALIZACJA GRY. Gra hasa bardzo płynnie na full na starenkim athlonie 3000 + @ 2,4 Ghz + 2,5 Gb Ramu i GF 8800GS, co w obecnym czasie nie jest regułą . I to co kazdy lubi grywalność. Gdy odpaliłem po raz pierwszy full wersje , poskrobałem się po ...głowie- hmm gdzies w to grałem . No właśnie ...
UT3 dla mnie osobiscie pod względem grywalnosci i feelingu to jedyna gra która pobiła QUAKE 3. ( choć Karmak twierdzi , ze to najgorszy anril Oo .Po prostu gra się diabelnie dobrze. Czuć cieżar i moc broni. Dobrze sie hasa po mapach .Jest to zdecydowany następca wszystkich Anrilów i obecny lider w tego typu grach.
Owszem ma wady mało trybów walki , mało grywalnych map ( choć maperzy nie spią i co jakiś czas pokazują cudeńka jak Monument ^^ ), Bezsensownie rozplanowane choć ładne menu. Skopana nieco gra sieciowa. Cóż bedzie pewnie UT4 czyli historia z UT 2003 się powtórzy.
#34 | pr0siak
2008-12-02 02:06:39
A zeby na pieniacza zwyklego nie wyjsc to twoje *dziwaczny system armorów, nadający się bardziej chyba do CSa* jest jakas kompletna bzdura:D bo zmniejszono dmg najmocniejszej broni w ut99 (shock), zwiekszona czas przeladowania kampy (a glowa tyci tyci) flak tez jakis zamulaony....eh w sumie bez sensu ze to pisze..chyba sie nudze:P ale bez sensu tez piszesz i ty..tak mi sie wydaje
#35 | Pajda
2008-12-02 05:25:17
Dlaczego system jest dziwaczny? Poczatkowo wydaje sie miec on jakis sens, byc powrotem z systemu czysto punktowego do roznych klas armorow, ale wszystko bierze w leb (doslownie i w przenosni:P) gdy sie pojawia helmet. 20pkt armoru i ochrona przed headshotem sa po prostu calkowicie abstrakcyjnym pomyslem, ktory w praktyce nie ma niemalze zadnego wplywu taktycznego na gre. Helm sie nadaje do csa, w ktorym zreszta jest, stad ta uwaga :P
Co do najsilniejszej broni w grze, to co jakis czas ten temat powraca, sam rozpatrywalem wiele roznych teorii, mialem czesto watpliwosci i niedawno ponownie podszedlem do tego tak, jezeli zawodnik gra calkowicie perfekcyjna gre, jaka bron pozwoli mu calkowicie zdominowac przeciwnika poslugujacego sie perfekcyjnie dowolna inna bronia. Odpowiedz byla tylko jedna i co wiecej po raz pierwszy nie mam zadnych watpliwosci, ze moze ona kiedys ulec zmianie. Nie zdradze jeszcze mojego wniosku, ale to nie shock :P
#36 | pr0siak
2008-12-02 10:53:27