UT2k3 PL - okiem UTkowca-pasjonata.
Jako gracz UT, informacje o UT2 śledziłem od początku na bieżąco. Jak większość graczy miałem swoje własne wyobrażenia o kontynuacji gry, która stała się moją pasją. Podczas jednej ze "schiz" zdarzyło mi się nawet grać w nią we śnie. Wyszedł pierwszy "trailer" prezentujący UT2k3 w akcji (ten z muzyka Ill Nino - Unreal)... Różnił się od moich wyobrażeń sporo, ale był ciekawy i mnie zadowolił - pulse był śliczny, snajpa wolniejsza, ale nadal jak snajpa, nowy wygląd impacta etc. Mapa CTF robiła wrażenie (ElectricFields, pojawił się dopiero w DE bonuspacku), a mapa DM wyglądała na świetnie przemyślaną (do dziś zastanawiam się, dlaczego jej nie wydano)... Kolejne trailery wprowadzały jakby jednak nieprzemyślane zmiany nastawione na efekciarstwo. W końcu wydano demko. Miałem mieszane uczucia, ale zabawa nowymi ruchami sprawiała mnóstwo przyjemności zaś BombingRun na mapie Anubis na serwerze SGK z LowGrav i Trans off był moim zdaniem przyszłością e-sportu. Grali w BR wtedy praktycznie wszyscy - wymienię tylko klany, jakie gracze reprezentowali - BEST, sYs, rA, SoF, ReS, De i wiele wiele innych. Nastał czas full wersji - zapoznałem się poprzez "backup" ;P z nowymi mapami... Szczerze mówiąc było coraz gorzej, w dodatku nikt nie grał u nas w BR. Ostatecznie spróbowałem zagrać duela z kolega z Q2 Fallen/SevenClaws... Gra przeraziła mnie brakiem widoczności i skutecznie odstraszyła od dalszych kontaktów mimo wygranej 20 fragami ;PWracamy do ostatnich wydarzeń. Gra nie doczekała się godziwej dystrybucji i można ja dorwać jedynie w Empikach gdzie kończą się zapasy za 179zl lub u prywatnych importerów. Zabezpieczenie CD-Keyem skutecznie przeszkadzające grac bez oryginału nawet na "pirackich" serwerach skutecznie ograniczyło stały napływ newbies. Klany nowe stricte UT2k3 możemy policzyć na palcach jednej ręki, zaś te, które się przeniosły z UT wykazują tak naprawdę nikłą aktywność poza wyjątkiem, jakim jest Desperados. Można wręcz powiedzieć, że praktycznie nikt nie gra normalnych klanówek. Nie było dotychczas także żadnego turnieju nawet online (teraz dopiero zaczęły się duele na kontrowersyjnym WCG), podczas gdy w grach takich jak UT czy seria Q gracze mieli już za sobą parę pozycji. Nawet forum dyskusyjne znajduje się na zdominowanym dotychczas przez graczy UT forum.unreal.pl, a prócz unreal.pl nie istnieje polska strona poświęcona UT2k3 na poziomie. Jak na ironie gra grywalność zawdzięcza Pakmanowi i reszcie zespołu odpowiedzialnego za TournamentTeamMod (TTM), zaś mapy uznawane za najlepsze są niestandardowe (np. konwersja q3dm6).
Z WCG na horyzoncie postanowiłem szarpnąć się na UT2k3 i dać grze kolejną szansę. Dziś, gdy jeszcze nie zaczął się jeszcze mój etap eliminacji wiem, że mogłem zachować te 179zł na np. jakiś nowy symulator lotu. Podczas pierwszego dnia zostałem totalnie zbluzgany przez graczy UT2k3 i dodatkowo posądzony o cheaterstwo. Z każdym dniem się to niestety powtarzało i doświadczyli tego także inni gracze (np. znani UTkowcom UFO i Termi). Pewien gracz mający ze scena UT na pieńku, którego ksywki nie wymienię, ponieważ nie chcę wywoływać dyskusji nie na temat artykułu życzył nowym graczom UT2k3 by ich scenę nie dosięgło chamstwo ze sceny UT, co jednak najprawdopodobniej się zdarzy. Stało się jednak nieco inaczej - to właśnie całkiem nowi i nieznani nikomu gracze zaprezentowali taki poziom kultury, że nawet najgorsze wybryki graczy innych scen blakną na jej tle. Wróćmy jednak do samej rozgrywki. Zasiadłem do boju jedynie z opanowaniem broni, częściową znajomością map, predictionem i doświadczeniem z innych tytułów. Wystarczyło to by plasować się w publicowej czołówce często prowadząc (i bynajmniej nie mówię tu o żenującym poziomie Tenbitu). Nastał jednak czas próby - duel. Przywileje pana domu czynił Beldin, ślicznie mnie rozjeżdżając na Ironicu i po początkowej zaciętej walce z mojej strony także na Grendlu. Później był jeszcze Badass, któremu za drugim razem (po obejrzeniu demka z movementem na Ironicu;) nieco dogryzłem (miał farta 20 sec przed końcem;).
Próbowałem jeszcze trochę grać jednak bez przyjemności czy emocji. Doszedłem do wniosków, że gra jest stworzona dla graczy cierpliwych, potrafiących ciężko trenować, nie dającym się porwać fragszałowi. Gracze, którzy lubią wypracowywać pozycje to właśnie gra dla nich. Wszystko się toczy wokół kontroli mapy i wypracowania pozycji. Oczywiście to samo tyczy się innych gier FPP, ale w UT2k3 wydaje się to być jedynym warunkiem wygranej (no wiem trochę za mocno powiedziane). Przyjęty styl zmiany broni i rozgrywania starcia wśród doświadczonych zawodników tej gry nieco zrównuje umiejętności. Wprowadzenie do duelu ampa zwiększa znaczenie timingu i rozciąga kontrolę mapy - btw. czemu wszyscy mówią respawntime ampa 82sec, a mi wychodzi minus 1:30 = 90sec?:P Niestety taka rozgrywka raczej mało mi pasuje. Jestem oczywiście przyzwyczajony do trzymania pozycji, kontroli etc., ale brak mi tej możliwości przyciśnięcia przeciwnika i naprawdę dynamicznej gry z UT (pozdro ShieldGun). W dodatku przyjęty styl walki wymusza zmianę broni nawet praktycznie, co jeden wystrzał, co przy moim next/prev weapon i braku przypisania broni klawiszom jest nieco kłopotliwe. Można powiedzieć, ze mój gamestyle całkowicie nie pasuje do gameplayu UT2k3.
Jaki więc jest sens grania w grę, w której po chyba ośmiu miesiącach od ukazania się praktycznie nie istnieje scena, w którą gra sprawia mi prawie znikomą przyjemność? Żaden, dlatego też osobiście sprzedaje oryginał po WCG (ofkorz żadnych nadziei nie wiąże z nim) lub zostawię na jakieś przyszłe turnieje jednakże bez treningu i czynnego udziału.
Może ktoś to uznać za narzekanie niespełnionego gracza. Może ktoś to nazwać krzykiem o pomoc osoby, która powoli nie ma gdzie się odnaleźć. Postanowiłem jednak opisać swoje stanowisko w stosunku do tej gry. Zachęcam też do opisania wrażeń dotyczących tej gry z własnego POVa.
ps. thx dla cesara za korekte :P
#0 | Pajda
2003-08-02 01:14:55
#0 | Icarium
2003-08-02 01:36:38
#0 | Pajda
2003-08-02 12:46:01
#0 | Bounce
2003-08-02 13:01:49
#0 | ortho
2003-08-02 13:20:28
#0 | Pajda
2003-08-02 14:38:51
#0 | Pajda
2003-08-02 14:59:41
#0 | yavor
2003-08-02 15:13:36
#0 | Pajda
2003-08-02 22:22:54
#0 | de_daveron
2003-08-03 13:37:41
#0 | Pajda
2003-08-03 13:53:37
#0 | yavor
2003-08-03 15:16:11
#0 | M4
2003-08-03 15:56:17
#0 | Beldin
2003-08-05 14:31:59
#0 | kdblack
2003-08-05 16:32:23
#0 | MerT
2003-08-05 16:53:02
#0 | bsodzik
2003-08-05 19:53:04
#0 | yavor
2003-08-05 20:27:00
#0 | Pajda
2003-08-05 20:58:33
#0 | Beldin
2003-08-07 15:08:14
#0 | Pajda
2003-08-07 18:03:41
#0 | M4
2003-08-07 19:10:16
#0 | [g]Green
2003-08-08 14:14:46
#0 | de_daveron
2003-08-08 18:09:48
#0 | Pajda
2003-08-14 03:42:15
#0 | d3mo!
2003-08-14 21:24:54
#0 | Pajda
2003-08-15 16:21:28
#0 | qwe
2003-08-25 15:39:14
#0 | qwe
2003-08-25 15:43:13
#0 | Pajda
2003-08-26 20:11:35